525xD Twin scroll brak mocy w dolnym zakresie

[reso]

Witam

Pytanie głównie do posiadaczy motoru z turbo typu Twinscroll 218 koni.

Czy też tak macie że auto w zakresie obrotów od zera do ok 1800obr/min jedzie jak SDI, brak mocy, dopiero przy ok 1800 jest strzał i auto się zrywa do biegu?

Myślałem że mam coś nie tak z turbo ale poszło do regeneracji (lało już dość mocno) i niestety jest tak jak przed regeneracją.

Live data jest ok, wszystkie parametry jakie komputer zadaje-takie dostaje, błędów brak.

Stąd moje pytanie, bo myślałem że założenie rozwiązania twinscroll jest takie żeby w zakresie niskich obrotów auto miało też "czym jechać" , a tutaj normalnie SDI.

[derlysy]

U mnie jedzie od dołu ;) nie muszę czekać aż osiągnie 1800 obrotów. Auto mam po programie dodam.

[reso]

To może dla tego :)

[dziubek_ma]

U siebie nic takiego nie zauważam. Płynnie idzie z dołu bez żadnego kopnięcia. Może u mnie jest SDI w całym zakresie? :8)

[reso]

Może jest ktoś ze śląska ,kto mógłby Mnie przewieść swoją karocą, żebym miał pogląd jak to jest w innych egzemplarzach .

Oczywiście odwdzięczę się.

[dziubek_ma]

Masz automat czy manual? W automacie trzeba się sporo natrudzić, żeby energicznie przyspieszać w zakresie 1200-1800 RPM. Spróbowałem tego dokonać i bez trybu manualnego ani rusz.

Generalnie u mnie jest tak, że nie ma szału z przyśpieszeniem z niskich obrotów, ale potwierdzam, że nie ma u mnie efektu strzału, który opisujesz. No i depcząc z samego dołu mam odczucie, że robię samochodowi źle :8)

[bbmw]

Moje 525xd przyspiesza w całym zakresie obrotów ok.

Jestem ze śląska. Jak coś to zapraszam.

Z tego co słyszałem, turbinę się raczej wymienia a nie regeneruje. Po regeneracji są zawsze jakieś problemy.....

Mogę też polecić super dobrego mechanika z Gliwic.

[reso]

Z tym strzałem od 1800 to może trochę przesadziłem bo auto bardzo często pracuje w zakresie ponad 1800obr a jeżeli jest poniżej i chce się przyspieszyć to skrzynia redukuje(mam automat) i auto leci do przodu.Największy problem jest gdy chce się dynamicznie ruszyć na skrzyżowaniu , wciskasz gaz i do 1800obr auto jest mułowate, powyżej tych obrotów jest już fajny ciąg.

[pawers]

Moje 525 idzie od samego dołu, więc proponuje szukać problemów w małej turbinie lub sterowaniu. A najlepiej przejechać się innym samochodem i porównać

[kosa666]

a nie jest tak, że skrzynia automatyczna zaadoptowała się do takiej pracy?

może zainicjuj na nowo adaptację, by "nauczayła się" na nowo Twojego stylu jazdy (wcześniej, przed regeneracją turbo może rzeczywiście nie działało jak powinno i skrzynia nauczyła się takiej jazdy)

[reso]

Adaptacja była już robiona, poprawa raczej minimalna , generalnie zero błędów live data ok , więc może to moje "widzimisię".

Jak chcę ruszyć szybko z krzyżówki to jest problem (tak 1-2sek zwłoki), dla testu jak przytrzyma się nogą hamulec i wciśnie gaz do ok 2tyś, to auto rusza jak z procy.

[dziubek_ma]

Wydaje mi się, że właśnie zrozumiałem, o czym piszesz.

Masz na myśli taką zwłokę, która czasami ma miejsce, jak próbujesz agresywnie ruszyć (gaz do dechy), trwającą "wieczność", a potem silnik wchodzi na obroty i samochód zaczyna jechać"? Zdarza się to tylko ze startu zatrzymanego?

Jeśli tak, to w moim samochodzie czasami się to zdarza (bardzo rzadko), ale jakoś nie powiązałem tego z turbiną (może błędnie). Założyłem, że to skrzynia nie zawsze do końca wie, czego od niej chcę.

[reso]

Tak , o to chodzi, dzieje sie też tak czasem jak dojeżdżasz do krzyżówki ,zwalniasz przed nią,wykonujesz skręt np w prawo i chcesz żeby auto od razu jechało płynnie do przodu,a tu zamiast ciągnąć od dołu (trwa zbyt długo bo taki lag do 1800obr), skrzynia po mocniejszym wciśnięciu gazu redukuje i obroty idą zbyt wysoko i jazda nie jest tsk płynna jak byśmy tego chcieli.

[dziubek_ma]

Przy "płynnie do przodu" się to u mnie nie zdarza. Zdarza się tylko w sytuacji nagłego ostrego kick-downu (przed którym w ogóle, albo prawie w ogóle nie naciskam pedału przyspieszenia) i to sporadycznie. Ponieważ z reguły tak nie jeżdżę, więc problem jest dla mnie marginalny :mrgreen: Moje auto woli zdecydowane, ale PŁYNNE wciskanie gazu. Wtedy jedzie tak jak oczekuję.

Zresztą przecież to nie jest sportowe auto.

Ciekawe, że łączysz to z niewstającą małą turbiną. Muszę wrzucić temat mechanikowi.

[kosa666]

Moje auto woli zdecydowane, ale PŁYNNE wciskanie gazu.

 

ooooo to to to :cool2: