e46 330i touring

[maniek21112]

Ups..napisałbym coś, ale jak żona czyta to lepiej nie, bo one z reguły nie znają się na takich żartach :mrgreen:

[zent]

:lol:

[mikan]

Miałem podobny dylemat od 2-3 miesięcy i w sumie nadal miewam.

Również mam 1 miejsce w garażu. Decyzji nie muszę z nikim konsultować.

Postanowiłem zostawić e46 do pracy i miasta a e60 po pracy a przede wszystkim poza miasto.

Tak jak zdecydowania lepiej porusza się po centrum miasta e46 tak bez porównania e60 jest 300x lepsze na trasę niż e46 - praktycznie pod każdym względem.

[zent]

Różnica między nami jest taka, że moja praca to mój dom, a większych przebiegów jak do tej pory nie będę robił. I ostatnia rzecz, moja żona nie ma prawa jazdy.

[mikan]

No to zmienia postać rzeczy, skoro pracujesz w domu.

Jeden z ostatnich argumentów to dorastające dzieci, które w bliższej lub dalszej przyszłości miałyby pewnego youngtimera, choć to oczywiście ekonomicznie nieuzasadnione trzymać, płacić etc

[zent]

Panowie, ważna kwestia. Jednym z pięciu zainteresowanych moim samochodem jest Fin (ogłoszenie dałem na mobile.de). Czy on może po kupnie wracać do kraju z moimi tablicami rejestracyjnymi, bo takie pytanie mi zadał?

[rbk]

Panowie, ważna kwestia. Jednym z pięciu zainteresowanych moim samochodem jest Fin (ogłoszenie dałem na mobile.de). Czy on może po kupnie wracać do kraju z moimi tablicami rejestracyjnymi, bo takie pytanie mi zadał?

 

Nie ma przeszkód. Sprzedajesz normalnie, tak jak obywatelowi Polski. Zgłoszenie do wydziału komunikacji i do ubezpieczyciela od OC.

[zent]

Podobno bezpieczniej w dniu sprzedaży przyjść do WK z kupującym, oni wydają wyjazdowe i wrazie szkody komunikacyjnej już nie jestem ostatnim właścicielem. Przesada czy racjonalna konieczność?

[zent]

Musiałem odmówić klienta na jutro, bo... nagle przestał działać prawy ksenon. :duh: Świecił dobrze i nagle kompletna ciemność. Lampa ma 30000km przebiegu. Jak sprawdzić, czy to jest żarnik, czy coś innego? Trzeba wyjmować lampę?

[maniek21112]

Najpierw zamień miejscami żarniki, później jak nie będzie zmiany to zapłonniki, jak dalej bez zmian to zostaje tylko przetwornica.

[zent]

Ten dekiel od ksenonu jest blisko nadkola i zbiornika spryskiwaczy. Nie wiem czy nie trzeba zdemontować lampę. Nigdy tego nie robiłem.

[Randall]

Podobno bezpieczniej w dniu sprzedaży przyjść do WK z kupującym, oni wydają wyjazdowe i wrazie szkody komunikacyjnej już nie jestem ostatnim właścicielem. Przesada czy racjonalna konieczność?

 

A od kiedy są w Polsce tablice wyjazdowe ?

Sprzedajesz, idziesz z umową do WK i nic Cię nie interesuje.

[dekadent]

Ten dekiel od ksenonu jest blisko nadkola i zbiornika spryskiwaczy. Nie wiem czy nie trzeba zdemontować lampę. Nigdy tego nie robiłem.

 

Same żarniki powinno się dać wymienić bez demontażu, choć faktycznie z prawej strony może być ciężko. Co do demontażu lamp, jest sporo DIY na youtube, tu przykładowe: https://www.youtube.com/watch?v=23q5ISP_sj0.

[zent]

I nastał koniec pewnego etapu. Smutno. Samochód sprzedany :(

[jakub]

Będzie nowy....

[zent]

Ale czy tak samo bezawaryjny? Ok, biorę to za dobrą monetę cytująć Asnyka:

(...) Trzeba z Żywymi naprzód iść,

Po życie sięgać nowe:

A nie w uwiędłych laurów liść

Z uporem stroić głowę!

[szymon-o]

Co nowsze to niestety może być bardziej problematyczne :wink: , księgowi swoje wyliczyli :mrgreen: .

Gratuluję sprzedaży.

[jakub]

Księgowi popsuli, uuu Panie takich aut to już dziś nie robią etc....

Niekoniecznie. Mam trochę nowych aut w otoczeniu i problemów brak.

[zent]

Jeśli w ciągu 10 lat zrobiłem 62kkm, to kupując nowe auto, chyba nic się nie zepsuje. Zresztą, w zwiazku z moją inklinacją do nadmiernego opiekowania się pojazdami mechanicznymi, poważnie rozważam wynajem niż kupno na własność. Będzie to korzystne dla mojego portfela jak i psyche.

[Marcin_Krk]

w zwiazku z moją inklinacją do nadmiernego opiekowania się pojazdami mechanicznymi, poważnie rozważam wynajem niż kupno na własność. Będzie to korzystne dla mojego portfela jak i psyche.

"Najgorsze" jest to, że z wynajętym nie będziesz się obchodził inaczej. Wiem bo mam to samo co Ty :)

[zent]

:roll: :mrgreen:

[jakub]

A może zdradzisz jaka marka Cię interesuje?

[zent]

Póki co za namową żony odbyłem jazdę testową X3 i Audi Q3 2.0d. Jestem zdruzgotany całokształtem tych samochodów. Nie jedzie, nie prowadzi się i do tego wygląda jak kiosk Ruchu. Alfa ujdzie w tłumie. Nie lubię SUVów. Mimo że bliżej mi w latach do pięćdziesiątki, to wolę siedzieć bliżej asfaltu. Perswaduje małżące że ten rodzaj transportu to pomyłka. Zobaczymy co będzie.

[Randall]

Nie daj się, suvy to zło :D

[jakub]

SUV ...więcej palą, przewracają się w zakrętach (nie mogę znaleźć testy w Automaniaku gdzie porównywali X3 do 3 ), wsiada się wysoko więc niszczy się boczek siedzenia, nie czuć w nich przyspieszenia z uwagi na większy kąt spoglądania na drogę, więcej kosztuje myjnia, więcej musisz kupić wosku i szmatek z mikrofibry :). To aspekty indywidualne.

Aspekty społeczne: Zajmują więcej miejsca. To miejsce można by przeznaczyć na trawniki, które obniżają temperaturę powietrza i wchłaniają wodę opadową. SUVy są wysokie przez co zasłaniają widocznośc autom włączającym się do ruchu (stojącym prostopadle do chodnika) i analogicznie trudniej SUVa wyprzedzić bo nic przez niego nie widać.

Jeśli to nie przekona małżonki to nie wiem....

A przy okazji, przez cały weekend biwakowałem obok F31 z Mpakietem, srebrna z czarnymi kołami. Wiem już jakie BMW chcę :) Nic nie sugeruję....