Kupiłem nieświadomie powypadkowe auto, pomocy...

[Paweł E70]

Witam,

3 tygodnie temu kupiłem BMW X5 E70.

Wszystko przy kupnie wydawało się ok. Zmierzyłem wszystko czujnikiem, jedynie co, były lakierowane drzwi z prawej strony, bez szpachli ( pomyślałem szkoda parkingowa ).

Podczas jazdy dziwne wrażenie - delikatnie kierownica w lewo i ato trzyma lewą stronę, nie wraca na swój tor, sprzedawca powiedział, że zjadł zęby na BMW i ten typ tak ma ponieważ z tyłu szerokie z przodu węższe kapcie i to dla tego ( głupi uwierzyłem ).

Przerejestrowałem samochód i zabrałem się za wymianę wszystkich płynów. Postawiłem auto do zaufanego warsztatu i po wymianie mechanik miał zerknąć na stan ogólny auta.

Dostałem telefon, żeby podjechać bo nie ma zbyt dobrych informacji dla mnie...

No i się zaczęło ! Okazało się, że auto miało solidny dzwon z przodu i :

- prostowana,spawana podłużnica od pasażera ( zamaskowana gumą lakierniczą ) rozchodzi się na łączeniach

- od uderzenia popękane łączenia na lewej podłużnicy

- maska nie wykazała podwójnego lakieru ponieważ jest z innej fury

- nowe chłodnice, nieoryginalne opaski i cały osprzęt

- lakierowane nadkola ( są plastikowe, więc nie miałem jak sprawdzić )

- prawa konstrukcja górnej części nadkola rozwarstwia się ( zamaskowali to )

- najgorszą rzeczą jest oszukanie kompa przez opornik, brak sprawnych napinaczy pasów - mam podejrzenie, że nie ma również poduszek powietrznych.

Ta ostatnia wada grozi kryminałem !!!

Straciłem mnóstwo czasu na znalezienie po VIN historii wypadku w Niemczech, lecz bez rezultatu.

W Polsce nic nie ma, ponieważ auto jest tutaj niecały rok i brak historii w necie o szkodach.

Pytanie do Was - czy macie możliwość, lub znacie jakieś strony na których można sprawdzić auto jaką miało przeszłość ?

Kolega podpowiedział, że mam prawo sprawdzić w Urzędzie Celnym historię auta jak przyjechało do Polski.

Byłem już u dobrego prawnika, uspokoił mnie, że sprawę mamy wygraną, tylko to potrwa. Chyba, że gość pójdzie na ugodę. Bo jeśli nie to będzie miał spore wydatki związane ze sprawą i jego wynagrodzeniem oraz możemy go podać o narażenie mnie na utratę zdrowia oraz życia.

Pomóżcie proszę...

[dizel1982]

Jak był sprzedawany samochód? Masz treść ogłoszenia? Masz w nim napisane jako bezwypadkowy? Nie bardzo rozumiem po co chcesz dochodzić jak auto było uszkodzone skoro masz to potwierdzone przez mechanika. Po co Ci to? Będzie Ci od tego lepiej? Ja bym z takim samochodem od razu wrócił do sprzedawcy i albo oddaje kasę albo sprawa do sądu. Kryminał dla niego jak nic.

A tak btw, takie rzeczy jak sprawdzenie, robi się przed zakupem a nie po.

[Breras]

Idę o zakład, że była to "okazja".. ale nic.

Na pewno nie zainwestowałbym w ten wóz nawet złotówki i nie dokonywałbym żadnych napraw.

Pierwsze co robisz to idziesz normalnie do Prokuratora lub Mecenasa żeby Ci doradził co masz zrobić.

Na pewno jest to 286 kk i co do tego nie mam żadnych wątpliwości.

Biegły rzeczoznawca lub inna podobna instytucja to podstawa!

Nie informuj sprzedającego o zaistniałym fakcie, niech to spadnie na niego niespodziewanie i nagle !! !! !!

[Nemo 77]

Przede wszystkim trzeba będzie udowodnić winę sprzedającemu,a to może nie być takie proste. Większość adwokatów itp. powie,że sprawa jest wygrana bo z tego mają pieniądze.Nawet jeśli handlarz kupił uderzony,zrobił i sprzedał a w ogłoszeniu nie napisał,że bezwypadkowy (jak kolega dizel1982 słusznie zauważył) to potem jest słowo przeciwko słowu. Może się bronić,że informował o tym kupującego,że stąd np.cena była niska itd.

[Breras]

Większość adwokatów itp. powie,że sprawa jest wygrana bo z tego mają pieniądze

 

Prosze Cie, nie wypowiadaj sie jesli nie masz pojecia .

[Nemo 77]

Adwokatem nie jestem...ale niestety z paroma miałem do czynienia,może źle trafiałem.

[Paweł E70]

Dzięki za odpowiedzi.

Właśnie dlatego chcę dotrzeć do Urzędu Celnego, żeby gość nie miał nic do powiedzenia.

Jesli będzie czarno na białym to podamy go również o narażenie zdrowia oraz życia.

Szok, ze ludzie robią jeszcze takie rzeczy...

[Nemo 77]

Życzę Ci wygranej bo takie rzeczy trzeba piętnować,ale i współczuję bo nie będzie lekko. Nauczka na przyszłość,obejrzeć dokładnie przed zakupem...tyle,że większość kupuje oczami.Pozdrawiam

[Paweł E70]

Jak był sprzedawany samochód? Masz treść ogłoszenia? Masz w nim napisane jako bezwypadkowy? Nie bardzo rozumiem po co chcesz dochodzić jak auto było uszkodzone skoro masz to potwierdzone przez mechanika. Po co Ci to? Będzie Ci od tego lepiej? Ja bym z takim samochodem od razu wrócił do sprzedawcy i albo oddaje kasę albo sprawa do sądu. Kryminał dla niego jak nic.

A tak btw, takie rzeczy jak sprawdzenie, robi się przed zakupem a nie po.

 

Treść ogłoszenia została od razu usunięta po kupnie, nie ma po nim śladu.

Zadzwoniłem do OTOMOTO i dostałem info, że historię ogłoszenia mogę sprawdzić tylko i wyłącznie przez policję.

Ja nie chcę dochodzić wypadkowości, tylko nie chcę wysłuchiwać głodnych gadek w stylu " wie Pan, ja taki kupiłem, trzeba było dobrze obejrzeć " itd...

A kryminał za oszukanie kompa po wypadku to swoją drogą. Mam na 100% potwierdzone, że napinacz pasa kierowcy nie został wymieniony, komputer jest oszukany opornikiem.

Pozdrawiam.

[Paweł E70]

Idę o zakład, że była to "okazja".. ale nic.

Na pewno nie zainwestowałbym w ten wóz nawet złotówki i nie dokonywałbym żadnych napraw.

Pierwsze co robisz to idziesz normalnie do Prokuratora lub Mecenasa żeby Ci doradził co masz zrobić.

Na pewno jest to 286 kk i co do tego nie mam żadnych wątpliwości.

Biegły rzeczoznawca lub inna podobna instytucja to podstawa!

Nie informuj sprzedającego o zaistniałym fakcie, niech to spadnie na niego niespodziewanie i nagle !! !! !!

 

Zapewniam Kolego, że okazja to nie była - cena za ten rocznik i przebieg normalna.

Ja też nie inwestowałbym ani złotówki, natomiast o fakcie jeszcze nie wiedziałem podczas wymian.

U Mecenasa już byłem i właśnie to On doradził mi, że najpierw zadzwoni i powiadomi o fakcie, może gość się zreflektuje i obejdzie się bez zbędnych "ciągań" po sądach.

Pozdrawiam.

[1jarcio]

Napisz do kolegi z forum "dray" żeby sprawdził Ci historię auta oczywiście jest to odpłatne ale możesz uzyskać bardzo dużo informacji na temat.

[Breras]

U Mecenasa już byłem i właśnie to On doradził mi, że najpierw zadzwoni i powiadomi o fakcie, może gość się zreflektuje i obejdzie się bez zbędnych "ciągań" po sądach.

:duh:

Wiesz co... zmień mecenasa!

Jak powiadomisz typa o fakcie to się do tego po prostu przygotuje a na pewno się nie zreflektuje bo z tego dobrze żyje i będzie Ci dużo gorzej wyegzekwować swoją rację.

P.S.

a jak słyszę/czytam tekst w stylu "obejdzie się bez zbędnych "ciągań" po sądach" :shock: ehh.. znaczy komu jest/ma być na rękę to nie chodzenie po sądach?

[matekBMW]

z jakich okolic samochod?

Pracowałem z handlarzami, auta powypadkowe, oszukane są szybko kasowane z aukcji allegro/otomoto.

Mało tego, nawet podczas sprzedaży dzwonili do mnie, żebym zmienił szybko bezwypadkowe na powypadkowe lub skasował ogłoszenie.

Dlatego zawsze najlepiej wydrukować aukcje i tyle. Wejdź w archiwum jakieś i poszukaj ogłoszenia, zwróc się do otomoto.

Ogłoszenie jest zapewne ciągle. A Handlerze to takie barany, że nawet sobie z tego sprawy nie zdają, że wszystko jest archwizowane i każda ich

zmiana w ogłoszeniu jest zapisana w bazie danych.

[Paweł E70]

z jakich okolic samochod?

Pracowałem z handlarzami, auta powypadkowe, oszukane są szybko kasowane z aukcji allegro/otomoto.

Mało tego, nawet podczas sprzedaży dzwonili do mnie, żebym zmienił szybko bezwypadkowe na powypadkowe lub skasował ogłoszenie.

Dlatego zawsze najlepiej wydrukować aukcje i tyle. Wejdź w archiwum jakieś i poszukaj ogłoszenia, zwróc się do otomoto.

Ogłoszenie jest zapewne ciągle. A Handlerze to takie barany, że nawet sobie z tego sprawy nie zdają, że wszystko jest archwizowane i każda ich

zmiana w ogłoszeniu jest zapisana w bazie danych.

 

Dzwoniłem do otomoto, i jak pisałem wcześniej dostałem odmowną odpowiedź, pani stwierdziła, że tylko i wyłącznie przez policję.

Auto jest z okolic Łodzi.

[surow]

sam nic nie zrobisz. ktoś polecił Ci kolegę z forum a ja powtórzę:

http://www.bimmer-check.com/logo2/

zerknij na jego fb jakie rodzynki znajduje. Padniesz na parę zl ale będziesz miał wszystko na tacy (prawdopodobnie ze zdjęciami)

Powodzenia!

[matekBMW]

z jakich okolic samochod?

Pracowałem z handlarzami, auta powypadkowe, oszukane są szybko kasowane z aukcji allegro/otomoto.

Mało tego, nawet podczas sprzedaży dzwonili do mnie, żebym zmienił szybko bezwypadkowe na powypadkowe lub skasował ogłoszenie.

Dlatego zawsze najlepiej wydrukować aukcje i tyle. Wejdź w archiwum jakieś i poszukaj ogłoszenia, zwróc się do otomoto.

Ogłoszenie jest zapewne ciągle. A Handlerze to takie barany, że nawet sobie z tego sprawy nie zdają, że wszystko jest archwizowane i każda ich

zmiana w ogłoszeniu jest zapisana w bazie danych.

 

Dzwoniłem do otomoto, i jak pisałem wcześniej dostałem odmowną odpowiedź, pani stwierdziła, że tylko i wyłącznie przez policję.

Auto jest z okolic Łodzi.

 

No to idź na policje i zgłoś oszustwo + znajdź jakiegoś prawnika + rzeczoznawca (nie musi być ultra zajebisty)

Teraz sądy są nastawione na takie przypadki, żeby halendarzyków temperować.

Podaj nazwe komisu