Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

od poczatku


przed wymiana amoryzatorow wszystko perfekcyjnie dziala. tarcze maja ok 10tys km. nie bylo z nimi problemow. klocki podobnie.


wymienione zostaly amortyzatory, gorne mocowania i odboje. sprezyny zostaly te same. po zlozeniu wszystkiego do kupy zrobiona pelna geometria auta. wyszlo super. luzow na elementach zawieszenia nie ma zadnych. wszystko sztywniutkie.


jazda probna. na poczatku wszystko ok, ale po paru km szybszej jazdy efekt taki jakby byly totalnie krzywe tarcze. wali na kierownicy tak, ze nie da sie prawie w rekach utrzymac. az rusza calym samochodem. po jakims czasie ustepuje i wydaje sie ze jest ok, po czym po paru hamowaniach problem wraca.


podejrzenie pada na zaciski, ze ktoryc przytrzymuje. rozebrane cale zaciski, wyczyszczone. zmieniony caly zestaw naprawczy wraz z tloczkami. zmontowane do kupy i identyczna sytuacja. na poczatku wszystko ok. po jakims czasie mega walenie na kierownicy.


felgi zimne. wszystkie 4. nie ma zadnych oznak blokowania zacisku. bez dotykania hamulca wszystko jest idealnie. zero wibracji, auto pieknie jedzie. musi to byc od tarczy, ale dlaczego pojawilo sie nagle, dlaczego raz jest a raz nie ma?


moze cos podpowiecie, bo mi sie juz skonczyly pomysly... przed wymiana amortyzatorow NIGDY nie bylo ani takich objawow ani jakichkowliek problemow z hamulcami czy hamowaniem i takimi ogromnymi wibracjami.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
tarcza w ogole nie byla zdejmowana. zaciski byly zdjemowane oba do wymiany zestawow naprawczych. wszystko poskladane od nowa i na pewno dobrze podokrecane.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja jak nieodpowiednio dokręciłem koło (za mocno złapałem pierwszą śrubę) to hamulec zaczął mi lekko bić.

Sprawdziłbym czy wszystko jest poskręcane zgodnie ze sztuką i na odpowiednie momenty.


Na marginesie pytanie - jak po tej wymianie zachowuje się zawieszenie ? Lepiej wybiera nierówności? U mnie chyba mocowania są do wymiany.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

zawieszenie pracuje pieknie. na poczatku bylo za wysoko z przodu ale juz ladnie siada. pewnie jeszcze delikatnie usiadzie.


problem z hamulcami nie ustapil. wyglada to na bardzo krzywe tarcze. mam wrazenie ze jedna byla delitanie krzywa ale przed wymiana amort. nie bylo to praktycznie wyczuwalne. moze ruszenie zawieszenia + swiezo ustawione katy sporowodowaly ze wada tarcz znacznie sie poglebila? efekt narasta wraz z rozgrzewaniem tarcz. na 100% jest to od hamulcow. po paru hamowaniach z wysokich predkosci jest koszmar. przy delikatnej jezdzie miejsckiej do 60km/h czuc ze auto hamowalo nieco pulsacyjnie co jest objawem krzywych tarcz, ale nie ma efektu szarpania kiera.


jedyne co mi przychodzi do glowy to to, ze wczesniej to dzialalo, bo jakos tam byo poukladane. ruszenie calego przodu spowodowalo ze wylazl trup z szafy. a moze zle kombinuje...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Opublikowano
Jeżeli problem się pogłębia wraz z temperatura to stawiam 100% tarcze
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

no tak to wyglada... przy malych predkosciach wydaje sie ze jest ok, ale wystarczy rozpedzic auto i 2-3 proba hamowania to bardzo duze bicie i spadek sily hamowania. tak jakby hamulec puchl...


tylko ja sie pytam - co miala z tym wspolnego wymiana amortyzatorow z przodu? dlaczego przed nie bylo problemu a po wymianie nagle nie da sie hamowac? jaka jest zaleznosc miedzy wymiana amortyzatorow a tym co sie stalo z hamulcami?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Sciągnij tarcze i wyczysc piaste oraz czesc tarczy prylegajacą do piasty.

Z tego co opisujesz nic nie wskazuje na krzywe tarcze- kierownica bije tylko od ukladu zawieszenia

Opisz krótko co rozkrecales podczas naprawy...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przeczytaj caly watek. Brud pod piasta nie daje zmiennych efektow. Cenna uwaga ale w ciagu kilku godzin potrzebnych na zmiane amortyzatorow raczej brudu nie przybylo. Nie przypuszczam tez zeby od tego sie pokrzywily tarcze. Musialy byc krzywe wczesniej tylko co sprawilo ze efekt sie nasilil do tego stopnia ze na rozgrzanych hamulcach trzesie cala buda.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Przeczytalem caly wątek i jedyne czego mozna sie czepic to uklad zawieszenia i mocowania tarcz...

Jedyną oznaką krzywych tarcz jest bicie pedalu hamulca bez wzgledu na temperature oraz szybkosc pojazdu ale takiego objawu sie nie doczytalem...

Nie pisalem ze w ciagu kilku godzin na piascie nazbieral sie brud - on sie nazbieral od momentu montazu tarcz , a ze po odkreceniu kola miedzy tarcza a piastą tworzy sie delikatna szczelina i wezmiemy pod uwage ze bez wstrząsów nie wykonasz takiej naprawy to uzbierany wczesniej syf po prostu tam powpada i tarcza juz nie bedzie przylegac tworzac bicie...

Po przeczytaniu Twojego to bym wlasnie sprawdzil i to doradzilem...

Poradzil bym jeszcze sprawdzenie luzów na sworzniach i tulejach ale wyczytalem ze ich nie ma wiec nic o tym nie wspominalem...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

tak, zawieszenie sztywne wszystko w super stanie. geometria ustawila sie bardzo ladnie. prowadzi sie jak marzenie. dowolna predkosc - auto plynie, zero jakichkolwiek drgan. problem zaczyna sie dopiero po nacisnieciu hamulca. jak tarcza jest zimna na pedale hamulca czuc jakby takie hamowanie pulsacyjne. to jest oznaka krzywych tarcz (maja 10tys. km niestety nie oem, ale producenta nie bede pisal). dopiero po 2 -3 mocniejszych hamowaniach jak tarcze zlapia temp zaczyna sie robic bardzo zle... do tego stopnia zle, ze trzesie cala buda.


tarcze pewnie byly pokrzywione rowniez przed wymiana. od samego zdjecia i zalozenia sie nie pokrzywily przeciez. szukam tylko uzasadnienia dla ich wymiany, bo jak wtopie kupe waluty w nowe OEM a problemu nie zlikwiduje to bedzie slabo. jak rozpiecie i spiecie zawieszenia oraz (pewnie) jakas tam korekta katow przy geometrii moglo wplynac na tak silne uwydatnienie problemu?


probuje sobie to tlumaczyc, ze wczesniej jakos to bylo poukladanie. teraz ulozylo sie inaczej i moze dlatego? ale to przeciez... niedorzecznosc.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jesli pulsuje pedal to jest krzywa tarcza , a jesli ich wymiana nie usunie nidogodnosci hamowania to bedzie znak ze zdązyly uszkodzic lozysko piasty...

jak rozpiecie i spiecie zawieszenia oraz (pewnie) jakas tam korekta katow przy geometrii moglo wplynac na tak silne uwydatnienie problemu?

Jesli masz krzywizne np 0,2mm a przy rozpinaniu wpadl jakis syfek i odbil jeszcze tarcze o 0.2 mm czy wiecej to zobacz ile juz jest bicia...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.