F82 M4 Venom Wypad w Zachodniopomorskie są chętni na Spota

[Wioletta]

Rozumiem, że jesteś rozgoryczony i w takim stanie nie panuje się nad stylistyką, gramatyką i ortografią, ale żeby faceta, który Cię strasznie znieważył i naraził na koszty, nazywać panem przez duże P. ? :mad2:

Jest wyjątek, gdy kogoś darzymy wielkim szacunkiem, wdzięcznością itp.

Dla mnie jednak przez duże P, jest tylko Pan Bóg.

[Yarwa]

40 a 600km różnica spora ale ile by nie zrobił ciekawe że policja nie przyczepiła się że poruszał się autem bez OC i przeglądu jeszcze sam twierdząc że przyczepił dla picu blachy ze swojego auta ? Nie wiedziałem że tak można sobie jeździć bezkarnie lol...

 

Tylko, że Policja niestety nie miała żadnych przesłanek do tego by być pewnym, że zrobił te 600 km po drogach publicznych. Tutaj jest słowo czerwonego przeciwku słowu tego "janusza warsztatu" i dwa zdjęcia, które bez historii nic nie znaczą. Koleś przecież może powiedzieć, że on 600 km zrobił wokół swojego warsztatu na podwórku. Musiałoby to wyjść podczas np. kontroli drogowej to wtedy inna bajka.

[stuffman]

2 godziny na SORze ze stłuczeniem i narzekasz? Przecież to ekspresowo szybko!

Wszyscy polecają, żeby nie wozić do Mietków, tylko do uznanych warsztatów, ale znalezienie terminu w uznanym warsztacie, szczególnie jak człowiek chce szybko, albo nie chce wieźć fury na drugi koniec Polski wcale nie jest takie łatwe.

Tak sobie pomyślałem, że mogłeś mu jeszcze doliczyć za wynajęcie fury. Takie M4 na weekend i 600 km to pewnie z 2k kosztuje :D

Dobrze, że już się skończył ten koszmar, trzymamy kciuki, żeby M4 w końcu trochę pochałasowało :cool2:

[cypisek21]

ciesz się Mariusz ze jesteś znana osoba na forum...

gdyby jakiś nowy członek zarzucił takim tematem jak ty zostałby wyśmiany i zjedzony z obuwiem przez lokalna loże szyderców... dla mnie te twoje przejścia są nie do przyjęcia... nie wiem czy pech czy chęć oszczędności... czy oba.. obyś te furę skończył... i oby się to choć trochę opłacało... bo auto już chyba ponad pół roku stoi...

[jasons]

Kolejna sprawa to 1 zdjęcie licznika w milach wersja USA a drugie już po zmianie na ECE w km. Jasne, że widać po wskazaniu ilości paliwa że jest sporo mniej, jednak to inny licznik. Po drugie zamienny licznik pewnie nie jest nowy i był z jakimś przebiegiem.

[GMike]

ciesz się Mariusz ze jesteś znana osoba na forum...

gdyby jakiś nowy członek zarzucił takim tematem jak ty zostałby wyśmiany i zjedzony z obuwiem przez lokalna loże szyderców... dla mnie te twoje przejścia są nie do przyjęcia... nie wiem czy pech czy chęć oszczędności... czy oba.. obyś te furę skończył... i oby się to choć trochę opłacało... bo auto już chyba ponad pół roku stoi...

Tylko czekać aż wjedzie wujekwalduś :)

[gorik79]

no w właśnie czy drugi licznik miał dokładnie tyle samo kilometrów w przeliczeniu na mile ?

[Randall]

A to nie jest tak że ktoś koduje ten licznik tak żeby przebieg się zgadzał ?

Ta cała historia brzmi jak zły sen.

[jasons]

A to nie jest tak że ktoś koduje ten licznik tak żeby przebieg się zgadzał ?

Ta cała historia brzmi jak zły sen.

 

Powinien, ale czy zrobił ?! Tu bardziej mi chodził o kwestie dowodowe, na ten moment hipotetyczne. Według mnie takie zdjęcia dla sądu nie miałyby żadnej wartości dowodowej.

Co nie zmienia faktu, że cała historia to niezła masakra. Powiedzieć auto pechowe, to jakby nic nie powiedzieć.

[Skyline]

ten User powinien zostać scenarzystą do nowych odcinków Klanu :lol: :lol: :lol:

Cały temat to taka PL "cebula" , kupić jak najtaniej, zrobić szum z bankiem gdzie pewnie kasy zbrakło, później już niby dobrze, później zamieszanie u Mirka mechanika bo taniej miał, jakie to Polskie, ja rozumiem że takie sytuacje się dzieją na co dzień w końcu to kraj cebulą płynący i pachnący, ale żeby się tym tak afiszować publicznie... You Make My.. Life ;) :8)

[oli222]

Oj tam oj tam

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=5734&hilit=Kunc&start=2010

[czerwony330d]

40 a 600km różnica spora ale ile by nie zrobił ciekawe że policja nie przyczepiła się że poruszał się autem bez OC i przeglądu jeszcze sam twierdząc że przyczepił dla picu blachy ze swojego auta ? Nie wiedziałem że tak można sobie jeździć bezkarnie lol...

Inna sprawa jak zrobił te 600km to ciekawe czy nie pałował na zimnym i nie upalał bo jeśli tak to auto dostało po d... a koszty ewentualnych napraw po stronie właściciela zostaja. Chyba że on myślał że jak taki mały przebieg na budziku to trzeba auto dotrzeć :duh:

Jacek dokładnie ile by zrobił to i tak nie powinien poruszać autem bez przeglądu i ubezpieczenia a Policja oznajmiła że jeżeli nie został zatrzymany do kontroli lub ktoś go nie nagrał to nic mu nie można udowodnić, Jacek nie wiem czy upalał czy nie w każdym bądź razie silnik miał przed oddaniem auta temu typowi wymienione filtry i olej, nie wiem co myślał ale przegiął :duh:

 

Rozumiem, że jesteś rozgoryczony i w takim stanie nie panuje się nad stylistyką, gramatyką i ortografią, ale żeby faceta, który Cię strasznie znieważył i naraził na koszty, nazywać panem przez duże P. ? :mad2:

Jest wyjątek, gdy kogoś darzymy wielkim szacunkiem, wdzięcznością itp.

Dla mnie jednak przez duże P, jest tylko Pan Bóg.

 

To fakt strasznie mnie znieważył ale mam jeszcze na tyle kultury by i szacunku choć nie wiem jakim byłby chamem może nie powinienem pisać Pan z dużej litery ale pisząc nawet nie zwróciłem na to uwagi :duh:

 

40 a 600km różnica spora ale ile by nie zrobił ciekawe że policja nie przyczepiła się że poruszał się autem bez OC i przeglądu jeszcze sam twierdząc że przyczepił dla picu blachy ze swojego auta ? Nie wiedziałem że tak można sobie jeździć bezkarnie lol...

 

Tylko, że Policja niestety nie miała żadnych przesłanek do tego by być pewnym, że zrobił te 600 km po drogach publicznych. Tutaj jest słowo czerwonego przeciwku słowu tego "janusza warsztatu" i dwa zdjęcia, które bez historii nic nie znaczą. Koleś przecież może powiedzieć, że on 600 km zrobił wokół swojego warsztatu na podwórku. Musiałoby to wyjść podczas np. kontroli drogowej to wtedy inna bajka.

 

Jest tak jak piszesz nie masz dowodów nic mu nie zrobisz :|

 

2 godziny na SORze ze stłuczeniem i narzekasz? Przecież to ekspresowo szybko!

Wszyscy polecają, żeby nie wozić do Mietków, tylko do uznanych warsztatów, ale znalezienie terminu w uznanym warsztacie, szczególnie jak człowiek chce szybko, albo nie chce wieźć fury na drugi koniec Polski wcale nie jest takie łatwe.

Tak sobie pomyślałem, że mogłeś mu jeszcze doliczyć za wynajęcie fury. Takie M4 na weekend i 600 km to pewnie z 2k kosztuje :D

Dobrze, że już się skończył ten koszmar, trzymamy kciuki, żeby M4 w końcu trochę pochałasowało :cool2:

Tak ja ostatnio na Sorze to byłem może z 10 lat temu to nie mam pojęcia jaki jest czas oczekiwania, masz rację że za wynajęcie auto mogłem go siarczyście skasować ale naprawdę chciałem już to mieć za sobą i poszedłem na ugodę.

 

ciesz się Mariusz ze jesteś znana osoba na forum...

gdyby jakiś nowy członek zarzucił takim tematem jak ty zostałby wyśmiany i zjedzony z obuwiem przez lokalna loże szyderców... dla mnie te twoje przejścia są nie do przyjęcia... nie wiem czy pech czy chęć oszczędności... czy oba.. obyś te furę skończył... i oby się to choć trochę opłacało... bo auto już chyba ponad pół roku stoi...

