Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Na filmie także widać ze audi tez nie zjechało natychmiast pomimo iż ten model ma na bank torsena oraz jest oryginalnie fwd. Widocznie potrzeba naprawdę dużo momentu na przód żeby wypchnąć tył z rolek.

Po prostu moment "uciekał" na tył zanim torsen się zacisnął. W Audi zadziałała mechanika, w BMW elektronika, do tego jak widać szybciej.

  • Odpowiedzi 85
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jako ciekawostkę podam jeszcze ze quattro oraz xdrive na dzień dzisiejszy rozwija ta sama firma i opracowała moduł rozlaczajacy napędy. Zostało to zastosowane w quattro ultra oraz ma być w BMW. Skoro BMW się nie chwali to znaczy ze jeszcze tego nie wprowadziło czyli pki co przód jest zapięty zawsze. Więcej info tutaj https://www.wardsauto.com/technology/magna-connects-disconnecting-axles
Opublikowano

Ja zrozumiałem, że chodzi o wyeliminowanie niewielkiego momentu "ciągnącego" w wyniku zastosowania sprzęgła suchego (czy półsuchego) zamiast obecnego mokrego oraz zmniejszenie ilości oleju który stawia opór.

Ok. przyjmijmy, że przednia oś jest stale napędzana. Skoro jednak cały czas jest jakaś różnica w obrotach osi, to sprzęgło w skrzynce rozdzielczej jest permanentnie w poślizgu i to pod obciążeniem 40% siły napędowej!? To maleńkie sprzęgiełko na autostradzie przez dziesiątki minut przenosi 50, 100 albo i więcej KM cały czas ślizgając się? Przecież tam nawet nie ma radiatorów do chłodzenia a oleju jest kufel.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
wedlug mnie nic tam sie nie slizga, a roznice w predkosci kol sa obslugiwane przez mechanizm roznicowy. W g30 jest zastosowany reduktor ATC 13. Duzo na sieci jest rysunkow reduktorow poprzednich ATC 300, ATC 400 ATC 35L. Oczywiscie mechanizm moze sie popsuc ale jak przeszukasz forum to w starszych autach dzialo sie to przy przebiegu 150k-200k i czesto obwiniane jest brak wymiany oleju w reduktorze wiec jest to rozwiazanie w miare trwale a koszt naprawy razem z czesciami poza ASO z tego co kiedys czytalem to od 3 do 6 tysiecy. Koszt calej oryginalnej przekladni ATC 13 w sklepie bmw aktualnie okolo 14 tysiecy, ale mozna wymieniac wybrane lozyska lub zebatki. Jak kogos interesuja ceny oryginalnych czesci to na stronie: https://sklep-bmw.pl/ po wpisaniu vinu w grupie: Grupa: Skrz. rozdz. / skrz. bieg. poj. elektr.jest przekladnia ATC 13.
Opublikowano

Mnie chodzi o różnice prędkości między osiami. Jedynym miejscem gdzie może ona być wyrównana jest skrzynka rozdzielcza, bo w tym aucie nie ma oczywiście mechanizmu różnicowego międzyosiowego.

Olej w skrzynce wg producenta należy wymienić po ok. 150 tys. km, są opinie że nawet po 60 tys. I wg mnie to jest właściwe, bo oleju jest b.mało i nie ma tam żadnego filtra. W ATC-13 konieczne jest serwisowe otwarcie zaworu o którym wcześniej wspominałem.

Czy ta nowa skrzynka będzie trwała dopiero się okaże, ale nie podoba mi się to ograniczenie smarowania gdy nie jest obciążona. Z poprzednimi problemy były na tyle częste że są nawet warsztaty wyspecjalizowane w ich regeneracji.

Trzeba b.dbać aby opony były te same i z takim samym bieżnikiem oraz odpowiednim ciśnieniem.

Opublikowano
Mnie chodzi o różnice prędkości między osiami. Jedynym miejscem gdzie może ona być wyrównana jest skrzynka rozdzielcza, bo w tym aucie nie ma oczywiście mechanizmu różnicowego międzyosiowego.

Olej w skrzynce wg producenta należy wymienić po ok. 150 tys. km, są opinie że nawet po 60 tys. I wg mnie to jest właściwe, bo oleju jest b.mało i nie ma tam żadnego filtra. W ATC-13 konieczne jest serwisowe otwarcie zaworu o którym wcześniej wspominałem.

Czy ta nowa skrzynka będzie trwała dopiero się okaże, ale nie podoba mi się to ograniczenie smarowania gdy nie jest obciążona. Z poprzednimi problemy były na tyle częste że są nawet warsztaty wyspecjalizowane w ich regeneracji.

Trzeba b.dbać aby opony były te same i z takim samym bieżnikiem oraz odpowiednim ciśnieniem.

 

Tutaj pełna zgoda. Słyszałem od osób w Bawarii, że wymiana oleju w skrzynce VTG co 60.000km. Jest to delikatny mechanizm, o który trzeba dbać.


Przed chwilą zadzwoniłem do warsztatu, który jak wierzyć - profesjonalnie naprawia tylko napędy xDrive i 4matic - ale głównie xDrive i sobie podyskutowałem :)

Udałem zielonego laika (z resztą nie uważam się za specjalistę w xDrive) i dowiedziałem się od sympatycznego Pana, że:

napęd stale napędza tylną oś. Przód włącza się bezzwłocznie podczas przyspieszania, zakrętów itp. Całe stado czujników nad tym czuwa. Jadąc autostradą ze stałą prędkością po suchej nawierzchni napędzany jest tylko tył. Służy to m.in. oszczędzaniu paliwa oraz sprzyja to poziomowi głośności w kabinie. Pan zalecał wymianę oleju co drugą wymianę w silniku - ale uwaga: ów Pan zaleca wymianę w silniku co 15.000km, a w VTG co 30.000km. I to jest OK moim zdaniem.

Chyba, że Pan się nie znał, może tak być, na forum na pewno są szpece, co wiedzą lepiej.

 

wedlug mnie nic tam sie nie slizga, a roznice w predkosci kol sa obslugiwane przez mechanizm roznicowy

 

W xDrive nie ma mechanizmu różnicowego :mad2: gdyby był, to wtedy można by mówić, że to napęd stały. Słonik - to całe clou sprawy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W takim razie według artykułu https://www.wardsauto.com/technology/magna-connects-disconnecting-axles producent magna steyr xdriwow oraz quattro nie wie co produkuje oraz do sprzedaje a testowany prototyp z rozlaczanym xdrive w x3 to ściema bo przecież xdrive zawsze był rozłączany No ale jakiś pan Kowalski z warsztatu pewnie wie lepiej....
Opublikowano
Odepnijcie sobie kostkę przy rozdzielaczu Xdrive i zostaje Wam napęd na tył. Ot taki z Xdrive stały napęd. W M5 (F90) mamy tryb RWD wiec jak stały napęd mógłby dac taką możliwość? Nie zmienia to faktu, że lepsze byle jakie 4x4 niż ośka :)
Opublikowano

Dokładnie tak.

No ale xDrive wcale byle jaki nie jest, trzeba mu przyznać, że to wyrafinowana konstrukcja, która często dorównuje quattro. Niestety gorzej z trwałością.

Mam prawie identyczny napęd Q4 w AR Stelvio - choć jak kupowałem, to też myślałem, że jest to stały napęd 4x4 - bo Q4 w np. Alfie 159 był porządny Torsen - jak Audi - ale niestety postęp spowodował, że jest to napęd dołączany, jak xDrive.


Najczęściej w sporach na temat xDrive'a chodzi o nomenklaturę - dla niektórych jest stały, bo stale działa (co nie znaczy, że zawsze jest napędzana też przednia oś - mimo wielu broszur BMW), dla bardziej wtajemniczonych jest jasne jak słońce, że nie ma tam klasycznego mechanizmu różnicowego, tylko rodzaj sprzęgła międzyosiowego- jak Haldex i spółka - to ta grupa napędów, czy to się nam podoba, czy nie. Jeszcze inni twierdzą, że ów sprzęgło to nowoczesna forma mechanizmu różnicowego - co oczywiście jest bzdurą...


