E39 530dA 2002r turbina

[K0N1RAD]

Witam serdecznie!

Wczoraj w trasie padła mi turbinka, zastanawiam się czy lepiej będzie zregenerować ją czy kupić nową/zamiennik np. Garreta? Czy moze uzywka?

[maniek21112]

Najlepiej nową, nie wszystkie zakłady regenerujące robią to dobrze, ale to wiadomo kwestia budżetu.

[Manolito77]

Jeśli dasz do zakładu, gdzie zrobią Ci to na porządnych maszynach z wyważaniem gdzie turbinę kręci się na maxa i na dobrych bebechach (w tej chwili jedyna sensowna alternatywa to bebechy Meletta, które mają bardzo wysoką jakość i trwałość - mają przedstawicielstwo na PL w Bydgoszczy) to taka regeneracja spowoduje bezproblemowe i długie użytkowanie turbiny. Moja turbina (podmieniałem fabryczną na wydajniejszą od e60 525d) była regenerowana właśnie w Bydgoszczy (nie wiem czy w Melecie czy gdzie indziej na częściach Meletta) i widziałem wykres gdzie na maszynach CIMAT była przy wyważeniu kręcona do około 300 tys. obr podczas gdy w aucie z reguły nie przekracza ona 200 tys. obr.

Pzdr.

[K0N1RAD]

Właśnie zamierzam ją zregenerować w warsztacie gdzie wyważają turbiny tak jak piszesz, ale jakie oni wkładają bebechy będę musiał dopytać. Jeden mechanik/blacharz zaproponował mi regenerację w postaci wymiany samego środka bez wyważania bo nawet nie ma takich maszyn, jak zapytałem czy daje gwarancje to powiedział że jakaś gwarancja jest, w końcu od dwóch lat tak robi i nikt nie wrócił z turbiną do niego :mad2: heheheheh

W firmie w której będę to robić dają rok gwarancji na regenerację, warunkiem jest chyba aby od razu z regeneracją turbiny zmienić olej na nowy. Nie martwi mnie to że turbinka się zepsuła, tylko to aby znaleźć przyczynę czemu tak się stało, aby nie było tego samego z zregenerowaną. Samochód użytkuje od niedawna bo zakupiłem pod koniec stycznia, zrobiłem nim niecałe 8tys km, jak kupowałem to sprzedający zwrócił mi uwagę na turbinę że głośniej pracuje, ale twierdził ze to normalka bo jak jest zimno to turbiny głośniej pracują, tylko ze ona tak pracowała cały czas aż do czasu :D Może przy regeneracji będą w stanie coś więcej na ten temat powiedzieć.

[romku]

Użytkowanie turbiny - póki silnik zimny delikatnie operować pedalem gazu, po szybkiej jeździe np autostradą przed zgaszeniem silnika odczekać 1-2 minuty by spadły obroty turbiny ( chodzi o smarowanie turbiny) Po wymianie /regeneracji turbiny wymienić olej

[K0N1RAD]

Romku dzięki za wskazówki, ale to nie mój pierwszy samochód z turbina. Kiedy odpalam zimny silnik, daje mu z minute aby sobie pochodził na wolnych obrotach, następnie ruszam w drogę, staram sie nie przekraczać 2tys/rpm zanim osiągnie temperaturę. Po szybszej jeździe, staram się ostatni odcinek jechać delikatnie, a po zatrzymaniu zawsze daje mu jeszcze z minute lub dwie aby turbinka się schłodziła. Robiłem tak tez ze swoim poprzednim autem z turbina, i od zakupu do sprzedaży zrobiłem nim prawie 150tys.km i nic z turbina się nie działo. Chyba należycie o nią dbam (tak mi się wydaje).

[dylon]

To czekanie 1-2 minuty to jakaś przypadłość z innych aut :P

Oczywiście należy poczekać, żeby schłodzić turbinę, ale przez to, że w m57 jest ona dość nisko (w przeciwieństwie do większości aut, gdzie jest wysoko) nie trzeba tak długo.. olej i tak na tej wysokości jest długo...

[hopok]

Szukać używki w sensownym stanie.

Da się.

[K0N1RAD]

Piateczka juz sprawna :) wymieniona turbinka na zregenerowana, pracuje tak cichutko ze jej nawet nie slychac. Ale zastanawia mnie jedna rzecz, aby dostac rok gwarancji musialem wymienic olej, zakupilem Liqui Moly Top Tec 4200 7 litrow, mechanicy wymienili olej, i o dziwo wlali podobno 7 litrow. Zdziwilem sie bardzo bo jak wymienialem olej po zakupie to weszlo 6.5litra i na bagnecie bylo prawie max tak jak jest teraz. To mozliwe?

[dylon]

Bo Ci "mechanicy" nie poczekali po wlaniu oleju tylko sprawdzali od razu. No i się zdziwili że za mało, to dolewali... Mi kiedyś tak samo "spec" zrobił i dobrze, że niedługo potem zdecydowałem się zregenerować turbinę i wymienić olej. Wyssali mi z silnika 9,5l masakra... dobrze że uszczelki dalej całe :)

[K0N1RAD]

Jutro z rana sprawdze stan oleju, po calej nocy chyba odczyt bedzie wiarygodny?

[danielxc717]

Po 10 min

[K0N1RAD]

Czyli uruchomic silnik, zgasic, odczekac 10 minut i dokonac pomiaru?

[K0N1RAD]

Po calej nocy, po wyjeciu bagnetu poziom oleju byl jakies 3-4milimetry nad max. Po odpaleniu i odczekaniu 10-15 minut poziom oleju byl jakies 2 milimetry nad max, lecz ciezko bylo sprawdzic poziom, bagnet byl suchy tylko delikatnie na jednej z krawedzi byly slady oleju i jego poziom. Wychodzi na to ze mechaniory wlali cale 7 litrow, a mialem im powiedziec ze kupilem 7 bo wchodzi 6.5 a reszta zostanie ewentualnie na dolewke. Jak myslicie odciagnac troche tego oleju? Bo jednak jest nad max i boje sie aby nie rozszczelnilo mi silnika, bo naprawde mam caly suchutki jak pieprz i szkoda by bylo aby zaczal sie pocic.

[danielxc717]

Odciagnij. No i olej z filtra spływa ci do miski. Masz uszkodzony zawór lub oringi na trzpieniu od filtra.

No i takich mechaników unikaj którzy mają problem z najprostszym serwisem jakim jest wymiana oleju.

Przy sprawdzaniu przekręcić musisz bagnet em żeby był cały zamoczony. Wiele osób musi tak robić aby pomiar był czytelny i dokładny

[K0N1RAD]

Oring na trzpieniu od filtra wymienie w najblizszym czasie. A gdzie znajde ten zaworek?

A jesli chodzi o odciagniecie oleju to jak zrobic to najprosciej? Poprzez bagnet da rade? Czy jakis inny sposob?

[maniek21112]

Zawór, o którym mowa jest w podstawie filtra oleju. Olej możesz odciągnąć również po wyjęciu filtra, jak zawór coś trzyma oczywiście.

[danielxc717]

Przez bagnet, filtr, korek spustowy. Co jest łatwiejsze sam zdecyduj.