Bicie przy hamowaniu a tarcze nówki

[mayer4]

Witam :hand: Problem to jest taki iż nie dawno jakieś 500km temu wymieniłem nowe tarcze ATE Disc Power i nowe kloki Ferodo wszystko przód oczywiście i mam nadal bicie na kierownicy tak przy około 110km/h przy większej prędkości aż tak tego nie czuć ani przy mniejszej tylko w tym przedziale. Gdzie sprawdzić :doh: może jest luz gdzieś gdzie panowie szukać oprócz wahaczy co jescze sprawdzić?? POZDRAWIAM

[Kowal]

Czy powierzchnia piast, do której przylegają tarcze została dobrze oczyszczona z rdzy?

[mayer4]

oczywiście że tak robiłem wszystko jak należy

[mayer4]

czy to może być luz na maglownicy??????? Ma ktoś może zdjęcie jak to dokładnie wygląda??

[Boggy e36]

a jak się mają gumy na stabilizatorze ,te na środku?

i zobacz czy zaciski się nie poluzowały.

[mayer4]

tego nie sprawdzałem choć dokręcałem z wyczuciem małą rurką :) a gumy na stabilizatorze to muszę sprawdzić DZIĘKI

[chris99]

Witam.

Proponuję założyć na przednią oś inny komplet kół. Często przyczyną może być uszkodzona (nawet lekko) opona lub felga. Jeśli nie będzie efektu po zamianie to należy przejrzeć zawieszenie

[mayer4]

Tylko że Felgi są w 100% proste chyba że to opony choć są dobrej marki i ot tak by się szybko uszkodziły no nie wiem ale sprawdze mam drugi komplet w razie co.

[masa52]

duzo moze byc przyczyn musisz je eliminowac krokami

wymiana kol,czy sprawdzenie luzow to beda pewnie te problemy z ktorymi sie borykasz

[Lucass_81]

Witam.

Ja obstawiam na opony. Mam czasami podobna sytuacje, gdy hamuje w przedziale 70-100 km/h to strasznie mi rzuca/drzy kierownica. Co ciekawe nie zawsze :doh: . Luzow nie mam, kola wywazone, itd. Tak jest tylko i wylacznie na aktualnych oponach, na zimowkach tego nie mam. Moze i tobie opony poprostu w jakis sposob (kraweznik, ostre hamowanie) "odmowily wspolpracy"? A wczesniej miales juz te problemy, tzn. przed zmiana tarczy?

[mayer4]

Powiem ze też miałem te problemy przed wymianą tarcz i przyznam się że nie krawężn iki bo te omijam z dala :nienie: ale te nasze POLSKIE DROGI i ICH DZIURY WULKANICZNE :mad2: które nie łatwo ominąć może gdzieś faktycznie poszedł zwój drutu w oponie

[mayer4]

Powiem ze też miałem te problemy przed wymianą tarcz i przyznam się że nie krawężn iki bo te omijam z dala :nienie: ale te nasze POLSKIE DROGI i ICH DZIURY WULKANICZNE :mad2: które nie łatwo ominąć może gdzieś faktycznie poszedł zwój drutu w oponie

[mayer4]

przepraszam za podwójny post problem z kompem :modlitwa:

[Gość]

mayer4..

Boggy e36 dobrze cię kieruje co do problemu, też bym postawił na środkowe gumki drążka stabilizacji. Pod warunkiem że objawy są podczas jazdy w prękościach jakie podajesz, ale nie przy hamowaniu (ja miałem przy hamowaniu lekkie drgania kierownicy, które nie wiem czemu same się uspokoiły..pisałem o tym w w poście)

[loozman]

Wracając do tego bicia to miałem podobny problem w swoim e30 okazało sie że miałem luzy na wachaczach a dokładnie na sworzniach tych koło piasty pozdro

[loozman]

Wracając do tego bicia to miałem podobny problem w swoim e30 okazało sie że miałem luzy na wachaczach a dokładnie na sworzniach tych koło piasty pozdro

[flash]

mam takie same drgania pomiedzy 100 a 70 km/h, z tym ze nasilaja sie przy 70. okazalo sie (po 3 badaniu na trzepakach na stacji diagnostycznej) ze mam luzy na swozniach wachaczy gornych. tu zawieszenie jest strasznie naprezone i ciezko cos wykryc na trzepakach, ale jak sie uprzemy (prawie 30minut mi sprawdzal przod) to da sie wykryc luzy.

