Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wczoraj wieczorem nawigacja bmw dosłownie przeprowadzila mnie przez leśna drogę momentami wybrukowana. Efekt jest taki ze kilka razy przychaczylem kamieniami o podwozie. Niestety droga w pewnym momencie zrobiła się tak wąska ze juz nie było jak zawrocic. W pewnym momencie chciałem juz wysiąść z auta i wzywać assistance bmw.... nadmienie tylko ze jeździłem w te okolice juz kilka razy i zawsze nawigację prowadzily mnie drogami dobrych jakości także radze uważać na ta nawigacje
Opublikowano (edytowane)

Dokładnie! Miałem to samo dwa razy.

W nieznanym terenie nawigacja kazała mi jechać polną drogą, która do tego prowadziła wąwozami. Na szczęście w porę zawróciłem. To było w Polsce.

W Chorwacji podobny błąd i droga praktycznie nieprzejezdna dla samochodów. Dzięki temu mnóstwo mikrozarysowań na lakierze.


I dlatego priorytetem było dla mnie aktywowanie Apple Car Play i oczekiwanie na IOS12 z mapami Google/Waze.


Nie wiem czy to pocieszenie czy nie, ale w innych autach (np. Mazda) nawigacja działała podobnie słabo...

Edytowane przez damianbl
Opublikowano
Pewnie masz w ustawieniach coś poklikane. Sprawdź jakimi drogami ma cię prowadzić nawigacja do celu. Osobiście nigdy nie zdarzyło mi się, aby nawigacja BMW prowadziła mnie polnymi drogami.

 

To było oczywiście pierwsze co sprawdziłem. Wszystko poprawnie zaznaczone.

Opublikowano

W obronie nawigacji BMW powiem, ze ostatni raz jadąc do trojmiasta uratowała mi skore. Jechałem równocześnie na nawigacji Google i BMW. Podczas gdy Google prowadziło trasa ta co zawsze jeżdżę to BMw pokazało objazd jakieś 40 km przed celem. Gdybym nie posłuchał BMW straciłbym jakieś 2 godz stania w korku :shock:

Także nie można powiedzieć jednoznacznie która lepsza...

Opublikowano

Jadac w okolicach Szczecina trafilem na remont drogi czego nawigacja BMW nie widziala i za wszelka cene chciala mnie tamtedy poprowadzic. Niestety zmuszony bylem jechac objazdem nie dokonca w tym kierunku do ktorego zmierzalem. Po kilku km zaproponowala nowa trase. Przez 15km jechalem 30km/h lesna droga wylozona kamieniami, czasami sypnieta w czasach wojny kamieniem i pozostawiona na pastwe losu. TRAGEDIA. Az serce mnie zabolalo ze uszkodze zawieszenie. Po tych 15km zaczal sie normlny asfalt. Jedynie co mam na jej usprawiedliwienie to to ze jak zaczal sie asfalt to pokazywala taki sam status drogi wiec mogla nie wiedziec ze tam nie ma asfaltu.

Zeby nie bylo ze jest taka zla to na pochwale zasluguje RTTI gdzie na autostradzie w niemczech pokazala w ostatniej chwili objazd. Na moj gust wypadek mial zdarzenie nie wiecej niz 3-4 min bo doslowanie zaczal tworzyc sie korek.


Sumujac jestem zadowolony z tej nawigacji ale zawsze sprawdzam objazdy itd i staram sie myslec troche za nia bo do konca nie ufam takim urzadzeniom. Czasami wole nadrobic wiecej km ale jechac szybciej ( ona nie wie ze na 50stce jade 90)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.