BMW e-46 330 d 2004 Problem ze sprzedażą

[Blade1984]

Markus1999 nie łam się, sprzedałem Passata CC 1,8 tsi (BZB), to odzywali się ludzie co naczytali się Auto Świata i mi wmawiali że nie możliwe że 234 tyś i nie bierze oleju wiadrami :mad2: Lepiej się znali na moim aucie niż ja, którym jeździłem ponad dwa lata... :norty: Zrób to co koledzy mówią a auto się sprzeda :cool2:

[Markus1999]

No tak dzięki za info i za dodanie otuchy abyś miał rację właśnie tak zrobię jak pisali na forum. Właśnie ogarniam tą zaślepkę na zderzak i koło to wszystko wydaje mi się śmieszne że ludzie o takie pierdoły zwracają uwagę nigdy by mi nawet na myśl nie przyszło że takie coś może być problemem. Miałem już na myśli aby go na szrot oddać taki byłem zły. No zobaczymy jak co się będzie działo jak założę zaślepkę, myślę że każdego by wkurzało jak ludzie oglądają auto i bardzo im się podoba a o kupnie i targowaniu nie ma mowy. Na to auto chyba ktoś rzucił urok lub coś takiego.

Dzięki ci za info, ale Jeśli chodzi o zakup części to zawsze kupię na Allegro jest bezpiecznie i z wpłatą nie ma problemu a ostatnio mało kupuję części. Ogólnie to oprócz zaślepki na zderzak i koło to nic nie kupuję groszowa sprawa. Ale dzięki za info. No tak masz rację jeśli chodzi o fotele to staram się w miarę o nie dbać choć w tym BMW e46 to tylko w rachubę wchodzi malowanie takiego kupiłem nigdy bym tak nie zaniedbał. :)

[Blade1984]

Markus1999 dochodzi drugi temat, e46 to stare auto a w Polsce ostatnio dobrze się ludziom wiedzie i nikt nie chce kupować starego auta z potencjalnie drogimi awariami. Ja kupiłem swoje e46 coupe 330ci po lifcie bo tylko one są jeszcze coś warte (6 biegowy manual, 231km i 300nm itd.) z e46 nie licząc oczywiście M3. Dzisiaj kupują e90 a i one przed liftem zaczynają się słabo sprzedawać.

[maniek21112]

Ja kupiłem swoje e46 coupe 330ci po lifcie bo tylko one są jeszcze coś warte (6 biegowy manual, 231km i 300nm itd.) z e46 nie licząc oczywiście M3.

Nie rozpędzałbym się tak :roll: trzeba też pamiętać, że te skrzynie mają swoje za uszami i kiedyś zacznie ich brakować na rynku wtórnym. Dodatkowo każdemu użytkownikowi m54b30 polecam odżałowanie 100-150,- i wybranie się na hamowanie, aby to wywyższanie nad innymi wersjami miało potwierdzenie inne niż katalog :wink:

[Blade1984]

maniek21112 za spadki mocy odpowiada nie domagający podwójny vanos, mam sprężanie prawie książkowe i równe na cylindrach, spalanie oleju ok. 100-150ml na tysiąc km więc motor w dobrej kondycji. Na hamownie na pewno na wiosnę się wybiorę. Dodatkowo nie słyszałem jeszcze o padniętej skrzyni w nie modzonych 330ci...

[maniek21112]

Pojedź na hamownię i wtedy pogadamy a o skrzyni GS6-37BZ musisz zgłębić wiedzę. Vanos to jeden z wielu elementów układanki.

[Blade1984]

Zrobiłem już na prawdę sporo rzeczy kompleksowo w tym aucie i ze wszystkim sobie poradziłem jak do tej pory. ( sprzęgło, odma, przewody, uszczelki, świece, paski, disa itd. ) . Znajomy ma Accorda 2,4 201km 2009 rok od 4 lat i oprócz eksploatacji nic nie robi :mrgreen: i zawsze się nabija że BMW to auto dla mechanika :norty: Chciał kupić BMW f10 poczytał forum i sobie darował chwilowo :D

[Markus1999]

Blade1984 no tak to prawda to stare auto, ale są jeszcze starsze i jakoś ludzie jeżdżą. No tak kto ma kasę to ma kto nie ma to starymi jeździ, tak jest na całym świecie nie tylko w Polsce Znajomy kupił auto dał 40 tyś nie miał AC i pobił i auto na złom i stracił 40 tyś i tak wiele ludzi robi kupują 4 letnie auta nie kupują AC a jak pobiją to rozpacz nie zastanawiają się że AC jest drogie i nie kupują bo szkoda kasy. Zapłacić 8 tyś na rok to jest sporo kasy za AC myślę, że taniej jest kupić dla biedaka samochód za 10 tyś i nie przejmować się że stracisz 100 tyś nie wykupując AC ale to zależy kto ile ma kasy. Ale mentalność jest taka kupić auto za 100 tyś, aby być lepszym od sąsiada oczywiście zapożyczając się a jak pobije to straci 100 tyś bo na AC już nie stać tak myślę ze tak jest.

[Blade1984]

Markus1999 to już się zmienia, wśród moich dobrych znajomych nikt nie podchodzi do tematu "zastaw się a postaw się", dobrze zarabiają i nie zależy im na pokazaniu się. Mnie stać na nowe f30, ale podszedłem do tematu inaczej czyli kupiłem dla zabawy bezwypadkowe e46 330ci po lifcie i drugie dużo nowsze auto, zrobiłem wszystko co było do zrobienia (lekko 5 tyś zł poszło) i się ciesze fajnym autem. Ludzie niech gadają co chcą mnie to nie interesuje, choć miałem niezły ubaw jak w pracy czy sąsiedzi nie mogli zrozumieć że się cofam (e90 2006 rok->Passat CC 2009) na stare coupe z 2004 roku :norty: Wszyscy myśleli że kupię coś dużo nowszego :duh:

[Markus1999]

No tak dokładnie jest zastaw się a postaw się, ale myślę, że kogo stać kupić nową brykę to ok, ale są tacy, co kupią za pożyczone pieniądze, aby być lepszym od sąsiada. Ale nie ma, co plotkować każdy myśli inaczej i robi inaczej samochód to żadna inwestycja po paru latach jest połowę wary swej ceny. Owszem, kto ma duża firmę to może sobie pozwolić, bo odliczy od podatku to inna sprawa. A ludzie niech sobie gadają.

[Blade1984]

Markus1999 dla mnie najważniejszy jest dom, auto ważne ale mniej :D

[Markus1999]

No tak dom to jest najważniejszy. Dzisiaj był kupiec i dalej nic z tego powiedział że nie wie ale może ktoś da 10 tyś narzekał na brak klapki na zderzaku i zaślepki na koło fotele i brak osłony pod silnikiem. i tak właśnie się dzisiaj sprzedaje kupiłem te zaślepki i czekam kiedy przyjdzie no tak muszę kupić farbę i pomalować te fotele koszt 200 zł to muszę zainwestować bo nie sprzedam inaczej a pomaluję sam. Ponieważ oddać do malowania to jakieś 700 zł trudno.

[maniek21112]

Lepiej było dokupić brakującą osłonę, to w obecnych warunkach pogodowych ma spore znaczenie.

[lord_Simon]

Zapamiętaj sobie to, że większość ludzi kupuje samochód oczami i jak będzie brakować nawet jakichś pierdół po 10PLN, które niszczą wyidealizowany w głowie oglądającego obraz tego samochodu, to on go już nie chce, bo "nie taki sobie wymarzyłem". Łatwiej sprzedać pastowanego kabana, wygłaskanego tam gdzie widać, a z dziurami w podłodze, bo ich nie widać.

[Markus1999]

No tak to prawda kupuję oczami a po za tym jest wiele aut na rynku i wybrzydzają ale to dziwne ja oddam go za 12 tyś a pierdol kosztuje 30 zł to wolą kupić samochód za 25 tyś i żeby był pierdół za 12 zł tego nie mogę zrozumieć. Pierwsze zrobię fotele a później zobaczę co będzie się działo bo fotele są zniszczone i to odraza to wiem.