Stuki w zawieszeniu

[GR]

Musicie się przejechać z mechanikiem (ASO, nie ASO, nieważne) i powiedzieć kiedy słyszycie. Serio.

To są takie problemy, że można pracę doktorską zrobić - zawieszenie sztywne, przekładnia nie daje oznak, wszystko jak być powinno, a Ty słyszysz stuk. Miałem tak samo, mechanik usłyszał dopiero, jak wskazałem kiedy stuka ("oczekiwałem innego dźwięku, myślałem, że myli pan odgłos od opon\kół" ;) )

Wiecie, że u każdego może być co innego (jeśli zawieszenie sprawdzone, szarpaki itp. i nic nie wykazuje oznak)?

U mnie najbardziej hałasowały plastikowe podstawki pod lewarek ;) zablokowałem i się już nie obijają.

Tylko, że jednak nadal coś słyszę, ale ja wiem co mam usłyszeć ;) niestety wszystko wykluczone, a nadal JA coś słyszę ;) więc czytam te wątki na forum :mrgreen:

Dla mnie najważniejsze, bo najdroższe, to wykluczona przekładnia. Zawieszenie sprawdzane sto razy, sztywne bez najmniejszego luzu.

Zastanawiam się czy może słyszę coś z tego wątku

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=2842540#p2842540

ale ten wałek z przegubem do tanich też nie należy, żeby na chybił trafił wymieniać, bo JA coś słyszę ;) zaczynam się zastanawiać czy nie jestem zbyt przewraźliwiony :mrgreen:

[henry2010]

Mam S2VL, xdrive i zawieszenie adaptacyjne.

U mnie jest takie ciche popukiwanie z przodu podczas jazdy po kostce brukowej lub nawet drodze z usypanymi kamykami. Jak jest ciepło (25*C i więcej) to prawie nie słychać, jak zimno to już słychać mocniej. Właśnie wymieniłem górne mocowania amorków i żadnej poprawy.. (wymieniłem wcześniej docisk przekładni kierowniczej, wszystkie 4 wahacze, cały kompletny drążek/wałek kierowniczy). Powoli przymierzam się do kupna nowych amorków przód..

Dźwięk identyczny jak z filmu poniżej:

[karbo]

To już chyba z piąty temat o stukającej na ciepło maglownicy.

[marcel83]

Byłem dzisiaj ponownie w serwisie i przejechałem się razem z doradcą aby wskazać o jakie stuki chodzi i kiedy one występują. Przyznał, że teraz słyszy i wie o co mi chodzi ;) Niestety obstawia maglownicę. Na 1 sierpnia jestem umówiony, że zostawiam auto na ponowne sprawdzenie dokładnie. Jeśli potwierdziłoby się, że to maglownica to z uwagi na młody wiek auta (2018r.) i stosunkowo nieduży przebieg (48 tys. km) będą występować do BMW o częściowy lub całkowity zwrot kosztów wymiany. Także czekam. Będę informował jak coś więcej będę wiedział.

Pozdrawiam

[Szymek3392]

Cześć, u mnie to samo w f31. Jak zimno na dworze cisza, 25 stopni zaczyna stukać, 35 stopni tragedia. Byłem sprawdzić zawieszenie w upał na stacji diagnostycznej i nic nie wyszlo pomimo wystepujacych stukow. Zero luzów. Stuki pojawiają się podczas ruszania, hamowania oraz jak jest bardzo gorąco to praktycznie przy najechaniu na kazda większa nierówność. Stukanie pojawia się również na postoju podczas naciśnięcia rękoma przodu samochodu. Dźwięk dochodzi spod silnika. Chyba znalazłem rozwiązanie naszego problemu na zagranicznym forum. Użytkownicy pisał, ze pomogło. https://static.nhtsa.gov/odi/tsbs/2019/MC-10166230-9999.pdf. Przyczyna prawdopodobnie jest wadliwy drążek kierowniczy. Zalecają wymienic na Lemfordera. Wymienię drążki i dam znać czy pomogło :) ktoś kiedyś pisał, ze miał taki sam objaw w e90, wymienił całe zawieszenie i nie pomogło. Na końcu wymienił komplet drążków pomimo, ze po wyjęciu nie miały luzów. Po wymianie stuki ustały.

[karbo]

A jaką masz przekładnię? ZF, Thyssen, Bosch?

[Szymek3392]

Tego nie wiem. Rozbiorę to sprawdzę. Części kupię, najwyżej zwrócę jak wszystko będzie OK wedle tej instrukcji.

[Szymek3392]

Witam, samochód to bmw f31 320d, rok produkcji 07.2014. W sobotę zabrałem się za wymianę tych drążków. Zauważyłem dwie rzeczy: przekładnia firmy ZF oraz drążki firmy CTR. Na przegubach drążków widoczne były ślady korozji zmieszane ze smarem. Wyglądało to tak samo jak na zdjęciu w linku, który załączyłem wcześniej. Drążki wymieniłem na nowe Lemfordery, a końcówki zostawiłem stare bo nie miały żadnych luzów. Dodatkowo skasowałem luz poprzeczny na maglownicy od strony kierowcy bo był dosyć spory. Poskladalem wszystko i cisza. Dzisiaj 34 stopnie i póki co zero stuków. Podjadę jeszcze dzisiaj sprawdzić zbieżność pomimo ze nic nie ściąga i kierownica wraca ładnie na środek. Podczas wymiany naznaczyłem nowe drążki dokladnie tak jak było na starych i podkręcałem. Pojeżdżę trochę to dam znać czy irytujące stukanie nie powróciło. W weekend zrobię 600 km wiec będzie dobry test :) przyczyny u mnie mogły być dwie. Drążki oraz luz. Niestety nie sprawdzałem pomiędzy dwoma czynnościami naprawczymi czy stukanie ustało tylko po jednej z nich. Dodam jeszcze, ze jeden z drążków prawdopodobnie był już wcześniej wymieniany ponieważ drugi wyglądał na starszy oraz był strasznie zapieczony.

[matekBMW]

u mnie stuka, 2 lata temu stukało bardzo mocno, jakoś przestało... :mad2: juz drugi sezon bez pukania :mrgreen:

[karbo]

Witam, samochód to bmw f31 320d, rok produkcji 07.2014. W sobotę zabrałem się za wymianę tych drążków. Zauważyłem dwie rzeczy: przekładnia firmy ZF oraz drążki firmy CTR. Na przegubach drążków widoczne były ślady korozji zmieszane ze smarem. Wyglądało to tak samo jak na zdjęciu w linku, który załączyłem wcześniej. Drążki wymieniłem na nowe Lemfordery, a końcówki zostawiłem stare bo nie miały żadnych luzów. Dodatkowo skasowałem luz poprzeczny na maglownicy od strony kierowcy bo był dosyć spory. Poskladalem wszystko i cisza. Dzisiaj 34 stopnie i póki co zero stuków. Podjadę jeszcze dzisiaj sprawdzić zbieżność pomimo ze nic nie ściąga i kierownica wraca ładnie na środek. Podczas wymiany naznaczyłem nowe drążki dokladnie tak jak było na starych i podkręcałem. Pojeżdżę trochę to dam znać czy irytujące stukanie nie powróciło. W weekend zrobię 600 km wiec będzie dobry test :) przyczyny u mnie mogły być dwie. Drążki oraz luz. Niestety nie sprawdzałem pomiędzy dwoma czynnościami naprawczymi czy stukanie ustało tylko po jednej z nich. Dodam jeszcze, ze jeden z drążków prawdopodobnie był już wcześniej wymieniany ponieważ drugi wyglądał na starszy oraz był strasznie zapieczony.

Dziękuję za info. Czekamy na kolejną informację.

[GR]

I jaką masz przekładnię? ZF? Thyssen?

U mnie jest Thyssen, ale może też wymienię te drążki przy okazji jakiegoś serwisu u mechanika...? Olejowy się akurat zbliża ;)

[karbo]

tak z obserwacji z zewnątrz to wynika, że ZF.

[GR]

@Szymek3392 a u Ciebie jaka jest?

