Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!


Mam duży problem. Kupiłem w kwietniu 2017r. BMW e92 325i +lpg (silnik n52n). Mam problem od dłuższego czasu z pracą silnika. Gdzieś w czerwcu 2017r. zaczął mi wypadać zapłon na 6-tym cylindrze. Zmieniłem cewkę na tym cylindrze i było ok przez około miesiąc. Następnie znowu zaczął wypadać i zmieniłem wszystkie świece i znowu był spokój przez dłuższy czas. Po tym okresie znowu zaczął mi wypadać zapłon, zamieniłem cewki miejscami i było przez chwile ok, ale postanowiłem zmienić wszystkie cewki i był spokój, aż do maja 2018r. Zaczął mi wypadać zapłon znowu na 6-tym cylindrze, ale tylko podczas jazdy na gazie na benzynie było ok i jak tak przejechałem kilkanaście km na benzynie to znowu na gazie pracował dobrze. Od połowy czerwca mam problem bo i na gazie i na benzynie nierówno chodzi. Byłem u mechanika na uszczelnieniu kilku rzeczy (w tym uszczelka korka wlewu, podstawy filtra, kolektora dolotowego) oraz miałem sprawdzone DISY obie i wymienioną membranę z korkiem odmy plus nowy wężyk odpowietrzający (oryginalny BMW). Auto aktualnie chodziło jak traktor. Sprawdziłem jeszcze wtryski i zamieniłem miejscami 1 z 6 i włączyłem w INPIE rough test i chwile jest ok po czym zaczyna mi świrować 1 i 6 cylinder ale za chwile jest spokój i tak co jakiś czas skacze. Dodam, że wypadanie zapłonu stwierdziłem po odczytaniu błędu w momencie wywalenia check engine. Teraz jak nierówno pracuje (na wolnych obrotach i jak dodaje gazu na postoju) to nie wywala check engine. Już nie mam pomysłu co może być nie tak i co należy wymienić.

Dodam również, że DISY sprawdzałem bo auto w zakresie 1,5-3,5tys obr jest mocno zamulone, a powyżej 3,5tys obr zaczyna już dobrze jechać.

Okazało się również, że mam zmieniony kolektor dolotowy z silnika n52 z odmą zewnętrzną i mechanik zrobił tak jak było (od momentu kupna), czyli końcówkę rurki odpowietrzającej z której olej powinien skapywać do szabelki jest zaślepiony śrubą.


Uruchomienie auta po nocy stania w garażu:




Po teście rough, przełączyłem na test exhaust:




Nastepnie VANOS test/monitoring (bardzo dobrze na tym nagraniu słychać dławienie silnika):




I ostanie nagranie - mokry dym z wydechu (zapach spalenizny i delikatnie paliwa, o dziwo dzisiaj już nie śmierdzi aż tak niespalonym paliwem):




Podsumowując na chwilę obecną:


Objawy: nierówna praca silnika (trzesie nim i tak jakby na chwile przygasa i dostaje znowu obrotów), dym (wygląda jak para wodna) wydobywający się z wydechu, ale tylko jak jest chłodniej albo wilgotno na zewnątrz (w gorący dzień nie ma dymu), na teście na badaniu technicznym wyszło mi HC równe 300, po odpaleniu czuć smród niespalonej benzyny, brak odpowiedniej mocy do 3,5tys obr (powyżej nagle jakby dostawał wigoru, zmiana dynamiki jest mocno zauważalna)


Sprawdzone: cewki nowe (początek 2018r.), świece nowe (wrzesień 2017r.), zamieniony wtrysk (1 z 6), disy i odma


Dzisiaj jadę jeszczę (o ilę dojadę) sprawdzić wtryski komputerem u kogoś kto się na tym zna. Sprawdzę wtryski benzynowe i gazowe.


Proszę o pomoc!

Opublikowano
Wtryski sprawdzone. Gość powiedział, że raczej wszytko ok. Dzisiaj będę wstawiał nowe świece i zrobię pomiar ciśnienia sprężania na cylindrach.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

heh. Takie zachowanie to klasyka n52, najgorsze jest to, że przyczyn może być bardzo wiele i z tego co czytam tutaj lub na e90post problem najczęściej pozostaje nierozwiązany.

