Wszystkie wady G30

[WP89]

Może źle się wyraziłem - auto rozpoczęło procedurę dopalania DPFu a Ty w tym czasie wyłączyłeś silnik. Procedura dopalania nie zakończyła się, auto zaczęło podnosić temperaturę na filtrze a Ty w tym momencie wyłączasz samochód. Auto musi doprowadzić szybko do spadku temperatury. Jeżeli np. jeździsz codziennie 3 km do pracy a później do domu, po przejechanym odcinku gasisz silnik zapewne po dopiero co rozpoczętej procedurze wypalania nie dając mu możliwości się oczyścić do końca dlatego n-razy z rzędu załącza się wentylator chłodnicy, bo komputer zaczynał procedurę wypalania DPF-a przy każdej okazji.

[Cienki21]

Mało która marka ma jakaś ikonę wypalania dpfa, jedyne po czym można poznać, że włączył się proces wypalania, to podwyższone obroty na postoju. Jak auto nie skończy procesu i wyłączymy auto to właśnie długi czas pracuje wentylator, żeby wystudzić układ, bo w czasie wypalanie jest wyższa temp spalin. Średnio proces wypada na 300-400km zależy jak często jedziemy w trasę. Jak już wspomniane było wyżej, żeby wymusić wypalanie, warto wyskoczyć na trasę i utrzymywać obroty powyżej 2,5tys przez 30min. Mam tak w bmw i miałem w VAG i Maździe

[bart100]

W przypadku mojej mamy to by się kupy trzymało bo auto robi 2x7km dziennie.

[lucas48]

Jak głupek macałem dzisiaj plastiki w okolicy deski w E-klasie z 2017r ;) Wcześniej tego nie robiłem w innych samochodach bo nie czułem takiej potrzeby, forum trochę mnie spaczyło. Poza tym nie dotykałem się wcześniej do nowych Merców bo mnie w ogóle nie interesowały.

Po macanku: E-klasa jak G30 - wrażenie dziwnie spasowanych elementów wykończenia wnętrza, tak jakby miały niewielką grubość i gdzieś tu zaoszczędzono. Nie wiem czy to grubość, czy oszczędność, czy walka z masą, podaję tylko subiektywne wrażenie, podobne do tych podawanych przez inne osoby.

[Bawaria5]

Co do wentylatora włączonego po wygaszeniu silnika to owszem w 99 % mają racje koledzy. Dotyczy to też VAG. Jednakże w 1% chodzi o coś innego o co ? nie wiem. Dlaczego tak uważam? Kiedyś po trasie Berlin - Bydgoszcz, gdy podjechałem pod dom i dałem jeszcze autku pochodzić, rozpakowując się jednocześnie zgasiłem je po 2 minutach i słyszałem chodzący wentylator. Myślę, że nie chodziło o dpf po takiej trasie.. Co do podwyższonych obrotów też to z reguły tak działa ale zimą może to się objawiać gwałtownym dogrzewaniem auta, niekoniecznie dpfem. W porach ciepłych jeśli obroty będą podkręcone to na 99,9% to wypalanie dpf.

Dzisiaj za mną trasa Berlin - Bydgoszcz Superbem 2, jazda 170 km/h to przyjemność. Z uwagi na posiadaniem G30 od nie dawna we wtorek czeka mnie pierwsza trasa tym autem (Bydgoszcz - Wawa). Napisze moją opinie, czy podzielam wasze zdanie co do zachowania g30 przy wyższych prędkościach.

[jack68]

kolego a co do tego ma ze zrobiles trase

a przed dojazdem do domu zalaczyl sie tryb wypalania

uwazasz ze nie powinien to sie grubo mylisz

[Bawaria5]

w takim razie nie rozumiem fenomenu obecnych DPFów, ponieważ przy takiej trasie powinien dpf sie wypalić i nie załączać trybu wypalania bo i po co? Sugerowałem się, że obecny dpf to to samo co te które wchodziły jako pierwszy sort czyli chyba od 2005 roku? Miałem wtedy Mazdę i nie było jakiegoś trybu wypalania, gdy sam go przepaliłem na trasie. Wtedy gdy jeżdziło się trasy to dpf nie istniał tak na prawdę.

[słonik40]

Panowie ten wentylator to nie jest zaden DPF tylko wentylator chlodnicy, ktory dziala z czujnikiem termicznym. Po wylaczneiu silnika temperatura nie spada gwaltownie a powoli, wiec wentylator bedzie chodzil jeszcze jakis czas. Taki wentylator jest praktycznie w kazdym aucie kazdej marki.

[Paul666]

Tak tylko wentylator włącza się i pracuje na 2 biegu. Czasami nawet czuć spaliny więc wnioskuję, że chodzi tutaj o DPF. Nie zauważyłem, aby w tym czasie obroty na biegu jałowym były podwyższone. Zobaczymy co będzie wiosną/latem gdy temperatury będą wyższe. Jestem trochę spokojniejszy, że kolega w swoim 530d też ma taki sam objaw.

[mirkomz]

Oczywiście że wentylator na chłodnicy. Włącza się gdy temperatura silnika jest wysoka, a może być wysoka z powodu wypalania DPF (bo przecież wypalanie polega na podwyższeniu temperatury spalin dodatkową dawką paliwa). Jechaliśmy spokojnie, temperatura zewnętrzna niska - w takich warunkach do chłodzenia wystarcza powietrze samoczynnie przepływające przez chłodnicę. Ale gdy DPF jest wypalany musi pomóc wentylator. Wyje na wysokich obrotach nawet kilka minut po wyłączeniu silnika, zanim go schłodzi (czy pracuje wtedy też pompa płynu chłodzącego?). W nowym samochodzie wyraźnie czuć zapach rozgrzanych elementów (prawdopodobnie powłoki technologiczne na wydechu i osłonach termicznych). Mam tak w BMW, dokładnie tak samo w Volvo (ale w tym zapach już jest słaby).

Swoją drogą to wypalanie, ze względu na podwyższoną temperaturę, nie wydaje się zdrowe dla samochodu. I też się dziwię że zdarza się także po jeździe autostradą, gdy filtr powinien wypalić się samoczynnie. To że nie ma kontrolki wypalania wg mnie świadczy, że przerwanie tego procesu nie jest tak szkodliwe jak było kiedyś. 12 lat temu obserwowałem wzrost poziomu oleju, odessali(!) pół litra tego rozcieńczonego mazidła. W końcu producent z tym uporał i serwis wgrał nowe oprogramowanie. Od tamtego czasu w tamtym ani w żadnym aucie nic takiego nie widziałem.

[Cienki21]

Przyszedł dzień (wczoraj) gdzie moja g30 525d miała zły humor :wink: zapaliła sobie check engine :shock: 23kkm. Auto ogólnie jeździło normalnie ale kontrolka się paliła. Bmw assistance, laweta i najbliższe ASO. Po wstępnej diagnozie, któraś z sond lambda. Czekam na dalsze info od serwisu.

Laweciarz mówił, że już woził takie bmw 2 razy (ten sam egzemplarz) z powodu zapchanego dpf. Ale jak twierdziła właścicielka jeździ większości po mieście, a ja często latam w trasy.

[Paul666]

U mnie też sonda lambda była wymieniana na gwaancji. 22tyś km i pojawił się check.

[Mandus]

Tak tylko wentylator włącza się i pracuje na 2 biegu. Czasami nawet czuć spaliny więc wnioskuję, że chodzi tutaj o DPF. Nie zauważyłem, aby w tym czasie obroty na biegu jałowym były podwyższone. Zobaczymy co będzie wiosną/latem gdy temperatury będą wyższe. Jestem trochę spokojniejszy, że kolega w swoim 530d też ma taki sam objaw.

 

Też u siebie zauważyłem kilka razy objaw włączonego wentylatora i otwartych wlotów chłodnicy - po wyłączeniu silnika. Nie ma się czym martwić.

Z tym DPF-em może tak być, wydaje mi się logiczne - ale nie wiem, choć nie sądzę, że tak zgrzałem samochód, żeby tak się działo - założyłem, że elektronika wie lepiej i nie wnikałem :wink:

[p0sitiv]

Przyszedł dzień (wczoraj) gdzie moja g30 525d miała zły humor :wink: zapaliła sobie check engine :shock: 23kkm. Auto ogólnie jeździło normalnie ale kontrolka się paliła. Bmw assistance, laweta i najbliższe ASO. Po wstępnej diagnozie, któraś z sond lambda. Czekam na dalsze info od serwisu.

Laweciarz mówił, że już woził takie bmw 2 razy (ten sam egzemplarz) z powodu zapchanego dpf. Ale jak twierdziła właścicielka jeździ większości po mieście, a ja często latam w trasy.

 

Ha, u mnie też w środę przyszedł ten dzień i ta sama procedura, laweta, serwis i 520d na zstępczaka.

Przyczyna - awaria modułu odpowiedzialnego za badanie czystości spalin.

Dodatkowo zgłosiłem stuki w desce rozdzielczej, skrzypienie przy słupku C i brak stabilności pojazdu przy wyższych prędkościach.

Także czekam.

[p0sitiv]

kolego @WP89 - tylko potwierdzasz to co napisałem powyżej.

Jesteś klasycznym nowym klientem BMW, o którego walczy sztab ludzi w marketingu w Monachium. O.. nawet zamówiłeś xDrive :)

Z pewnością twoje żale zasmuciłyby trochę kreatorów luksusu z Monachium, ale:

jest niestety tak jak napisałeś - przeskok technologiczny pomiędzy premium a zwykłą marką to był kiedyś, nie dzisiaj - te różnice się zacierają. A ludzie wciąż oczekują od premium przeskoku, choć na moje oko w cenach wcale wielkich różnic już też nie ma. W 2000r Passata niemal na fullu 1.8T sąsiad kupił za niecałe 90k PLN. Dziś za 2.0TDI też na niby full wypasie kolega zapłacił 190k PLN!!! A w 2000r mogłeś nabyć przyzwoitą serię 5 za 250k PLN i dzisiaj podobnie. Widzisz różnicę?

Myślisz, że BMW czy Audi nie potrafią zrobić super auta? Potrafią, ale po co, byłoby za drogie, a auto ma się sprzedawać, a nie być idealne. I się sprzedaje, społeczeństwa są coraz bogatsze, a ludzie to bufony i snoby - nie mają powodu innego, tylko chcą jeździć "premium", chcą podnieść swoje akcje, zabłysnąć w środowisku itp. Oczywiście nie wszyscy tak myślą, ale takich nie brakuje... Oczywiście nikogo z tego forum o to nie podejrzewam :wink:

 

Te ceny chyba jednak trochę wzrosły. Pmiętam, że jak w 2012 roku kupowałem f10 520d, to cena startowała od 177 tys., dziś 520d zaczyna się od 226 tys. Wzrost 27% w 6 lat, przy skumulowanej inflacji za ten okres 6,2% to (w strefie euro jeszcze mniej). Ok doszło trochę dodatków (navi i czujniki patkrowania), które są dziś w standardzie, ale dla BMW to sią żadne koszty.

[Grzybu]

Jestem trochę spokojniejszy, że kolega w swoim 530d też ma taki sam objaw. - czasami włacza sie wentylator po zgaszeniu silnika

 

Też miałem kilka razy taki objaw. Obstawiam ze wylaczylem silnik podczas wypalania DPF'a.

-7 stopni, po trasie 100km jechalem przez kilka ok 7km, 40-50km/h po czym dojechalem do celu. Minuta moze 2 (zawsze studze turbine) wylaczylem silnik a on mimo wszystko wlaczyl wentylator na maxa i tak ze 3 min. Takze obstawiam dpf bo na takim mrozie przy 40km/h silnika bym nie doprowadzil do takiej temp aby go dodatkowo studzil.

 

12 lat temu obserwowałem wzrost poziomu oleju, odessali(!) pół litra tego rozcieńczonego mazidła. W końcu producent z tym uporał i serwis wgrał nowe oprogramowanie. Od tamtego czasu w tamtym ani w żadnym aucie nic takiego nie widziałem.

A ja owszem. W e91 2.0d 184Km poziom oleju mi rósł jak jezdzilem po miescie, gdy robilem trasie bylo ok ( turbo bylo nowe wiec nie bralo oleju). W g30 530d mam tak samo. Po 7 tys od wymianu oleju mam prawie maxa a bylo idelanie w polowie. Serwis tlumaczy sie ze wszystko ok i ze podczas wypalania dostaje dodatkowa dawke paliwa ktora jest zbierana poprzez pierscienie wiec zmiast oleju mam mieszanine olej +ropa. Kiedys czytalem ze to mozliwe ale skoro mozliwe w jedna str to dlaczego olej nie doataje sie do komory spalania. Moze chodzi tu o cisnienie w komorze vs wewnatrz silnika i gestosc oleju vs paliwa. Serwis ostatecznie powiedzial ze nie ma sie co martwic dopoki nie ma zadnego konunikatu. ( Najlepiej tak powiedziec klientowi i czekac az skonczy mu sie gwarancja - z wieloma sprawami taka spychologie praktykuja

[Arzi46]

Jestem trochę spokojniejszy, że kolega w swoim 530d też ma taki sam objaw. - czasami włacza sie wentylator po zgaszeniu silnika

 

Też miałem kilka razy taki objaw. Obstawiam ze wylaczylem silnik podczas wypalania DPF'a.

-7 stopni, po trasie 100km jechalem przez kilka ok 7km, 40-50km/h po czym dojechalem do celu. Minuta moze 2 (zawsze studze turbine) wylaczylem silnik a on mimo wszystko wlaczyl wentylator na maxa i tak ze 3 min. Takze obstawiam dpf bo na takim mrozie przy 40km/h silnika bym nie doprowadzil do takiej temp aby go dodatkowo studzil.

W serii 4 (420xd) tez się załącza wiatrak po krótkich przejazdach

[Mandus]

kolego @WP89 - tylko potwierdzasz to co napisałem powyżej.

Jesteś klasycznym nowym klientem BMW, o którego walczy sztab ludzi w marketingu w Monachium. O.. nawet zamówiłeś xDrive :)

Z pewnością twoje żale zasmuciłyby trochę kreatorów luksusu z Monachium, ale:

jest niestety tak jak napisałeś - przeskok technologiczny pomiędzy premium a zwykłą marką to był kiedyś, nie dzisiaj - te różnice się zacierają. A ludzie wciąż oczekują od premium przeskoku, choć na moje oko w cenach wcale wielkich różnic już też nie ma. W 2000r Passata niemal na fullu 1.8T sąsiad kupił za niecałe 90k PLN. Dziś za 2.0TDI też na niby full wypasie kolega zapłacił 190k PLN!!! A w 2000r mogłeś nabyć przyzwoitą serię 5 za 250k PLN i dzisiaj podobnie. Widzisz różnicę?

Myślisz, że BMW czy Audi nie potrafią zrobić super auta? Potrafią, ale po co, byłoby za drogie, a auto ma się sprzedawać, a nie być idealne. I się sprzedaje, społeczeństwa są coraz bogatsze, a ludzie to bufony i snoby - nie mają powodu innego, tylko chcą jeździć "premium", chcą podnieść swoje akcje, zabłysnąć w środowisku itp. Oczywiście nie wszyscy tak myślą, ale takich nie brakuje... Oczywiście nikogo z tego forum o to nie podejrzewam :wink:

 

Te ceny chyba jednak trochę wzrosły. Pmiętam, że jak w 2012 roku kupowałem f10 520d, to cena startowała od 177 tys., dziś 520d zaczyna się od 226 tys. Wzrost 27% w 6 lat, przy skumulowanej inflacji za ten okres 6,2% to (w strefie euro jeszcze mniej). Ok doszło trochę dodatków (navi i czujniki patkrowania), które są dziś w standardzie, ale dla BMW to sią żadne koszty.

 

Oczywiście, zgoda, jasne że też poszły, w ogóle ciężko porównywać nawet dzisiaj G31 do E39 silnikowo, wyposażeniowo itd. to prawie 20 lat, a to szmat czasu - ale chodzi mi o to, że poszły w górę niewspółmiernie mniej niż tańsze auta.

[p0sitiv]

W 2002 roku kupiłem Superba 1,9 tdi 130km w wersji Comfort (pośrednia) za 90 tys. Dzisiaj ambition (odpowiednik comfort) 2.0tdi 150 km startuje od 120 tys. Plus 33% przez 17 lat.

[jack68]

wracajac do tego wypalania

zdajcie sobie sprawe z tego ze musi byc zachowane procentowo wszystko w ecu co do wypalania

jezeli robisz trase 800 czy 1200km

to wyobraz sobie ze wypala ci sie dpf na poczatku trasy(przypuszczalnie)

i przychodzi akurat moment zapelnienia 10-20km przed dojazdem do domu

ecu nie wie ze juz zaraz bedziesz pod domem

i rozpoczyna wypalanie

a wy uwazacie ze jak zrobicie trase to juz nie powinien zalaczyc sie tryb wypalania

[DonDżonson]

kolegom chyba chodziło że jak lecieli trasę to powinien ulec samowypaleniu w związku z jazdą dynamiczniejszą jazdą i niekonieczne jest wypalanie programowane w jai tam sposób ono jest na zasadzie co ileś km, czy co jakiś konkretny czas

[bankowiec]

Procedura wypalania się filtra rozpoczyna się jeżeli filtr jest wypełniony w określonym stopniu (mierzona czujnikiem ciśnienia różnicowego) i przy spełnieniu określonych warunków (np. temperatura silnika).

Może tak się zdarzyć, że nawet po długiej trasie, akurat rozpocznie się tuż przed zgaszeniem silnika. Wówczas przy "pierwszej okazji" również się rozpocznie.

[bapko]

wracajac do tego wypalania

zdajcie sobie sprawe z tego ze musi byc zachowane procentowo wszystko w ecu co do wypalania

jezeli robisz trase 800 czy 1200km

to wyobraz sobie ze wypala ci sie dpf na poczatku trasy(przypuszczalnie)

i przychodzi akurat moment zapelnienia 10-20km przed dojazdem do domu

ecu nie wie ze juz zaraz bedziesz pod domem

i rozpoczyna wypalanie

a wy uwazacie ze jak zrobicie trase to juz nie powinien zalaczyc sie tryb wypalania

 

Dlatego moim zdaniem dobra opcja by było dodanie w ecu w programowaniu dpf żeby brała po uwagę trasę z nawigacji i np jak ktoś wybiera trasę 100km to ecu ja widzi i uruchomi procedurę i zdąży się wypalić a jak nie ma dodatkowych danych z navi to ma nastawy standardowe

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lukasmat]

@bapko ma to sens ale wystarczy jak się zatrzymasz na tankowanie itp i już. Mogłoby to być np poprzez pytanie o zgodę użytkownika z podaniem przybliżonego czasu wypalania przy różnych prędkościach. Wtedy wiesz, że nie możesz się zatrzymywać. Oczywiście jak z każdym komunikatem można by odkładać proces i pewnie wielu by tak robiło ale wtedy zasada np 2 odroczeń wypalenia i załatwione.

Jeśli ktoś tylko po mieście jeździ to co innego oczywiście.

[bapko]

Najlepiej jak by była informacja o stanie zapchania dpf w ustawieniach auta podobnie jak można sprawdzić stan oleju i fajnie by było gdyby można było włączyć sobie wypalanie jak się wie ze się w trasę jedzie i obserwować powiedzmy ile jeszcze czasu będzie trwać procedura. Aaaale to takie moje gdybanie

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk