Skocz do zawartości

Manolito77 BMW 525d F11 2011 M-Pakiet


Manolito77

Rekomendowane odpowiedzi

Przyszła jeszcze jedna paczka, która za jakiś czas wygeneruje mi trochę pracy przy lampie, z racji, że klosz paruje w deszczowe wilgotne dni.


YUIckfq.jpg?1


Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wreszcie podjęty temat korekty lakieru. Prawie 3 dni.

1. Futro + 3D ACA500

2. Gąbka twarda tnąca + 3D ACA500

3. Gąbka żółta gofrowa 3M + Menzerna FF300

4. Finish Kare 1000 Hi Temp


ARoVwbz.jpg?1

EaSNf7Z.jpg?1

EXPQ5TU.jpg?1

NYdMMmr.jpg?1

1MGQ3jY.jpg?1

HPStFOB.jpg?1


NrGNNeT.jpg?1

8MHpAHZ.jpg?1

E05osko.jpg?1

ce8VbMs.jpg?1

E8BWUWd.jpg?1

0euv96X.jpg?1

SdvtTEr.jpg?1


W międzyczasie okazało się, że skończyły sie klocki tył. Wleciały Ferodo + czujnik

TRW.

Zanim zaczniemy grzebać, wyłączamy hamulec ręczny. Odkręcamy zacisk. Potem 2 śrubki aby odkręcić elektryczny silniczek od hamulca

awaryjnego.

OTzmLgq.jpg?1


Nasętpnie zdejmujemy silniczek. Widzimy metalowy krążek, z gniazdem torx na środku. Wkładamy odpowiedni torx i ręcznie kręcimy ZGODNIE Z RUCHEM WSKAZÓWEK ZEGARA aż do końca. Potem możemy bez problemu cofnąć tłoczek hamulca.

d9bdAHT.jpg?1

cp898fZ.jpg?1


Tyle klocków zostało.

RKb9yIO.jpg?1


Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W e39 zalewałem Milersa, Motule, Havoline, LM i szczerze mówiąc nie zauważyłem jakieś specjalnej różnicy w eksploatacji silnika. Tu zalałem akurat Motula ale wystarczy mi to, że jest poprawny pod względem wymagań specyfikacyjnych BMW. Nie będę popadał, że to jakiś niebezpieczny dla silnika olej itp, itd. Nie popadam także w szukanie olejów nie wiadomo jak drogich, kosmicznych itp, itd. Wymiany robię co 15 tys km i przy takim interwale ten Motul spokojnie daje radę. Auta też jakoś specjalnie nie pałuję i używam z głową bo to diesel a nie V8 na turbinie.

Pzdr.

Nie miałem na myśli że 'szkodzi silnikowi', tylko to że są lepsze w tej samej cenie.

Na Motulu silnik pracuje głośniej.

Zmień na inny i sam się przekonaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potestuje. Przyznam jednak, że w e39 zalewalem Motula po np Millersie i szczerze mówiąc, nie zauważyłem jakiegoś głośniejszego klangu silnika.

Pzdr.

Edytowane przez Manolito77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Protestuje. Przyznam jednak, że w e39 zalewalem Motula po np Millersie i szczerze przyznam, że nie zauważyłem jakiegoś glosniejszego klangu silnika.

Pzdr.

Każdy inaczej traktuje auto, ma inny sluch.

Jedni słyszą rozrząd inni nie.


