Skocz do zawartości

Pierwsze usterki i awarie G05.


lamer

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Zwróćcie uwagę na spasowanie maski od strony pasażera przy szybie. Z tego co zauważyłem w 3 na 4 auta maska wystaje do tyłu za błotnik.

 


https://naforum.zapodaj.net/26a6cfa711c7.jpg.html


Czy o to Ci chodzi...? :D

Ja mam od strony kierowcy...he he.. :cool2:

Dokładnie tak :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arturo1976

Tym, że płaci się grube pieniądze za niedopracowany samochód "premium". I nie ważne czy kupisz golasa czy M50d a może i nawet X5M.

Krzywo spasowana maska, niestabilne prowadzenie, wszędobylskie usterki i niedoróbki itp itd -> chleb powszedni.

Absurdem jest to, że trzeba się wkurzać, tracić czas i wydawać niejednokrotnie ciężko zarobione pieniądze na coś co nie powinno mieć miejsca.

 

Marna jakość wykonania samochodu. :mrgreen:

A tak na serio, chociaż poprzednie też było serio, ......

:cool2:

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę - takie mamy czasy. Wciskają nam gówno w "złotym papierku", a kasują jak za złoto.

I nie dotyczy to tylko BMW, ale ogólnie, całej motoryzacji.

Gdybym wrzucił tutaj zdjęcia niedoróbek zauważonych przeze mnie podczas odbierania nowego Ferrari 812 SF to stwierdziłbyś , że te BMW nie są wcale takie złe :D .

http://images.spritmonitor.de/1244128.png - ekologia pełną gębą :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Powtórzę - takie mamy czasy. Wciskają nam [bAD] w "złotym papierku", a kasują jak za złoto.

I nie dotyczy to tylko BMW, ale ogólnie, całej motoryzacji.

Gdybym wrzucił tutaj zdjęcia niedoróbek zauważonych przeze mnie podczas odbierania nowego Ferrari 812 SF to stwierdziłbyś , że te BMW nie są wcale takie złe :D .

Niestety taka jest prawda a u włochów to już całkiem cyrki są. Kontrola jakości jest marna a nad autem nikt się nie spuszcza często wydają nawet porysowane od razu nadające się do korekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam znajomego który ma już drugie Maserati.

Pierwsze było Ghibli z początków produkcji. Ogólnie dramat. Pierwsze pół roku wizytował ASO na poprawki i chciał się go pozbyć. Poprawili i piał z zachwytu.

Od około 2 lat jeździ Levante S (benzyna) a żona GLE poprzedniej generacji. Levante jest na bazie Ghibli i wtopy zostały wyeliminowane. Tak samo jak problemy w Ghibli po liftingu.

Twierdzi, że jakość jest świetna i poza spalaniem, które mogłoby być niższe (aczkolwiek z nim się liczył) to nie wie co to usterka w porównaniu z GLE.

Jeździłem...jakość, dźwięk, osiągi są fenomenalne. Niestety nie moja półka cenowa.

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mam znajomego który ma już drugie Maserati.

Pierwsze było Ghibli z początków produkcji. Ogólnie dramat. Pierwsze pół roku wizytował ASO na poprawki i chciał się go pozbyć. Poprawili i piał z zachwytu.

Od około 2 lat jeździ Levante S (benzyna) a żona GLE poprzedniej generacji. Levante jest na bazie Ghibli i wtopy zostały wyeliminowane. Tak samo jak problemy w Ghibli po liftingu.

Twierdzi, że jakość jest świetna i poza spalaniem, które mogłoby być niższe (aczkolwiek z nim się liczył) to nie wie co to usterka w porównaniu z GLE.

Jeździłem...jakość, dźwięk, osiągi są fenomenalne. Niestety nie moja półka cenowa.

Z GLE takie problemy? O mercedesie słyszałem raczej dobre opinie poza detalami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jego przypadku był problem głównie ze skrzynia biegów (7G tronic). Najpierw szarpała. Później wchodziła bez powodu w tryb serwisowy. ASO najpierw aktualizowano soft, później wymieniano po kolei elementy aż pod koniec gwarancji wymienili skrzynię. Jak wymienili tak do dzisiaj jest spokój.

Później pojawił się problem z napędem rozrządu. Ze to był znany problem w MB uporano się dość szybko z tematem i bezbolesnie. A tak to jak napisałeś jakieś detale. Duperele. Natomiast miał zmienić żonie na nowego GLE lub GLC ale powiedziała ze za nic w świecie - w jej ocenie w166 jest o niebo lepiej wykonany niż v167. Maja dość bogatą wersję z Designo na pokładzie. Poza tym nie ma tabletów :D

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja zona również jeździ GLE W166 i pomimo, ze środek jest juz troche przestarzały, to faktycznie W167 z tymi tabletami jest odpychający :mrgreen:

Dopóki mercedes nie zmieni designu wnętrza, dopóty nie będziemy nawet rozważać zakupu nowej gwiazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja zona również jeździ GLE W166 i pomimo, ze środek jest juz troche przestarzały, to faktycznie W167 z tymi tabletami jest odpychający :mrgreen:

Dopóki mercedes nie zmieni designu wnętrza, dopóty nie będziemy nawet rozważać zakupu nowej gwiazdy

 

Zgadzam się. Jako do miłośnika motoryzacji wnętrze w166 do mnie bardziej przemawia (również jakością).

Natomiast patrząc na nową klasę S, nie zapowiada się by MB zmienił prędko (o ile w ogóle) język stylistyczny. Zatem chyba MB nie będziesz rozważał w ogóle :D :mrgreen:

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak działa u Was ładowarka indukcyjna



U mnie od pierwszego dnia użytkowania mocno nagrzewa się telefon podczas ładowania indukcyjnego.


Nigdy wcześniej nie użytkowałem ładowarki indukcyjnej. Nie wiem jak mocno może się nagrzewać telefon ładowany w ten sposób.


Ale ostatnio zrobiłem dłuższą trasę 350km 1 godzina przerwy i powrót 350km.


W czasie całej trasy korzystałem z nawigacji Google w Android Auto a telefon leżał na płytce indukcyjnej.


W drodze powrotnej na telefonie wyświetlił się komunikat że ładowanie telefonu zostało przerwane z powodu osiągnięcia bardzo wysokiej temperatury.


Położyłem drugi telefon na płytce indukcyjnej i ten też w bardzo krótkim czasie wyświetlił komunikat że jest bardzo wysoka temperatura telefonu.


Tak naprawę to cała wnęka w tunelu gdzie jest ładowarka była bardzo mocna nagrzana nie tylko sama płytka ładowarki indukcyjnej.


Czy u Was też tak mocne się nagrzewa ładowarka indukcyjna.


Nie wyobrażam sobie jakby to było gdybym zamknął wnękę ładowarki żaluzjami.


Gdyby ładowanie indukcyjne taby miało działać to staje się to całkowicie bezużyteczne przy dłuższych trasach.


Oba telefony to Samsung Galaxy Note 9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak działa u Was ładowarka indukcyjna



U mnie od pierwszego dnia użytkowania mocno nagrzewa się telefon podczas ładowania indukcyjnego.


Nigdy wcześniej nie użytkowałem ładowarki indukcyjnej. Nie wiem jak mocno może się nagrzewać telefon ładowany w ten sposób.


Ale ostatnio zrobiłem dłuższą trasę 350km 1 godzina przerwy i powrót 350km.


W czasie całej trasy korzystałem z nawigacji Google w Android Auto a telefon leżał na płytce indukcyjnej.


W drodze powrotnej na telefonie wyświetlił się komunikat że ładowanie telefonu zostało przerwane z powodu osiągnięcia bardzo wysokiej temperatury.


Położyłem drugi telefon na płytce indukcyjnej i ten też w bardzo krótkim czasie wyświetlił komunikat że jest bardzo wysoka temperatura telefonu.


Tak naprawę to cała wnęka w tunelu gdzie jest ładowarka była bardzo mocna nagrzana nie tylko sama płytka ładowarki indukcyjnej.


Czy u Was też tak mocne się nagrzewa ładowarka indukcyjna.


Nie wyobrażam sobie jakby to było gdybym zamknął wnękę ładowarki żaluzjami.


Gdyby ładowanie indukcyjne taby miało działać to staje się to całkowicie bezużyteczne przy dłuższych trasach.


Oba telefony to Samsung Galaxy Note 9

przejrzyj moje posty - pisalem juz o tym problemie i BMW ignorujacym problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kamilkoc


Czy w tej sytuacji wogóle korzystasz z ładowania bezprzewodowego.


Nie bardzo mam ochotę rozwalić baterie w telefonie


Możesz podlinkować swoje posty na ten temat


Czy ktoś jeszcze może ma swoje własne spostrzeżenia z ładowania bezprzewodowego.


Ciekawe jak to działa w innych markach samochodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam cały czas, od początku bez zarzutu. Nagrzewa się tylko delikatnie standardowo jak zawsze przy ładowaniu indukcyjnym. Na biurku mam od kilku lat ładowarkę indukcyjną samsunga i również efekt taki sam. Nie zauważyłem w żadnym z iPhonów spadku wydajności baterii z tego powodu. W samochodzie jak tylko wsiadam daje tel na ładowarkę i jeździ tam tyle ile jestem w samochodzie czyli raz 15 minut a innym razem 5 godzin :)


iPhone 8 Plus oraz dwa iPhony 12 Pro Max.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie się mocno grzeje. Przy czym zauważyłem, że jak słucham muzy ze Spotify to nagrzewa się tak mocno, że niedużo brakuje żeby się poparzyć telefonem. Wtedy też dzieje się coś dziwnego - telefon zaczyna bardzo wolno chodzić, praktycznie się przywiesza na dłuższe chwile i rozłącza Apple CarPlay.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.