Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie, rozkładam już powoli ręce, wymieniłem ostatnio chłodnice, pompę wody, termostat, węże chłodnicy i mam ciągle problem z przegrzewającym się autem na postoju. Dodatkowo jeśli nie włączę ogrzewania bardzo późno przełącza na lpg. W drodze mam jeszcze nową wiskozę. Odpowietrzam na zimnym silniku ustawiając 32C i odkręcając odpowietrzniki do momentu, aż leci płyn. Proszę o jakieś porady.

Pozdrawiam, Xematos

Opublikowano
Na zimnym silniku włączam ogrzewanie na 32C z minimalnym nawiewem, otwieram korek zbiorniczka, następnie odpowietrznik przy termostacie, a potem przy zbiorniku i dolewam, póki się nie zacznie z nich przelewać.
Opublikowano
I to koniec? Później po zakreceniu na postoju nie czekasz otwarcie termostatu? W chłodnicy też możesz mieć powietrze które musi gdzieś uciec. A jak gaz się włącza przy włączonym ogrzewaniu to masz źle wpiete trojniki
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Poprawiłem procedurę, odpalam go i odpowietrzam do otworzenia termostatu, trzymałem go na tyle długo, ze wiskoza sie zasprzeglała. Pojezdzilem, jak ostygl sprawdziłem poziom, był w porządku. Na kolejny dzien pojechałem do pracy, w drodze powrotnej późno się przełączył na lpg, poczekalem az ostygnie, plynu więcej niz było, odkrecam odpowietrznik, plyn w dół i lecą bąble. Ręce opadają, kupiłem nowy zbiorniczek, dalej już nie wiem co może nawalac.

A i dodam, że wczesniej nie było takich problemów, więc gaz jest wpiety prawidłowo

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A gaz kiedy założony? Może już parownik puszcza gaz do obiegu.


Pompa wody w jakim stanie? Nie cieknie od dołu? Nie ma luzów? Termostat sprawny?


Z LPG to jeszcze możesz odpowietrzać samochód na podjeździe albo na lewarku prawy przód, bo często partacze tak montują instalacje, że inaczej nie da rady.


1. odkręć odpowietrzniki i korek od zbiornika

2. ogrzewanie na maksymalną temperaturę, siła nawiewu bez znaczenia

3. ustawiasz test temperatury na zegarach albo sprawdza na INPA

4. Odpalasz i czekasz, co dolewając trochę płynu jak zejdzie

5. Jak zacznie wywalać płyn z odpowietrzników przykręć i czekaj dalej (nie zakręcaj zbiornika, żeby monitorować jak płyn stoi

6.Jak temp wejdzie około 90 powinno otworzyć termos wywalić powietrze i zassać płyn i dać gorące powietrze do kabiny, dolewasz i znowu kręcisz odpowietrznikami, aż zacznie lecieć płyn bez powietrza

7. Dolewasz płynu sprawdzasz ponownie czy z odpowietrzników powietrze nie leci tak ze 3 razy dla pewności, może Ci nawet się ze zbiornika górą przelewać bo płyn. Możesz delikatnie przegazować, żeby pompa wody zamieszała, ale nie za dużo, żeby fontanna Ci się nie zrobiłą.


Jak będziesz pewny swego i nie będzie widać powietrza, dokręcasz odpowietrzniki, zakręcasz korek na chłodnicy - zalany na max może być.


Możesz zrobić małą trasę i po stygnięciu przez noc sprawdzasz poziom i albo odlewasz albo dolewasz do poziomu.


Jak to po tym się będzie grzał, to nie ma bata, coś masz walnięte - trmostat, pompa wody albo LPG.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.