E70 X5 VIN5UXFE83587LZ39065 Radom

[Tomek01]

Witam ponownie

Coś się nie udało z linkiem w poprzednim poście. Czy któryś z kolegów widział może to auto? Sprzedaje osoba prywatna ale ma go dopiero od 11/2017. Auto w kraju od 2015r, import z Czech, przebieg podobno potwierdzony w BMW

http://allegro.pl/bmw-x5-4-8i-xdrive-lpg-i7303635506.html

Pozdr

Tomek

[maniek21112]

W ogłoszeniu auto krajowe - Polska, Ty piszesz, że z Czech a pochodzi z USA.

VIN: 5UXFE83587LZ39065

Type code: FE83

Model: X5 4.8I (USA)

E-F-R series: E70

Series: X

Type: All-Road

Steering: LL

Doors: 5

Engine: N62/TU

Displacement: 4.80

Power: 261 (355 hp)

Drive: ALLR

Transmission: AUT

Paint code: A52 - SPACEGRAU METALLIC

Upholstery code: LVB4 - LEDER NEVADA PER

Prod.date: 2007-03-06

S1CA SELECTION COP RELEVANT VEHICLES

S2C9 BMW LA wheel, star spoke 209

S2VB Tyre pressure control (TPC)

S3AG Reversing camera

S4AZ Fine-wood trim bamboo grain dark

S4NA Interior mirror with digital compass

S4NB Autom. climate control with 4-zone ctrl

S6UH Traffic Information

S8SL Trailer coupling preparation

S8SM Car ident. number visible from outside

S8SP Control unit COP

S205 Automatic transmission

S212 Equipment, brake syst. country-specific

S220 Self-levelling suspension

S248 Steering wheel heater

S300 Emergency spare wheel

S302 Alarm system

S319 Integrated universal remote control

S321 Exterior parts in vehicle colour

S322 Comfort access

S328 Footplate, aluminium

S386 Roof railing

S402 Panorama glass roof

S430 Interior/outside mirror with auto dip

S431 Interior rear-view mirror with auto dip

S441 Smoker package

S451 Active seat for driver

S453 Climatised front seats

S456 Comfort seat with memory

S464 Ski bag

S488 Lumbar support, driver and passenger

S493 Storage compartment package

S494 Seat heating driver/passenger

S502 Headlight cleaning system

S508 Park Distance Control (PDC)

S521 Rain sensor

S522 Xenon Light

S524 Adaptive Headlights

S544 Cruise control with brake function

S563 Light package

S609 Navigation system, Professional

S610 Head-up display

S620 Voice control

S639 Preparation f mobile phone cpl. USA/CDN

S645 BMW US Radio

S672 CD changer for 6 CDs

S677 HiFi system Professional DSP

S693 Preparation BMW satellite radio

S697 Area-Code 1 for DVD

S761 Individual sunshade glazing

S823 Hot-climate version

S853 Language version, English

S876 Radio frequency 315 MHz

S984 Maintenance interval encoding

[Tomek01]

Tak twierdzi sprzedający. Z vin auto faktycznie z USA ale może było już ściągane do Czech. Przyznał ze się pomylił z ta Polska. A na oko cis się rzuca w oczy? Jakieś przemyślenia?

[aaben]

Przemyślenia są takie żeby nie kupować V8 od gościa który się go pozbywa w ciągu pół roku od kupna, i to niby za granicą (więc zapłacił podatek).

A co do ogłoszenia to samochód nie powinien dostać przeglądu bo nie ma włącznika tylnego światła przeciwmgłowego.

[Tomek01]

On go kupił w Polsce od osoby która go sprowadziła w 2015r.

[Nemo 77]

Powód sprzedaży?

[Tomek01]

Auto było kupione dla narzeczonej. Teraz ma coś nowego i auto do żyda...

[Kruk]

Sprawdzałeś historię w USA?

[_dex_]

Radom + taka cena + kłamstwa na starcie = Problem

[Tomek01]

Właśnie nie sprawdzałem. Poprosiłem parę postów wyżej i może kolega coś wyczyta z autechecka...?

[FRANZ80]

Też interesowałem się tym autem. Pytałem się właściciela co w aucie jest do zrobienia. . . . na co Pan . . . Do wymiany są tarcze i klocki a w ogłoszeniu napisane że wymienione. Błotnik pęknięty. Kłamał też o oleju w skrzyni. Odradzam. To raczej samochód tanio kupić a później płakać i fortunę wydać żeby przywrócić do sensownego stanu.

[daski]

"Samochód jeździ i odpala na benzynie i lpg" - dobry argument.A jeśli by nie odpalał można byłoby negocjować cenę :norty:

[maniek21112]

Ja tam widzę w ogłoszeniu:

do wymiany przednie tarcze

[bart 328]

Ja tam widzę w ogłoszeniu:

do wymiany przednie tarcze

No tak, ale wcześniej jest napisane, co wymieniał listopadzie, m.in klocki,tarcze P/T :wink: Chyba że już je wykończył :mrgreen:

[maniek21112]

Co w tym trudnego w ciężkim aucie? :wink:

[FRANZ80]

Ja tam widzę w ogłoszeniu:

do wymiany przednie tarcze

Ja interesowałem się tym autem w kwietniu kiedy cena była prawie 60tyś i ogłoszenie wyglądało trochę inaczej

[bart 328]

Co w tym trudnego w ciężkim aucie? :wink:

Oczywiście, w takim aucie bez problemu mógł je wykończyć, tylko wtedy niepotrzebnie pisał, że je wymieniał, jak znowu są do wymiany :lol:

[maniek21112]

Wygląda na to, że w kwietniu nie było dopisku o potrzebie wymiany tarcz, któryś kupujący może go uświadomił i tylko dopisał a to, że były wymieniane zostawił, taka teoria :8)

[begoodmikey]

Nie analizowalbym tematu tarcz. W swoim aucie do pracy mam 3 komplet wymieniony na dystansie 42 tyś km. Oryginalne Brembo i klocki Ferrodo wytrzymały 8 tys km. Mam wrażenie, że jakość markowych czesci jest coraz gorsza.

[lamer]

Ale co się stało po tych 8kkm? Klocki i tarczy wytarły się czy doszło do zwichrowania tarczy?

Ja w tak ciężkim samochodzie jak F15 (który do tego czasem ciągnie przyczepę) zrobiłem już 73kkm na oryginalnych tarczach i klockach.

Może masz jakiś problem w tym samochodzie (np. nie cofają się do końca tłoczki)?

[miczek.mk]

http://allegro.pl/bmw-x5-4-8i-xdrive-lpg-i7303635506.html

 

Nie ma nic w carfax odnośnie tego auta.

Wygląda że z USA do Czech przypłynęło całe.

Ma szkodę w Czechach na ok 8000pln i taką samą w PL nie naprawioną do tej pory.uszkodzony prawy przedni róg.

Pęknięty zderzek przod (całość z błotnikiem) i uderzona czarna nakładka. Uderzony też prawy tylny róg.

Lakierowane drzwi x2 prawa strona i klapa tył pod 300um. Rysa i wgniecenie na masce.

Felgi styrane do renowacji.

Fotel kierowcy dziura na środku siedziska prawdopodobnie od guzika w spodniach.

Lampy tył z poutrancanymi rogami. Jak ktoś ma zacięcie może zrobić z tego auto ale wymaga dużo pracy i detailingu.

 

Oglądałem to auto jak jeszcze cena byla normalniejsza...

:oops: No, coś w tych słowach jest...

 

... Właściciel generalnie jeździ i ma w dupie ten samochód ale nic nie ukrywa. Może być to okazja a może być skarbonka nie jeździłem nie odpalałem jak dla mnie za dużo pracy i niewiadomych.

:| A no właśnie...

 

... W swoim aucie do pracy mam 3 komplet wymieniony na dystansie 42 tyś km. Oryginalne Brembo i klocki Ferrodo wytrzymały 8 tys km. Mam wrażenie, że jakość markowych czesci jest coraz gorsza.

KOLEGO! Do BMW oryginalne tarcze i klocki kupujemy WYŁĄCZNIE w ASO BMW.

AMEN.

Niepodrobione zamienniki kupujemy w sprawdzanych źródłach - TAK, TAK - także Brembo i Ferrodo to ZAMIENNIKI.

A podróbki dostępne są wszędzie.

Tyle w temacie.

Do Tomek01:

Odpuść temat tarcz w tym aucie.

Raczej martwiłbym się mieszanką raczej wybuchową: USA - Czechy - Radom.

Kumulacja do kwadratu... Choć może, może...

Trzeba profesjonalnie weryfikować .

BTW1.

Pomijam temat mycia gorących tarcz, podróbek części, niesprawnych zacisków. itp., itd.

Ale wielu ludzi popełnia duże błędy przy montażu nowych hamulców - szczególnie tarcz, nie dokonują pomiarów bicia przy montażu, do tego mechanicy / wulkanizatorzy przy dokręcaniu felg zwariowanymi pneumatami gną piasty, nie używają kluczy dynamometrycznych do przykręcania kół, lub używają dymamometrów niewłaściwe (nie mają ważnej legalizacji / kalibracji, rzucają tymi kluczami, depczą po nich, nie ustawiają ich po usłudze na "ZERO", itp. itd ).

BTW2.

Przy mocnych / ciężkich / szybkich samochodach powyższe jest jeszcze ważniejsze.

Moje poprzednie 330d RWD oraz teraźniejsze 330xda sprawowały się źle na innych hamulcach niż oryginały BMW.

 

OK. Czyli może niekoniecznie go od razu skreślać tylko mu się dobrze przyjrzeć... Wybiorę się zatem.

Bądź uważny i ostrożny... Dobrze radzę - weź do pomocy jakiegoś blacharza / lakiernika (nie myląc z posiadaczem czujnika lakieru)...

[begoodmikey]

Ale co się stało po tych 8kkm? Klocki i tarczy wytarły się czy doszło do zwichrowania tarczy?

Ja w tak ciężkim samochodzie jak F15 (który do tego czasem ciągnie przyczepę) zrobiłem już 73kkm na oryginalnych tarczach i klockach.

Może masz jakiś problem w tym samochodzie (np. nie cofają się do końca tłoczki)?

 

Piasty zamierzone, zaciski po regeneracji- po prostu się skrzywiły.

[Tomek01]

Byłem, oglądałem.... i chętnie bym sprzedawcę zamordował :twisted: I nawet nie o to chodzi, że człowiek się raczej nie spodziewa cudów po aucie w tej cenie i opisie kolegi =małego= który to auto wcześniej oglądał (dzięki za wpisy) ale jak długo żyję nie widziałem czegoś takiego a samochodów już zmieniłem ze dwadzieścia i różne rzeczy się trafiały :shock: tylko za dramatyczne nieposzanowanie auta...

Po pierwsze - wygląd....jeszcze z zewnątrz auto wygląda od biedy znośnie jak na 11 lat tzn, faktycznie ma uszkodzony delikatnie prawy narożnik przedniego zderzaka - bez problemu do posklejania i umalowania. Reflektor cały, zaczepy całe. Przerysowany delikatnie tylny prawy narożnik zderzaka - też nie problem. Auto faktycznie malowane jak kolega =mały= stwierdził, ale w zasadzie tylko drugi lakier więc też nie ma tragedii (przynajmniej dla mnie). Na masce ok 10cm dosyć głęboka sznyta jak po gwoździu - też do ogarnięcia, mały odprysk lakieru ale już korodujący przy lewym tylnym nadkolu. Delikatnie przygięty aluminiowy próg z prawej strony. Felgi w miarę, opony z tyłu słabiutkie. Generalnie nic czego nie dałoby się ogarnąć jakimś niedużym sumptem (poza oponami) ale psuje wizerunek.

Po drugie - wnętrze...... Auto ma w środku piękne bananowe wentylowane skóry - tzn kiedyś takie miało bo teraz w środku wygląda jak pickup farmera, drwala albo .... Murzyna (nie obrażając nikogo ale oni dramatycznie o auta nie dbają). I wcale nie ma się wrażenia, że auto ma 2x czy 3x taki przebieg, tylko po prostu ktoś tym autem pracował, jeździł i w dupie miał czy jest syf czy nie, czy wrzuca coś co rysuje plastiki czy nie.. Obie rączki w drzwiach przednich wyglądają jakby ktoś z łapami od łopaty otworzył i zamknął je z 1000 razy - skóra zdarta, wytarta, uj...na, na prawych jeszcze na dodatek uklejona gumą do rzucia :mad2: :mad2: :mad2: (właściciel powiedział, że to widział ale nie chciało mu się tego czyścić :shock: ) Na środku fotela kierowcy wydarta dziura ze 3x3cm. Na kierownicy skóra ok ale już plastiki wokół przycisków poobdzierane. Ekran navi porysowany że z trudem coś widać... Plastiki pod pasami z przodu mocno porysowane. Na środku tylnej kanapy tłusta plama 10x10cm... W bagażniku urwana rączka od podnoszenia podłogi. Kontrolka od gazu wisi sobie swobodnie przy rączce od otwierania maski... To wszystko o tyle dziwne że poza tym auto w środku jak nowe - drewno ok, skóry w większości jak nowe, nawet fotel kierowcy niespecjalnie ugnieciony, a to wszystko też nie wydaje się mocno kosztowne w usunięciu....

Po trzecie - mechanika.... Auto rwie do przodu jak głupie i na benzynie i na gazie. W zawieszeniu cisza, ASB ok. Pod maską nie widać żadnego druciarstwa. Ale... faktycznie przy mocniejszym hamowaniu czuć wibracje na pedale - właściciel twierdzi że faktycznie tak jak pisał w ogłoszeniu tarcze były wymieniane, ale nowe się przypaliły bo tłoczki się zapiekły i klocki trzymały - tak czy tak do wymiany. Pali się check engine - podobno zawsze się palił i to na pewno od gazu a w Radomiu gazownik nie potrafił tematu ogarnąć :duh: Pali się kontrolka ciśnienia w kołach i szwankuje któryś z czujników PDC z przodu...

Z właścicielem rozmawia się jak z d...ą w nocy. Nic nie wie, na niczym się nie zna, nie nawet ile gazu wchodzi do zbiornika i ile auto pali... Jak pisał kolega - ma to auto zupełnie w dupie, narzeczonej kupił Tuarega w dieselu i chce się tego auta pozbyć. Podobno auto było już tak zdewastowane jak je kupował (co ciekawe podobno od lekarza z Łodzi - co już w ogóle nie pasuje do rzeczywistości). Chce za to auto 50tys i ani zł mniej. Zupełnie tego nie rozumiem dlaczego nie próbuje go chociaż trochę ogarnąć żeby potencjalni kupcy mięli na czym oko zawiesić...

[--maly--]

Dokładnie takie samo wrażenie masz jak ja miałem ale nie rozumiem czemu nie kupileś liczyłeś na 45?

Generalnie detailing i inne spa to ze 2tys, tarcze klocki 2tyś, reszta ok 2-3tyś z zapasem lakierowanie ok 1-2tyś wsadzając ok 8tyś auto było by ładne bo środek faktycznie nie jest zniszczony przebiegiem tylko brudny i fotel do tapicera, na nadwoziu nie ma szpachli tylko miejscami drugi równy lakier.

Ja nie kupiłem bo nie znałem stanu auta przed oględzinami a oględziny mnie zszokowaly (gumę też widziałem :mad2: ), cena była inna a sprzedawca nie chciał gadać a mi też nie chciało się tylu rzeczy poprawiać i dopiero przy oględzinach dopatrzyłem się że nie ma adaptive drive a to bardzo duża różnica w jeździe i prowadzeniu i nie chciałem v8 bez tego.

[Tomek01]

Za bardzo się zszokowałem na wstępie i odstraszył mnie check. Na 45 nie liczyłem ale na jakieś 48-49