Tobie ma służyć i tyle.silnikowi jeśli olej jest zmieniany nie zrobi na jaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 lat bylem djem wiec sluch nam raczej dobry a i wrażliwy na różne dźwięki silnika. ;)

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza awaria auta, która uniemożliwiła dojazd do celu. 11 sierpnia wyjazd na urlop do Świeradowa Zdroju. podczas jazdy zaczął się pojawiać i znikać komunikat o braku ładowania akumulatora. Sądziłem, że to alternator. 15km przed Świeradowem zatrzymałem auto bo poczułem swąd gumy i lekki dym. Auto trochę ostygło, odpaliłem silnik i okazało się, że pasek kręci się wolniej niż wynikałoby to z obrotów silnika. Wykluczyłem więc łożysko alternatora bo jego rolka obracała się z tą samą prędkością co pasek. Nie było się co zastanawiać. Telefon, assistance, laweta i dojechać do celu a potem zobaczymy co jest grane.


eaNiwoo.jpg?1

gdJL9Uk.jpg?1


Po wyładowaniu na miejscu okazało się, że skończyło się koło pasowe:

AwuyIsx.jpg?1

8AIu2qr.jpg?1


W poniedziałek z samego rana telefon do Silesiaparts.pl / ASO-BMW.pl czy mają coś od reki dostepne. Wybór padł na Continentala. W środę koło było już u mnie.

N9Lw52i.jpg?1

I2o6J4R.jpg?1

wJR60JT.jpg?1


Właściciel willi gdzie mieszkałem był kierowca zawodowym i okazało się, że miał kanał w garażu. Godzina roboty i koło wymienione. Pasek ani trochę nie ucierpiał i został założony ponownie. Aczkolwiek zostanie zamówiony nowy i niedlugo wymieniony.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Trudno porównywać bo to jednak 2 generacje różnicy.

Plusy i minusy F-ki:

PLUSY

- sztywniejsza (pewnie przez opony runflat i większe felgi)

- bardziej czuła w prowadzeniu (choć mam wrażenie, że e60 brata była pod tym względem jeszcze lepsza)

- mimo sztywności fajniejszy komfort podróżowania (większa masa też pewnie robi swoje) - dobry połykacz autostradowych kilometrów

- fajna stylistyka (odczucie subiektywne - mi bardzo pasuje) - zwłaszcza w tym nadwoziu bo jest pierwszym kombiakiem BMW, które na prawdę bardzo mi się podoba

- kilka elementów karoserii zrobione z ALU więc odpada problem z korozją

- ceny części nie są dużo droższe od tych do e39 (choć zdarza się oczywiście, że w niektórych przypadkach ciężej z zamiennikami dobrej jakości i niektóre są faktycznie droższe ale nie jest to reguła)

MINUSY

- trwałość podzespołów i materiałów już nie ta co w e39 (rozruszniki, alternatory, rozrządy, koła pasowe, często łamiące się kratki środkowe)

- jeszcze większa ilość elektroniki, czujników itp, która może generować różne usterki (często pierdoły ale jednak - tak wiem, nie tylko w BMW jest tej elektroniki coraz więcej)

- konieczność większej dbałości o silnik i podzespoły (e39 było odrobinę bardziej idioto-odporne, choć też dało się ten model zajechać szybko jak ktoś miał dar do tego)

- ekologia w postaci DPFu, który potrafi też sprawiać kaprysy jeśli auto użytkowane na krótkich trasach ( u mnie odpukać DPF nie sprawiał problemów i eksploatuje się bardzo poprawnie)


Z racji bardziej delikatnego silnika w F-ce stosuję do oleju silnikowego i paliwa dodatki firmy Archoil. Póki co - wszystko działa ok a kondycja wtrysków i DPFa jest bardzo dobra.

No i trzeba pamiętać, że mając auto, w którym elektronika jest dość zaawansowana dobrze jest mieć kompa z interfejsem i programem diagnostycznym. Można zaoszczędzić sporo pieniędzy za byle podpięcie i diagnozę auta i samemu co jakiś czas sprawdzić czy wszystko jest ok i np samemu odpalić wypalanie DPFu jeśli z jakiegoś powodu się nie dopalił do końca.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardziej pisałem o DODATKACH do oleju silnikowego oraz napędowego. Aczkolwiek przy wymianie oleju silnikowego też plukanke stosuję przed spuszczeniem starego oleju. Z reguły Liqui Moly.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu nadszedł czas aby ugryźć temat mocno parującej lampy (na tyle mocno, że pod 2 - 3 dniach chłodnych, deszczowych dniach wewnątrz już dość mocno skrapla się woda).