Najczęściej pierwszy problem to cewki/świece, ale u Ciebie wymienione więc to raczej nie to. Możesz jeszcze sprawdzić to odłączając cewki na pracującym silniku i patrząc czy coś to zmienia - zobacz tu:



To co ja bym sprawdził:

- szczelność cylindrów (leakdown test) - coś podobnego do kompresji tylko że więcej mówi. Przy tym przebiegu powinno być w okolicach 10%. Żeby na zwykłej kompresji coś wyszło to naprawdę już jest kaplica.

- szczelność układu odmy. Pisałeś, że coś było modzone/zaślepiane etc. Ludziom często pęka wężyk odpowietrzenia, który idzie za silnikiem i to powoduje nierówną pracę silnika. W układzie są też inne "kruche wężyki" - trochę jest z tym pracy, żeby posprawdzać bo trzeba kolektor zdejmować. (w ogóle jak jest ze spalaniem oleju?)

- nieszczelności w dolocie - np. na kolektorze - można sprawdzić psikając czymś łatwopalnym

- wtryskiwacze ogólnie rzadko kiedy padają ale warto sprawdzić ciśnienie paliwa na listwie, może być wina wadliwego regulatora ciśnienia lub pompy

- przepustnica - niby ma rolę drugorzędną bo jest VVT ale u mnie była wymieniona bo ponoć odpowiadała za falowanie obrotów, słyszałem też o takich przypadkach na e90post

- solenoidy VANOS - wyjąć i przeczyścić, mają ograniczoną żywotność, można je już wymienić

- sondy wyglądają ok bo równo pracują i w dobrych parametrach oprócz tego, że na drugim filmiku widać jak napięcie spada bardzo nisko na wolnych obrotach - bardzo bogata mieszanka, co ciekawe na obydwu bankach dosyć równo

- 3,5 tys. to moment przełączania DISY. Nie wiem jak ją sprawdzałeś ale chyba jedyny sposób to test INPA

- czujnik położenia wałka w głowicy (zwykle wyrzuca błąd jak jest wadliwy)

- przepływomierz (jeśli masz, zwykle w Europie jest tylko czujnik temperatury dolotu)

- po tym pozostaje otworzenie silnika i obejrzenie o co chodzi. Słyszałem o przypadku wyciągniętego łańcucha rozrządu, który powodował nierówną pracę w n52


Tak czy inaczej daj znać z efektów dla potomnych :)

Opublikowano
heh. Takie zachowanie to klasyka n52, najgorsze jest to, że przyczyn może być bardzo wiele i z tego co czytam tutaj lub na e90post problem najczęściej pozostaje nierozwiązany.

Najczęściej pierwszy problem to cewki/świece, ale u Ciebie wymienione więc to raczej nie to. Możesz jeszcze sprawdzić to odłączając cewki na pracującym silniku i patrząc czy coś to zmienia - zobacz tu:



To co ja bym sprawdził:

- szczelność cylindrów (leakdown test) - coś podobnego do kompresji tylko że więcej mówi. Przy tym przebiegu powinno być w okolicach 10%. Żeby na zwykłej kompresji coś wyszło to naprawdę już jest kaplica.

- szczelność układu odmy. Pisałeś, że coś było modzone/zaślepiane etc. Ludziom często pęka wężyk odpowietrzenia, który idzie za silnikiem i to powoduje nierówną pracę silnika. W układzie są też inne "kruche wężyki" - trochę jest z tym pracy, żeby posprawdzać bo trzeba kolektor zdejmować. (w ogóle jak jest ze spalaniem oleju?)

- nieszczelności w dolocie - np. na kolektorze - można sprawdzić psikając czymś łatwopalnym

- wtryskiwacze ogólnie rzadko kiedy padają ale warto sprawdzić ciśnienie paliwa na listwie, może być wina wadliwego regulatora ciśnienia lub pompy

- przepustnica - niby ma rolę drugorzędną bo jest VVT ale u mnie była wymieniona bo ponoć odpowiadała za falowanie obrotów, słyszałem też o takich przypadkach na e90post

- solenoidy VANOS - wyjąć i przeczyścić, mają ograniczoną żywotność, można je już wymienić

- sondy wyglądają ok bo równo pracują i w dobrych parametrach oprócz tego, że na drugim filmiku widać jak napięcie spada bardzo nisko na wolnych obrotach - bardzo bogata mieszanka, co ciekawe na obydwu bankach dosyć równo

- 3,5 tys. to moment przełączania DISY. Nie wiem jak ją sprawdzałeś ale chyba jedyny sposób to test INPA

- czujnik położenia wałka w głowicy (zwykle wyrzuca błąd jak jest wadliwy)

- przepływomierz (jeśli masz, zwykle w Europie jest tylko czujnik temperatury dolotu)

- po tym pozostaje otworzenie silnika i obejrzenie o co chodzi. Słyszałem o przypadku wyciągniętego łańcucha rozrządu, który powodował nierówną pracę w n52


Tak czy inaczej daj znać z efektów dla potomnych :)

 

Dzięki za odpowiedź.

-Szczelność cylindrów, ale taka zwykła będzie robiona dzisiaj bądź jutro.

-Korek z membraną odmy wymieniony plus wężyk odpowietrzający nowy (jedyne co to mam inny kolektor dolotowy od silnika n52, który ma odme zewnętrzną a ja mam w pokrywie zaworów), ale jednego końca wężyka nie ma gdzie wpiąć z racji tego innego kolektora i został zaślepiony śrubą (mechanik mówił, że jest to koniec, którym olej skapuje do szabelki)

-kolektor był ściągany i poza tym że jest od n52 a nie n52n to wydawał się ok

-wtryskiwacze sprawdzane i wyglądają ok

-odpięcie od góry tego złącza od valvetronica nic nie zmienia

KA2IZTN.jpg

-elektrozawory sterujące VANOSami wyciągane, czyszczone i założone nowe uszczelki

-w teście DIS ja nie słyszę żadnych zmian jak komputer robi (chyba powinny być słyszalne zmiany otwartej i zamkniętej), ale mechanik wyciągał je i powiedział, że nie ma żadnych luzów. Z moich obserwacji z jazdy wynika ze do 3,5 jest kiepsko później lepiej

-podczas jazdy nierówna praca jest praktycznie niewyczuwalna, występuje "zauważalnie" na postoju i na wolnych obrotach i na podwyższonych i nie pokazuje żadnych blędów (na ten moment, bo kiedyś wypadanie zapłonu na 6 cylindrze)

-mam przepływomierz przynajmniej wg schematu na czescidobmw.pl i realoem.com (jak go sprawdzić czy jest ok?)

Opublikowano

Tak czy inaczej daj znać z efektów dla potomnych :)

Ciśnienie zmierzone:

1 cylinder = 14

2 cylinder = 14

3 cylinder = 14.5

4 cylinder = 14

5 cylinder = 13.8

6 cylinder = 14

Ciśnienia w takim razie wszystkie w porządku (całe szczęście).

Jak na razie spróbowałem zmienić świecę (tylko na 6 cylindrze) i jest równa praca. Jeżdżę tylko na benzynie póki co, za 2 dni przełączę na gaz i wtedy spróbuję jeszcze chwile pojeździć. Jeżeli wszystko będzie ok to mogę podejrzewać, że jakaś wadliwa świeca była (przejechane na nich ok. 17kkm, więc trochę mało jak na świece).

Opublikowano

A świece masz dobrane do LPG ?

Jeśli dobrze kojarzę, to przy LPG świece powinno się zakładać z innym indeksem cieplnym, żeby więcej ciepła odprowadzały.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
A świece masz dobrane do LPG ?

Jeśli dobrze kojarzę, to przy LPG świece powinno się zakładać z innym indeksem cieplnym, żeby więcej ciepła odprowadzały.

Mam świece DENSO IKH20TT.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Temat znowu powraca. Nie udało mi się uporać z tematem. Skopiuję treść postu z facebooka, a więc:

"Witam!

Od razu uprzedzał post bardzo długi, ale już nie mam pomysłów a mechanicy rozkładają rece.

Pacjent: E92 325i+ LPG 2007r n52n 2.5 218km

Przychodzę z prośbą o pomoc i z problemem. Napiszę od początku. Kupiłem auto w kwietniu 2017r. (od jakiegoś ch***, który zataił wiele mankamentów auta które zaczęły wyłazić po chwili i non stop coś, większość już porobiłem) i jest jeden problem, z którym walczę od tamtego lata. A mianowicie wypadanie zapłonu na 6 cylindrze. Zaczęło się od poszarpywania przy przyspieszaniu aż zaczął wypadać check i przez inpe wywala wypadanie zapłonu 6 cylinder. Wymieniłem świece pojeździłem z tydzień bez problemów i znowu to samo to wymieniłem cewkę. Znowu chwilę było dobrze to wymienilem wszystkie cewki. Znowu chwilę dłuższą było dobrze. Problem się pojawił przed wakacjami tego roku że autem zaczęło znowu szarpać i znowu check i próbowałem zamieniać świece/cewki miejscami i nic dalej 6 cylinder. Okazało się że pomogła wymiana jednej świecy i tak do około połowy wrzesnia bez problemów pojeździłem. I od połowy września znowu to samo. Podejrzenie padło na odmę i kolektor dolotowy (był od n52b30) zmienione razem z kolektorem wszystkie świece (założyłem bosch że zmniejszonym odstępem między elektrodami 0,7 zamiast standardowo 1mm). Na benzynie teraz po skasowaniu checku da się jeździć na gazie po chwili jezdzenia wypada check. A przez cały czas od połowy września towarzyszy mi nierówna praca silnika przez pierwsze sekundy (póki nie załączy się ssanie) po nocy stania auta i pierwsze odpalenie. Każde kolejne odpalenie chwilkę dosłownie 3/5sekund nierówno i wszystko ok. Od jakiegoś czasu też mam wrażenie że czasem śmierdzi paliwem (nie spalinami tylko paliwem) w środku.

Wszyscy rozkładają ręce i mówią że nie wiadomo dlaczego.

Podsumowując co zrobilem:

-wymiana kolektora na szczelny i pasujący do mojego silnika

- Wymiana membrany odmy

- Wymiana wszystkich swiec x2 (Denso i Bosch)

- Wymiana wszystkich cewek

- Zamiany swiec i cewek między cylindrami

- Sprawdzane u gazownika były zarówno wtryski gazowe jak i benzynowe i niby ok, ale sprawdzane były podczas pracy silnika i faktycznie wtedy nie występował blad i auto pracowało super

-sprawdzanie kompresji na wszystkich prawie równo +-0,5 i wszędzie ok 13-13,5


Czy może być tak że np któryś (gazowy albo benzynowy wtrysk) się nie domyka na 6 cylindrze i cały czas leje do cylindra?


Wtryski benzynowe sprawdzone podają w miarę równo i dobrze pylą (zamieniane miejscami też były). Wtryski gazowe zamieniony 1 z 6 i problem nie znika. Dalej wypadanie na 6 cylindrze. po przejechaniu kawałka na gazie wywaliło check i wypadanie na 6 cylindrze. Zgasiłem, odpaliłem i włączyłem na benzynę. Chwilę jeszcze poszarpał po czym zaczął jechać dobrze już na Pb i problem przez kolejne 50km się nie pojawił, ale to tak jak mówię cały czas teraz na Pb było jeżdżone.

Ktoś ma pomysł co jeszcze można sprawdzić?

Opublikowano
Kolego ja również kupiłem n52 z LPG i również miałem różne cyrki. Mi strasznie świrowaly parametry przepływomierza, sond itp. auto szarpało, nie pracowało równo, a adaptacje stft ltft były wystrzelone wkosmos ,na 30% i oczywiście check. Po kilku naprawach kazałem mechanikowi odpiąć fizycznie sterownik LPG, skasować wszystkie adaptacje silnika inpa. Jak ręką odjął, pojeździłem tak dwa miesiące i nie było żadnych problemów. Może tak sprobuj. U mnie instalacja lpg mieszała w pracy silnika jak tylko mogła. Później znalazłem fachowca który zrobił to jak trzeba i od tamtego czasu wszystko śmiga, powodzenia
Opublikowano
Kolego ja również kupiłem n52 z LPG i również miałem różne cyrki. Mi strasznie świrowaly parametry przepływomierza, sond itp. auto szarpało, nie pracowało równo, a adaptacje stft ltft były wystrzelone wkosmos ,na 30% i oczywiście check. Po kilku naprawach kazałem mechanikowi odpiąć fizycznie sterownik LPG, skasować wszystkie adaptacje silnika inpa. Jak ręką odjął, pojeździłem tak dwa miesiące i nie było żadnych problemów. Może tak sprobuj. U mnie instalacja lpg mieszała w pracy silnika jak tylko mogła. Później znalazłem fachowca który zrobił to jak trzeba i od tamtego czasu wszystko śmiga, powodzenia

 

Dzięki za zainteresowanie. Najgorsze jest to, że autem przejechałem sporo kilometrów bez żadnych problemów. Byłem u dobrego gaziarza u mnie w okolicy i badał mi auto komputerem i mówił, że wg niego wszystko jest ok. Na dniach pewnie podjadę do niego jeszcze raz i powiem że teraz to już całkiem nie da się na lpg jeździć.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dolot masz na pewno szczelny?

Jakie są adaptacje na drugim banku?


Prawdopodobnie coś rzeczywiście ze sterowaniem. Poproś gazownika żeby chwilowo odłączył instalację i skasował adaptacje.

Opublikowano
Dolot masz na pewno szczelny?

Jakie są adaptacje na drugim banku?


Prawdopodobnie coś rzeczywiście ze sterowaniem. Poproś gazownika żeby chwilowo odłączył instalację i skasował adaptacje.

 

Dolot jest szczelny. Adaptacje nie wiem jakie, ale jedyny błąd to właśnie wypadanie zapłonu na 6 cylindrze tylko przy jeździe na gazie. Teraz troche pojeździłem na benzynie i nie ma szarpania, a tym bardziej błedu wypadania zapłonu w postaci check engine.

Opublikowano
Czyli masz odpowiedź. Ja bym mimo wszystko odłączył chwilowo to ustrojstwo i skasował te adaptacje, zrobił ze 2000km na benzynie. Jak będzie wszystko ok to szukaj naprawdę dobrego gazownika, te n52 nie każdy ogarnia. Mój np chodził na lpg na jednym banku jak go kupiłem
Opublikowano
Czyli masz odpowiedź. Ja bym mimo wszystko odłączył chwilowo to ustrojstwo i skasował te adaptacje, zrobił ze 2000km na benzynie. Jak będzie wszystko ok to szukaj naprawdę dobrego gazownika, te n52 nie każdy ogarnia. Mój np chodził na lpg na jednym banku jak go kupiłem

 

Śmieszna, a może nie, sytuacja. Pojeździłem teraz ok. 100km na benzynie nie oszczędzając auta i przełączyłem na gaz i jeździ jak jeździł przed problemami. Żadnych błędów, czy szarpania. W pon oddaje do mechanika i ma sprawdzić wszystko, łącznie z pojechaniem do dobrego gazownika.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Auto odebrane i jak na razie 500km bezproblemowo. Gaziarz dołożył kompensację (czy jakoś tak) i auto jeździ jak do tej pory super. Chodziło o to, że zasilanie było na 6 cylindrów z jednego przewodu i ponoć mogło obcinać 6 cylinder przy już nie do końca idealnie sprawnych wtryskach.

Mam nadzieje, że już będzie tylko lepiej :-)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Moim zdaniem w R6 z LPG wtryski gazu powinny być zasilane z obu stron, tak jest u mnie. Do tego podwójny reduktor i każdy wtrysk dostaje tyle samo gazu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.