Myjnia samochodowa RYSY!!!!

[SOMEOLO]

Witam witam i o poradę Was zapytam.

Żona pojechała na automatyczną myjnie Lotos.

Po umyciu auta a zaznaczam że stała między profilami metalowymi(ogranicznikami) ale bliżej prawej strony zobaczyła zrysowany cały bok auta od szczotek myjących alumfelgi.

Oczywiście protokół ,zdjęcia i poszło do pzu.

Pan 09.11 z pzu zadzwonił i poprosił o zdjęcia i numer konta. Ja po pracy sam zadzwoniłem z nerwów pytając czy nie moze przyjechać technik bo zdjęcia to zdjęcia a gołym okiem to gołym okiem.

Nie znam się na rysach ale są a oni od razu ze zdjęć chcieli wypłacić chociaż nie wiadomo czy da się spolerować czy trzeba malować.

Moje pytania brzmią:

Co zrobic w takim przypadku?

Ile można się spodziewać odszkodowania gdzie zrysowane są dwoje drzwi i nadkola?(Od koła do koła cały bok ciągłymi rysami). Nie próbowałem nic z rysami robić ale myślę że nie da się spolerować.

Bardzo proszę o szybkie rady.

https://nfhost.me/image/cCOU

[Skyline]

Odpowiedź: Nie jeździć na takie myjnie.

[SOMEOLO]

teraz to już wiemy

[Breras]

Jeżeli masz rysy to chcesz albo malowanie elementu przez ASO lub wymianę na nowy element w ASO. Koniec Kropka. Nie daj sobie wmówić, że jakiś "pan Heniek" Ci to ogarnie.

[grzechu62]

Nie wiem który ubezpieczyciel zgodzi ci się na wymianę drzwi z powodu takich rysek :lol:

[--maly--]

Mnie to strasznie dziwi kto jeszcze tak bardzo nie szanuje swojego auta że jeździ na takie myjnie.

A co do uszkodzeń teraz często wyceniają mniejsze szkody ze zdjęć bo jest cięcie kosztów i nie mają swoich rzeczoznawców tylko płacą zewnętrznym. Dostaniesz pierwszą wycenę zobaczysz co wymyślili ale i tak zawsze trzeba się odwołać bo pierwsza wycena jest śmieszna.

[mariusz.pasterski]

Ciężko po zdjęciach ocenić, ale jak dla mnie to bez najmniejszego problemu da sie to spolerować. Koszt 100 zł, albo własna polerka i 2 browary w garazu :D

[Breras]

Też uważam, że da się to spolerować ale... nie po to płacimy tyle składek ubezpieczeniowych w tak dużych kwotach aby nie chcieć wyrwać parę groszy... + dochodzą do tego bardzo duże straty moralne! :twisted:

[SOMEOLO]

Po zbluzganiu na lekko przyjedzie rzeczoznawca w czwartek. Tu nie chodzi o spolerowanie rys tylko trzeba spolerować drzwi x 2 i nadkola x2.

[BaX]

Pytasz ile się spodziewać odszkodowania? Ja na lakierowanie tylnego zderzaka dostałem 1500zł 'do ręki', a zaczynali od 830zł.

[Ponta]

Pełna wieloetapowa korekta lakieru to w moim województwie 1500 zł w górę. Nie jeździ się na takie myjnie. tylko bezdotykowe ewentualnie sprawdzone ręczne, ale tam też cyrki potrafią być.

Te bajki za 100 zł i pasta tempo nie skomentuję. Zwykłe odświeżenie lakieru 500 zł, czyli jednoetapowe polerowanie lakieru.

[SOMEOLO]

Witam ponownie . Byłem w http://carnauba.pl/ . Opowiedziałem co się stało. Od razu gościu powiedział że jeżeli spoleruje rysy tylko to będzie to tak widoczne do reszty auta że aż bezsens. Zaproponował 50% korekte lakieru całego auta plus te rysy i na całość dobry wosk i zaśpiewał 1500 pln minimum. Ciemny kolor i gabaryt auta. Opinie mają dobre i znają się na rzeczy.

[Ponta]

Mówiłem, to kosztuje bo spędza się na tym kilkanaście - kilkadziesiąt godzin...

[SOMEOLO]

Spoko . Nic dziś nie ma darmo. Ciekawe jak ubezpieczyciel się zachowa .

