Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Witam

Przestrzegam przed wycieczkami do sprzedawcy handlarzyka oszukańca z Lęborka.

Auto gruntownie sprawdzone przed wyjazdem w autodna i automo brak historii w Aso serwis do 2014r i 140tys km nic strasznego w historii.

Sprzedawca twierdził że lakierowany tylko lewy bok bo były rysy żadnej szpachli autem 1.5 roku jeździ żona i przed sprzedażą doradzono mu żeby to polakierować on nie handluje autami :lol:

Dopytywałem 5 razy czy tylko rysy czy jakaś naprawa bo mamy 600km do przejechania a i tak znam się na tym i przyjade z profesjonalnyn miernikiem.

Oględziny trwały 3 minuty od razu rzuciły się nam w oczy zdeformowane listwy rynienek dachowych i odkurz po lakierowaniu na szyberdachu potem malowany dach ze śladami posiadanej niedotartej szpachli. Pomiary na dachu od 500 przez 1200 do 1500um miejscami czujnik nie łapał. Szyberdach źle spasowany.

Cala lewa strona w szpachli malowana odkurzaczem pełno śmieci i lakier spolerowany prawie na gładko żeby wyciąć co się da. Źle spasowane elementy wszystkie szpary różne. Prawy bok i maska też coś lakierowane dalej nie patrzyliśmy. Auto ulepione źle poskładane całe w szpachli stawiam na lekkie dachowanie. Sprzedający oszust handlarz dobrze wie co ma i ściemnia że lakiernik nic mu nie mówił i pewnie polakierował dach z dobrego serca. Widać że naprawa świeża robiona w stodole pełno pasty polerskiej i odkurzu dosłownie wszędzie stawiam na długą naprawę auto sprowadzone 08.2017 a pierwszy przegląd 08.2018 pewnie rok naprawiał. Wypadało wysłać sprzedawcę do dentysty i w sumie dużo nie brakowało ale pajac się zawinął.

Nr vin WBAUG51050JU08509

Nr rejestracji GLE GS90

Numer telefonu:

519 895 538

Link do szrotu

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-1-2-0-diesel-163-km-full-ID6BApL1.html#5b13458e60

Opublikowano
Zdjęcia zachęcają do wycieczki....ale ja nauczony doświadczeniem ograniczam poszukiwania takich aut do 50 km wokół domu.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja jadę do 100 km wokół domu.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja zazwyczaj też ale e87 automatów jest bardzo mało a w fajnej opcji wcale stąd wycieczka. Frajer dobrze wiedział że ma szpachlowany dach i że przyjadę z czujnikiem nie wiem na co liczył.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
A dupek zaznaczył bezwypadkowy jeszcze...
Benzyna zamiast krwi...
Opublikowano

Takiemu handlarzowi, to tylko porzadny wpier..l.

Przed taka wizyta/podroza to, ja bym sie umowil ze sprzedajacym, telefonicznie (nagranie z informacja o nagrywaniu) lub mailowo, ze gdyby sie okazalo ze auto nie jest bezkolizyjne wbrew oswiadczeniu sprzedajacego, to zaplaci mi za koszt przyjazdu + stracony czas.

Opublikowano

600 km to jak dla mnie 200 pln paliwa i stracony cały dzień...


Na rynku są firmy, które za 250 pln przygotują podstawowy raport, pomierzą miernikiem przygotują podstawowy opis etc.

To tak na przyszłość...a wszystkim, którzy zakwestionują jakość usług tych firm powiem, że mam znajomego, który kupił nowe BMW za 350 tys...z malowanym przodem, choć ASO twierdzi, że nie. Więc zdarza się :)

Opublikowano

Bierzesz rzeczoznawce i do sadu z dilerem.

Wygrana w cuglach.

ps. Oczywiscie, trzeba sprawdzic lakier w niedlugim czasie od odbioru, zeby nie mogli twierdzic, ze sam lakierowales.


...a najlepiej przed formalnym odbiorem auta :wink:

Opublikowano
Bierzesz rzeczoznawce i do sadu z dilerem.

Wygrana w cuglach.

ps. Oczywiscie, trzeba sprawdzic lakier w niedlugim czasie od odbioru, zeby nie mogli twierdzic, ze sam lakierowales.


...a najlepiej przed formalnym odbiorem auta :wink:

to chyba tylko w naszym kraju głównym kryterium zakupu auta jest grubość lakieru na aucie, jeżeli nawet przemalowany ma przód to co on więcej pali szybciej się zepsuje, nie rozumiem takich ludzi

Opublikowano
Bierzesz rzeczoznawce i do sadu z dilerem.

Wygrana w cuglach.

ps. Oczywiscie, trzeba sprawdzic lakier w niedlugim czasie od odbioru, zeby nie mogli twierdzic, ze sam lakierowales.


...a najlepiej przed formalnym odbiorem auta :wink:

to chyba tylko w naszym kraju głównym kryterium zakupu auta jest grubość lakieru na aucie, jeżeli nawet przemalowany ma przód to co on więcej pali szybciej się zepsuje, nie rozumiem takich ludzi

Oczywiście, że samo polakierowanie nie wpływa na stan techniczny, ale nie rozumiesz, że jeśli nie byłeś o tym poinformowany przez dilera to jest to zwyczajne oszustwo ? Jak chcesz być dym...y, to proszę bardzo...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Oczywiście, że szybciej. Blacha po naprawach i powtórnym lakierowaniu nie ma już takiej samej ochrony przeciwkorozyjnej jak blacha z fabryki. Nie wspominając o samej wytrzymałości konstrukcji, ochronie w razie wypadku itp. Stąd cena takiego samochodu powinna być odpowiednio niższa, a kupujący poinformowany, żeby wiedział w co się pakuje świadomie.
Opublikowano (edytowane)

@madseason

Dlaczego cytujesz, ze ja to powiedzialem ?

To nie moj tekst :!:

To co cytujesz napisal @radek79...


ps.

Juz skorygowane :wink:

Edytowane przez jjj28
Opublikowano

Zamiast opcji Odpowiedz, bez sensu używacie opcji Cytuj.

Nie tylko nie wiadomo potem, kto co napisał, ale też dublowane są niepotrzebnie te same treści. To ogólna przypadłość na tym forum.


Ja jestem zdania, że kupowanie nowego auta, którym nie udało się parkingowemu w ASO zmieścić w bramę i trzeba je było przemalować bez poinformowania nabywcy nie może być usprawiedliwione tym, że od malowanej maski silnik przecież nie wybucha, ani nie zaczyna więcej palić. Dziwna argumentacja.

Opublikowano

Czy, dobrze Cie zrozumialem ?

Nie widzisz nic zlego w ukrywaniu przed klientem faktu lakierowania samochodu sprzedawanego jako nowego ?


Ja rozumiem, ze "mozw sie zdarzyc", ale wtedy proponuje sie klientowi np. jakas rekompensate...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dokładnie, tu chodzi o zwykłą uczciwość i informację, bez względu na rozmiar szkody/naprawy.

W końcu u dealera kupujesz "dziewicze" auto i takiego oczekujesz.

Benzyna zamiast krwi...
Opublikowano
Żeby uściślić 600 km mieliśmy w jedną stronę razem 1200 koszt paliwa 650 zł.

sprzedający myślał pewnie że przejedziesz tyle km, będziesz zmęczony pół rzeczy nie zobaczysz machniesz ręką i kupisz,przez pewien czas pewnie mu się tak udawało,ale tak jest że ośmiu nie kupi a dziewiąty kupi, jak to mówią że każda potwora znajdzie swego amatora :mrgreen:

Opublikowano
Ja jutro w twoje strony, po F10 520d śmigam na Warszawę. Fakt, że to "tylko" 900km będzie, ale i tak liczę na dużo więcej szczęścia, że nie trafię na takiego oszusta.
  • Moderatorzy
Opublikowano
Ja jutro w twoje strony, po F10 520d śmigam na Warszawę. Fakt, że to "tylko" 900km będzie, ale i tak liczę na dużo więcej szczęścia, że nie trafię na takiego oszusta.

Sprawdzałeś co się da po vin?

Opublikowano
Tak, auto użytkowane na co dzień przez firmę, z którą współpracuję. Serwis na bieżąco. Zobaczymy, co wyjdzie, ale to już nie w tym wątku, nie będę tu śmiecił.
  • Moderatorzy
Opublikowano
To prawda, bardzo mało jest 1er w automacie a to świetna konfiguracja. Kiedyś też zrobiłem wycieczkę krajoznawczą, po pierwszym szrocie szukaliśmy coś po drodze, pooglądaliśmy jeszcze ok 3 sztuk - straszne złomy. Ceny 22-25 k więc wcale nie dołek cenowy.
  • Moderatorzy
Opublikowano
W PL cena nie jest wyznacznikiem niczego jeśli chodzi o auta.
Opublikowano
Nie chcę śmiecic, ale napiszę, że jednak szczęście dopisało. F10 520d przyjechało z nami na Pomorze, zmieniając właściciela :cool2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.