E61 525d - dymienie na zimnym i metaliczny stukot

[PelsonMX]

Siema !

1. Mam problem ze swoim 525d E61 177HP Manual (Fabrycznie) , rano wsiadam odpalam i jest siwo za mną , nie mocno ale chwile pokopci na biało i przechodzi jak tylko silnik złapie trochę temperatury . Zrobiłem w aucie Chipa na 240HP/500NM , wyrzucony jest z sterownika EGR i DPF , DPF wyrzucony również fizycznie , EGR został na swoim miejscu . Dymienie jest rano jak samochód jest kompletnie zimny albo jak samochód popracuje sobie na biegu jałowym przez powiedzmy 10-20 minut to wtedy też kopci przez chwilę na biało i mu przechodzi . Czym to dymienie jest spowodowane ? , delikatnie w dolocie jest olej ale to normalka bo przecież turbo chłodzi mgła olejowa , są tam jego śladowe ilości . Mam również pęknięty kolektor wydechowy bo raz widziałem nawet spaliny z nawiewu leciały białe. Przed usunięciem DPF było dokładnie to samo tylko, że ciut lżejsze było to dymienie bo wiadomo katalizator oraz DPF zatrzymują większość "brudnych" spalin , kolektor czysty, klapa gasząca i egr również czyste , płynu nie ubywa , spaliny w olej nie idą , jedynie turbo mam troche usrane bo uszczelniacz przy wylocie doładowania gdzieś przepuszczał olej . Wtryski ? korekcje niby są w porządku . Odma , separator oleju również czyste i nie zapchane , olej zmieniony niedawno razem z filtrem . Już nie wiem czego się czepić ? próbę przelewową zrobić na wtryskach ? może turbo już niedomaga , ale dziwne jest to dymienie jak samochód pochodzi sobie na wolnych obrotach i do jazdy człowiek się zbiera a tu siwo z tyłu. W zimie miałem małą przygodę i urwałem tylny zderzak i zanim go polakierowałem i założyłem na samochód to przez tydzień auto było tylko odpalane i gaszone i jeździło tylko po podwórzu , póżniej po założeniu zderzaka wyjechałem na ulicę jak już śniegu nie było to przez dobre 2-3 kilometry i zanim się auto zagrzało to było za mną tak siwo że nic nie było widać a spaliny zanim wyjechałem to strasznie gryzły w oczy i w płuca...

2. Kolejna zagwozdka to dziwny metaliczny stukot , to nie panewka ani to nie jest wtrysk , dźwięk po wciśnięciu sprzęgła czy jego puszczeniu się nie zmienia , jest to dźwięk przypominający wrzucaną metalową małą nakrętkę w jakąś aluminiową obudowę lub dźwięk spadającej nakrętki na jakiś plastik , taki ostry bardzo krótki trzask , jest to niesystematyczne trzaskanie , raz trzaska przez chwilę a zaraz znowu cisza i tak sobie coś potrzaskuje w silniku , bardziej słychać to od spodu auta i od strony kierowcy , od spodu auta dźwięk słychać jakby między skrzynią a silnikiem , postaram się nagrać film i wrzucić jak to brzmi .

[1jarcio]

A jak wygląda sytuacja z rozrządem - czy był wymieniony?

[PelsonMX]

Nie był chyba, da się jakoś sprawdzić w jakim stanie jest łańcuch?

[GiGgS]

Jaki przebieg?

[bankowiec]

Tak dla pewności to sprawdź jeszcze czy świece grzeją. to odnośnie punktu 1

[marek1610]

Ad. 1. Korekcje w porządku, ale jaka jest dawka i jakość rozpylania na biegu jałowym, z komputera się nie dowiesz. Teoretycznie powinieneś wyczuć czy dym ma zapach oleju silnikowego czy napędowego. Jeżeli wtryskiwacze nie pracują poprawnie może tak być jak opisujesz z tym dymieniem.

[PelsonMX]

Jaki przebieg?

ori 285tys

 

Tak dla pewności to sprawdź jeszcze czy świece grzeją. to odnośnie punktu 1

 

2 albo 3 nie grzeją , trafne spostrzeżenie :)

 

Ad. 1. Korekcje w porządku, ale jaka jest dawka i jakość rozpylania na biegu jałowym, z komputera się nie dowiesz. Teoretycznie powinieneś wyczuć czy dym ma zapach oleju silnikowego czy napędowego. Jeżeli wtryskiwacze nie pracują poprawnie może tak być jak opisujesz z tym dymieniem.

 

zapach napędowego :P

[marek1610]

Hm, na zimno świece mają pewnie wpływ, ale na ciepło już nie. Skoro mówisz, że "czuć ON" to ja bym sprawdził wtrywkiwacze. Tylko musi to być porządny serwis, który wie jak się testuje wtryskiwacze, a nie wmawia klientowi, że są do naprawy. W takich przypadkach dobrze mieć wiedzę, czy faktycznie było coś z nimi nie tak, a nie że ktoś jak już je dostał, to chciał kasę zarobić.

Zrób świece i zobacz co się zmieni z tym dymieniem na zimno i ciepło.

[PelsonMX]

Hm, na zimno świece mają pewnie wpływ, ale na ciepło już nie. Skoro mówisz, że "czuć ON" to ja bym sprawdził wtrywkiwacze. Tylko musi to być porządny serwis, który wie jak się testuje wtryskiwacze, a nie wmawia klientowi, że są do naprawy. W takich przypadkach dobrze mieć wiedzę, czy faktycznie było coś z nimi nie tak, a nie że ktoś jak już je dostał, to chciał kasę zarobić.

Zrób świece i zobacz co się zmieni z tym dymieniem na zimno i ciepło.

 

na ciepło nie dymi w sensie po odpaleniu , dyma puści jak postoi na wolnych obrotach kilkanaście minut

[marek1610]

Tak, rozumiem. Dlatego na ciepłym po pracy na biegu jalowym, jesli czuć ON to bym wtryskiwacze obstawił. Jeśli byś potrzebował adres pewnego pod kątem uczciwości serwisu Bosch, to pisz. Zimny to powiedzmy świece mają jakiś wpływ, aczkolwiek przy dodatnich temperaturach? Ja przyzwyczajony jestem do dużych silników ze świecami płomieniowymi, gdzie powyżej kilku stopni na plusie układ podgrzewania nawet się nie włącza. Rozumiem, że z odpalaniem silnika problemów nie masz?

[PelsonMX]

Tak, rozumiem. Dlatego na ciepłym po pracy na biegu jalowym, jesli czuć ON to bym wtryskiwacze obstawił. Jeśli byś potrzebował adres pewnego pod kątem uczciwości serwisu Bosch, to pisz. Zimny to powiedzmy świece mają jakiś wpływ, aczkolwiek przy dodatnich temperaturach? Ja przyzwyczajony jestem do dużych silników ze świecami płomieniowymi, gdzie powyżej kilku stopni na plusie układ podgrzewania nawet się nie włącza. Rozumiem, że z odpalaniem silnika problemów nie masz?

 

Sorry że dopiero teraz, nie nie ma problemów z odpaleniem, jak wszystkie świece są sprawne to mniej dymi ale puści dymek jeszcze i to czuć nie spalony ON padła mi teraz jedna świeca to dymi bardziej a stukot nadal jest taki jak był