[E60] 535d LCI Regulacja zagłówka w komfortach.

[mikan]

Jak reguluj się zagłówek w poliftowych komfortach ?

Nie chodzi o wysokość zagłówka ani regulację górnej części oparcia a samą cześć, która otacza tył głowy - nie wiem jak to nazwać - cieńsza część zagłówka stykająca się z tyłem głowy.

Kombinowałem ustawieniami, szukałem na necie, na YT ale nic nie znalazłem.

[damascus7]

Jesli dobrze rozumiem o co chodzi to opierasz glowe na zaglowku i chwytasz za tą cieńsza czesc prawa reka i jakby pociagasz do glowy (do przodu auta) i tak samo lewa reka.Powinienes wyczuc kilka mozliwych stopni regulacji dla prawej i lewej czesci zaglowka.

Zeby zlozyc zaglowek na plasko to po prostu wciskasz na odwrot. Jesli nie dziala to z pewnoscia jest cos uszkodzone.

[mikan]

W ten sposób rzeczywiście to złożyłem do pozycji 0 - czyli na płasko ale jestem/byłem prawie pewien, że reguluj się to jakimś przyciskiem jak całą resztę w komfortach, bo w nich wszystko sterowane przyciskami a nie "manualnie". Mam nawet wrażenie, że przypadkiem jakimś przyciskiem to ustawiłem, żeby bardziej "oplatało" tył głowy.

Trochę to dziwne, że wysokość zagłówka trzeba przyciskiem ustawić a to akurat "ręcznie".

[damascus7]

No niestety (albo na szczęście) to akurat ręczna robota :8) Przyciskiem w tym modelu to idzie ustawiać dociskanie boczne ciała. Tzn fotel pompuje się by lepiej trzymać ciało na zakrętach (w modelu F10 już tego nie ma). Pozdrawiam.

[mikan]

Dziwne, że absolutnie wszystko sterowane elektrycznie w komfortach ( przycisków i przełączników pełno )- nie ma nic co należy "wajchą stopniowo" ustawić a to akurat, co wymaga do ustawienia obu rąk - może nie jednocześnie ale jednak - trzeba ustawić przez "szarpanie" bezpośrednio tego skórzanego elementu.

Jednak skoro niczego nie znalazłem a twierdzisz, że jest jak piszesz to pewnie tak musi być.

[Robson88]

Dziwne, że absolutnie wszystko sterowane elektrycznie w komfortach ( przycisków i przełączników pełno )- nie ma nic co należy "wajchą stopniowo" ustawić a to akurat, co wymaga do ustawienia obu rąk - może nie jednocześnie ale jednak - trzeba ustawić przez "szarpanie" bezpośrednio tego skórzanego elementu.

Jednak skoro niczego nie znalazłem a twierdzisz, że jest jak piszesz to pewnie tak musi być.

 

u Mnie jest to samo, tylko ręczna regulacja

[slomiany_]

To ja może odświeże temat.

Wiecie dlaczego po wysunięciu tych skrzydełek w pozycje żeby „owijały” głowę nie zostają w tej pozycji tylko wracają do prawie pierwotnej? Widziałem mnóstwo zdjęć tych poliftowych komfortowych zagłówków i można jest ustawić w pozycji wygiętej. Chciałem tam zajrzeć do środka ale jest plastik pośrodku a nie wiem jak i nie znalazłem żadnego schematu żeby to rozebrac, nie chciałbym tez niczego połamać.

Fotele kupiłem z innej beemki, ponoć po dachowaniu. Z tego co wiem produkcja była 04/2008. Zagłówki nie wystrzeliły.

Mogę wrzucić jakieś zdjęcia w razie czego bo mam je „na warsztacie”.

Pozdrawiam

[Plexi36]

To ja może odświeże temat.

Wiecie dlaczego po wysunięciu tych skrzydełek w pozycje żeby „owijały” głowę nie zostają w tej pozycji tylko wracają do prawie pierwotnej? Widziałem mnóstwo zdjęć tych poliftowych komfortowych zagłówków i można jest ustawić w pozycji wygiętej. Chciałem tam zajrzeć do środka ale jest plastik pośrodku a nie wiem jak i nie znalazłem żadnego schematu żeby to rozebrac, nie chciałbym tez niczego połamać.

Fotele kupiłem z innej beemki, ponoć po dachowaniu. Z tego co wiem produkcja była 04/2008. Zagłówki nie wystrzeliły.

Mogę wrzucić jakieś zdjęcia w razie czego bo mam je „na warsztacie”.

Pozdrawiam

 

Rozbierałem zagłówek z E66 bo miałem dokładnie taki sam problem - skończyło się kupnem nowego. Wydaje mi się, że albo wycierają się takie elementy, które trzymają poduszkę w wygiętych pozycjach, albo jest jakaś blokada, która pęka. U mnie jakiś geniusz wcześniej posmarował to jakimś mazidłem, było ohydnie śliskie i nie miało się prawa blokować. Jednak nie znalazłem żadnych blokad wewnątrz zagłówka, nawet ich fragmentów, więc niestety nie dowiedziałem się, co odpowiada za zablokowanie tej pozycji i skończyło się na kupnie drugiego zagłówka. Rozłożenie aż takie trudne nie jest, gorsze jest ustalenie, co powoduje powrót do pozycji pierwotnej - bo nie znajdzie się do tego żadnego schematu działania, niestety :/