@słonik - BMW różne rzeczy pisze - a na reklamach pokazuje przez ułamek czasu, że samochód sam kieruje (opcja aktywnego utrzymywania pasa ruchu, którą wielu z nas ma) - a wiele osób myśli, że samochód sam jeździ. Z resztą w którymś kraju zostało ukarane za to wprowadzanie w błąd. Poza tym, uwierz mi, że rozmawiałem z fachowcem od xDriva, który naprawia to regularnie i który z tego żyje - chyba ma pojęcie, jak on działa - bez jaj.

Opublikowano

Obejrzyjcie ten filmik


Chyba dobrze że nie chciałem się zakładać.

Co prawda skrzynka rozdzielcza (i dużo więcej) są tam inne, ale zwątpiłem. Chyba że jest tak, jak ten spec od napraw powiedział, że napęd na przód jest dołączony gdy auto rusza. Bo w pewnym momencie gdy jedzie na wprost autor mówi, że coś się ślizga (na obrotomierzu nawet widać).

Pewnie w programie diagnostycznym można obserwować stopień zaciśnięcia sprzęgła w skrzynce w czasie jazdy. Jak ktoś ma to mógłby sprawdzić w różnych sytuacjach i temat będzie rozpoznany

Opublikowano
Najczęściej w sporach na temat xDrive'a chodzi o nomenklaturę - dla niektórych jest stały, bo stale działa (co nie znaczy, że zawsze jest napędzana też przednia oś - mimo wielu broszur BMW), dla bardziej wtajemniczonych jest jasne jak słońce, że nie ma tam klasycznego mechanizmu różnicowego, tylko rodzaj sprzęgła międzyosiowego- jak Haldex i spółka - to ta grupa napędów, czy to się nam podoba, czy nie. Jeszcze inni twierdzą, że ów sprzęgło to nowoczesna forma mechanizmu różnicowego - co oczywiście jest bzdurą...

na tej zasadzie by należało Haldexa również nazywać stałym napędem, bo przecież też stale przekazuje cześć momentu na druga oś

  • Moderatorzy
Opublikowano
Ciekawa polemika, teraz wychodzi na to że BMW i producent xdrive kłamią a jeden kolega z forum i pan zmieniacz oleju rozgryźli prawdę :shock: i należy po prostu im zaufać że wszystko co mówi producent to kłamstwo i kręci się jedna ośka. No nic może ktoś kiedyś to sprawdzi.
Opublikowano
z tym kręceniem się nie wiem jak jest faktycznie, czy moment przekazywany jest stale na obie, czy jednak w pewnych warunkach na jedną oś. Ale z punktu widzenia samego napędu dla mnie nie jest to napęd stały 4x4, a jedynie o charakterystyce ciągłego przekazywania momentu na obie osie. Jednak odpowiada za to elektronika a nie czysta mechanika. Co nie znaczy że układ taki jest gorszy. Daje to też spore możliwości regulacji spięcia, ewentualnego odłączenia itp.
Opublikowano

@Randal - pisz co chcesz, widać bardzo chcesz mieć "stały napęd" w swoim BMW. Niestety, nie masz - i nie złość się na mnie za to.

I nie jeden kolega z forum i pan zmieniacz, tylko osób, które tak uważają jest jak widać więcej.

Po raz kolejny to piszę - jest grupa ludzi, którzy nie rozumieją dlaczego tak jest, albo tak chcą myśleć, albo nie wiedzą co to mechanizm różnicowy i dlaczego tacy jak ja tak piszą. Niestety chyba tak musi zostać, kijem Wisły nie zawrócę.


Z resztą Panowie - nie ma o co się kłócić - za kilka lat nikt już nie będzie stosował prawdziwego stałego napędu jak prawdziwe quattro. Alfa już zrezygnowała z Torsena a Audi też coraz częściej rezygnuje w swoich modelach. Reszta też. Dlaczego? Ano dla niższej wagi układu napędowego, a odłączenie jednej osi służy zmniejszeniu oporów, hałasu, zmniejsza zużycie paliwa, także CO2 itp. Dlatego w skrzynce VTG jest tak mało oleju - masa. A półosie napędowe są tak cienkie, że dziwię się, że one wytrzymują te obciążenia. Z resztą w F10/11 były notorycznie wymieniane, bo się krzywiły, teraz są mocniejsze. Druga sprawa jest taka - xDrive to marketing - napęd 4x4 jest modny i to dotyczy każdej marki, a tak naprawdę jeśli nie mieszkamy w górach lub poza kołem podbiegunowym - zwyczajnie w 95% go nie potrzebujemy - więc prawdziwy stały napęd na 4 koła to marnotrastwo. Podobnie stało się z terenówkami - kiedyś Land Rover to była ikona terenówki - a dziś?... No więc mamy same Suv i crossovery na rynku - bo nie liczy się co i jak ma dane auto - tylko jak się sprzedaje. Z resztą co się dziwić, jak nawet nie ma za bardzo gdzie zgłębić wiedzy - na półkach salonów prasowych połowa to Pani Domu czy jakaś Tina (bo to ma wzięcie), i jest kilka tygodników i miesięczników motoryzacyjnych, w których nic nie ma poza subiektywnymi odczuciami dziennikarzy. W jednym nowe X5 pokonuje z łatwością Q7 czy Touarega, w drugim jest dokładnie na odwrót. I rzadnej treści. Na prasę fachową nie ma miejsca - Kowalski ma być konsumentem, ma wydawać kasę, a nie edukować się. Skoro nie chce, to jeszcze lepiej.


A za 15 lat pewnie będą 4 silniki elektryczne - każdy na koło i elektronika - i też będziemy mówić, że jest to stały napęd na 4 koła.


A jako ciekawostkę napiszę - nagle pojawił się wspaniały, analogowy samochód Suzuki Jimny - pełnowartościowa terenówka, jakich praktycznie już nie ma, z prawdziwymi napędami, sztywnymi mostami - i w dobrej cenie - i Suzuki nie wyrabia się z zamówieniami! Zamówiłem z kolegą po sztuce i mamy datę odbioru na 30.06.2020r!

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mandus upierasz się strasznie przy swoim, jednak sam widzisz jaka jest tendencja producentów. Jako konsumenci nie do końca nas obchodzi czy jest to stały napęd przez mechanikę czy elektronikę. Zwłaszcza w aucie gdzie rzadko korzysta się z dobrodziejstw napędu na 4 koła. Co innego taki suzuki i trudny teren.


xDrive działa bardzo dobrze, napędza cały czas obie osie i być może w pewnych momentach odłącza jedną oś co jest zaletą. Nie ma tu jednak takiej sytuacji, że oś jest dołączana tylko w momencie uślizgu drugiej osi a to jest najważniejsza różnica dla kierowcy i użytkownika w porównaniu do innych rozwiązań w innych pseudo suvach itp.

  • Moderatorzy
Opublikowano
pisz co chcesz, widać bardzo chcesz mieć "stały napęd" w swoim BMW. Niestety, nie masz - i nie złość się na mnie za to.

 

:lol: No właśnie nie, nie wiem czy w ogóle jeszcze kiedyś będę chciał go mieć bo rwd również dawałem sobie radę w moich warunkach. Problem jest taki że wg Twoich definicji nie nazwiesz xdrive stałym napędem a wg definicji dołączanego napędu nie nazwiesz go również dołączanym. Cała reszta to bicie piany dopóki nie napisze tu jakiś konstruktor z Monachium. Kolega Maciek bardzo trafnie to podsumował.