[PawelM]

Pojechałem do dobrego mechanika i okazało się, że do wymiany miałem mocowanie wachaczy przednich. Cokolwiek to bylo ( jakieś gumowe tulejki) po wymianie ustało.

 

PawełM

[mayer4]

Tak więc bicie jest i przy hamowaniu i przy normalnej jeździe ale dużo bardziej odczuwalne przy hamowaniu w tych prędkościach (80-110km/h) Sprawdze te gumki Panowie na drążku stabilizatora a wahacze to też na stacji diagnostycznej niby dobre PODRO dzięki wszystkim za pomoc :hand:

[Kolczasty]

Moga byc jeszcze luzy na drazkach kierowniczych - mi drgala kiera podczas jazdy. Oprocz drazkow wymienilem sworznie i tuleje. Teraz bede zmienial tarcze z przodu bo czuc, ze krzywe i zaczyna autko slabiej hamowac.

[spark]

Studiujac lekture na temat bicia przednich kol wyglada na to, ze moze to powodowac szereg roznych czynnikow. Dorzucam jeszcze dwa tematy. Problem ten sam: E36, nowe opony (DUNLOP SP SPORT 9000), nowe tarcze, sprawdzone zawieszenie, kola wywazone. Po dyskusji na forum na temat cisnienia w oponach, sprobowalem je podniesc w moich. Wczesniej stosowalem 2,2 bar przod i 2,5 bar tyl. Podnioslem do odpowiednio 2,5 i 2,8 i drgania zniknely. Dorabiam teorie do faktow, ze przy nizszym cisnieniu opony stykaly sie z jezdnia na krawedziach gdzie ze wzgledu na ksztalt bieznika istnieje efekt "tarki". Po podniesieniu cisnienia kontakt jest bardziej centralny a tam elementy rzezby bieznika sie nakladaja. Czy tak jest czy nie zostawiam to konstruktorom opon, ale u mnie dragania ustaly.

Drugi temat: E34, reszta to samo oprocz rodzju opon, ktorych rodzaju nie pamietam. Drgania zniknely po dociagnieciu nakretki na wieloklinie kolumny kierownicy.

[jakac]

przy 160/140 km/h wciskajac hamulec plynnie sa jakby drgania, przy pulsacyjnym hamowaniu nic takiego nie wystepuje, czy to jest normalne?

[Realista]

Studiujac lekture na temat bicia przednich kol wyglada na to, ze moze to powodowac szereg roznych czynnikow. Dorzucam jeszcze dwa tematy. Problem ten sam: E36, nowe opony (DUNLOP SP SPORT 9000), nowe tarcze, sprawdzone zawieszenie, kola wywazone. Po dyskusji na forum na temat cisnienia w oponach, sprobowalem je podniesc w moich. Wczesniej stosowalem 2,2 bar przod i 2,5 bar tyl. Podnioslem do odpowiednio 2,5 i 2,8 i drgania zniknely. Dorabiam teorie do faktow, ze przy nizszym cisnieniu opony stykaly sie z jezdnia na krawedziach gdzie ze wzgledu na ksztalt bieznika istnieje efekt "tarki". Po podniesieniu cisnienia kontakt jest bardziej centralny a tam elementy rzezby bieznika sie nakladaja. Czy tak jest czy nie zostawiam to konstruktorom opon, ale u mnie dragania ustaly.

Drugi temat: E34, reszta to samo oprocz rodzju opon, ktorych rodzaju nie pamietam. Drgania zniknely po dociagnieciu nakretki na wieloklinie kolumny kierownicy.

 

Masz racje Spark . Twój wywód jest logiczny. U mnie było tak. Na jesieni założyłem zimowe Continentale trochę za bardzo wytarte w środku (w wyniku jazdy na zbyt wysokim ciśnieniu) i przy hamowaniu kierownica zaczęła bić. Teraz wymieniłem je na prawidłowo eksploatowane letnie Uniroyale i problem znikł. Przy okazji auto lepiej się prowadzi w koleinach.

[MArcin 850i]

Ja mialem bicie przy mocnym hamowaniu, tarcze i klocki nowe. Wystarczylo zalozyc nowe opony i problem znikl. Nigdy wiecej uzywanych opon :hand: