Swiatla drogowe z ograniczona moca jako swiatla do jazdy dzi

[jarekmch]

Kochani forumowicze!

Chciałbym się podzielić moim najnowszym doświadczeniem z policją.

W mojej e83 lci z reflektorami xenon (xenon + h7) mam ustawione światła dzienne na światłach drogowych z mocą ograniczoną (jest to chyba ograniczenie do 30%). Nikt dotychczas, w tym policja nie zakwestionował tych świateł. Wczoraj w Krakowie, w trakcie kontroli policjant stwierdził, ze to nie są światła do jazdy dziennej, udzielił mi upomnienia i polecił włączyć światła mijania. Czy miał czas rzeczywiście rację. Pozdrawiam, Jarek

[Kruk]

Miał rację, to nie są homologowane światła do jazdy dziennej.

[Gość]

potwierdzam, też pouczamy :wink: tym bardziej że trwa protest :D w innych okolicznościach mógłbyś dostać MKK :D

Twoje reflektory nie posiadają homologacji DRL ECE RL00

[Breras]

Miał rację ale to zwykłe, najzwyklejsze czepialstwo !

[Gość]

Miał rację ale to zwykłe, najzwyklejsze czepialstwo !

czepialstwo? Łyse opony, zbite lusterko, zbita przednia szyba, rozbity reflektor, przepalone żarówki to też czepialstwo? Zatrzymanie pijaka za kierownicą dla niektórych to też czepialstwo

poza tym jak możesz mówić o czepialstwie skoro gość pouczył zamiast kwita wystawić, to równy gość był :D chciałbyś takich za każdym razem

[Breras]

Miał rację ale to zwykłe, najzwyklejsze czepialstwo !

czepialstwo? Łyse opony, zbite lusterko, zbita przednia szyba, rozbity reflektor, przepalone żarówki to też czepialstwo? Zatrzymanie pijaka za kierownicą dla niektórych to też czepialstwo

poza tym jak możesz mówić o czepialstwie skoro gość pouczył zamiast kwita wystawić, to równy gość był :D chciałbyś takich za każdym razem

 

Już nie popadaj w jakieś dziwne skrajności bo wierz mi, że do każdego auta można się doczepić, nawet nówexa wyjeżdżającego prosto z salonu.

P.S.

Pouczył ponieważ mają strajk. Nie wystawiają mandatów na znak protestu. :cool2:

[Gość]

Protest, nie mają prawa do strajku a to zasadnicza różnica

[Gość]

wierz mi, że do każdego auta można się doczepić, nawet nówexa wyjeżdżającego prosto z salonu.

Nie wierzę :-D , nigdy nie odważyłem czepiać się auta nowego z salonu w stanie idealnym, wskaz mi jakieś podstawy techniczne? Wyręczę cię, przykład - ledy do jazdy dziennej gasną i zamieniają się w kierunkowskaz po jednej stronie jak to ma miejsce w niektórych autach, choć ewidentnie jest to wbrew Rozporządzeniu o warunkach technicznych jakim powinny odpowiadać podjazdy, odważysz się i zatrzymasz DR? Ja nie

[Breras]

wierz mi, że do każdego auta można się doczepić, nawet nówexa wyjeżdżającego prosto z salonu.

Nie wierzę :-D , nigdy nie odważyłem czepiać się auta nowego z salonu w stanie idealnym, wskaz mi jakieś podstawy techniczne? Wyręczę cię, przykład - ledy do jazdy dziennej gasną i zamieniają się w kierunkowskaz po jednej stronie jak to ma miejsce w niektórych autach, choć ewidentnie jest to wbrew Rozporządzeniu o warunkach technicznych jakim powinny odpowiadać podjazdy, odważysz się i zatrzymasz DR? Ja nie

 

Poproszę znajomego z drogówki (Pan Komisarz) żeby cos Ci odpisał bo ja na to za krótki jestem. :cool2:

To pojeb, jak mi zaczął opowiadać jak można zatrzymać DR nawet w nowym aucie (argumentował wszystko prawnie zgodnie z "dopuszczeniem auta do ruchu") to oniemiałem.

Swoją drogą, nie wiedziałem np. że można zabrać DR za brak płynu do spryskiwaczy :duh:

lub jeśli jest nawet coś cokolwiek zapocone od płynu eksploatacyjnego.

[Gość]

ten twój znajomy komisarz po prostu się przechwala i zgrywa mądralę w towarzystwie, w praktyce pewnie jest cienki jak polsilver, takich rzeczy się po prostu nie robi

to takie pieprzenie na zasadzie "Nie ma ludzi niewinnych, są tylko ludzie źle przesłuchani" a jak wiemy Dzierżyński słodziakiem nie był

[bart 328]

Kupując fabrycznie nowe auto z homologacją na sprzedaż w Polsce, bez twoich, czy dealera przeróbek, to na jakiej podstawie ten twòj komisarz ma zatrzymać dowód :duh: No bez jaj...w końcu został dopuszczony do sprzedaży, rejestracji i poruszania się po naszych drogach. Ustawiłby patrol drogówki przy salonie sprzedaży marki X i każdemu nowemu samochodowi, który wyjeżdżałby świeżo kupiony z salonu zabierał dowód rejestracyjny, bo coś jest złego???

[Breras]

ten twój znajomy komisarz po prostu się przechwala i zgrywa mądralę w towarzystwie, w praktyce pewnie jest cienki jak polsilver, takich rzeczy się po prostu nie robi

to takie pieprzenie na zasadzie "Nie ma ludzi niewinnych, są tylko ludzie źle przesłuchani" a jak wiemy Dzierżyński słodziakiem nie był

 

Tak, właśnie tak jest jak opisałeś. :cool2:

[Breras]

Kupując fabrycznie nowe auto z homologacją na sprzedaż w Polsce, bez twoich, czy dealera przeróbek, to na jakiej podstawie ten twòj komisarz ma zatrzymać dowód :duh: No bez jaj...w końcu został dopuszczony do sprzedaży, rejestracji i poruszania się po naszych drogach. Ustawiłby patrol drogówki przy salonie sprzedaży marki X i każdemu nowemu samochodowi, który wyjeżdżałby świeżo kupiony z salonu zabierał dowód rejestracyjny, bo coś jest złego???

 

Wierz mi, że również zająłbym Twoje/Wasze stanowisko gdybym nie dysponował wiedzą, którą nabyłem.

To samo się zapytałem 'jak to jest możliwe, że auto dopuszczone do ruchu spełniające wszystkie wymogi prawne może być technicznie niesprawne"?

Dodałem, że gdyby trafiło to na mnie to usłyszałbyś "weź wytrzep mi dywaniki i tyle możesz zrobić".

Fajnie by było gdyby pojawił się TU ktoś kumaty z Ruchu Drogowego i wyjaśnił sytuację. :8)

[Gość]

[

Fajnie by było gdyby pojawił się TU ktoś kumaty z Ruchu Drogowego i wyjaśnił sytuację. :8)

 

Już ci pisałem, nikt sobie takimi pierdołami głowy nie zawraca, nikt nie sprawdza kwestii homologacyjnych dopuszczających nowe auto do ruchu, szkoda czasu i niepotrzebnego narażania na skargi, które mogłyby okazać się zasadne. Po drugie nikt nie ma obowiązku wożenia takich dokumentów. Standardowa kontrola - dokumenty dopuszczające do ruchu, uprawnienia do kierowania, ewentualnie sprawność oswietlenia, ogumienie itp... i niech ten kolega komisarz z siebie błazna nie robi, przy Tobie może kozaczy ale na ulicy już nie o ile w ogóle pracuje na ulicy, zapewne typowy teoretyk, komisarz ma za wysoki etat żeby pracować na ulicy, od tego są grupy zaszeregowania 3-5

[Breras]

[

Fajnie by było gdyby pojawił się TU ktoś kumaty z Ruchu Drogowego i wyjaśnił sytuację. :8)

 

Już ci pisałem, nikt sobie takimi pierdołami głowy nie zawraca, nikt nie sprawdza kwestii homologacyjnych dopuszczających nowe auto do ruchu, szkoda czasu i niepotrzebnego narażania na skargi, które mogłyby okazać się zasadne. Po drugie nikt nie ma obowiązku wożenia takich dokumentów. Standardowa kontrola - dokumenty dopuszczające do ruchu, uprawnienia do kierowania, ewentualnie sprawność oswietlenia, ogumienie itp... i niech ten kolega komisarz z siebie błazna nie robi, przy Tobie może kozaczy ale na ulicy już nie o ile w ogóle pracuje na ulicy, zapewne typowy teoretyk, komisarz ma za wysoki etat żeby pracować na ulicy, od tego są grupy zaszeregowania 3-5

 

czyli typ z szóstą grupą nie może być na ulicy ? :duh:

Poza tym... widzę, że muszę WAS poznać osobiście i wierz mi (się powtórzę)… widziałem zabierany DR za pierdoły.

A skoro jesteś NIEKOZAK powiedz mi jaki wpływ na bezpieczeństwo jazdy dla kierującego mają przyciemnione szyby?

(tylko mi nie pisz o przepuszczalności światła albo, że jak podchodzisz do auta to nie masz pewności kto w nim siedzi)

Jak mi odpiszesz prawidłowo mam jeszcze jedno pytanie mega mnie nurtujące.

[Breras]

[

Fajnie by było gdyby pojawił się TU ktoś kumaty z Ruchu Drogowego i wyjaśnił sytuację. :8)

 

Już ci pisałem, nikt sobie takimi pierdołami głowy nie zawraca, nikt nie sprawdza kwestii homologacyjnych dopuszczających nowe auto do ruchu, szkoda czasu i niepotrzebnego narażania na skargi, które mogłyby okazać się zasadne. Po drugie nikt nie ma obowiązku wożenia takich dokumentów. Standardowa kontrola - dokumenty dopuszczające do ruchu, uprawnienia do kierowania, ewentualnie sprawność oswietlenia, ogumienie itp... i niech ten kolega komisarz z siebie błazna nie robi, przy Tobie może kozaczy ale na ulicy już nie o ile w ogóle pracuje na ulicy, zapewne typowy teoretyk, komisarz ma za wysoki etat żeby pracować na ulicy, od tego są grupy zaszeregowania 3-5

 

Napisał mi, że skoro jesteś policjantem to zrozumiesz to: "można się czepić nówki za niezgodność np. danych ze stanem faktycznym".

[Gość]

Napisał mi, że skoro jesteś policjantem to zrozumiesz to: "można się czepić nówki za niezgodność np. danych ze stanem faktycznym".

 

proszę cię, to jest tak ogólnikowe stwierdzenie że szkoda naszego czasu na dalszą dyskusję

[Breras]

Powiedział, że tak powiesz.