Opublikowano
Ja bym to nazwal dolaczanymrozlaczanyminteligentymvibrujacymekoligicznym napedem w zaleznosci od potrzeba:D w skrocie drive bez x:D
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Koledzy powtorze jeszcze raz, ze niezaleznie, czy mozna przod odlaczyc czy nie to glowna roznica miedzy xdrive a haldexem jest taka, ze xdrive caly czas napedza obie osie zmniejszajac tym ryzyko uslizgu w zarodku. Ten filmik z naprawy to pokazuje, ze przy ruszeniu ciagnie przod (bo naped na tyl jest zepsuty), ale po maksymalnym skreceniu kol prawdopodobnie caly moment jest przekazywany na tyl (zapewne aby samochod mogl zaciesnic zakret) i dlatego samochod juz nie jedzie. Dodatkowo w zakretach stara sie minimalizowac nadsterownosc oraz podsterownosc polepszajac tym trakcje. Ten naped nie zostal stworzony do offroadu ale dla ogolnego poprawienia prowadzenia szczegolnie kiedy powierzchnia nie jest idealna. Poniewaz moce oraz momenty sa coraz wieksze w autach to naped na jedna os nie jest juz wystarczajacy. Zauwazcie ze praktycznie kazda marka sportowa zaczyna go nagminnie stosowac i nawet BMW w M oraz mercedes w AMG ma go juz obligatoryjnie. Mialem jakis czas temu okazje jezdzic M2 i ten samochod jak jest tylko wilgotny asfalt przy mocniejszym wcisnieciu gazu potrafi mielic kolami nawet przy 80 km/h. Co z tego ze ma moc jak nie umie jej na asfalt przekazac? Jak czesto chcemy zamiatac bokiem? NA torze tylko, no i od swieta, ale moc i przyspieszenie chcialbym miec zawsze pod noga niezaleznie od warunkow. Spiewki o hamowaniu, ze tak samo hamuje nie kupuje bo kazdy logicznie myslacy czlowiek doskonale o tym wie i umie ocenic czy przed soba ma wystarczajaca ilosc miejsca na wychamowanie, ale sprawnie przyspieszac chcialbym zawsze bo od tego zalezy czesto moje bezpieczenstwo, przyjemnosc, wygoda. Odnosnie wiedzy Panow naprawiajacych to oni wiedza tylko tyle ile musza wiedziec, a tak naprawde to guzik wiedza. Ich wiedza polega na umiejetnosci zdiagnozowania awarii i wymianie modulu lub czesci. Taka wiedze tak naprawde ma jedynie kilku konstruktorow, programistow oraz testerow ktorzy maja podpisane klauzule poufnosci i co jest tajemnica firmy a cala reszta moze jedynie dywagowac. Tak samo jak z programami komputerowymi wiemy tylko tyle ile jestesmy w stanie sami zaobserwowac i co podaje instrukcja producenta ale w tle taki program czesto robi milion innych rzeczy o ktorych nie mamy pojecia i co jest pilnie strzezona taajemnice producenta bo on z tego zyje.
Opublikowano

@słonik - nie traktuj mnie jak wroga na tym forum, ale pozwól, że skontruję parę kwestii:

 

niezaleznie, czy mozna przod odlaczyc czy nie to glowna roznica miedzy xdrive a haldexem jest taka, ze xdrive caly czas napedza obie osie zmniejszajac tym ryzyko uslizgu w zarodku

Tym, gdzie i kiedy jest przenoszony moment na drugą oś steruje elektronika - tak samo jest w Haldexie 5 generacji. xDrive nie napędza obu osi cały czas!!! Sam zobaczyłeś to na filmie i to napisałeś:

 

filmik z naprawy to pokazuje, ze przy ruszeniu ciagnie przod (bo naped na tyl jest zepsuty), ale po maksymalnym skreceniu kol prawdopodobnie caly moment jest przekazywany na tyl (zapewne aby samochod mogl zaciesnic zakret) i dlatego samochod juz nie jedzie.

no gdzie jest ten stały napęd - pisałeś, że napędza obie osie cały czas? Otóż nie. Powiem więcej - auto ruszyło bo prawdopodobnie system wychwycił fakt, że auto pomimo przekazania momentu na tył nadal stoi i dołączył przód. Tu nie mam pewności, jak technicznie to komputer odczytał, ale z pewnością nieco ta sytuacja go zaskoczyła i mu... namieszała :)

 

Poniewaz moce oraz momenty sa coraz wieksze w autach to naped na jedna os nie jest juz wystarczajacy. Zauwazcie ze praktycznie kazda marka sportowa zaczyna go nagminnie stosowac i nawet BMW w M

Przepraszam Cię, ale też się nie zgodzę - uważam, że M5 dopiero od teraz ma napęd xDrive (podobno stały - a przypomnę, odłączany przód guzikiem) ponieważ konkurencja ma 4x4 i nie chcąc tracić klientów, BMW zrobiło opcję tył lub jak w np. E AMG - właśnie 4x4. Z tego samego powodu mamy 95% pojazdów 520d w xDrive, bo RWD słabo się dzisiaj sprzedaje. Taka moda. Przypomnę, że mam RWD i wcale nie potrzebuję xDrive'a, pomimo 620NM.

Oczywiście wyprzedzam Twoje myśli - na śliskim czy tam mokrym asfalcie wystartujesz zdecydowanie szybciej ode mnie - tutaj zgoda, ja natomiast mimo to nie chcę xDrive - mój świadomy wybór, ani lepszy ani gorszy od Twojego wyboru. Każdy ma inne preferencje.

 

Odnosnie wiedzy Panow naprawiajacych to oni wiedza tylko tyle ile musza wiedziec, a tak naprawde to guzik wiedza. Ich wiedza polega na umiejetnosci zdiagnozowania awarii i wymianie modulu lub czesci.

Trochę Cię poniosło. To jak ten mechanik ma zdiagnozować pracę napędu? Ja chyba znam lepszych mechaników niż Ty - ja po ewentualnej naprawie xDriva oczekiwałbym, że mechanik wie jak sprawdzić napęd, czy działa tak jak powinien - czy właśnie przekazuje moment obrotowy tak jak ma przekazywać. Oczekiwałbym od niego tej wiedzy - myślę, że każdy zdrowo myślący człowiek tak by zrobił.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
@Mandus spoko ja lubie konstruktywne dyskusje. Odnosnie Twoich preferencji w pelni szanuje Twoj wybor i wiem ze naped na tyl moze tez dac wiele przyjemnosci. Kazdy sie kieruje wlasnymi upodobaniami. Gdybym ja kierowal sie moda to jezdzilbym SUVem. Poprzednie auto mialem oske, wkurzalo mnie mielenie kol w miejscu, dlatego postanowilem wybrac xdrive bo jazda jest dla mnie przyjemniejsza i bardziej efektywna. Praktycznie zawsze teraz moge korzystac z pelni mocy a nie ogladac swiecaca sie ikonke kontroli trakcji i odczuwac przez to zamulenie auta pomimo iz zaplacilem za duzo koni mechanicznych. Pisanie o tym ze osoby wybierajace AWD jest tylko wynikiem mody jest dla tych osob krzywdzace i dla mnie niezrozumiale. Producenci w pogoni za osiagami niestety musza wprowadzac kolejne ulepszenia typu automat, AWD. Pamietam zagorzale dyskusje kilka lat temu ze bmw to tylko manual a dzisiaj malo kto nawet o manualu wspomina. To samo moze spotkac oske. Wracajac do mechanikow to dalbym sobie reke uciac ze zaden z nich nie ma pelnej wiedzy jak dokladnie dziala xdrive bo to tajemnica handlowa, a odnosnie pomiarow przenoszenia momentow i innych parametrow toc to dzisiaj mechanik nie lata z linijka,metrowka, multimetrem, kalkulatorem tylko komputer to za niego robi. Rola mechanika sprowadza sie do podlaczenia kompa, przeprowadzenia prostych testow i wymiany elementow na ktore wskazuje komp badz wynik testu opisany w jakims manualu. Jesli jak pisales wczesniej jestes inzynierem to powinienes doskonale to rozumiec, ze zupelnie inny zakres wiedzy na temat danego przedmiotu posiada projektant a zupelnie inny serwisant. Gdyby mechanik posiadal by taka sama wiedze co projektant to nikt by nie kupil oryginalnego bmw w Chinach a jego identyczny klon za 1/3 ceny. Nie rozumiem takze dlaczego upierasz sie ze xdrive w bmw przez wiekszosc czasu jest odlaczony skoro wszystkie materialy sugeruja ze jest dokladnie odwrotnie, zakladajac nawet ze jest mozliwosc odlaczenia przedniej osi. ps. ciekawy jestem czy dalo by sie to sprawdzic na hamowni albo podnosniku ktore kola kiedy sie kreca. Taka anegdota: Jesli jakas swiecaca lampa posiada wylacznik z mozliwoscia jej wylaczenia ale przez caly czas sie swieci to mozna powiedziec, ze przez wiekszosc czasu nie swieci poniewaz jest mozliwosc jej wylaczenia?
  • Moderatorzy
Opublikowano
Xdrive w serii M to nie moda. Doszliśmy do takiej mocy że rwd nie ma żadnego sensu, chyba że ktoś woli mieć 5/6 sekund do setki a nie 2.9. Porównanie z dieslem i jego momentem obrotowym który tak bardzo Ci imponuje (530d jeździ bardzo fajnie i nie neguje tego) nie ma żadnego sensu.
Opublikowano
Doszliśmy do momentu, gdzie na każdym forum powstaje jakiś spór, zostaje na końcu kilku użytkowników, którzy zaczynają sobie skakać do gardła, a jak widzę, już się robi nieprzyjemnie. Nikomu to niepotrzebne. Ja pasuje...
Opublikowano
Rola mechanika sprowadza sie do podlaczenia kompa, przeprowadzenia prostych testow i wymiany elementow na ktore wskazuje komp badz wynik testu opisany w jakims manualu. Jesli jak pisales wczesniej jestes inzynierem to powinienes doskonale to rozumiec, ze zupelnie inny zakres wiedzy na temat danego przedmiotu posiada projektant a zupelnie inny serwisant.
no proszę Cię. Chyba piszesz w dużej mierze o serwisantach z ASO, tam to w większości tak się to odbywa, ale też można znaleźć naprawdę ogarniętych co nie sprowadzają się tylko do wykonania czynności które nakazuje im komputer/wytyczne serwisowe. Znam wielu mechaników którym wiedzę posiadają nawet większą, wiedzą jak dana rzecz jest zbudowana, potrafią naprawić nie na zasadzie to wymieniamy całość, wiedzą jak przeprojektować/poprawić dany układ.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
@DonDżonson wierze ze niektorzy mechanicy potrafia rozebrac jakas czesc i pewne rzeczy zmodyfikowac, ale jednak calkowitej wiedzy nigdy nie posiada chociazby dlatego ze zadna firma nie udostepni kodu zrodlowego oprogramowania kiedy co sie zalacza. Poza tym jesli macie kontakt z takimi mechanikami co sie dobrze znaja na xdrive lub sa tacy na forum to fajnie by bylo jakby ktorys sie podzielil taka wiedza poparta dokumentacja jak tak naprawde dziala ten nieszczesny xdrive. Sam bym chetnie sie dowiedzial bo tu nie chodzi tak jak pisze @mandus o skakanie sobie do gardel ale o dzielenie sie wiedza abysmy byli swiadomymi uzytkownikami oraz klientami.
  • 4 lata później...
Opublikowano (edytowane)

Cześć wszystkim.

Przeczytałem cała konwersacje i zastanawia mnie kwestia ogumienia.Większość ludzi a już tym bardziej przedstawiciele handlowi którzy robią dużo kilometrów nie zwracają uwagi na zużycie opon.Jeżeli xdrive byłby stałym napędem a różnica w bieżniku 1mm może zle wpływać gdyż była by inna prędkość obrotowa i awaryjność xdrive była by wysoka.Tak mi się przynajmniej wydaje.A tym bardziej mocniejsze beemki maja opony mieszane przód węższy a tył szerszy wiec nie ma możliwości zmiany na osiach co sezon jak jest praktykowane w innych napedach na przykład tylko na tył żeby wyrównać zużycie bieżnika gdzie ogumienie przeważnie jest takie same na wszystkich 4 kołach.Mylę się?

Pozdrawiam

Edytowane przez Jacuss

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.