320i Falujące obroty w czasie jazdy i dziwne zgrzyty

[sebxx4]

Witajcie,

Pojawiają się kolejne problemy z moim E46 (320Ci, automat).

Pierwsza rzecz: niedawno zauważyłem, że w czasie jednostajnej jazdy (bez przyśpieszania, hamowania, zmiany biegu) obroty spadają z około 2,5k do 2,2k, a potem z powrotem wskakują na 2,5k i tak w kółko.

Druga sprawa: co jakiś czas słychać taki tępy, jakby wytłumiony zgrzyt. Czasem kiedy to słyszę mam wrażenie, że brzmi to jakby podczas jazdy jakaś ciężka, metalowa część uderzyła o asfalt.

Czytałem, że może być problem ze sprzęgłem hydrokinetycznym, ale obawiam się, że na tym może się nie skończyć.

[maniek21112]

Tak, konwerter do wymiany, sprawdź też błędy, wtedy może coś uda się wydumać.

[sebxx4]

Konwerter, w sensie sprzęgło jak rozumiem?

Czy on może również powodować te zgrzyty?

[maniek21112]

Tak, sprzęgło hydrokinetyczne. Trudno powiedzieć nie słysząc dźwięku, są jakieś problemy ze zmianą biegów lub/i ruszaniem?

[sebxx4]

Generalnie żadnych.

Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to to, że kiedy przyśpieszam i puszczę gaz to czuć szarpnięcie, jakby przyhamowanie silnikiem.

[sebxx4]

Kolejna obserwacja.

Pojechałem się przejechać, prosta droga, prędkość raczej poniżej 50 na godzine, obroty w granicach 2k, pedał gazu lekko, jednostajnie wciśnięty.

Obroty falowały w granicach 1,8k-1,5k w odstępach 2-3 sekundowych. Zauważyłem, że kiedy wskazówka obrotów zbliża się do dolnej granicy falowania pojawia się ten zgrzyt, po którym od razu wraca do normalnych obrotów, potem znów spada, znów zgrzyt i wraca. I tak w kółko.

Przy przyśpieszaniu czy zwalnianiu ani zgrzyt ani falowanie nie występuje.

[Adchar]

Jeżeli przy prędkości rzędy 60 km/h lub trochę więcej po delikatnym dodawaniu gazu masz wrażenie że przez moment samochód zachowuje się jakby jechał po tarce, masz 100% pewności że hydrokinetyk jest do regeneracji.

[sebxx4]

Co konkretnie masz na myśli z tą 'jazdą po tarce'? Jakieś szarpanie?

[Adchar]

Tarka, to jakbyś jechał po małych poprzecznych nierównościach. Cała karoseria delikatnie drga jest hałas podobny do terkotu i może delikatnie szarpać.

[sebxx4]

Faktycznie, po wymianie (regeneracji) konwertera problem ustąpił.

Natomiast, to chyba prawda co mawiają o BMW: naprawisz jedno, padnie coś innego. Ale to już oddzielny temat.