[SOMEOLO]

Chciałem powiadomić że ubezpieczyciel z PZU przyznał kwotę 117 zł . Ja się pytam ????? Co mam z tym zrobić jak na dobrą pastę nawet nie starczy???????

A TERAZ NAJLEPSZE:

UWAGA!Koszty naprawy w zakładach Sieci Naprawczej PZU są nawet do 30% niższe od kosztów napraw nie współpracujących zakładach naprawczych.

PZU może również dostarczyć części zamienne do naprawy z określonymi rabatami.

Jeśli zdecydujesz się na organizację i dokonanie naprawy we własnym zakresie w warsztacie spoza Sieci Naprawczej PZU i rozliczenie szkody na podstawie faktur, a koszt naprawy organizowanej przez Ciebie

przekroczy koszt naprawy w zakładzie Sieci Naprawczej lub ceny części użytych do naprawy przekroczą cenę w jakiej mogły być dostarczone przez PZU,uprawnieni będziemy do ograniczenia kwoty odszkodowania.

Co tu zrobić Panowie

[BaX]

1. to OC czy AC?

2. jak OC mogą Ci naskoczyć, możesz robić naprawę do wartości aua przed SZKODĄ i muszą zapłacić. Wybierz metodę naprawy lakierowanie/polerka, zrób kosztorys, dla bezpieczeństwa najlepiej z dwóch różnych firm i pisz odwołanie. Jak nie zaakceptują to RzU ci pomoże, jak nie poskutkuje to zostaje sąd ale racja jest po Twojej stronie bo tak działa OC i takie zapisy, że oni mają swoje zakłady mogą sobie wsadzić. Możesz robić w ASO i ten kosztorys muszą zaakceptować bo ma pierwszeństwo przed wszystkimi innymi warsztatami. Ale PZU to buce więc robią pod górkę do samego końca licząc, że zmęczą klienta.

3. jak AC to czytaj umowę jakie masz zapisy odnośnie wartości szkody/udziału własnego/miejsca naprawy

tyle na początek.

Edytowane 17 Listopada 2018 przez BaX

[SOMEOLO]

To jest OC myjni .

[SOMEOLO]

1. to OC czy AC?

2. jak OC mogą Ci naskoczyć, możesz robić naprawę do wartości aua przed naprawą i muszą zapłacić. Wybierz metodę naprawy lakierowanie/polerka, zrób kosztorys, dla bezpieczeństwa najlepiej z dwóch różnych firm i pisz odwołanie. Jak nie zaakceptują to RzU ci pomoże, jak nie poskutkuje to zostaje sąd ale racja jest po Twojej stronie bo tak działa OC i takie zapisy, że oni mają swoje zakłady mogą sobie wsadzić. Możesz robić w ASO i ten kosztorys muszą zaakceptować bo ma pierwszeństwo przed wszystkimi innymi warsztatami. Ale PZU to buce więc robią pod górkę do samego końca licząc, że zmęczą klienta.

3. jak AC to czytaj umowę jakie masz zapisy odnośnie wartości szkody/udziału własnego/miejsca naprawy

tyle na początek.

Nie rozumiem zdania robić naprawę do wartości aua przed naprawą?

Jeśli nie zaakceptują to RzU Ci pomoże?

Jak byłem w carnauba.pl powiedzieli mi że da się spolerować rysy ale w gre wchodzi korekta całego auta potem i koszt to 1500pln.Na pw zostawię nr aby było łatwiej z kontaktem.

Druga sprawa . Co innego jest napisane w piśmie a co innego mówił rzeczoznawca. Mówił że jedziemy do warsztatu wybranego przez siebie i piszemy upoważnienie.Oni to robią i z faktur się rozliczają z Pzu a w piśmie napisane co innego.

UWAGA!Koszty naprawy w zakładach Sieci Naprawczej PZU są nawet do 30% niższe od kosztów napraw nie współpracujących zakładach naprawczych.

PZU może również dostarczyć części zamienne do naprawy z określonymi rabatami.

Jeśli zdecydujesz się na organizację i dokonanie naprawy we własnym zakresie w warsztacie spoza Sieci Naprawczej PZU i rozliczenie szkody na podstawie faktur, a koszt naprawy organizowanej przez Ciebie

przekroczy koszt naprawy w zakładzie Sieci Naprawczej lub ceny części użytych do naprawy przekroczą cenę w jakiej mogły być dostarczone przez PZU,uprawnieni będziemy do ograniczenia kwoty odszkodowania.

[dumik]

Ja robiłem tak ( jak gość wjechał w tył, tez rysy - pani z OC powiedziała -300 zl Panu wystarczę , wkurw...) , Pojechałem do serwisu bmw , podpisałem upoważnienie, dostałem auto zastępcze , za tydzień odebrałem swoje , a tym kurw.....am na pewno serwis wystawił rachunek co najmniej na 4000 zl......

[SOMEOLO]

Ja robiłem tak ( jak gość wjechał w tył, tez rysy - pani z OC powiedziała -300 zl Panu wystarczę , [bAD]...) , Pojechałem do serwisu bmw , podpisałem upoważnienie, dostałem auto zastępcze , za tydzień odebrałem swoje , a tym [bAD].....am na pewno serwis wystawił rachunek co najmniej na 4000 zl......

 

Czyli w moim przypadku powinienem się udać do aso bmw katowice i niech robią?

[BaX]

Poprawiłem już, kwota naprawy z OC nie może przekroczyć wartości auta przed szkodą. To jak będziesz to naprawiał zależy od Ciebie, nie musisz wcale, a i tak odszkodowanie masz dostać na taką naprawę jaką wybierzesz.

Jak się nie chcesz z tym bawić pojedź do ASO lub innego dobrego zakładu i resztę zostaw im ale moim zdaniem jeżeli to jest do polerowania to chyba lepsza metoda jak malowanie całego boku. /zapytasz w ASO jak oni to widzą/ Dostałeś kosztorys /jak nie to mają Ci dostarczyć z PZU/ tam pisze w jaki sposób przewidują naprawić szkodę. Możesz zrobić swoje kosztorysy /z ASO też/ oczywiście uwzględniające samochód zastępczy na czas naprawy i pisać odwołanie. Jak to odwołanie bezpośrednio do PZU nie da rezultatu to piszesz kolejne do Rzecznika Ubezpieczonych, /mnie zawsze wystarczało/ potem to już zostaje sąd.

Moim zdaniem jeżeli te rysy da się usunąć całkiem lub usunąć na tyle, że staną się dla mnie niezauważalne poszedł bym drogą polerka /nie korekta bo to wiadomo że bez robienia całości będzie widać/. Chyba, że masz lakier bez jednej rysy na aucie to wtedy pozostaje korekta lub lakiernik.

Popatrz co pisze PZU w kosztorysie naprawy, co oni za te drobne chcą zrobić i jak, pojedź do ASO, pogadaj z nimi jak to widzą /lakierowanie, polerowanie/ poproś ich o wycenę naprawy, napisz do PZU odwołanie i dołącz wycenę ASO. Mnie się prawie zawsze na tym etapie udawało osiągnąć zadowalającą kwotę szczególnie, że ASO ma takie stawki, że w razie czego każdy inny lakiernik /nawet lepszy niż ASO/ robił naprawę i zostawało kasy. Trochę to potrwa ale jak to dobrze rozegrasz powinno starczyć na korektę i jeszcze zostanie...albo wstaw auto na naprawę bezgotówkową i już.

[SOMEOLO]

w pzu według kosztorysu wycenili że :

Polerowanie uszkodzonych elementów

Opis operacji: drzwi pp i tp, błotnik pp, błotnik tp

CYTUJĘ : 20 ZŁOTYCH POLSKICH I ZERO GROSZY:):):)

POLSKA BYĆ DZIWNY KRAJ :):):)

prace dodatkowe 75 zł

[BaX]

To zrób im kosztorys na naprawę z ASO i poślij odwołanie.

[Ponta]

Albo jedź do studia detailingowego, poproś o 'usunięcie rys' na fakturze, zrób pełną korektę lakieru i z tym do ubezpieczyciela.

[SOMEOLO]

Albo jedź do studia detailingowego, poproś o 'usunięcie rys' na fakturze, zrób pełną korektę lakieru i z tym do ubezpieczyciela.

 

Nie czytałeś Ponta. Byłem w carnauba.pl i wycenili na 1500 pln