 

Bartek ile razy mam powtarzać że żadne oszczędności nie wchodziły w grę po prostu do kogo się dodzwoniłem to nikt nie chciał się tego podjąć albo nie mieli terminów gdy auto zostanie zrobione do końca wrzucę faktury za części i zobaczysz że nie oszczędzałem wymieniałem nawet części które były porysowane i innemu by to nie przeszkadzało a mnie tak i wymieniałem wszystko jak leci, dobrze że nikt z tego nie kpi i nie naśmiewa się bo tutaj nie ma nic śmiesznego tylko przejścia które jeszcze bardziej mnie motywują i scalają z tym autem :)

 

Kolejna sprawa to 1 zdjęcie licznika w milach wersja USA a drugie już po zmianie na ECE w km. Jasne, że widać po wskazaniu ilości paliwa że jest sporo mniej, jednak to inny licznik. Po drugie zamienny licznik pewnie nie jest nowy i był z jakimś przebiegiem.

Licznik jest mój tylko przekodowany, facet powiedział że nie ma jeszcze możliwości dopisania innego licznika do mojego auta on coś mi mówił że przełoży tarczki z tego ECE licznika do mojego ale teraz już nawet nie mam jak się dowiedzieć jak to zrobił.

 

ciesz się Mariusz ze jesteś znana osoba na forum...

gdyby jakiś nowy członek zarzucił takim tematem jak ty zostałby wyśmiany i zjedzony z obuwiem przez lokalna loże szyderców... dla mnie te twoje przejścia są nie do przyjęcia... nie wiem czy pech czy chęć oszczędności... czy oba.. obyś te furę skończył... i oby się to choć trochę opłacało... bo auto już chyba ponad pół roku stoi...

Tylko czekać aż wjedzie wujekwalduś :)

Czekam z niecierpliwością :cool2:

 

no w właśnie czy drugi licznik miał dokładnie tyle samo kilometrów w przeliczeniu na mile ?

Adam wydaje mi się że to mój licznik z przełożonymi tarczkami ale pewności nie mam :|

 

A to nie jest tak że ktoś koduje ten licznik tak żeby przebieg się zgadzał ?

Ta cała historia brzmi jak zły sen.

 

Jurek tak powinno być ale jak to zrobił to nie wiem :|

 

A to nie jest tak że ktoś koduje ten licznik tak żeby przebieg się zgadzał ?

Ta cała historia brzmi jak zły sen.

 

Powinien, ale czy zrobił ?! Tu bardziej mi chodził o kwestie dowodowe, na ten moment hipotetyczne. Według mnie takie zdjęcia dla sądu nie miałyby żadnej wartości dowodowej.

Co nie zmienia faktu, że cała historia to niezła masakra. Powiedzieć auto pechowe, to jakby nic nie powiedzieć.

 

Nie wiem jak ale faktycznie dla sądu mogłoby to nie wystarczyć dlatego odpuściłem a historia jest naprawdę masakryczna.

 

ten User powinien zostać scenarzystą do nowych odcinków Klanu :lol: :lol: :lol:

Cały temat to taka PL "cebula" , kupić jak najtaniej, zrobić szum z bankiem gdzie pewnie kasy zbrakło, później już niby dobrze, później zamieszanie u Mirka mechanika bo taniej miał, jakie to Polskie, ja rozumiem że takie sytuacje się dzieją na co dzień w końcu to kraj cebulą płynący i pachnący, ale żeby się tym tak afiszować publicznie... You Make My.. Life ;) :8)

 

Nie wiem skąd się urwałeś ale to ty powinieneś się zastanowić nad sobą czy aby ty nie jesteś tym cebulakiem bo akurat kasy mi nie brakło i nie wymyśliłem bajeczki z bankiem, zresztą co Ci się będę tłumaczył zajmij się lepiej sobą a nie piszesz jakieś brednie o cebuli, weź się lepiej ogarnij :duh:

[czerwony330d]

Mała zapowiedź tego co nadchodzi :)

I kto tu szuka oszczędności :lol:

[kulfon3]

widzę,że ktoś tu wybiórczo "posprzątał".... 22 strony tematu i w zasadzie połowa do wywalenia,a zapowiadało się ciekawie. fajnie by było założyć nowy temat na te opowieści dziwnej treści ku przestrodze innych forumowiczów i tam poprzenosić te "przygody",a tutaj zostawić tylko posty związane z odbudową auta ;)

[marko0424]

Mała zapowiedź tego co nadchodzi :)

I kto tu szuka oszczędności :lol:

 

Niech zgadne......koncowki z Aliexpress ala Akrapowicz czy też performance... :think:

[czerwony330d]

widzę,że ktoś tu wybiórczo "posprzątał".... 22 strony tematu i w zasadzie połowa do wywalenia,a zapowiadało się ciekawie. fajnie by było założyć nowy temat na te opowieści dziwnej treści ku przestrodze innych forumowiczów i tam poprzenosić te "przygody",a tutaj zostawić tylko posty związane z odbudową auta ;)

 

Mariusz przecież temat cały czas jest związany z odbudową auta i perypetiami jakie mnie prześladowały, myślę że nie trzeba nic sprzątać a jeśli ktoś z moderatorów uważa że należy to zrobić nie mam nic przeciwko.

