Zbyt duży pobór prądu wypoczynkowego 525i e60 2003r

[verbatim]

Siema, od kilku dni pada mi akumulator po nocy, ladowanie ~14v, auto generalnie się nie usypia, po podłączeniu miernika prąd spoczynkowy powoli spada aż do wartości 4A i nagle podbija go do 6A i tak skacze między 4 a 6 niezależnie od czasu... sterownik silnika też się nie usypia bo stale burczy nastawnik przepustnicy. W Inpie masa błędów odnośnie K-Can low. I co najdziwniejsze inpa działa bez kluczyka, tak jakby cały czas widziany był zapłon pomimo że go nie ma... Jakies sugestie ? Ktoś miał coś podobnego ? Można odpiac modul mpm przy połączonym aku? Brakuje mi już pomysłów..

[verbatim]

Po wyjęciu bezpiecznika nr 13 wszystko wraca do normy, ktoś miał taki sam problem ?

[speed1211]

F13 odpowiada za licznik

[verbatim]

Nie cytuj odpowiadając bezpośrednio pod postem

To wiem, myślisz że licznik jest do wymiany? Wszystko w nim działa prawidłowo, sytuacja ta pojawiła się nagle.

[xXSenseiXx]

U mnie było dokładnie to samo. Winny okazał się licznik, który wymieniłem. Koszt ok 400zł z kodowaniem.

[verbatim]

Heh... ciekawe co się w nim takiego dzieje że zaczyna wariowac i czy można to jakoś naprawić zamiast wymieniac licznik :/ spróbuje :D

[mel0n85]

Witam

Tez mam problem z rozladowujaca sie bateria, pobór spoczynkowy 0.22 amp, bo wyciagnieciu bezpiecznika nr 7 ze schowka pasazera spada do 0.01-0.02 czyli tak powinno byc mysle. Bezpiecznik nr 7 oznaczony jest jako zapłon, i nie wiem jak sie za to zabrać. INPA wywala błąd modułu Kombi A3AA. Z góry dziekuje za pomoc.

[verbatim]

0,22 to nie jeszcze jakiś tragiczny pobór... odczekales min 30 min (w przypadku bt nawet do godziny) zanim usypia się wszystkie moduły ? Bo mi tyle pokazuje przed całkowitym usunięciem :p między 15 a 30 minutą

[mel0n85]

Wczoraj po ok 15 minutach spadło do 0.17, no nie jest to tragiczny pobór ale poprzedni akumulator cos mi zajeździlo mocno, a błąd KOMBI sugeruje mi tez troche te nieszczesne zegary, bardzo rzadko ale podczas jazdy zegary przygasają i zara wracaja do normy. Tak jak mówisz odczekam 30 minut bo nie sadziłem ze to az tyle trzeba, gdyż po wyjeciu bezpiecznika 7 to 0.01 po zaledwie minucie jest.

[speed1211]

Sprawdź ładowanie w ukrytym menu

[mel0n85]

sprawdzalem jakis czas temu multimetrem i bylo cos ok 14 amp, baterie mam nową ale z obawy przed zniszczeniem jej za kazdym razem wyciagam bezpiecznik 7 ze schowka, az do rozwiazania problemu, latwiej niz klemy i nic sie nie kasuje

[mel0n85]

Eureka !! po ok 30 minutach spadło do 0.00-0.01, ukryte menu pokazuje ok 14.3 ladowanie . DZIEKI !!

[verbatim]

Poprostu masz jakiś szmaciany akumulator, albo alternator z regulatorem napięcia już dogrywuja ;) to że wyciągales bezpiecznik poprostu tylko przyspieszył proces usypiania ;) w razie gdyby problem był dalej to przytrzymaj go z kilka godzin ma mierniku, bo z moimi zegarami np jest tak że czasem wszystko jest w porządku A po godzinie się obudzi i koniec :lol:

[mel0n85]

czemu szmaciany akumulator ? wszystko git teraz.Bosha mam LAdowanie na poziomie 14.3 jest niepokojące ??akumulatora jescze nie doladowywalem nigdy i jest ok 12,5v wczesniej duzy aku mialem i mialem taka sytuacje ze klema minusowa sie zjarała (ibs dokladnie) czyli cos spowodowalo zwarcie caly czas i pewnie ta sytuacja zniszczyla mi aku. Nie wiem tylko czy ten kabel IBS podlaczac bo tez patologie nie raz tworzy. Po nocy zobacze jakie napiecie jak spoko to znaczy raczej spi całą noc fura.

[verbatim]

No to nie rozumiem skąd były te obawy o zbyt wielki pobór prądu skoro nic złego się nie działo.. Ale nie ważne. Skoro miałeś za duży akumulator i ktoś go nie zalogowal do samochodu, to bardzo możliwe że to było przyczyną spalenia IBSu ;) brak podłączenia IBSu skutkuje najprawdopodobniej jakimś nie do końca prawidłowym ladowaniem - tak wyczytałem w Internecie, jak to się ma do rzeczywistości niestety nie wiem, może to tylko bajki :duh: