Pierwsze usterki i awarie G05.

[lamer]

Czy BMW w modelu X5 montuje "klocki startowe" na wzór tonerów i tuszy w drukarkach :shock:

Jak inaczej wytłumaczyć żywotność na poziomie <30kkm?

Arturo1976: tarczy były faktycznie do wymiany czy taki kaprys bo to już kompletnie dla mnie niepojęte...

[Arturo1976]

Faktycznie do wymiany.

[słonik40]

Szybko zużywające się klocki to nie wina BMW ale masy pojazdu. W tak duZym i ciężkim aucie trzeba się liczyć z częstsza wymiana klocków. U mnie w suvaw z reguły około 30 tysięcy klocki wytrzymywały a w g30 no mam ponad 50 tysięcy przejechane i klocki jeszcze długo pojeżdżą. Styl jazdy i kierowca ten sam

[lamer]

Chętnie się dowiem ile wytrzymały klocki po wymianie.

Ja miałem tego pecha, że mam już zdaje się piąty komplet tarczy i klocków od nowości przy przebiegu 80kkm ale to wymiany gwarancyjne a nie zużycie.

Nie chce mi się szukać "kwitów" ale od ostatniej wymiany klocków przejechałem na pewno jakieś 30kkm a klocki są zużyte może w 1/3.

Więc czy to jednak "klocki startowe" czy tylko kwestia warunków eksploatacji?

[BigCactus]

Faktycznie do wymiany.

 

Z ciekawości - ile taka przyjemność w X5 M? Hamulce w Mce sa nawiercane i 6 tloczkowe z przodu, ale wielkosc ta sama?

[Michael1916]

Faktycznie do wymiany.

 

Z ciekawości - ile taka przyjemność w X5 M? Hamulce w Mce sa nawiercane i 6 tloczkowe z przodu, ale wielkosc ta sama?

 

W M to kosztuje nieprzyzwoicie drogo ale chyba wszyscy kupuja pakiet serwisowy wiec nie sądzę żeby Arturo za to płacil.

[Stavage]

Chętnie się dowiem ile wytrzymały klocki po wymianie.

Ja miałem tego pecha, że mam już zdaje się piąty komplet tarczy i klocków od nowości przy przebiegu 80kkm ale to wymiany gwarancyjne a nie zużycie.

Nie chce mi się szukać "kwitów" ale od ostatniej wymiany klocków przejechałem na pewno jakieś 30kkm a klocki są zużyte może w 1/3.

Więc czy to jednak "klocki startowe" czy tylko kwestia warunków eksploatacji?

 

U mnie dzisiaj sprawdziłem w serwisie i po przejechaniu 27 000 km mam zużycie klocków ok. 30%. Mam bardzo ciężką nogę, ale pomaga przewidywanie sytuacji na drodze i w sumie chyba nie zdarzyło mi się jeszcze hamowanie z zebraniem na przedniej szybie.

[Arturo1976]

A ja miałem ostatnio niemiłą niespodziankę, sprawcą której było to, że te auta produkowane za oceanem, a tam , jak wiadomo, wymagać od hamburgera jakości nie możemy :8) .

Robiąc X5M C szybką traskę po niemieckiej autostradzie, z prędkościami nadal poniżej 300 km/h zjechałem na stację i ujrzałem odstający, wyczepiony z prawej strony tylny zderzak :shock: . Pomyślałem, że za szybko jechałem :lol: . Po powrocie do domu postanowiłem sprawdzić o co kaman - wiadomo , jak pojadę do ASo to tylko bardziej popsują :lol: . I co się okazało - zderzak jest mocowany z boku na taki jakby ślizg, zderzak jest nasuwany na taki plastikowy element , który jest mocowany do nadwozia . Tyle ,że u mnie ten plastikowy element był jedynie nasunięty na szpilki wychodzące z nadwozia i NIGDY nikt go nie dokręcił nakrętką - finalnie pęd wiatru spowodował wysunięcie na zewnątrz zderzaka wraz z tym elementem mocującym.

Dobre , co ?

[rkmi09]

Jakbyś jechał ponad 300 km/h to by odpadł cały zderzak :wink:

[robert0707]

Zakręcone to może kiedyś i było, ale ponieważ teraz śruby w BMW sa robione z goownolitu (u siostry w rocznej trojce śruby zawieszenia po zeszłej zimie sa już rude :mad2:) , to się może odkręciła od wibracji. Edytowane 12 Lipca 2021 przez robert0707

[słonik40]

Ja myśle ze problem leży w tym, ze kolega arturo jechał zbyt wolno. Gdyby jechał ponad 300 to by się śruby od pędu wiatru dokręciły a tak biedne nie miały szans i zderzak lekko odszedł :D :D :D

[--maly--]

Artur zdecydowanie za wolno :)

Ale brak śruby to jednak spore przeoczenie, które nie powinno mieć miejsca.