Jako wsparcie do roboty posłużyła ta instrukcja:


Z tą różnicą, że:

- zamiast w piekarniku, miejsce klejenia podgrzewałem opalarką,

- na podgrzaną spoinę aplikowałem rozpuszczalnik, który w połączeniu z temperaturą powoduje rozwarstwianie się kleju i usprawnia proces rozklejania.


Jakiś już czas temu zakupiony był zestaw - nowy klosz + rozpuszczalnik ułatwiający rozdzielenie spoiny twardej/gumowej.

YUIckfq.jpg?1

Kupiłem tutaj: http://www.xenon24.eu/pl/287-klosze-lamp

Wcześniej w necie kupiłem sznur butylowy i tym skleiłem nowy klosz.

Sam rozpuszczalnik po aplikacji na podgrzaną spoinę zacowuje się jakby wrzał - pewnie zachodzi też jakaś reakcja, która ułatwia rozwarstwianie kleju.


2sNytl5.jpg?1


Cięcie:

Ix3ycQ5.jpg?2


Wyjęcie "chromów" aby ich nie uszkodzić przy ogarnianiu i podgrzewaniu lampy:

kco7na4.jpg?2


Obudowa oczyszczona ze starego kleju (przewalona robota), nowy klosz uzbrojony we wkład i przygotowanie do montażu:

OvdHjTN.jpg?2


Złożone w całość:

7mZK05G.jpg?2


Na aucie:

cQoI72s.jpg?2

bzLIzRY.jpg?2


Dla porównania prawa lampa, która może nie jest zajechana ale teraz względem nowego klosza widać różnicę (będzie na dniach wypolerowana i zabezpieczona powłoką kwarcową):

CVbvXww.jpg?2


Wnioski po operacji - klosz nie był pęknięty a sądziłem, że to jest przyczyną takiego parowania lampy. Zauważyłem jednak, że:

- spoina fabryczna była w jednym miejscu jakby nie dolana i klosz się z jednej strony nie trzymał (butylu dałem trochę więcej, niech nawet lekko wystaje / wypływa na zewnątrz)

- z 5 odpowietrzników tylko 2 były kompletne (rurki gumowe + gąbka), w pozostałych nie było w ogóle rurek z gąbkami

- fabryczne odpowietrzniki (gumowe rurki) delikatnie podciąłem bo są wywinięte w literę "C" i między końćem a obudową są może ze 2 mm przerwy (podciąłem aby były pod kątem 90 stopni (tak jak było to w e39) aby powietrze lepiej tam dochodziło

Nowy klosz pasuje bardzo dobrze i nic nie trzeba docinać, podcinać, kombinować.

Przy zbrojeniu nowego klosza w tą wewnętrzną ramkę z diodami od boków itp trzeba bardzo powoli i ostrożnie wkręcać śrubki bo cokoliki na nie mają mniejsze otwory i są bardzo ciasno pasowane aby śruba wycięła sobie w nich gwint więc kręcić trzeba powoli z wyczuciem aby nie ukręcić cokolika (zwłaszcza jeden jest chudy i trzeba z nim ostrożnie.

Przy wkładaniu klosza trzeba zwrócić uwagę aby uchwyt z pinami do oświetlania bocznych LEDów wsunął się właściwie w slot czarnej obudowy (mozna to kontrolować przez otwór od strony żarówki / palnika ksenonowego po jego wyjęciu).

Poza tym - najgorsza robota to nie tyle rozklejenie klosza co usunięcie z czarnej obudowy resztek kleju (łapy mam pokieraszowane i odciski od manewrowania różnymi nożykami, śrubokrętami itp). W miarę dobrze sprawdza się płaski śrubokręt o szerokości takiej jak mniej więcej wnęka na klej, dobrze zaostrzony. Trzeba też dobrze usunąć stary klej z bodaj 2 zagłębień w obudowie bo wchodzą w nie bolce ustalające, znajdujące się na kloszu (jeden jest dość krótki i on właściwie nie przeszkadza w tym).

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajna relacja, tak sie zastanawiam czy ten specyfik do zmiekczania kleju w ogóle był potrzebny ? bo i tak ucinałeś klosz.


A co do parowania u mnie było to samo, kupiłem silikon szklarski, obleciałem naokoło tam gdzie styka sie klosz z obudową, wysuszyłem całość i od 2tyg jest sucho.


A forach zagranicznych piszą że problem występuje nawet w nowych bmw :| jest na to jeszcze jeden patent, montujesz do klapki tej okrągłej 10g Silica Gel który pochłania wilgoć i podobno na 6 miesiecy spokój (pozniej go jedynie suszysz i znowu montujesz).

Edytowane przez arolst
gm7CfMp.jpg?1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Bo BMW zrobiło sobie ślizg w reflektorze i przy podjeździe do krawężnika te 'spojlerki' przy nadkolu chaczą o jego krawędź i dolna część obudowy reflektora dostaje lekkie wibracje. Po czasie... bywa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajna relacja, tak sie zastanawiam czy ten specyfik do zmiekczania kleju w ogóle był potrzebny ? bo i tak ucinałeś klosz.

Być może w tej konkretnej metodzie aż tak potrzebny nie był. Jednak widoczna była różnica w konsystencji spoiny po podgrzaniu i użyciu rozpuszczalnika - była bardziej rozwarstwiona , łatwiej ją było oderwać od obudowy / łatwiej się obudowa czyściła ze starej spoiny. Więc coś tam jednak działa ten specyfik.

 

jest na to jeszcze jeden patent, montujesz do klapki tej okrągłej 10g Silica Gel który pochłania wilgoć i podobno na 6 miesiecy spokój (pozniej go jedynie suszysz i znowu montujesz).

Wszystko zależy jak mocno lampa paruje. Ja miałem na próbę przymocowane do dekielka chyba z 5 paczuszek Silica Gel i poprawy nie było. Dalej wilgoć skraplała się w kropelki wody.

Przy jedynie lekko zaparowanych kloszach SG pewnie zdaje egzamin.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno wymieniłem koło pasowe bo uległo awarii. W niedzielę wracam z trasy dojeżdżam do domu i nagle komunikat "brak ładowania akumulatora". Temp oleju zaczęła lekko rosnąć ale udało się wjechać do garażu podziemnego i zgasić silnik. W pierwszej chwili sądziłem, że może to nowe koło Continentala znowu się skończyło. Finalnie okazało się co innego - łożysko rolki napinacza. Generalnie nie było objawów, żeby coś szumiało, świszczało choć przypomniałem sobie wczoraj, że miałem jednorazowy objaw - z tydzień temu kiedy jechałem autem tuż po odpaleniu zimnego silnika w obrębie obrotów 1700-1800 słyszałem taki lekki niby pisk itp. Zastanawiałem się co to. Później nie było już tego objawu. Teraz wiem, że to raczej to.

Po zrobieniu miejsca i wymontowaniu rolek - tego co zostało z nich oraz wyjęciu leżącego na dole paska tak to wyglądało.

Rolka napinacza (jej wierzchnia powierzchnia):

ZIOIX1e.jpg?1


Środek tej rolki:

Mk8GRx5.jpg?2

x0Xcb8v.jpg?1


Rolka górna - nad napinaczem (pasek rozgrzał się na tyle, że chyba przytopił krawędź rolki:

l7ssnhG.jpg?1


Rolka ta pod alternatorem - większa jest cała ale także zostanie wymieniona na nową:

ExuJYk3.jpg?1


Napinacz także wleci nowy, bo obecny jest jeszcze fabryczny - data produkcji 2009 r.

QhcUVSC.jpg?1


Do wyjęcia rolek wystarczyło wyjęcie belki przedniej i bocznych belek wzmacniających. Do założenia paska chyba wyciągnę jeszcze wentylator - będzie łatwiej.

nuT2gQC.jpg?1

1DEPYNY.jpg?1


Części zamówione, prawdopodobnie dotrą jutro i jutro będzie montaż. Rolki i napinacz INA, pasek Conti. Jak będzie zamontowane to może dorzucę jeszcze ze 2-3 zdjęcia.


EDIT:

Wczoraj przyszły graty i można było dokończyć robotę.

WMzDVCi.jpg?1


Wytargałem wentylator, żeby było więcej miejsca. Gdybym wiedział, że wyciąga się go tak łatwo (kiedy już metalowa belka wzmacniająca jest zdemontowana) to poprzednią robotę (wymianę koła pasowego) też bym robił od góry.

4SZ6AOj.jpg?1


Dostęp dzięki temu jest bardzo dobry:

vMfr5oN.jpg?1

vxkQ98V.jpg?1


Godzina roboty na bardzo spokojnie i graty były na swoim miejscu.

Przy okazji wymienione zostały także filtry kabinowe;

rWMQxKH.jpg?1


Wszystko śmiga i nie ma żadnych problemów.

Pzdr.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wreszcie znalazłem czas aby ogarnąć klosz prawej lampy. Z uwagi, że lewy został wymieniony na nowy było widać różnicę bo prawa lampa była już trochę wypiaskowana.

Prawa lampa przed:

CVbvXww.jpg?2

a4i4IbR.jpg?1

dZVpJUn.jpg?1


W macie (czarny pasek bo aparat w fonie głupieje przy włączonych LEDach):

SVs7295.jpg?1


Po wygłaskaniu:

j1uh9yA.jpg?1

k6yXYLp.jpg?1

fL7ikwY.jpg?1

QLh18aH.jpg?1

e1ICr4R.jpg?1


Porównanie w słoneczny dzień. Lewa z nowym kloszem (trochę brudna z zewnątrz)

vTCVG6q.jpg?1

Prawa po regeneracji:

0lRr2KJ.jpg?1


bROeyu0.jpg?1

q2ox2qV.jpg?1


I na koniec jeszcze prawa lampa przed (starałem się zrobić zdjęcie w takim samym oświetleniu):

CVbvXww.jpg?2

I po:

q2ox2qV.jpg?1

foQvsv8.jpg?1


Na koniec na klosz wleciała powłoka kwarcowa CarPRO DLUX.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj przyszła paczka więc zrobiony był mały tuning ("tuning" oczywiście z przymrużeniem oka bo to w sumie pierdoła drobna).

Postanowiłem sprawdzić wygląd i funkcjonowanie większego pokrętła od iDrivea. Zamówione na jednym z dalekowschodnich portali.

Montaż banalnie prosty - zdejmujemy gorny kapselek od dotychczasowego pokrętła (podważyć jakimś ostrzem nożyka itp - w zestawie z pokrętłem jest taki mini śrubokręcik ale jest i tak trochę za gruby do podważania tego kapsla).

Nastepnie nakłada się większy pierścień na dotychczasowe pokrętło (dobrze jest podłożyć pod pokrętło jakieś listewki itp, żeby dobrze nasunąć/nacisnąć nowy pierścień bez zbędnego mocnego wciskania całego iDrivea).

Na koniec od kapselka odklejamy papier od taśmy dwustronnie klejącej i naklejamy na rant starego pokrętła - pilnując aby strzałeczki dobrze zgrywały się z mini diodami oświetlającymi. I gotowe.


Po rozpaku paczki:

HU94J1L.jpg?1

QBL2E3D.jpg?1


Moje pokrętło:

kmk6HYI.jpg?1


Porównanie:

REGXqmJ.jpg?1


Zamontowane:

5T1Fz55.jpg?1

MWct8FC.jpg

65S0gia.jpg?1


Z podświetleniem:

enOyBTU.jpg?1

aqP2dvy.jpg?1

kWwhVGE.jpg?1

zS76c6N.jpg?1

LamGh0F.jpg?1


Jakość wykonania bardzo dobra - nie ma się zbytnio do czego przyczepić. Montaż bardzo łatwy i w razie czego można bardzo łatwo powrócić do starego wyglądu. Większy rozmiar powoduje, że - przynajmniej mi - fajniej się użytkuje i fajniej wygląda. Oczywiście to moje subiektywne odczucie.

Duży plus, że nie trzeba nic mocno rozbebeszać, żeby to zamontować.

Jeśli ktoś szuka, to kupiłem dokładnie z tego sklepu, wersja M:

https://pl.aliexpress.com/item/4000041688124.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.56a75c0f3JcmHR


Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mod coraz popularniejszy.

Sam byłem do tego sceptycznie przekonany, ale po zobaczeniu na żywo, sam w swojej X3 zamontowałem.

Jakby coś, bez problemu można wrócić do serii.

Benzyna zamiast krwi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwość montażu i możliwości powrotu do oryginału to niewątpliwa zaleta tego rozwiązania.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I cyk wymiana oleju. Nawet nie wiem kiedy minęło te 15 tys km od ostatniej zmiany. Przed zmianą płukanka Millersa.

Wleciał Motul 8100 X-Clean 5W40 bo został mi litr po ostatniej wymianie więc dokupiłem resztę.

Na wiosnę może dla porównania pokuszę się o Penrite'a.

Filtr oleju Filtrona bo akcja była szybka i na miejscu akurat to mieli.


y6XYwmT.jpg?1


Przy okazji - na auto wleciały już zimowe gumy. Wizualnie tak se ale za to trochę większy komfort jazdy i delikatnie lżej się jeździ.


kjaD49m.jpg?1


Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przyszła kolejna paczka z daleka, nadszedł czas na wymianę przycisku hamulca ręcznego bo ten fabryczny to mam wrażenie, że pęka od samego patrzenia...

Wykonanie "zamiennika" bardzo dobre. Czas oceni jego trwałość. Spasowanie bezproblemowe, tak jak i montaż. Wyciągając stary należy go podnieść - tak jakby zaciągając ręczny - i od przodu podważyć go jakąś plastikową łyżką / czymś płaskim.


zQUqZqt.jpg?1

8XVNR5i.jpg?1

FeWjI5S.jpg?1

dU5U9AO.jpg?1


Mój wyglądał tak (nie był uderzony itp - tak po prostu zaczął się kruszyć):

x0Jxz66.jpg?1


Po wymianie:

7G2qMRH.jpg?1

UwdY4Ky.jpg?1

5cAsUFm.jpg?1


Wszystko pasuje, świeci bardzo dobrze.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw na zimę taki jak u mnie ale ja jakoś nie mogę się z nim pogodzić i czekam już do wiosny :D choć komfort jazdy dużo przyjemniejszy.

Ciekaw jestem jak w użytkowaniu nakładka na idrive no i jego jakość :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimówki wiadomo - wizualnie zawsze to trochę lipniej jeśli rozmiar felg mniejszy. ;)

Póki co nakładka na idrive spisuje się bezproblemowo - nie odkleja się, itp choć oczywiście czas jej użytkowania jest w zasadzie nikły. Przy montażu trzeba zwrócić uwagę aby osadzić to porządnie na pokrętle oryginalnym (najlepiej pod pokrętło fabryczne coś podłożyć żeby dociskając mocno nie uszkodzić styków odpowiedzialnych za zatwierdzanie danych komend) i przede wszystkim równo bo jak jest lekko pod skosem to może trochę ocierać / blokowac się o górną ozdobną pokrywkę naklejaną na końcu.

Nawet jeśli zaczęłoby się to jakoś zużywać itp to bezproblemowo można w 5 min wrócić do oryginalnego pokrętła. ;)

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.