BMW 3 G20 - spalanie

[wehyr]

53 minuty temu, luk_byd napisał(a):

I na to czekałem 🙂 Widzisz, większość czasu jeździsz 23i, a piszesz ludziom że 330i nie jedzie czy coś 🙂

Ludzie kupują też auta po to aby były użytkowe, aby nimi jezdzić, a nie w celach kolekcjonerskich czy hobby.

Ale nie odbierz proszę tego źle, po prostu takie przemyślenie z mojej strony a nie chce tworzyć żadnej wojny, tylko po prostu... uważam (ale to ja) że 330i jest w zupełności wystarczające dla 97% ludzi.

no dobra zgoda , podszedłeś mnie 😉 330i do jazdy codziennej starcza , sam miałem .... ale ja każdemu będę doradzał choć raz 6 cylindrów w benzynie 🙂 choć zdaję sobie sprawę że nie jeden by zamiast m3comp klupił kawalerkę czy ziemię która za 20 lat będzie warto xxx więcej ale każdy robi to co uważa za słuszne 😉 

 

[wehyr]

44 minuty temu, maciej_cie napisał(a):

Biorąc pod uwagę umiejętności wielu kierowców, to 330i to jest o wiele za dużo...

 

to i w 318i rwd też na śliskim można dzwona wywinąć i zakończyć żywot 😞 ale ograniczone zaufanie x10 w Polsce ratuje nie raz życie ( mi bynajmniej ) szczególnie na autostradzie 😉 

[marcinZG]

430iX po mieście, w trybie comfort, w miarę dynamicznie ale baz pałowania, przy obecnych temperaturach około -2 st - 15,8l/100 km. Liczone z dystrybutora, bo komputer zawsze pokazuje 1l mniej. Jakiś kosmos.

[maciej_cie]

U mnie aktualnie koło 9 w mieście. 

[macste]

11 godzin temu, marcinZG napisał(a):

430iX po mieście, w trybie comfort, w miarę dynamicznie ale baz pałowania, przy obecnych temperaturach około -2 st - 15,8l/100 km. Liczone z dystrybutora, bo komputer zawsze pokazuje 1l mniej. Jakiś kosmos.

Jeździsz binarnie?🙂

Moja 328i N20 RWD też w korkach weźmie 15l, co nie oznacza że w trasie nie da się zejść poniżej 6l. Jak masz krótkie dystansy, gdzie auto niedogrzane i do tego korki to imo nie problem. W innym przypadku i przy w miarę spokojnym ruszaniu spod świateł czy skrzyżowań zrobiłbym diagnostykę. Różnicę w spalaniu można znieelować w ASO wprowadzając korektę, ja tak zrobiłem i jest praktycznie "w punkt".

[marcinZG]

2 godziny temu, macste napisał(a):

Jeździsz binarnie?🙂

Nie wiem co to oznacza.

W trasie jadąc do 10% ponad ogarniczenia pali mi w okolicach 8l, więc to akurat wydaje się normalne. Ale w mieście liczyłem, że nie przekroczy 12l.
O jakiej różnicy w spalaniu mówisz, która można zniwelować ASO? I jaką korektę?

[luk_byd]

3 godziny temu, marcinZG napisał(a):

Nie wiem co to oznacza.

 

Binary - system dwójkowy

Czyli 0 1

[wehyr]

18 godzin temu, marcinZG napisał(a):

430iX po mieście, w trybie comfort, w miarę dynamicznie ale baz pałowania, przy obecnych temperaturach około -2 st - 15,8l/100 km. Liczone z dystrybutora, bo komputer zawsze pokazuje 1l mniej. Jakiś kosmos.

to normalne , na krótkich dystansach miałem w f30 30i 322ps485nm koło 15 przy krótkich trasach w mieście , w 340i mam średnią 13,6 , raczej żona ma a jeździ spokojnie ..... im krótsze trasy , zimny motor , tym wyższe spalanie , na trasie 30 zeszło do 6,5 a 340i też spokojnie do 6,5 choć ja nie wiem jak tak można jeździć , mi nawet x1 pali na trasie 10+ 😜 

[marcinZG]

2 godziny temu, luk_byd napisał(a):

Binary - system dwójkowy

Czyli 0 1

To akurat wiem, jestem programistą 🤣 Nie wiem, co kolega miał na myśli przez jazdę binarną, jedyne co mi przychodzi do głowy, to gaz do dechy i hamulec, ale napisałem wyżej, że nie pałuję auta i jeżdżę po mieście tylko na komforcie.