[Szymek3392]

U mnie przekładnia wygląda na ZF. Jest taka sama jak ZF na zdjęciu w linku, który podesłałem. Dzisiaj zrobiłem 600 km, w szczycie było 30 stopni. Zero stuków :) mój problem uważam za rozwiązany. Dodatkowo po tych czynnościach samochód prowadzi się znacznie lepiej. Nie pływa po drodze tak jak wcześniej, jedzie bardzo pewnie i o wiele lepiej wybiera nierówności, kierownica chodzi troszkę ciężej ale samochód jedzie jak po sznurku. Wcześniej na autostradzie musiałem cały czas delikatnie korygować kierownicę to w prawo to w lewo. Zastanawiałem się dlaczego tak gowniano działa układ kierowniczy w tym aucie w trybie comfort - to znaczy bardzo lekko. Miałem odniesienie do Forda Mondeo 2.0 w dieslu z 2020 roku, który to prowadził się lepiej od mojego f31. Teraz w bmw jest tak jak ma być.

Dodatkowo wczesniej borykałem się na oponach letnich z drganiami na kierownicy przy prędkości 80-90 km/h. Teraz nie ma już tego problemu.

[karbo]

Wymieniłem drążki tak jak pisał Szymek i stuki ustały. Auto się nieco lepiej prowadzi i nie mam wibracji przy hamowaniu. Łącznie z geometrią zapłaciłem 800 brutto.

[rjuser]

Kurde, to może też spróbuję...

karbo wymieniłeś same drążki, czy razem z końcówką (która to podobno sprawia te problemy)? Na portalu aukcyjnym drążki z końcówkami to koszt ~500 zł, a gdzie jeszcze wymiana i geometria?

EDIT: Widzę już, same drążki to koszt ~200 zł.

[karbo]

Dzisiaj drugi dzień po naprawie. Jazda po Warszawie temp. 34C. Nic nie stuknęło. U mnie nie było żadnego luzu na przekładni.

[Piotramg]

Panowie, u mnie f34 z 2017 r. to samo. Wysoka temperatura i korki - puka wyczuwalnie na kierownicy i po podłodze przede wszystkim po jeździe w korkach. Czy wymiana końcówek drążków okazała się skuteczną metodą naprawy? U mnie na razie 2x łożyska amortyzatorów - efekt niewielki. Bez widocznych luzów zawieszenia. Strasznie denerwujący problem. Nie mogę się skupić na niczym innym w czasie jazdy i rozkminiam :).

[Piotramg]

Cześć, u mnie to samo w f31. Jak zimno na dworze cisza, 25 stopni zaczyna stukać, 35 stopni tragedia. Byłem sprawdzić zawieszenie w upał na stacji diagnostycznej i nic nie wyszlo pomimo wystepujacych stukow. Zero luzów. Stuki pojawiają się podczas ruszania, hamowania oraz jak jest bardzo gorąco to praktycznie przy najechaniu na kazda większa nierówność. Stukanie pojawia się również na postoju podczas naciśnięcia rękoma przodu samochodu. Dźwięk dochodzi spod silnika. Chyba znalazłem rozwiązanie naszego problemu na zagranicznym forum. Użytkownicy pisał, ze pomogło. https://static.nhtsa.gov/odi/tsbs/2019/MC-10166230-9999.pdf. Przyczyna prawdopodobnie jest wadliwy drążek kierowniczy. Zalecają wymienic na Lemfordera. Wymienię drążki i dam znać czy pomogło :) ktoś kiedyś pisał, ze miał taki sam objaw w e90, wymienił całe zawieszenie i nie pomogło. Na końcu wymienił komplet drążków pomimo, ze po wyjęciu nie miały luzów. Po wymianie stuki ustały.

 

A czy wymieniałeś całe drążki razem z końcówkami (200-250 zł strona) czy tylko połączenie osiowe (100 zł strona)?

