Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Cześć. Ze swoim autem mam problem jak w temacie. Problem jest napewno od niecałego roku. Początkowo naprawy były realizowane w serwisie. Za każdym razem wyświetla się chceck engine. Najpierw przy starcie na zimnym silniku samochód jakby lekko się „telepal”, obroty wchodziły na około 1k, leciały do góry na jakieś 1200 i lekko falowaly, wracały do 1 k i potem już tylko opadły. Dostawałem z inpa bledy 29F5 i 29F4 o katach i błąd z sonda. Po kilku dniach zaczął wypadać zapłon na cylindrze. Serwis trafnie zdiagnozował i zostały wymienione dwie disy. Po jakimś czasie od wymiany ponownie wróciły bledy katów. Udałem się znów do serwisu. Sprawdzali różne rzeczy. Wszystko ich zdaniem było ok. Bledy skasowali i kazali obserwować. Od tamtej wizyty w serwie bledy wróciły mi jesxcze jakieś 6 razy ( chyba od października) i cały czes te same 2 z katami. Czara goryczy przelała się teraz gdzie kasowałem błąd w poniedziałek rano, a wieczorem pojawił się ponownie. Czytałem, ze nie koniecznie mogą być uszkodzone same katy. Robiłem w inpie test sond i chyba wszystko z nimi ok. Wydaje mi się, ze są tam tez testowane obydwa banki. Jest coś co mógłbym zrobić, żeby jednoznacznie stwierdzić co należy wymienić? Auto nawet z błędami jeździ dobrze, wchodzi na obroty, ale ta kontrolka dobija. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Przeczytałem już wiele tematów, niestety nie udało mi się jeszcze znaleźć rozwiązani ( zaznaczę, ze nadal mam wrażenie jakby po odpaleniu lekko się trząsł)
Opublikowano

Oleju co bardzo mi się podoba nie dolewam w ogóle. Miałem wyciek w podstawie filtra oleju, i wtedy mi ubywało. Razem z disami wymieniłem uszczelnienie góry silnika oraz podstawy filtra oleju i nic nie ubywa.

Czy poprzez inpe mogę sprawdzić mieszankę?

Opublikowano

Cześć, co prawda mam u siebie silnik N46 2,0i 150KM , ale mam ten sam problem (podobny), otóż wcześniej jarał olej, wymieniłem uszczelniacze, teraz odpukać nic nie pali, miałem błędy kata u siebie, nie pamiętam kodów, ale przed/po skasowaniu jeździ normalnie, i po około 45km wyskakuje ponownie błąd.


Jak wymieniałem uszczelniacze mówili, żeby go przepalić ale to nic nie daje, podejrzewam, że przyczyna to pozostałości oleju w wydechu, lecz mogę się mylić.

Tak samo denerwuje mnie ten check engine :mad2: myśle, że z czasem wymienie sondy i zobaczymy

Opublikowano

Mam niemiecka wersje inpy i zgodnie z tym co znalazłem w internatach chyba udało mi się znaleźć mieszankę. Niestety nie potrafie tego zinterpretować. Czy któryś z kolegow na podstawie zdjęć byłby w stanie powiedzieć czy w ogóle dobrze trafiłem z ekranem w inpie i czy mieszanka jest w normie?

Mam zdjęcie przed odpaleniem silnika i po odpaleniu jak złapał już złapał trochę temperatury.


Przed odpaleniem:

4d006a6240112422med.jpg


Po odpaleniu:

d317255fcf840d46med.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przed i zaraz po odpaleniu mozesz nawet nie patrzeć. Te wartości sprawdza się na dobrze rozgrzanym silniku.
Opublikowano

Wziąłem sobie radę do serca. Zrobiłem dwa zdjęcia przy temperaturze oleju silnikowego około 100 stopni.

Po rozgrzaniu na wolnych obrotach wyglada to tak:

349756d45366ccf8med.jpg


Zauważyłem, że po sadownik gazu gdy schodzą obroty sondy przed kat wchodzą na czerwone pole, ale nie mam pojęcia na ile to jest istotne.


d6cfdaf43584006fmed.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wartości napięć sond masz prawidłowe czyli 2v na przednich i 0.7v na tylnych. Oczywiście sprawdza się w czasie kiedy silnik dostaje paliwo czyli nie przy schodzeniu z obrotów.

Błąd katów jest odpalany, gdy napięcia na sondach tylnych spadają poniżej 0.1 - 0.2v. Jak na luzie jest ok to możesz jeszcze sprawdzić w czasie jazdy lub różnych obrotach.

Tu masz filmik na ten temat:

Opublikowano

Z tego co zaobserwowałem to w trakcie jazdy jest 0,7 - 0,6 , a poniżej 0,2 spada tylko przy odpuszczeniu gazu gdybobroty schodzą.

Bledy wracają nieregularnie.

Możliwe jest, ze sondy się przycinają?

Zbierałem się do zakupu kolektorów, ale może to nie one są problemem.


Nie wiem na ile to jest istotne, ale w aucie mam nieseryjny tłumik (z kwasowki), ale to chyba nie powinność wpływu na emisje spalin

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tłumik końcowy nie ma znaczenia ale obejrzyj dokładnie połączenie kolektorów z wydechem. U mnie było lekko nieszczelne i wyskakiwały błedy katów. Napiecie na tylniej sondzie spadało poniżej 0.1v wtedy.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Z tego co zaobserwowałem to w trakcie jazdy jest 0,7 - 0,6 , a poniżej 0,2 spada tylko przy odpuszczeniu gazu gdybobroty schodzą.

 

A co masz jak na postoju dasz ok 2000rpm, w/g tego filmu




napięcie na sondach tylnych powinno się utrzymywać na poziomie ~0.7V, a przednie pozostać bez zmian?


Druga sprawa, co może być przyczyną, że ELM327 iCar2 Vgate OBD2 po BT nie widzi mi w ScanMaster czy SDProg napięć na sondach przednich tylko same tylne?

Opublikowano

Saico błąd miałeś cały czas czy wracał po przejechaniu jakiegoś dystansu?

BaX sprawdzałem to tylko w trakcie jazdy i jadąc przy obrotach około 2k było średnio 0,7v.


Dziś błąd pojawił się ponownie. Narazie jedynym tropem jest łączenie. Kolektory napewno nie będą tutaj przyczyna?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Bład katów i u mnie i z tego co czytalem u innych nigdy nie pojawiał sie od razu tylko po przejechaniu ok. 30 km. Czasami wiecej. Komputer obserwuje zachowanie napięc na sondach przez jakiś czas i dopiero wyrzuca bład. Dobrze jakbyś zaobserwowal napięcie na tylnych sondach w momencie jak wyrzuci błąd.


Jeśli mówisz o katalizatorach to ja się oczytalem pól internetu i nie spotkałem z przypadkiem zepsutych katalizatorów w n52. Bardziej prawdopodobne to jest jak silnik żre olej w dużych ilościach. Najczęściej jednak przyczyną są albo sondy wadliwe (u mnie wszystkie 4 wymienione) albo łaczenie kolektora z wydechem. Mój "mechanik" (uznany w okolicach Warszawy) bezmyslnie wymieniał po kolei sondy i kazał już nawet katalizator wymieniać póki sam się za to nie wziąlem.

Opublikowano

Nie miałem jeszcze czasu, aby wjechać na kanał i sprawdzić łączenie kolektora z wydechem, ale w internatach znalazłem informacje, ze błąd może się tez pojawić przy niskiej jakości paliwa (zawsze tankuje tylko na Orlenie i Bp zwykła 95). W poniedziałek zalałem sobie 100 oktanowa benzynę na shellu, przejechałem ponad 200 km i jak do tej pory spokój. Wyjeźdze do końca zbiornik i zobaczę czy błąd nie wróci.

Inna kwestia to zauważyłem, ze po zalaniu tego paliwa po odpaleniu na zimnym wyraźnie falują obroty. Nie za każdym razem, ale często. Jest to chwilowe i bardzo wyraźne, bo z około 900 rosną do jakichś 1400, a potem dodają i normują się.

Do tego robiłem test vanosa w inpa i dostałem komunikat (tłumaczony w translatorze niemiecko - polskim :) ) „Sprawdź pamięć błędów w poszukiwaniu wpisów w połączeniu z pozycjonerami wałków rozrządu”. Ogólnie nie pojawiały mi się żadne inne błędy poza tymi od katów, a z tego co czytałem jeśli z vanosem coś byłoby nie tak, to oś powinienem dostać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.