Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
rysa na zderzaku długosci 3cm i rysa na blotniku 1cm, zadrapania do podkladu, ubezpieczalnia zaproponowala 1500zl, po kosztorysie aso dostalem cos kolo 4000 zl. aso nie przewiduje zaprawek tylko malowanie calych elementow. oczywiscie wzialem kase i kupilem lakier za 40zl i sladu nie ma. szkoda z OC.
  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Panowie nie rozpędzajcie się...

Wszyscy składamy sie na takie naprawy więc....

 

No chyba, że zyjecie z wyłudzeń ubezpieczen (lub żyliście) to ode mnie kop w ryja.

Opublikowano

Po mojej przygodzie z TU mogę powiedzieć, że to właśnie druga strona żyje z wyłudzeń. Żerując na ludziach, którzy nie znają swoich praw, nie bojąc się spraw sądowych i ignorując wszelkie głosy rozsądku.

Ja płącę w terminie i ile trzeba. Do tego samego drugą stronę trzeba natomiast zmusić.

Opublikowano
Jeszcze jak mialem Astre 2, to jak stala na podworku pewnego dnia dostala w bagaznik samym kantem przyczepy, fakt ze zrobila dziure az do srodka bagaznika wielkosci groszka ;) oprocz tego minimalnie zarysowana lampa i jedna rysa na zderzaku, i za takie pierdoly dostalem 1500 z OC sprawcy :)
Opublikowano

Kolego Tobiasz1103 - musisz wiedziec, ze ubezpieczalnia zawsze rzuci ci smieszna, zanizana wycene na pierwszy ogien.

Czesc poszkodowanych to lyknie, a ubezpieczyciel zadowolony bo spora kasa zostanie mu w kieszeni.

Pozostala czesc zna swoje prawa i walczy o sprawiedliwe odszkodowanie.

Przede wszystkim nie maja prawda wciskac ci zamiennikow. Nalezy ci sie naprawa na oryginalnych czesciach. Od ich cen ubezpieczyciel ma prawo odliczyc tzw. amortyzacje w przypadku gdy np. elementy byly juz malowane, szpachlowane, uszkodzone przez kolizja. Musisz jasno i smialo domagac sie swego w pismach do ubezpieczalni.

 

Moje E39 (1998 r. !!!!!) mialo podobna przygode w 2010. Uszkodzenia podobne + felga, wahacz, amortyzator, lampa xenon i pare innych rzeczy.

Prosto z kolizji zawiazlem auto do ASO BMW w Krakowie. Wycena naprawy 19 tyś. Wycena wartosci auta przed kolizja 17 tyś. W zwiazku z tym kwalifikacja na szkode calkowita. Wycena rozbitego auta 7 tyś - za tyle tez zostalo sprzedane. Ja dostalem od ubezpieczyciela 17-7=10 tys plus 7 tys za sprzedane auto.

 

Oczywiscie musialem odpalic ASO 500zl za wycene, ale jak widac bylo warto.

 

Powtorze jeszcze raz - trzeba walczyc o swoje i nie dac sie hienom ubezpieczycielskim.

Opublikowano
Wiec Panowie jesli rzeczoznawca wycenil mi czkody na 2500 zl i przy tym wyraznie powiedzial ze wszystkie czesci beda nie oryginalne tylko zamienniki to co dokladnie mam zrobic zeby to bodbic? Chce kase bo chce go zrobic i sprzedac. Jak sie odwolac? Pomoze mi to ze pojade do ASO i poprosze o wycene szkody i z tym pojade do ubezpieczyciela?
Opublikowano

Problem polega na tym, że w przypadku OC muszą doprowadzić do stanu sprzed stłuczki.

Jesli wycena w ASO bedzie ekonomicznie uzasadniała naprawę to powinni sie zgodzić.

Opublikowano

jakub

No chyba, że zyjecie z wyłudzeń ubezpieczen (lub żyliście) to ode mnie kop w ryja.

 

drogi jakubie, piszesz bzdury jak male dziecko upojone butelka mleka.

napisze ci jak jest na prawde, a prawda jest nastepujaca: wyludzaja ubezpieczenia nie poszkodowani (z wyjatkiem kilku drobnych zlodziejaszkow, ktorych wczesniej niz pozniej lapie policja) tylko firmy ubezpieczeniowe. jedynie 10% poszkodowanych dostaje odszkodowanie rowne wysokosci szkody. reszta czyli 90% dostaje 2, 3,4, albo 10 razy mniejsze odszkodowanie.

jelenie czyli 90% poszkodowanych nawet nie sa swiadomi, ze moga dostac wiecej i laskawie biora to co im zaoferuje ubezpieczyciel.

dodam tylko, ze likwidator szkody dostaje premie za oszukanie poszkodowanego. na innym forum bmw podalem ABC z innymi "doswiadczonymi" jak nie dac sie wyruchac ubezpieczycielowi.

srednio mozna bez problemu otrzymac 2 razy wiecej odszkodwania niz proponuje pierwszym razem ubezpieczyciel ja zawsze dostawalem 3 razy tyle, dokladnie tyle wyznaczyl niezalezny rzeczoznawca.

 

p.s.

wycenisz to auto w aso to bedzie szkoda calkowita. wycenisz z rzecozawca to bedzie kwota prawie rowna wartosci auta. poszukaj w necie na innym forum bmw, jest tam napisane co i jak, tak zebys bledu nie popelnil poniewaz trzeba sie przygotowac przed wizyta likwidatora ubezpieczyciela.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam serdecznie.

 

Dostałem Lanosem w bok tak, że mnie obróciło. (Baba nie zatrzymała się na STOP-ie). Na jaką kwotę mogę się zgodzić? Dodam, że porysowana jest tez alufelga. (koszt czterech 1300zł) - samochód przeszedł przegląd - jest do ustawienia zbieżność. Nie wiem co z geometrią kół. Samochód podejrzewam, że dostał w oponę. Drzwi przednie lekko (ale jednak) uderzone.

 

http://imageshack.us/photo/my-images/707/img0435tm.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/841/img0439gg.jpg/

 

Pozdrawiam!

Opublikowano

Hej,

 

Najpierw musisz razem z rzeczoznawcą ocenić co zostało zniszczone.

Jeśli się nie zgodzisz z jego oceną a możesz ją oczywiście podważyć i powołać swojego rzeczoznawcę, za którego niestety będziesz musiał zapłacić ale jeśli jego opis statu będzie inny od "ubezpieczalniego" rzeczoznawcy to możesz oczywiście domagać się zwrotów kosztów.

Jeśli będziesz miał już listę części/rzeczy, które są uszkodzone idziesz do ASO (do Autoryzowanego Serwisu a nie żadnych panów Juzków, sklepów z allegro czy czegokolwiek) i prosisz o fakturę proforma za wszystkie części, które są zniszczone na piśmie od rzeczoznawcy + robocizna. Na tej fakturze masz napisaną kwotę, na którą możesz się zgodzić. Każda kwota zaproponowana przez ubezpieczalnię sprawcy, która jest niższa od kwoty na fakturze powinna zostać przez Ciebie zareklamowana i oryginał owej faktury dołączony do akt (na kopii tej faktury powinieneś dostać jakąś pieczątkę, że wpłynęło albo jakiekolwiek inne potwierdzenie).

Istnieje jeszcze coś takiego jak amortyzacja. Tzn, przyjmuje się iż każda część/rzecz/cokolwiek przez rok czasu traci jakiś 10% swojej wartości. Ubezpieczalnie bardzo często używają tego do obniżenia wypłaty odszkodowania. Ja osobiście jestem w stanie zgodzić się na 20% amortyzacji za 10 letnie auto ale nigdy na więcej. Wiąże się to z tym, iż koszt przywrócenia samochodu do stanu jaki był przed wypadkiem będzie wysoki i nie da się kupić części tak samo zużytych a ASO daje nowe części. Pamiętać też należy, że sprawca czy też jego ubezpieczyciel powinien doprowadzić samochód do stanu przed wypadkiem lub lepszego ale nigdy gorszego. To jest zdefiniowane gdzieś w ustawie, nie pamiętam już dokładnie gdzie.

W każdym razie, jeśli ASO wyceni Ci na 5tyś. zł szkodę to bierz nie mniej jak 4. Jeśli ubezpieczyciel będzie próbował CI wcisnąć jakiś inny "ichni" warsztat to powiedz, że masz to gdzieś i dla Ciebie jedyną i najprawdziwszą prawdą jest ASO ;)

Pozro!

Opublikowano
Rozumiem, że oszacowanie kosztów naprawy przez ASO nie będzie wiążącą umową, stwierdzającą konieczność naprawy samochodu w tym ASO?
Opublikowano

witam

kolego podstawowa sprawa jak likwidujesz szkode

na wycene

bezgotówkowo

ponieważ szkoda będzie z AC to możesz auto naprawiać prawie do wartosci -czyli kasacja ci nie grozi

nastepna sprawa to jak ubezpieczalnia ustosunkuje sie do naprawianego błotnika moga zabrać nawet do 50% wartosci danego elementu czyli będziesz musiał dopłacic różnice

moim zdaniem jeżeli zależy ci na dobrej naprawie to tylko bezgotówkowo nie koniecznie aso wystarczy dobry warsztat blacharski lub bierz kase i kombinuj :norty:

Opublikowano

Był wczoraj. Zrobił zdjęcia, spisał co należy i kazał czekać "do tygodnia czasu" na wycenę.

 

Aha...Powiedział, że: "nasza ubezpieczalnia wypłaca tylko za uszkodzoną alufelgę":D

 

Oj coś czuję, że będą odwołania:)

Opublikowano
kolego to wszystko zależy od tego gdzie masz ubezpieczone auto(PZU lub inne) i pamiętajcie zawsze szkoda jest z ciągana z OC sprawcy kolizji anie z żadnego AC. Wartość odszkodowania zależeć też będzie od wariantu jaki wybrałeś przy ubezpieczeniu WARSZTAT lub WYCENA A PRZEDE WSZYSTKIM ROCZNIKA TWEGO AUTA po powyżej 5 roku wartość części to tylko 50%. Sam miałem kolizję i załatwiłem to na oświadczenie z sprawcą zgłosiłem się do swojego ubezpieczyciela który wycenił tylny zderzak w BMW E46 1999r. na kwotę 1100zł było to w lutym 2010r. teraz tylko p[pozostało czekać na decyzję. Pozdrawiam.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sam miałem kolizję i załatwiłem to na oświadczenie z sprawcą zgłosiłem się do swojego ubezpieczyciela który wycenił tylny zderzak w BMW E46 1999r. na kwotę 1100zł było to w lutym 2010r. teraz tylko p[pozostało czekać na decyzję. Pozdrawiam.

 

NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK AMORTYZACJA NA ZAKUP CZĘŚCI nawet w 10-lenim aucie, ludzie nie dajcie z siebie robić idiotów. Można wszystko kupić w ASO i za to wszystko muszą zapłacić tyle ile na FV. Osobna sprawa to koszty naprawy, lakierowania itd. tu przy wariancie wypłaty kasy będzie przeprawa, przy rozliczeniu bezgotówkowym też nie ma problemu. Jedno zastrzeżenie, uszkodzenia nie mogą dotyczyć elementów naprawianych wcześniej i cześć musi być zakwalifikowana do wymiany przez tego kto robi oględziny pojazdu do wyceny.

Opublikowano
Sam miałem kolizję i załatwiłem to na oświadczenie z sprawcą zgłosiłem się do swojego ubezpieczyciela który wycenił tylny zderzak w BMW E46 1999r. na kwotę 1100zł było to w lutym 2010r. teraz tylko p[pozostało czekać na decyzję. Pozdrawiam.

 

NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK AMORTYZACJA NA ZAKUP CZĘŚCI nawet w 10-lenim aucie, ludzie nie dajcie z siebie robić idiotów. Można wszystko kupić w ASO i za to wszystko muszą zapłacić tyle ile na FV. Osobna sprawa to koszty naprawy, lakierowania itd. tu przy wariancie wypłaty kasy będzie przeprawa, przy rozliczeniu bezgotówkowym też nie ma problemu. Jedno zastrzeżenie, uszkodzenia nie mogą dotyczyć elementów naprawianych wcześniej i cześć musi być zakwalifikowana do wymiany przez tego kto robi oględziny pojazdu do wyceny.

 

W przypadku tego egzemplarza nie będzie żadnych zakupów w ASO....tu będzie naprawa.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja się nie odnosiłem do tego konkretnie przypadku tylko podałem zasady jakie obowiązują.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.