[Arturo1976]

No słabo :(

[kris7109]

U nas kolejna usterka elektrycznej rolety w bagażniku, wiem że mieliśmy tą opcję jako jedni z pierwszych klientów w PL, więc może dlatego- niestety auto po gwarancji :x . Po kilku większych i mniejszych usterkach już nie uważam że X5 jest takie niezawodne i bezusterkowe, ale teraz pewnie każde auto tak ma.

[Arturo1976]

Jakim cudem po gwarancji ? Nie brałeś BRI ? :shock: Praktycznie za darmo 5 lat spokoju i bez kosztowej eksploatacji :D . Praktycznie dlatego od 15 lat kupuję jako dupowozy tylko BMW :8)

[kris7109]

Jakim cudem po gwarancji ? Nie brałeś BRI ? :shock: Praktycznie za darmo 5 lat spokoju i bez kosztowej eksploatacji :D . Praktycznie dlatego od 15 lat kupuję jako dupowozy tylko BMW :8)

 

Auto w BMW COMFORT LEASE na 3 lata, raczej bez wykupu więc nie było sensu z przedłużaniem gwarancji na 5 lat, nie myślałem że zacznie się tak psuć po 2,5 roku i przebiegu 50k km.

[klakierek]

Jakim cudem po gwarancji ? Nie brałeś BRI ? :shock: Praktycznie za darmo 5 lat spokoju i bez kosztowej eksploatacji :D . Praktycznie dlatego od 15 lat kupuję jako dupowozy tylko BMW :8)

Auto w BMW COMFORT LEASE na 3 lata, raczej bez wykupu więc nie było sensu z przedłużaniem gwarancji na 5 lat, nie myślałem że zacznie się tak psuć po 2,5 roku i przebiegu 50k km.

Ale był sens wykupić do 3 lat za 2.400,- :mrgreen:

[Michelsz]

Termometr zewnętrznej temperatury zaczął mi trochę wariować - tzn wolniej reaguje na zmiany temperatury i trochę jej niedoszacowuje. Obstawiam, ze po prostu się przybrudzil czujnik- kiedyś tak miałem w innym aucie. Czy ktoś wie gdzie termometr jest w x5?

[fpopek]

lewy przód między zderzakiem i nadkolem, dojście od nadkola

[Michelsz]

Dziękuje!

[kris7109]

Jakim cudem po gwarancji ? Nie brałeś BRI ? :shock: Praktycznie za darmo 5 lat spokoju i bez kosztowej eksploatacji :D . Praktycznie dlatego od 15 lat kupuję jako dupowozy tylko BMW :8)

Auto w BMW COMFORT LEASE na 3 lata, raczej bez wykupu więc nie było sensu z przedłużaniem gwarancji na 5 lat, nie myślałem że zacznie się tak psuć po 2,5 roku i przebiegu 50k km.

Ale był sens wykupić do 3 lat za 2.400,- :mrgreen:

 

W sumie racja, tak na marginesie z sentymentem wspominam moje ,,robocze'' A6 rocznik 2016, przejechałem prawie 200k km i generalnie nic się nie psuło.

[passjonatt]

Dziś zaniepokoiła mnie sytuacja ze skrzynią biegów. Przy zmianie z P na D i z P na R czuć dość mocne szarpnięcie jak również to słychać ( przy otwartej szybie słychać lekkie uderzenie )W momencie gdy pedał hamulca jest wciśnięty na max to jest już to mniej wyczuwalne natomiast przy lekko wciśniętym hamulcu zmianę dźwigni biegów czuć na plecach.

Dodatkowo przy zatrzymaniu auta, włączeniu dzwigni zmiany biegów na P i zwolnieniu pedału hamulca auto stoczy się jakiś krótki odcinek ( może to być +- 2 cm)i dopiero się zatrzyma co powoduje bujnięcie auta.

Auto praktycznie bez przebiegu- 1k km.

Proszę Was o opinie, czy też tak macie?

[Arturo1976]

Wymyślasz. Wszystko jest OK.

[nomad66]

jak chcesz dbać o skrzynię to użyj hamulca postojowego zanim puścisz hamulec nożny na P.

Jak nie ma przebiegu to może musi się ułożyć, zaadoptować. Ona robi to sama wraz z jazdą

[robert0707]

jak chcesz dbać o skrzynię to użyj hamulca postojowego zanim puścisz hamulec nożny na P.

I na czym to "dbanie" miałoby polegać? :mad2: