Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Mój N55 bierze ok 400ml na 15tys. 90% trasa z czego znaczna większość to autostrady 140-180km/h. Jedyne co to muszę uzupełniać raz na jakiś czas płyn chłodzący i to różnie i nie wiem od czego zależy.
  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
łyka 1l na 15tys km, wymiany róbcie co 8-10 max doradzam i odradzam wymiany co 15 ;p

Wykonuje darmową fotografię samochodów - PROFESJONALNA.

Dla forumowiczów na terenie Wrocławia. Portfolio. +



http://i.epvpimg.com/guXaeab.png


Zlecę import samochodów z USA/JAPONIA


Kupię:

- Boczek tylnych prawych drzwi F30 wersja Harman/Kardon

- Listwy hexagon wnętrza

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tak. Sprawdzić czy nie są zapieczone, zużyte mierząc liz na zamku. Jak góra silnika jest naprawiona i nadal bierze tyle oleju zero wycieków, to pierścienie wymieniłbym bez zastanawiania się.Jak była robiona góra to od razu trzeba było wymienić pierścienie. Prawidłowe ciśnienia sprężania nie świadczą że pierścienie zgarniające są ok.
Opublikowano
Pierścienie uszczelniające jak rozumiem można zweryfikować jedynie oglądając je po wyjęciu tłoka?

Nie ma na to żadnych testów?

Tak?

Pierścienie uszczelniające (bo o te pytasz) można sprawdzić też w inny sposób nie rozbierając silnika (robiąc próbę olejową podczas mierzenia ciśnienia sprężania, chyba że jest dobre to nie ma sensu), ale one nie wpływają tak na zużycie oleju jak pierścienie olejowe, a mi właśnie o nie chodzi, Te niestety sprawdzisz tylko po rozebraniu silnika.Ważna też jest gładź cylindrów (bo jeżeli jakiś pierścień pękł, to na pewno by zrobił poważną rysę i też to ma wpływ na pobór oleju, ale wtedy by wyszło na tym cylindrze słabe sprężanie). Nie dziwię się serwisowi że nie robili nic z pierścieniami, bo to jest rozebranie jeszcze dołu silnika, a nie tylko głowicy.

Opublikowano

Ok

Auto znów stoi na serwisie.

Czekamy na decyzję BMW w kwestii dołu silnika.

Skoro turbo jest ok, głowica nowa, odma wymieniona, nie ma wycieków a silnik trzyma kompresję pozostały jeszcze tylko pierścienie zgarniające.

Opublikowano
ja jak normalnie jezdze to jak wymieniam po max 15 000km mam max

ale jak np robiłem trase do PL 900km gdzie kilka godz jechałem 200+ to musialem dolac 1,0L.

Po przeczytaniu wątku mam wrażenie eleventh że Twój kolega mógł mocno cisnąć auto i Ci go "ożenił" bo zauważył duży pobór oleju ale mogę się mylić, daj znać jak problem udało się rozwiązać.

Opublikowano
ja jak normalnie jezdze to jak wymieniam po max 15 000km mam max

ale jak np robiłem trase do PL 900km gdzie kilka godz jechałem 200+ to musialem dolac 1,0L.

Po przeczytaniu wątku mam wrażenie eleventh że Twój kolega mógł mocno cisnąć auto i Ci go "ożenił" bo zauważył duży pobór oleju ale mogę się mylić, daj znać jak problem udało się rozwiązać.

 

Hmmm...

Nie wiem co oznacza w tym samochodzie "mocno cisnąć", bo samochód niejako został wyprodukowany do dynamicznej jazdy i pewnie tak był użytkowany.

Wszystkie serwisy były na bieżąco robione w ASO (nawet nowe felgi z oponami tam zostały kupione :) ), a samochód nadal jest objęty gwarancyjnym pakietem naprawczym i w ramach tego pakietu ASO stara się usunąć usterkę.

Dokładanie to samo mógł zrobić mój kolega, do którego nota bene mam w tej kwestii 100% zaufanie.


Oczywiście dam znać jak sprawa się zakończy.

Aktualnie czekamy na kolejną autoryzację BMW.

Opublikowano
Jeśli masz do kolegi zaufanie to ok. Cisnąć można z głową albo bez , mi chodziło o to drugie typu ostra jazda na zimnym silniku czy ciągła jazda zero jedynkowa, każdy ma jakiś tam inny styl jazdy, wiadomo że po bułki do sklepu nikt 335 nie kupuje ale różnie się ludzie z tymi autami obchodzą. Miejmy nadzieję że auto zostanie dobrze naprawione i będzie hulać
Opublikowano

Witam

Ciekawy temat. W moim n54 biturbo robiłem próbę i okazało sie że 1 l ubywa na 5 tyś kilometrów. Jazda tylko po Krakowie w korkach. Auto mam 6 lat i przejechałem nim 100 tys. km ( przy zakupie miało 30 tyś). Musze stwierdzic ze zuzycie oleju wzrosło po awarii pompy wody ( przed 1l na 10 tyś). I mysle ze powodem może być przegrzanie silnika ktore miało miejsce w przypadku tej awarii. Dlatego przebieg może być mały ale kolega mógł zajechać auto jeśli miał taką awarie. a w jej trakcie nie zachował sie umiejetnie np. kontynuował jazde mimo komunikatów.

pozdrawaim Waldek

Opublikowano
Ja też czekam nanowiny, właśnie doswiadczam tego samego, wcześniej dolewalem oleju raz na rok, teraz niestety zrobilem tysiąc km :/
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
A tak mi przyszło jeszcze do głowy, bo nikt o tym nie pisał, ani nie pytał jak się ma odpowietrzenie komory silnika w tym modelu (bo nie znam go za bardzo). Miałem M47 (diesel) i tam niestety odma miała na tyle złą konstrukcję, że przepuszczała olej (zwłaszcza przy wyższych obrotach) i pompowała go do turbiny, a ta do kolektora ssącego. Efekt taki, że zużycie wyższe, kolektor i interkuler zalane olejem.
Opublikowano

Ostatnio oglądałem w necie rozbieranie silnika v8 z infiniti, masz tu wyjaśnione skąd duże spalanie oleju w silniku.



Nie wiem jakie są procedury naprawy silników w aso.

Ciekawe co tam się dzieje w twoim silniku. Jak masz owale zamiast okrągłych tuleii i w serwisie zmienią ci tylko pierścienie olejowe,

które pewnie stoją jak na filmie, to problem wróci.


Ciekawe czy twój silnik też mógł być przegrzany. Taki mały test: spytaj kolegę od którego kupiłeś auto przy jakim przebiegu wymieniał pompę wody.

Skoro wymieniał to mógł go ugotować, na zegarach nie ma temperatury płynu, a jak się zaświecił check engine to mogło być za późno.

Opublikowano

Już sam fakt zalewania takiego silnika olejem 5w30 nieco zalatuje kpiną... Wiem, wiem BMW takowy zaleca, ale na zdrowy rozsądek to to nie jest oliwa do takiej petardy.

Sam w 325d zalewam 0w40, bo 218KM już nieźle daje olejowi popalić, pomimo, że rekomendacji BMW na opakowaniu się nie dostrzeże.

Spróbuj wypłukać silnik dobrym flushem i zalej dobre 5w50.

Opublikowano
5w/50 nie popadajmy w skrajności, to nie jest auto na tor, a w zimę turbina dostanie w du...pe

 

Piszę to z własnego doświadczenia. Kiedy miałem Imprezę N/A gdzie także był zalecany 5w30, to o ile się jeździło po mieście(GOP), to było w miarę OK.(1l dolewek na 10tkm) Kiedy już była trasa(K-ce ---> Limanowa) i pedał w podłodze na A4, to żłopała olej aż miło. Więc poszedł 5w50 Millersa i spokój święty aż do końca.

Co do turbiny, to ZAWSZE w zimie daję się pierw nieco olejowi zagrzać zanim zaczynam jazdę. Uwierz mi, że bardziej dostanie motor i turbo na gównianym castrolu niż na nieco gęstszym, nawet nie rozgrzanym 5w50.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.