[E61] 525D basowe buczenie przy obciążeniu silnika

[roiter]

Problem z napędem. Podczas przyspieszania na każdym biegu (manual) w zakresie obrotów już od około 1600 słychać basowe buczenie (wycie) z silnika, które narasta z obrotami i prędkością, taki trochę jakby "suchy" dźwięk. Trudno opisać. Dźwięk pojawia się również przy zwalnianiu pedału gazu i hamowaniu silnikiem. Osiągi i przyspieszenie bez zmian wszystko ok. Dźwięk raczej dochodzi z okolic przodu po stronie kierowcy. Problem pojawił się nagle kilka dni temu. Wcześniej coś zaczęło lekko pukać z okolic pod fotelem kierowcy przy drzwiach zwłaszcza podczas jazdy np. po kostce brukowej.

Diagnosta po badaniu i jeździe nie wykrył żadnych problemów z zawieszeniem. Ale też nie zaglądał pod osłonę silnika i nie podnosił auta na podnośniku. Wykluczył też łożysko koła (to obstawiałem na początku) i stwierdził że problem dotyczy napędu.

Jeszcze jedno. W marcu był wymieniany łącznik elastyczny wału (bez podpory). Wszystko było sprawne. Żadnych wycieków. A no i na komputerze błąd dwóch świec (od marca).

Czy możliwe że to coś z osprzętu silnika czy coś ze skrzynią?

Ktoś może poradzić co sprawdzić?

W sobotę jestem umówiony u mechanika.

PS. Szukałem na forum ale nie z takimi objawami jak moje.

[kubakca320]

Czy dźwięk pojawia się tylko podczas jazdy czy na biegu jalowym po dodaniu gazu też jest? Podczas jazdy na luzie ?

[roiter]

Stojąc na postoju na luzie nic nie słychać, w trakcie gazowania też nie słychać. Głuchy suchy dźwięk buczenia pojawia się dopiero przy obciążeniu np. przy przyspieszaniu od około 1600 obrotów, narasta do około 2500-3000 po przekroczeniu obrotów staje się coraz mniej słyszalny, przy zwalnianiu i hamowaniu silnikiem też słychać. Przy redukcji np z 3 na bieg jałowy też mam wrażenie że słychać (choć ciszej). Mam wrażenie że z dnia na dzień coraz bardziej jest słyszalny ten dźwięk. Jakby w skrzyni (manual) nie było np. oleju - a jest.

Czy możliwe że to wina koła pasowego?

[maniek21112]

Może łącznik elastyczny wydechu, koło pasowe raczej byłoby słychać cały czas, ale może to początkowe objawy i dopiero odzywa się pod obciążeniem. Od tych dwóch rzeczy bym zaczął.

[roiter]

Dzięki za "namiar" co sprawdzić.

Niestety "mój mechanik" nie zdołał ustalić przyczyn stukania i buczenia, choć poprawa jest...

Wymienił wszystkie filtry, olej w silniku, olej w skrzyni (była czarna woda), olej w dyferencjale (mimo że był ok). Sprawdził całe zawieszenie, nic nie znalazł oprócz luzu na osłonie.

Acha... po wymianie silnik chodzi zdecydowanie ciszej i jakby bardziej "aksamitnie" ale niestety buczenie jak było tak jest. Pukanie też :mad2: .

Chciałem umówić się do Krzysztofa Seweryna, ale problem z wolnymi terminami.

Więc umówiłem znowu "mojego mechanika" na kolejną rundę diagnozy i wymianę świec w ta sobotę. Do listy "sprawdzić" dopisze łącznik elastyczny wydechu.

Oczywiście nie może być inaczej... wczoraj podczas trasy wyskoczył komunikat o hamulcach tył. Sprawdziłem i faktycznie klocki są na wykończeniu. Byłem święcie przekonany że gdzie tam... nowe (wymieniane w luty 2017 na ATE). Szybko poszły. A jeżdżę powoli i 70% trasy.

Czy to możliwe że buczenie spowodowane jest przez klocki tył?

[kubakca320]

Przyczyny nie szukał bym w silniku ani zawieszeniu jedynie łożyska wał skrzynia dyfer ale przez internet to możemy wróżyć... Co do klocków to wątpie by taki efekt był może szczęki w tarczo bębnie najlepiej podnieść auto i wtedy wbić bieg i z kanału słuchać z którego miejsca dobiega odgłos...

[roiter]

Zrobione. Sam musiałem wejść pod auto bo nikt nic nie wiedział. Problem okazał się trywialny... otóż niedokręcone były śruby od wspornika skrzyni biegów. Już nawet nie dociekałem kto tak mnie urządził. Problem z buczeniem i stukaniem z okolic skrzyni ustał. Bajka.

Dodatkowo u mechanika wymieniłem klocki i tarcze na ATE tył oraz 1 czujnik (kupiłem 2 bo nie wiedziałem że jest tylko po jednym na oś) oraz wpadły nowe oponki Debica UHP2 225/50/17. Rewelacja. Wreszcie auto nadaje się na polskie drogi.