 

Mała zapowiedź tego co nadchodzi :)

I kto tu szuka oszczędności :lol:

 

Niech zgadne......koncowki z Aliexpress ala Akrapowicz czy też performance... :think:

Nie zgadłeś Marku to nie końcówki z Aliexpress ala Akrapowic tylko ori końcówki MPerformance.

[oli222]

Przecież od razu widać ze to ori...

[marko0424]

Przecież od razu widać ze to ori...

 

Jaki znawca, ciekawe po czym poznajesz

https://m.pl.aliexpress.com/item/32964310161.html?pid=808_0016_0131&spm=a2g0n.search-amp.list.32964310161&aff_trace_key=&aff_platform=msite&m_page_id=9238amp-Iyk8fKwsi1fv0r9bIfHRxQ1562930316000

https://m.pl.aliexpress.com/wholesale/m-performance-exhaust.html?spider=y

[czerwony330d]

Przecież od razu widać ze to ori...

:cool2:

 

Przecież od razu widać ze to ori...

 

Jaki znawca, ciekawe po czym poznajesz

https://m.pl.aliexpress.com/item/32964310161.html?pid=808_0016_0131&spm=a2g0n.search-amp.list.32964310161&aff_trace_key=&aff_platform=msite&m_page_id=9238amp-Iyk8fKwsi1fv0r9bIfHRxQ1562930316000

https://m.pl.aliexpress.com/wholesale/m-performance-exhaust.html?spider=y

 

Marek te oferty które wrzuciłeś z aliexpress różnią tym od orginału że mocowanie do końcówek tłumika jest na opasce a ori mocowanie jest na śrubce imbusowej która jest wpuszczona w końcówkę i przez to nie widać żadnych mocowań i końcówka wygląda jakby była jednością z końcowym tłumikiem, żeby rozwiać wasze wątpliwości to zdjęcie wyjaśni wszystko :D

[Vaporr]

Dobra, dawaj zdj blach SZO.... żeby rozwiać wszelkie wątpliwości że już nią jeździsz :)

[bart 328]

Dokładnie. Było, minęło, trzeba iść do przodu, a w zasadzie jechać :wink:

Sam jestem ciekawy, jaka tablica, bo chyba coś wspominałeś o imiennej blaszce?

Końcówki najładniejsze moim zdaniem :cool2:

[henry2010]

Śledzę temat od początku. Bardzo fajnie, że wszystko opisujesz tak jak jest. Gratuluje świetnego auta i nie mogę się doczekać na sporą ilość zdjęć:)

[2zerozero7]

Czy twoja nowa tablica to nie jest czasem

SZO GUN

?

[pikopiko]

Może być co najwyżej S0 GUN

[czerwony330d]

Dobra, dawaj zdj blach SZO.... żeby rozwiać wszelkie wątpliwości że już nią jeździsz :)

Dobra daję zdjęcia Jacek bo widzę że jesteś zniecierpliwiony :P

 

Dokładnie. Było, minęło, trzeba iść do przodu, a w zasadzie jechać :wink:

Sam jestem ciekawy, jaka tablica, bo chyba coś wspominałeś o imiennej blaszce?

Końcówki najładniejsze moim zdaniem :cool2:

Dziękuje bardzo bart 328, trzeba jechać dalej a co do tablic to na razie jest taka przejściowa a końcówki to naprawdę kosmos a brzmienie wydechu rozwala system jak znajdę chwilę to nagram filmik jak to się wydziera :D :norty:

 

Śledzę temat od początku. Bardzo fajnie, że wszystko opisujesz tak jak jest. Gratuluje świetnego auta i nie mogę się doczekać na sporą ilość zdjęć:)

 

Dziękuje bardzo henry2010 za uznanie lubię wszystko opisywać co dzieje się w związku z autem bo to jest historia :cool2: :)

 

Czy twoja nowa tablica to nie jest czasem

SZO GUN

?

 

Mariusz na razie tabliczka przejściowa ale nie wygląda najgorzej cami oceńcie :wink:

 

Może być co najwyżej S0 GUN

 

Dokładnie pikopiko :cool2: Na razie jest taka :wink:

Zdjęcia zaraz po umyciu brakuje wisienki na torcie ale to później może ktoś zgadnie czego brakuje?

Jestem szczęśliwy z tej naprawy :D

Samochód sam rozebrałem sam złożyłem i odbyłem wyjazd i wszystko działa bez zarzutu nic nie kwiczy, piszczy nie stuka wszystko w jak najlepszym porządku faktycznie wszystko to trwało ale najważniejsze warto było czekać :cool2:

Żona jest zachwycona samochodem ja również :cool2: :wink: