[E90] 318i Chwilowy brak mocy

[adobry]

Jeżdżę już 3 lata i po tej zimie zauważyłem że jak przyspieszam od 1200 obrotów to się zastanawia czy przyspieszać, jakby chwilowy brak mocy. Autko jeździ po mieście w korkach i ma 50tyś. km. Coś się pewnie zapycha?

[guzior2]

Podepnij kompa i być może będzie zapisany jakiś błąd.

[adobry]

Jest to pomysł, ale czy może jest coś jeszcze w normie ale już nie za bardzo, np. system zawracania spalin.

Kompa nie mam, może kupić interfejs? Tylko jaki, rok temu rozważałem taką opcję, ale w necie oferowali interfejsy bez gwarancji że zadziała w E90 - od 2008 roku. Może jest namiar na nowsze wersje :)

[guzior2]

Moderator działu diagnostyka komputerowa o nicku "nerwus" sprzedaje bardzo dobre fejsy do wszystkich modeli BMW dlatego radze napisać do niego a będziesz wszystko wiedział.

[adobry]

Dziękuję!

[adobry]

Po wymianie dwóch cewek zapłonowych problem zniknął. Środkowe cylindry mają wyższą temperaturę i kiszka, trzeba wymieniać. Efekt braku mocy to gubione cykle zapłonu, ponieważ energia iskry jest regulowana to czkawki były przy depnięciach na niskich obrotach, wtedy przebijało. Ciekawe jest to że komputer pokładowy wykrył to i zgłosił błąd silnika kiedy zgubił kilka cykli na raz, czyli przebicie już wypalało dziurę w cewce.

[mario1989]

Cześć

Panowie mam ostatnio dziwną przypadłość w mojej buni

Pacjent E90 318i 2.0 143km silnik N43 przebieg 175 tys

w przeciągu ostatnich 7 miesięcy wymienione:

4 wtryski(nowe) 4 cewki oryginalne (nowe) 2 czujniki wałka rozrządu (nowe) komplet świec , jeden elektrozawór vanosa bo miałem ciągle błędy wałka rozrządu :) po wymianie jak ręką odjął brak błędów :)

Sprawdzone również zostały ciśnienia na cylindrach wszystkie na 5+

zauważyłem ostatnio ze jak już auto jest dobrze rozgrzane i powiedzmy ze jadę na 3 biegu obrotów około 1800 nagle wciskam pedał gazu mocniej żeby przyspieszyć i czuje jak by coś z sekundę auto przytrzymywało i dopiero po jakiejś sekundzie czuć takie konkretne przyspieszenie. nie dzieje się to zawsze ale jak na razie zauważyłem ze występuje na dobrze dogrzanym silniku

Na pewno nie miałem tego jeszcze na 1 biegu tam z miejsca jak ruszam i wciskam gaz to spokojnie i jednolicie do 3-4 tysięcy idzie bez problemu i nie czuć żadnych chwilowych zamuleń

Z tego co widzę jak już to się dzieje to około 2 tysięcy obrotów i powiedzmy 2 ale częściej wyczuwalne przy 3 biegu

Podłączyłem nie dawno pod inpe i mam tylko 2 błędy

Jeden katalizator 0x30EA

kat zapchany na poziomie 860 mg (ostatni z miesiąc czasu jeżdżę tylko po mieście korki itp nie miałem gdzie konkretnie i przez dłuższa chwile przycisnąć)

Drugi błąd

0x2f11 to akurat są klapy na grilu i już kiedyś to miałem prawdopodobnie syf jest i je przycina

Czy ktoś miał podobne problemy ? czy może być to spowodowane przytkanym katalizatorem ?

Czy jednak 830 mg to nie jest jakieś kolosalne zatkanie i atuo nie powinno sie tak zachowywac ?

Z góry dziękuje za wszelką pomoc

Pozdrawiam

[mario1989]

Panowie nie macie pomysłów ?

[mario1989]

Nie wiem czy to jest dobry temat dla mnie Panie moderatorze.

Tak jak pisałem ja cewki mam w Aso wymienione nie dawno

A temat do którego dostalem przeniesiony czytałem i uznałem że różni się od mojego dlatego założyłem nowy.

[Crit]

Tyż mom taki wehikuł.

Nie wiem czy to ma coś wspólnego z katalizatorem czy też po prostu ten typ tak ma. Ja jakby kiedyś odniosłem wrażenie, że on jakby pracuje na dwóch trybach w zależności od obrotów i może tak go właśnie przymulało. Jednocześnie jak miałem problemy z katami to auto jeździło zauważalnie gorzej. Teraz mam przelot i właściwie nie mam żadnych problemów. Weź też pod uwagę, że pół auta wymienisz, a to dalej nie będzie jeździć jak powinno bo w mojej prywatnej opinii ten silnik nie jest udaną konstrukcją.

Pamiętaj też, że nie ma doładowania i przy 1800RPM na trójce to tam się nic nie dzieje po wciśnięciu gazu.

[mario1989]

Dzięki kolego za podzielenie się informacjami :)

Chyba tak jak mówisz nie będę się przejmował i porostu jeździł..

[Pogan]

zauważyłem ostatnio ze jak już auto jest dobrze rozgrzane i powiedzmy ze jadę na 3 biegu obrotów około 1800 nagle wciskam pedał gazu mocniej żeby przyspieszyć i czuje jak by coś z sekundę auto przytrzymywało i dopiero po jakiejś sekundzie czuć takie konkretne przyspieszenie. nie dzieje się to zawsze ale jak na razie zauważyłem ze występuje na dobrze dogrzanym silniku

Mialem identyczne objawy z tym ze w dieslu m47n2 i pomogla adaptacja przeplywomierza wg tej instrukcji https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=216467