1 godzinę temu, wehyr napisał(a):

to normalne , na krótkich dystansach miałem w f30 30i 322ps485nm koło 15 przy krótkich trasach w mieście , w 340i mam średnią 13,6 , raczej żona ma a jeździ spokojnie ..... im krótsze trasy , zimny motor , tym wyższe spalanie , na trasie 30 zeszło do 6,5 a 340i też spokojnie do 6,5 choć ja nie wiem jak tak można jeździć , mi nawet x1 pali na trasie 10+ 😜 

Co do krótkich tras i zimnego silnika, to oczywiście wszystko prawda i brałem to pod uwagę, miałem jednak nadzieję, po raportach innych, którzy pisali, że spalanie po mieście kręci się koło 10l, że u mnie 12l na pewno nie przekroczy, ale może byłem naiwny.

Zawsze lubiłem bardzo dynamiczną jazdę i tak też jeździłem poprzednim autem, ale tutaj jak wcisnę sport i trochę mocniej gaz, to 20l może się okazać mało. Przy 2l silniczku 245 KM? Zaczynam żałować coraz bardziej, że nie wyczarowałem dodatkowych 50 tys. na 440 zamiast 430, które pewnie paliłoby podobnie, chociaż prawda jest taka, że 430 już i tak była zdecydowanie na granicy mojego budżetu albo nawet i ponad.

[Dasonen]

2 godziny temu, wehyr napisał(a):

a 340i też spokojnie do 6,5 choć ja nie wiem jak tak można jeździć

A ile pali ci M3?

[macste]

Czyli wszyscy już wszystko zrozumieli i jest wyjaśnione. Benzynowe auto bez prądu przy dynamicznych zrywach i na krótkich dystansach niestety swoje spali... tutaj każda hybryda nawet miękka sporo pomoże,  w trasie to już się zniweluje i osiągniesz na pewno niższe spalanie od M340i.

Wiem, że może to zabrzmi dziwnie ale wyższe koszty wynikające ze spalania to promil wartości auta, które daje sporo radości 🙂 Jak chcesz więcej zaoszczędzić musisz nauczyć się eco drivingu i na bank zejdziesz 3l w dół....

[wehyr]

16 godzin temu, Dasonen napisał(a):

A ile pali ci M3?

póki co 18,5/100 😄 i jeżdżę raczej spokojnie 😄 

[Dasonen]

No bez jaj, tyle to mi nawet M5 nie pali 😆

[wehyr]

21 minut temu, Dasonen napisał(a):

No bez jaj, tyle to mi nawet M5 nie pali 😆

jak wyżej krótkie odcinki , te same co w innych 🙂 i takie spalanie wychodzi 🙂 polatać wkoło komina , wjechać na autoban bo całe 10 km mam 😛 i po sprawie 😉 

[marcinZG]

W dniu 7.12.2023 o 19:15, macste napisał(a):

tutaj każda hybryda nawet miękka sporo pomoże,  w trasie to już się zniweluje i osiągniesz na pewno niższe spalanie od M340i.

Taka jest dokładnie moja refleksja, że miękka hybryda w mieście mogłaby zdecydowanie pomóc, ale to trzeba by zweryfikować doświadczalnie 😉

[macste]

Tak czy inaczej będziesz zadowolony z 330i. Zawsze 340i jak i Emczy będzie pod kątem dynamiki/prowadzenia lepsze ale w kategorii ogólnej np. komfortu już nie... zawsze to kompromis. Coś za coś, tak w życiu z wszystkim. Świat nie jest szaro-bury 🙂

[wehyr]

16 minut temu, macste napisał(a):

Tak czy inaczej będziesz zadowolony z 330i. Zawsze 340i jak i Emczy będzie pod kątem dynamiki/prowadzenia lepsze ale w kategorii ogólnej np. komfortu już nie... zawsze to kompromis. Coś za coś, tak w życiu z wszystkim. Świat nie jest szaro-bury 🙂

a z jakiej racji 330i ma być bardziej komfortowe od 40i czy m3 ??

miałem 30i stały zawias M , felgi 19" i opony rft i m3 z adaptacyjnym oraz non rft i ustawieniach comfort jest dużo bardziej wygodne 😉 

[macste]

Jabłko do jabłka porównuje (inaczej nie ma sensu), czyli te same opony, zawias itd 😀 I tu się chyba zgodzimy, że komfort resorowania im mocniejsze auto jest niższy. Inna sztywność sprężyn i amorki inne...

[adiki]

W dniu 13.12.2023 o 15:18, wehyr napisał(a):

a z jakiej racji 330i ma być bardziej komfortowe od 40i czy m3 ??

miałem 30i stały zawias M , felgi 19" i opony rft i m3 z adaptacyjnym oraz non rft i ustawieniach comfort jest dużo bardziej wygodne 😉 

Chociażby z takiej że jadąc w trasę Mką będziesz musiał częściej zjeżdżać na tankowanie 😉

[luk_byd]

16 godzin temu, macste napisał(a):

Inna sztywność sprężyn i amorki inne...

Mogą być inne z racji charakterystyki, nie patrząc w katalog w tej chwili - kiedyś silniki R4 miały inne sprężyny niż R6, czy w Lagunie silniki diesla miały sprężyny takie jak v6, a pozostałe benzyny - inne - ze względu na masę właśnie.

[wehyr]

W dniu 14.12.2023 o 22:44, adiki napisał(a):

Chociażby z takiej że jadąc w trasę Mką będziesz musiał częściej zjeżdżać na tankowanie 😉

no co Ty ja m3 jadę 80km/h haha a 330i 190 😜 żart , z tym się akurat zgodzę 😞 

[dpassent]

Trasa z dzisiaj. Wroclaw - pod Warszawe. M340i z zeszlego roku. Asystenci Pro na 90% trasy zapięte na 150km/h. Ja tam ze spalania M340i jestem mega zadowolony...

 

 

[dawozbj]

M3 comp, 2022. 35k na liczniku, ogólne spalanie to 15.3. Samochód to daily. Było dwa razy na torze, jak jest okazja to odpinam przedni napęd, ze świateł jak jestem pierwszy… sami wiecie jak jest. Generalnie używane zgodnie z przeznaczeniem. Jak na 550 konne auto to uważam to za ekonomiczny wynik :).

[wehyr]

W dniu 17.12.2023 o 23:56, dawozbj napisał(a):

M3 comp, 2022. 35k na liczniku, ogólne spalanie to 15.3. Samochód to daily. Było dwa razy na torze, jak jest okazja to odpinam przedni napęd, ze świateł jak jestem pierwszy… sami wiecie jak jest. Generalnie używane zgodnie z przeznaczeniem. Jak na 550 konne auto to uważam to za ekonomiczny wynik :).

coś robiłeś że ma 550 ? 😄 jak jakieś mody daj znać , sam się zastanawiam

coś się działo ?? troszkę już najechałeś km

[dawozbj]

11 godzin temu, wehyr napisał(a):

coś robiłeś że ma 550 ? 😄 jak jakieś mody daj znać , sam się zastanawiam

coś się działo ?? troszkę już najechałeś km

Seria na hamowni miała jakieś 519 z tego co pamiętam. U mnie lekka modyfikacja wydechu (bardzo polecam) "odetkała" samochód do wspomnianych 550, wpadło też parę nm.

Boxa mialem, dawał 600+ kunia i około 100nm więcej ale zdjąłem. Raz, że skrzynia się gubiła (szkoda, że przy zakładaniu tego nie mówią), dwa, że ściąganie, skanowanie czy nie ma błędów na silniku, i ponowne zakładanie przed każdą wizytą w ASO i drżenie czy nie wykryją nie jest warte tego. Może okazyjnie będę zakładał na wakacje.

Mechanicznie nic się nie działo, jak wyskakiwał jakiś błąd typu awaria świateł mijania to znikał po minucie. A tak to odpadł pin od haczyka w bagażniku, i jakiś zaczep przy plasitku na tylnym błotniku. Obie rzeczy zgłoszone na gwarancji w ASO i zrobione w ten sam dzień.

Samochodu nie traktuje ulgowo, po prostu korzystam z tego co daje, a i tak pewnie wykorststuje z 30% jego potencjału jak nie mniej i póki co mnie nie zawiódł :). Teraz jak to napisałem to pewnie coś grubego padnie.

Auto całe w PPFie i to była świetna decyzja. Raz ktoś chciał zostawić znak po sobie i przejechał czymś po tylnym nadkolu, ostatnio ktoś odgasił papierosa, albo coś podobnego bo mam wypaloną folię o takiej średnicy i było trochę popiołu dookoła. Niestety u nas w kraju jak masz coś więcej niż inni to jakaś mała część społeczeństwa chce pozostawić na tym swój ślad. A, i miałem też pręcik o długości paru centymetrów w przedniej oponie :).