Skocz do zawartości

[E36] Problem po regeneracji magla


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oddałem do kompleksowej regeneracji magiel i pompę od e36. Typek, który to robił, zadzwonił z informacją, że w mojej jest uszkodzony wałek, więc złożył mi całość na swojej, którą miał. Po złożeniu całości na aucie układ chodzi ciężko (co akurat może być normalne przez kilkaset km), ale również kierownica nie odbija przy skręcaniu jak powinna. Dopiero po fakcie przyjrzałem się, że w oddanej maglownicy nie mam przewodu odpowietrzającego zaznaczonego na czerwono:


M7fpEg1.jpg


Dodatkowo na tabliczce znamionowej jest nr, po którym nic nie idzie wynaleźć w internecie.

Lf0Zh0r.jpg


W skrócie nie wiem czy koleś mnie nie oszukał, wziął ori magiel ZF, a mi dał jakiś zamiennik albo od innego modelu. Orientuje się ktoś czy w E36 występowały maglownice bez czarnego przewodu odpowietrzającego?

Czy objaw nieodbijania kierownicy może być czymś normalnym przy zregenerowanym układzie?

Opublikowano
A z czasem się ułożyło wszystko? Głównie chodzi mi o odbijanie kiery, bo że ciężej może chodzić to sobie zdaję sprawę.
Opublikowano
Lepiej jest regenerowac niż kuoic używaną, ale robić to w, dobrym zakładzie. Regeneracja magla tak jak, książka nakazuje to koszt ok 1600zl. Nie 600zl jak, firmy krzaki
Opublikowano
Kolega w Łodzi robił 1400zł z demontażem i montażem + trasa Warszawa-Łódź-Warszawa. A jest to człowiek bardzo pedantyczny jeśli chodzi o auto i z tego co wiem jest zadowolony. Mogę podać adres później jak by kto chciał.
Opublikowano
Wiadomo nie od dziś ze lepiej kupić używkę niż regenerować maglownice w bmw.

Mam zupełnie inne zdanie. Przecież kupno używki, to kupowanie kota w worku. Nawet jak z zewnątrz nie ma wycieków, to listwa albo wałek w środku są przeważnie zajechane.


Po wyjaśnieniu z właścicielem warsztatu wyszło na to, że dostałem z powrotem całość złożoną na obudowie magla od e46. Różnica jest taka, że zamiast przewodu odpowietrzającego jest króciec. W wahaczu miałem wybite sworznie i nie mogłem ustawić zbieżności przez co kierownica mogła właśnie nie odbijać. Oddałem wahacze do proszku, w tym tygodniu zamontuję wszystkie tuleje, sworznie, łączniki, ustawię zbieżność i zobaczę jak to będzie wyglądać. Koleś powiedział, że jeżeli nadal będzie problem, to mam do niego podjechać i będziemy dalej wyjaśniać temat w "jego zaprzyjaźnionym serwisie BMW".


Ogólnie liczę na to, że obejdzie się bez tego, bo sam warsztat wraz z technikiem od regeneracji wzbudzili moje zaufanie. Przede wszystkim robią na miejscu, a nie jak w 80% firm magiel jest gdzieś wysyłany w Polskę, psikany srebrzanką, założone nowe manszety i nawet bez otwierania wraca jako zregenerowany. Kilka maszyn, prasy, tokarki, przy odbiorze dostałem z powrotem do wglądu starą listwę magla i w zasadzie wszystkie wnętrzności pompy z pokazaniem dlaczego trzeba było je wymienić.


Jak kogoś interesują koszty, to magiel 1000 zł (600 sama regeneracja uszczelnień, dotoczenie nowych tulei itd. + 400 zł koszt nowej listwy 26 zębów), pompa 500 zł. Mam nadzieję, że pohula to nieco dłużej niż okres gwarancji.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.