Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 591
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Nie mogę odżałować, że nie kupiłem Stingera 3,3, którego testowałem przez tydzień, który bardzo dobrze się prowadzi

Już po tygodniu testowania wiesz, że Stinger bardzo dobrze się prowadzi? To przypomnę że po miesiącu użytkowania G30 napisałeś "jestem bardzo zadowolony z zakupu. Wrażenia z jazdy na bardzo wysokim poziomie". Teraz zaś piszesz że "w tym aucie po prostu nie czuję się bezpiecznie przy większych prędkościach." Jakiś brak zdecydowania w tych ocenach widzę.

A co do samego tematu. Na zmianę jeżdżę G30 i S80 II - auta tej samej wielkości i masy, Volvo słabsze, zespół napędowy lżejszy i zdecydowanie bardziej z przodu. Ale najważniejsze - BMW tylnonapędowe (tak, przód normalnie jest wcale lub prawie wcale nie napędzany), a Volvo przednionapędowe. I oczywiste, że z tych powodów Volvo jest bardziej stabilne przy szybkiej jeździe i bardziej odporne na podmuchy wiatru. To wynika z praw fizyki (koń wóz ciągnie czy pcha?). Mieliśmy kiedyś w domu E90 i gdy po zakupie zauważyłem gorszą stabilność na autostradzie, to zaraz sprawdziłem dokładnie zawieszenie i profilaktycznie wymieniłem amortyzatory. Zbędnie, bo nic to nie dało, a trzeba było przypomnieć sobie fizykę i z dawnych lat Poloneza i 125p (o Skodzie 120 nawet nie mówiąc) w porównaniu z Dacią czy Sunny.

Opublikowano

Najzwyczajniej w świecie pierwszy miesiąc po odbiorze człowiek jest zajarany nową zabawką. Nie dostrzegasz pewnych wad, których na starcie nawet nie chcesz zauważać. Zwłaszcza, że po przesiadce z grupy VAG poznajesz auto od początku i wszystko jest dla Ciebie nowe. Ponadto wyznaję raczej ideologie starej szkoły i do pierwszych 10k staram się "poukładać" auto nie wykorzystując jego pełnych możliwości (jeżdżę dużo delikatniej niż normalnie).


Stingera dostałem do testów więc po tygodniu jazdy autem, sztuką której i tak bym nie kupił mogłem sobie pozwalać na dużo więcej od początku. Zrobiłem tym autem prawie 2,5 tyś km i uważam, ze mogę co nieco o nim powiedzieć.


W 99% BMW jeżdżę sam. Ostatnio gwóźdź do trumny dla tego auta dopełniła sytuacja w której musiałem wraz z żoną odebrać siostrę ze szwagrem z lotniska. Żeby owa parka mogła komfortowo siedzieć z tyłu musiałem swój fotel (kierowcy) przesunąć do przodu. Mam 186 cm, fotele komfortowe i jeżdżę w pozycji bliższej 90 stopni (nie leżącej). Auto ma prawie 5 m długości a za mną w ogóle nie ma miejsca z tyłu. 3 dni później jechaliśmy taxi F10 i siedzieliśmy w aucie "jak ludzie" mimo, że taksówkarz nie był facetem małych rozmiarów. Pominę kwestię wielkości bagażnika i tego, że na dłużej trasie średnio co 100 km muszę robić przerwę - mam wrażenie, że prawa noga mi odpadnie. Po prostu mimo wielu prób nie potrafię ustawić tego "komfortowego" fotela. Cieszę się wtedy, że jadę z żoną bo zmieniamy się co tą stówkę.

Opublikowano
Mnie obecnie najbardziej wqrwia zabrudzenie szyb bocznych. Wystarczy opuścić delikatnie przednie szyby i cały syf się rozmazuje. Powinna być albo inna uszczelka przy szybie, albo szyba powinna delikatnie odchodzić od uszczelki podczas opuszczania. Taka marka i nie potrafili takiej kwestii rozwiązać. To samo dotyczy kamery przedniej i cofania. Przy takiej pogodzie jak teraz - możne se te kamerki w d wsadzić. W golfie potrafili zrobić za klapka .......
Opublikowano

lekki OT

Akurat jeśli chodzi o ilość miejsca na nogi, to nie można mieć żalu do BMW. Tyle samo miejsca było tam gdy oglądałeś samochód w salonie. W F10 nie ma więcej. Są samochody na rynku które są adresowane do osób, którym zależy na jeszcze większej przestrzeni dla pasażerów.

G30 to najlepsze bmw jakie miałem (po e60 i f10), są pewnie jakieś drobiazgi do których mógłbym się przyczepić, ale generalnie, za każdym razem mam wielką frajdę wsiadając do samochodu. Może to kwestia świadomego wyboru auta i jego konfiguracji. Dla mnie nie ma lepszego samochodu (w tym budżecie).

Opublikowano
Popieram Speedofsound, wybór g30 był świadomy, poprzednie auto miałem superba 3 (jeżeli ktoś szuka przestrzeni w rozsądnych pieniądzach, polecam) ale w 80% jazdy tym autem 2 lata/90kkm woziłem powietrze. Wiedziałem, że g30 jest mniejsze, w salonie na jeździe testowej, ustawiłem fotel pod siebie (180cm prawie 100kg) i z tyłu mogłem usiąść, więc moim zdaniem g30 nie jest takie małe, notabene przysiadałem się do alfy giuli i tam to jest dopiero mało miejsca. oczywiście przed wyborem g30 testowałem/oglądałem wiele marek i wybór g30 był świadomy i nie żałuję mimo kilku mankamentów, ale niestety wszystkie marki teraz je posiadają.
Opublikowano

Co ciekawe mnoe tez prawa noga boli od komfortow... podnioslem fotel wyzej i jest duuuuzo lepiej. Co do narzekania mam w domu 3 bmw i f16 to jest dopiero klocek trzeszczacy... w g30 na zmianie temperatur jak sie nagrzewa faktycznie cos tam zatrzeszczy i hmm moze i to wkurza? Ale trasnie raz i potem jest cisza. Glownie kwesrtia tych ich zaciskow czy szpilek w desce rozdzielczen. Autem jezdzi sie przyjemnie to poki nie wieje - akurat cala moja "flota" wiatru nie lubi wiec az takich problwmow nie odczuwam bo to nic nowego dla mnie. F16 nie da sie jechac powyzej 170 przy wietrze bo zmienia cale pasy, a nie tylko sie buja... strasznie marudzicie. Polecam nastepnym razem wynajac auto na 2-3 tygodnie z wypozyczalni i nim pojezdzic... co do wzrostu z tylu jest malo miejsca, w f16 tez i e70 tez bo komforty maja wielkie grube oparcie zjadajace przestrzen. Auto nastawione jest na kierowce i jedna rzecza jaka tu sknocili jest slaba strzywnosc nadwozia... auto wedlug mnie przeskakuje na dziurach jak wpadnie sie w nie na zakrecie. Przydalaby soe jalas fajna rozporeczka z przodu i byloby cacy.

Z innych wad: nic mi ostatnio nie przeszkadza. Auto super brzmi, super przyspiesza, audio mimo podstawy sobie brzaka jako tako i jest cacy. A ze czasami tam sobie skrzypnie - fakt w aucie za 400tys to takie badziewiastw troche, ale nie bede sobie psul humoru mimo ze mam pier do lca na punkcie szklistosci lakieru i czystosci wygladu auta bo auto daje mi tyle przyjemnosci, ze jak tylko zglupieje do reszty to f90 prawdopodbnie za kilka lat sobie do garazu wstawie. Nie jest to stare eiles tam, ale w prownaniu do e70 ktora ma 10 lat i tez trzeszczy na zmiane temperatury to wedlug mnie postep jest fantastyczny. No i odczucia za kierownicy w trybie sport i zmiennym ukladzie no jakos mi odpowiada i odczuwam gdzie mam kola zwlaszcza po przesiadce z passata b6 i f16 hdzie nie mam pojecka co z nim sie dzieje. I w sumie mozba tez pomarudzic o asystentavh ze na wysepki zqwsze sie chce wpieprzyc, ale to juz ograniczenie technologii. Dwa razy uratowal mi juz auto przed titalna kasacja bo sie zagapilem raz a drugi raz jadac za q5 mimo dystansu zachowanego nie ogarnalem ze robi 120-0... a autko ogarnelo...


Do whboru mamy e klase -no sorki ale za mlody na merca zwyklego jestem a na e53 mnie stac nie bylo. A a6 w sedanie jest tak drogo wyceniona ze chyba komus na glowe cos spadlo no i wyglada fstalnie. Reszty nawet nie uwzgledniam, a stinger hmm moze w nastepnych generacjach uzyska status. Narazie jest ciezkik klockiem duzo palacym nawet jak na moje standardy 40xi:)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kuba z tego co czytalem merc ma przejsc duzy facelift i upodobni sie do dzisiejszych cls, a klasy takze zmiana ma byc mocno widoczna. Odnosnie ceny e53 AMG to uwazam ze jest bardzo rozsadnie wyceniony, zreszta jak cala klasa e. Wlasnie spojrzalem w konfigurator to cena od 370 tysiecy za e53 435 KM auto. 540xi startuje od 308 ale jak dodasz mpakiet oraz frelgi 19 co jest odpowiednikiem AMG to juz sie robi 350 tys vs 370 za merca takze mysle ze finalnie roznica w cenie nie bedzie bardzo duza. Odnosnie f90 to moje mysli tez wokol niej kraza, lub przyszlej m3... albo cos z AMG
Opublikowano
dokładnie nie rozumiem tego narzekania że coś skrzypnie, bo rozumiem z wypowiedzi że nie jest to ciągłe skrzypienie, tylko żale że raz po raz coś zaskrzypi. Ludzie to jest samochód który się porusza, musi to pracować i może czasami coś strzelić skrzypnąć. Też wsiadamy zimą do samochodu który ma często temp poniżej 0 i nagrzewamy do ok 20-25 w zależności od preferencji, to materiały też będą pracowały. W domu który z założenia stoi w jednym miejscu potrafi coś strzelić, pęknąć, to tym bardziej w samochodzie. Rozumiem jak komuś skrzypi cały czas. Co do stabilności jak wsiadłem pierwszy raz do 5ki (zawias standard) i miałem w granicach 200-220km/h również miałem odczucia że samochód jest niezbyt stabilny i wymaga moich ciągłych korekt i zwiększonej uwagi i ogólnie miałem zastrzeżenia do zawieszenia że zbyt miękkie.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Z tym skrzypieniem 100 % racja wszyscy chca luksusu i naturalnych materialow typu skora, drewno, a pozniej narzekaja, ze one pracuja. Gdyby w aucie byly same badziewne plastiki to moze by i nie skrzypialy, ale skora, drewno musza pracowac! Kto ma w domu drewniane podlogi ten na pewno zauwazyl jaka jest roznica miedzy zima a latem i ze te podlogi potrafia czasami skrzypnac nawet same z siebie. Niestety jesli materialy zmieniaja swoja temperature czesto w zakresie 10-30 stopni to musi to wszystko pracowac.
Opublikowano (edytowane)

Panowie,

Na temat innych wad g30 jest oddzielny wątek - Wszystkie wady g30.


Więc ja tylko któtko się odniosę do tych opisanych powyżej:

-186 cm wzrostu, 80 kg wagi komforty, prawanoga boli jak cholera i to już po pól godz. jazdy

- skrzypienie - mam bezpośrednie porównanie z V90cc, V60, a3 sportback i do posiadanych przeze mnie od 2005 roku (a6 c6 x2, f10, 11) w żadnym z tych samochodów plastiki tak nie skrzypiały.

Ale z tym da się jakoś żyć. Ale z tym, że w zakresie prędkości 60-80 km/h z okolic schowka (schowek pusty, nawet wkłady zapachowe wyrzuciłem) zaczyna dobiegać dobiegać jednostaje stukanie, to sorry ale to mnie wk.... W a6 c6 schowek zaczął skrzypieć przy 200k km. A drogi w PL 100 lat temu tyż były w innym stanie.

- a elementy drewniane nie są w 100% lite, tylko jest to plastik pokryty okeleiną o gr. 0,5-1mm więc daleko

Edytowane przez p0sitiv
Opublikowano

Aha, e38 przebieg 98k km rok prod 2000, stabilność przy 200 km/h jest.

W środku skóra, drewno i jakoś nic nie trzeszczy nic nie puka.

Można? Można.

Opublikowano

Jest źle i lepiej nie będzie, bo marudy jesteście. Mnie tam nic nie skrzypi, ba... nawet żadna noga nie boli po przejechaniu 500km.

I u mnie nikt nigdy z tyłu nie narzekał na brak miejsca. Miałem kiedyś Grand Espace'a - kupiłem go, bo potrzebowałem dużo miejsca (małe dzieci, wózki, itp) - ale nie oczekiwałem od niego sportowego prowadzenia.


Co do prowadzenia - jak jadę 200km/h i więcej to w żadnym samochodzie nie trzymam kiery jedną ręką - tylko jestem skupiony na drodze i porządne trzymanie kierownicy traktuję na poważnie.


Mam bliskiego kumpla, co beemek przerobił masę - od E34 do G31 - nie jest obecny na tym forum - i pytam go, jak ocenia jazdę w obecnej becie, jak ocenia fotele komfortowe itd - stwierdza, że jest zachwycony.

Więc chyba ciężkie przypadki z niektórymi modelami tu mamy :lol:

Opublikowano
brrr... zaczynam się denerwować, bo mam zamówione G31 z dcc i osią skrętną :lol: :mad2: :mad2:


hmm kolega mandus chyba się pomylił, bo DCC wyklucza się z zawieszeniem m-pakietowym z tego co kojarzę.

 

Nic się nie denerwuj - samochód nie jest oczywiście idealny, bo takiego jeszcze nikt nie zrobił, ale jest OK. Ja nie jestem rozczarowany G30 - nawet jestem bardzo zadowolony i wielu innych użytkowników również. W każdej marce i modelu są tacy, co narzekają - nie mówię, że nie mają racji, ale tak sami sobie potrafili obrzydzić auto, że teraz ciężko im będzie wrócić do normalnego stanu postrzegania samochodu. A jak sie człowiek nakręci, to zaraz znów coś zauważy co normalnie by nie widział - i tak niemal bez końca...


A gdzie się pomyliłem? Ja mam M-pakiet - ale zawieszenie Adaptive (DDC) - a nie M-pakietowe. Z tego co mi wiadomo - M-pakietowe nie jest regulowane tylko twardsze - na stałe. Możesz wybrać rodzaj zawieszenia: M-pakietowe, zwykłe i zwykłe z DDC (Adaptive właśnie), niezależnie czy Luxury line czy M-pakiet.

Opublikowano

Mam pytanie. Czy można wrzucić tutaj link z filmikiem?

Jeśli tak to proszę o info jak to zrobić, a ja wrzucę filmik z nagranym dźwiękiem dzięcioła, który zamieszkał pod deską rozdzielczą gdzieś w okolicach schowka.

Wtedy będziecie mogli ocenić czy jest to moje malkontenctwo, czy coś co nie przystoi marce premium.

Opublikowano
nie możesz porównywać tego co było kiedyś i co jest teraz - niezależnie od marki

 

Czyli miarą postępu jest pogarszanie się jakości produktów, za które trzeba coraz więcej płacić?

Opublikowano

Faktycznie masakra.

Jednym słowem ja mam szczęście, świruje mi tylko kluczyk i kamera a prawa noga boli mnie

dopiero po 2h jazdy :8)

Opublikowano
nie możesz porównywać tego co było kiedyś i co jest teraz - niezależnie od marki

 

Czyli miarą postępu jest pogarszanie się jakości produktów, za które trzeba coraz więcej płacić?

 


no w praktyce niestety tak to wygląda

Opublikowano

Kolejny irytujący szczegół, zawsze po włączeniu silnika domyślnie są Stacje FM, zamiast Zapisane Stacje.

Ciekawe co miał na myśli tłuk który to implementował: Nie słuchaj ulubionych stacji, otwórz się na nowe horyzonty, namaste!

Najgorzej, że siedziałem z pół godziny i szukałem gdzie to zakodował, niestety pewnie ukrył to w języku wielosłowynych rzeczowników (w kodzie bmw część zmiennych jest po ang a część po niemiecku).

Opublikowano


I tak non stop od 60-80km/h, niezależnie od jakości drogi...

To już jest przegięcie.

Byłeś z tym w ASO?

Opublikowano
Wybieram się. Tylko zastanawiam się, czy oni coś pomogą. Boję się, że jak zaczną rozbierać deskę to może być tylko gorzej...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.