[marcel83]

ASO ostatecznie stwierdziło, że u mnie za stuki odpowiada sama przekładnia. Drążki są podobno ok. Wyczuliłem ich na te drążki bo śledząc kilka wątków tutaj na forum, widać że przy maglownicach ZF to może być przyczyną problemów jakie nas trapią z tymi stukami, ale twierdzą, że u mnie nie. Zrobili jakieś testy podobno z których wyszło, że problem jest w samej przekładni. Z racji, że auto ma 48 tys. km przebiegu i 3,5 roku (grudzień 2018 r.) to doradca wystąpił do BMW o przynajmniej częściowe pokrycie kosztów. Otrzymałem 80% pokrycia części. Nie miałem już nerwów na to i zdecydowałem, się na wymianę. Stuki ustały, a auto zauważalnie lepiej się prowadzi. Z racji, że maglownica przychodzi razem z drążkami to pewnie do końca moich dni się nie dowiem czy drążki nie były w żaden sposób odpowiedzialne za stuki. Pociesza mnie tylko to, że mam 2 lata gwarancji na to nowe ustrojstwo.

[JacWia]

Na drugiej stronie jest mój post z 25 maja, odnośnie tego jak się stuki objawiały w moim aucie.

Właśnie w ten piątek wymieniłem końcówki drążków i same drążki, auto pojechało na zbieżność i od piątku testuje. Akurat w weekend był upał 35 s, sporo jazdy w korkach, po trasie i cisza. Według mnie te stuki to książkowy przykład z tego PDF-a https://static.nhtsa.gov/odi/tsbs/2019/MC-10166230-9999.pdf.

Przekładnie mam ZF, drążki i końcówki miałem CTR, wszystko wymienione na lemfordera i spokój. W serwisie nie chcieli zmieniać drążków bo twierdzili, że to bez sensu, nie było żadnego luzu. Przesłałem im ten PDF i dopiero zmienili zdanie.

W tym tygodniu pojeżdżę specjalnie tym autem i jeśli nic się nie pojawi, problem uznaje za rozwiązany.

[GR]

I jaką masz przekładnię? ZF? Thyssen?

U mnie jest Thyssen, ale może też wymienię te drążki przy okazji jakiegoś serwisu u mechanika...? Olejowy się akurat zbliża ;)

Właśnie umawiam się na wymianę oleju i miałem mimo, że u mnie Thyssen, wymienić te drążki.

Ale teraz patrzę, że wymienione nr drążków pasują do każdej wersji silnikowej, oprócz mojej 335d... ;) do niej jest inny nr drążków.

I tak sobie rozkminiam czy w moim przypadku ma sens...

[rjuser]

ASO ostatecznie stwierdziło, że u mnie za stuki odpowiada sama przekładnia.

 

W przypadku stuków z przekładni, powinny one również występować na postoju przy poruszaniu kierownicą - u mnie tego nie było. Byłem na przeglądzie technicznym właśnie i moje drążki pięknie pracują, aż szkoda mi je ruszać... ale wczoraj jazda po trasie i po mieście i walenie niemiłosierne. Chyba jednak zdecyduję się na tą wymianę :)

[JacWia]

Moje drążki też podobno były idealne i też nie chcieli ich wymieniać, caly czas slyszalem ze zawieszenie jest w idealnym stanie. Do tego przy całej operacji okazało się że prawa końcówka drążka jest całkowicie zatarta i też nie mogła pracować prawidłowo.

[GR]

I jaką masz przekładnię? ZF? Thyssen?

U mnie jest Thyssen, ale może też wymienię te drążki przy okazji jakiegoś serwisu u mechanika...? Olejowy się akurat zbliża ;)

Właśnie umawiam się na wymianę oleju i miałem mimo, że u mnie Thyssen, wymienić te drążki.

Ale teraz patrzę, że wymienione nr drążków pasują do każdej wersji silnikowej, oprócz mojej 335d... ;) do niej jest inny nr drążków.

I tak sobie rozkminiam czy w moim przypadku ma sens...

Sam sobie odpowiem ;)

Drążki kosztują ~500zł, więc kupiłem i jestem umówiony na wymianę w następnym tygodniu.

Ale wyskoczył mi dziś komunikat "Funkcjonowanie podwozia ograniczone". I może to zbieg okoliczności, może niższe już temperatury, ale słyszę stuki dużo większe...

Skoczyłem na szybko do mechanika, który będzie wymieniał drążki, przewiduje w tej sytuacji nawet przekładnię do roboty, czym mnie lekko podłamał...