Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Pomocy bmw f11 n47, rezonans zaczyna się od 110km\h, powyżej jest trochę ciszej ale przy hamowaniu silnikiem znowu tragedia, wymieniłem wał, dyfer, półosie, łącznik wału ze skrzynią, nawet na luzie rezonans nie ustaje, nawet wyłączenie silnika przy 120km\h nic nie zmienia, czy może to być skrzynia albo sprzęgło? Pomocy bo już nie daje rady
Opublikowano (edytowane)

U mnie rezonans pojawiał się przy 90 km/h. To było takie bardzo niskie buczenie/huczenie, bardziej bym je kojarzył ze zmiennym ciśnieniem akustycznym jak przy otwartej tylnej szybie niż z dźwiękiem. Powyżej tej prędkości rezonans słabł. Rezonans/dźwięk nie miał zmiennej wysokości.

Niestety zanim trafiłem na mechanika, który to trafnie zdiagnozował minęło trochę czasu.


Wymienił łożysko tylnego koła i 3 tuleje dyferencjału. Nie wiem która z tych wymian rozwiązała problem.

Edytowane przez dziubek_ma
Opublikowano

Mi 2 mechaników powiedziało, że łożyska są ok. Trzeci stwierdził, że luzów nie maja, ale jedno lożysko generuje drgania i one mogą się rozchodzić na karoserię.

Po wymianie jak ręką odjął.

Opublikowano
Łożysko swój rezonans by zmieniało na łukach drogi, bo zmienia się nacisk a to co słyszę cały czas jest takie samo
Opublikowano

Przeczytaj jeszcze raz mój opis zjawiska i czy to pasuje do tego co Ty masz w swoim aucie. U mnie też nic się nie działo na łukach. Miałem kilka razy zużyte lozyska w kołach w innych autach i to co było tutaj w ogóle mi do uszkodzonego łożyska nie pasowało.

A jednak zakładając że to nie była wina tuleji dyfra, przyczyną musiało być łożysko.

Ja nie twierdzę, że masz padnięte łożysko/łożyska, tylko twierdzę, że mimo wszystko nie możesz tego wykluczyć.

Opublikowano
Mi się nie udało posadzić nikogo za kierownicą, żeby móc nasłuchiwać, ale z miejsca kierowcy huk brzmiał jakby pojawiał się z przodu auta. Serio. Więcej nie umiem Ci pomóc. Podporę wału sprawdzałeś? Wał jest na 100% dobrze złożony/wyważony?
Opublikowano

Jak się zastanawiałem nad przyczyną rezonansu u mnie, to znalazłem wpis, w którym ktoś opowiadał, że zaczęło się od takiego rezonansu, a kilka miesięcy później padł konwerter w skrzyni.

Jednak 160.000 to zdecydowanie za wcześnie na konwerter. Chyba, że masz dużego pecha.


Ktoś jeszcze wskazywał, że wybite tuleje tylnych sanek mogą dawać taki efekt.


Rozumiem, że felgi/opony wykluczyłeś na 1000%?

Zawieszenie przepatrzone na każdą stronę?

Opublikowano

Moim zdaniem, jeśli przebieg Twojego auta jest autentyczny, to nie będzie konwerter. Szkoda go niszczyć regeneracją. Konwerter sprawdzisz tylko rozcinając go.

Nikt go już nie złoży i nie wyważy tak jak ZF.


Jeśli jest problem z diagnozą - zmień serwis.

Czasami świeże spojrzenie innego mechanika wiele zmienia.

Opublikowano
Byłem już w trzech serwisach, włączając serwis BMW w Bydgoszczy, każdy rozkłada ręce.

 

A gdzie byłeś w Bydgoszczy? Może spróbuj podjechać do Auto-Mag na Łuckiej

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Witam. Koledzy mam podobnie, lecz tylko pomiędzy 60-120km/h się to pojawia. I gdy przełączę na N jest ciszej, lecz nie znika całkowicie. U mnie mechanik także twierdzi że to nie łożyska, a po wpisach widzę że nie do końca tak musi być.
Paweł.
Opublikowano
Felgi, opony sprawdzone były, dziś konwerter daje do sprawdzenia-regeneracji bo już nie mam pomysłów :(

 

Ale jak je sprawdzałeś? Na oko? F10 znajomego też wpadała w koszmarny rezonans przy określonej prędkości - mechanicy wydawali różne diagnozy, ale dopiero wymiana wszystkich opon rozwiązała problem.

Opublikowano
Witam. Koledzy mam podobnie, lecz tylko pomiędzy 60-120km/h się to pojawia. I gdy przełączę na N jest ciszej, lecz nie znika całkowicie. U mnie mechanik także twierdzi że to nie łożyska, a po wpisach widzę że nie do końca tak musi być.

 

U mnie powodem drgań było łożysko, ale po włączeniu na N nie było ciszej niż ma D. Dudnienie/huk/buczenie było wręcz wyraźniejsze, bo nie zagłuszał go silnik.

Opublikowano
Słuchajcie, moje auto już jest ok. Po wymianie wszystkiego nadal buczało, wymieniliśmy na następny wał i było znowu to samo, wróciliśmy do mojego starego wału i o nasze zdziwienie wszystko ustało!!! Najprawdopodobniej wał nie był poprawnie założony. Należy przypuszczać, że obrócenie wału na inne śruby spowodowało, że nie bije!!! U mnie pomogło. Mam już spokój. Sam mechanik się dziwi ale widocznie jest różnica w samym mocowaniu na śruby. Możecie spróbować
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W instrukcji jest wyraźnie napisane ,że przed zdjęciem wału należy zaznaczyć jego pozycję aby założyć go ponownie tak samo.

Może ktoś przed Tobą robił coś przy aucie i musiał ściągać wał.....???

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.