[E46 320td compact 03r.] Wymiana sworznia i amortyzatora

[Intro610]

Witam, potrzebuję konkretnej i uargumentowanej odpowiedzi na pytanie czy można wymienić sam sworzeń zewnętrzny w autku czy trzeba cały wahacz?

W sklepie twierdzą że skoro można kupić sam sworzeń to można go wprasować, a mechanik (żaden specjalista) twierdzi że trzeba cały wahacz.

Potrzebuję rady bo budżet mam mocno okrojony, chce tylko żeby autko było w miarę i przeszło przegląd.

Druga sprawa, cieknie mi amortyzator od strony rozwalonego sworznia (lewy przód) i tu też pytanie konieczna jest wymiana obu, czy można w ogóle naprawić (tj. regenerować) ten stary lub oba?

Co jest bardziej opłacalne?

[maniek21112]

Najlepiej sprzedać auto i ktoś inny je po prostu naprawi. Amortyzatory koniecznie wymienia się w parach. Mechanik ma rację a sprzedawca nie wie czym handluje. W fabrycznie montowanych wahaczach producent nie przewidział wymiany sworzni, jeden tylko producent produkuje zamienniki z wymiennymi sworzniami - meyle i takie zapewne sworznie Ci proponował, ewentualnie od e36. Oczywiście wiele osób wymieniało sam zewnętrzny sworzeń, jest to możliwe.

[Intro610]

Polecicie mi jakieś amortyzatory w godziwej cenie?

Jakie macie doświadczenia z tym związane, Sachs i Monroe dobre ale dosyć drogie...

Może jest jakaś marka tańsza o nie najgorszej renomie?

Co powiecie np o DACO?

[jungel19911]

Polecam też KYB ale też chyba cenowo podobnie do SACHS, innych bym nie zakładał poza tymi dwoma bo nie ma sensu, chyba że jeszcze droższe i lepsza co odpada u ciebie. Co do wahacza, fabrycznie sworznie niewymienne. Oczywiście da się to zrobić ale moim zdaniem nie ma sensu takie drutowanie, liczy się bezpieczeństwom, a nie że sworzeń wyjdzie z wahacza w dół. Tylko meyle robi jako zamiennik wahacze z wymiennymi sworzniami, ale jak druga strona jest oryginalna to bym wymieniał na lemfordera, podobno na meyle jest dużo twardziej. Z tego co pamiętam 390 zł lemforder a i w wahaczu nie masz tylnej dużej tuleii, w meyle też nie, musisz to kupić osobno. Razem z uchem lub użyć stare ucho. Chyba febi były komplety za poniżej 300 zł kompletne z tą tuleją dużą w uchu, ale jak z jakością to nie wiem. Do tego jakbyś chciał lema to ta tuleja z uchem to na pewno ponad 200 zł, bez ucha pewnie z 50 zł. Co do wymiany amorów wymienia się parami, ale ja kiedyś wymieniłem w aucie innym niż bmw jeden i była różnica 2 procent między stronami, ale to był fuks :)

[maniek21112]

Jakość części zawieszenia febi jest marna, nie polecam, jakość nie jest adekwatna do ceny.

[Intro610]

Temat domknięty.

Jestem już parę miesięcy po wymianie amorów i wahaczy i mam parę wniosków na podstawie tego doświadczenia i opinii innych (bo oczytałem się na ten temat sporo...)

Postawiłem na wersje budżetowe jako iż uważam że można kupić najlepsze marki a i tak może się coś spierdolić z przyczyn niezależnych od jakości części... wiadomo... dziury na drodze, warunki atmosferyczne, charakter jazdy, głupota mechanika itd...

Jeśli chodzi o wahacze to jeden jest SRL a drugi NTY oba to koszt ~150zł/za szt.

Dlaczego tak? Otóż np . Meyle daje na swoje podzespoły 4 lata gwarancji i cieszy się renomą jeśli chodzi o części zawieszenia, żadna marka nie daje takiej gwarancji, ale koszt ~350zł za wahacz? to nawet jakbym miał później wymieniać sam sworzeń za 50-70zł to wolę kupić kolejny nowy wahacz za 150zł z SRL / NTY na które jest 2 lata gwarancji niż płacić 350-400 za lepszą markę... Wbrew stereotypom i powszechnej opini jakość wcale nie różnie się tak bardzo... płaci się tylko za markę. W końcu to tylko stop aluminium... Oglądnijcie sobie testy wahaczy na "miłośnicy 4 kółek" stop to stop, i cena nie wpływa na jego jakość. Różnice są co do jakości wykonania sworzni... ich panewek i smarowania... ale nie są jakieś dyrastyczne, wiec jeśli w cenie 'porządnego' wahacza mam 2 wahacze z niższej półki to wolę kupić niższą półkę bo ludzie na nich też potrafią jeździć latami (chodź wiadomo że są i tacy co pojeżdżą parę miesięcy i znów sworzeń wywalony, z tym że to się zdarza również wśród zwolenników MEYLE itp.) ale to już kwestia jak się jeździ i po czym...

Co do amortyzatorów kupiłem 2 szt. firmy BERGH (około 200-220zł za komplet) (nie znalazłem nic ani mega pozytywnego ani mega negatywnego jeśli chodzi o te amortyzatory, a cena jest kusząca i w porównaniu do innych taniości typu DACO, czy DENCKERMANN dają 2 lata gwarancji a nie rok, więc to też coś świadczy o jakości wykonania... Ryzyk fizyk...

Póki co po około pół roku od tej wymiany nie stwierdzam nic negatywnego w działaniu amorów i wahaczy. Żadnych luzów na sworzniach, a byłem z miesiąc temu na kontroli geometrii na maszynie 3d i jest super. Generalnie jestem bardzo zadowolony i sądzę że warto oszczędzić.

[maniek21112]

Do takich wiadomości powinien być podawany vin, aby przyszły właściciel wiedział co ma w aucie..

płaci się tylko za markę

Zdecydowanie nie, ale o tym pewnie za jakiś czas się dowiesz, choć oczywiście tego nie życzę.

[ziomekthx]

Fajnie jak napiszesz o tych amortyzatorach za kilka miesiecy tzn w jakiej są kondycji. Będzie co ciekawe "doświadczenie"