Poduszki/łożyska mcpersonów pneumatycznego zawieszenia

[grabolll]

Cześć Wam

Jak wielu z Was juz wie, niedawno kupiłem 4.8is i po wymianie wielu elementów zawieszenia pozostały stuki w poduszkach przednich mcpersonów pneumatycznych. Całe mcpersony były zmieniane na nowe pare mies temu. Po otwarciu maski sprawdzałem ich główne śruby i wszystko na sztywno dokręcone a machając autem czuć ewidentnie luzy na łożyskach.

ORIENTUJECIE SIĘ CZY MOŻNA WYMIENIĆ SAME ŁOŻYSKA, czy jest to rzeczywiście stały komplet z poduchą pneumatyczną i trzeba wymieniać całość :?:

[lars]

Witam.

Podbijam z tematem bo również czeka mnie praca przy poduszkach/amorach w 4.8is. Dodatkowo chciałem dopytać czy po zakupie samej poduchy/miecha czy można potem wymienić sam amortyzator a jeśli tak to czy wtedy wrzucić mogę standard czy jakiś specjalny który tylko współgra z poduchą.

Mam nadzieję że nie ma problemu że się połączyłem pod wątek.

Pozdrawiam!

[lars]

Grabollll to co udało mi się ustalić to że podobno można "oddzielić" i wymienić samo łożysko. Takie info dostałem od jednej z firm która regeneruje amortyzatory powietrzne do naszych aut.

Pozdrawiam

[grabolll]

Grabollll to co udało mi się ustalić to że podobno można "oddzielić" i wymienić samo łożysko. Takie info dostałem od jednej z firm która regeneruje amortyzatory powietrzne do naszych aut.

Pozdrawiam

 

Miło jest mi to słyszeć. Będziesz tam zaglądał?

[lars]

Właśnie rozważam kwestię zakupu całych amorów albo regeneracja samych miechów i/lub łożysk. Dam znać jak się coś dowiem. Dodatkowo znalazłem same amorki bilstein przystosowane do współpracy z miechem czyli obstawiam że cały modół jest rozbieralny i wymienialny.

Pozdr

[champion]

w moim X5 pozostala mi jeszcze jedna poduszka do wymiany z przodu . tył wymieniony na nowe poduchy( z allegro), przód jedną poduszkę tez już wymieniłem bo mi strzeliła zimą, była jeszcze oryginalna, kupiłem z allegro troche było zabawy ale dosyć łatwo jest ją wymienić . pozostała ostania i slysze ze też czasem przepuszcza powietrze i po kilkunastu godzinach schodzi powietrze i siada poduszka, efekt jest taki jak by rzeczywiscie cos tlukło w zawieszeniu, sprawdzałem dokładnie wszystkie elementy mam sztywne i powymieniane. Mysle ze jezeli poduszka nie ma pełnego ciśnienia to tak ją slychać, na łożyskach górnych nie ma luzów, amortyzatory mam z opcji sport pakiet, Systuację ratuje podniesienie auta i opuszczenie , poduszka się napełni i przestaje tłuc na zawieszeniu, apropo potaniały te miechy poprzednio kupowałem po 900 teraz są po 800szt

[lars]

Jeśli chodzi o stuki to miałem dokładnie takie same objawy. Myślałem że zawias padł całkiem a to poduszka uchodziła.

Champion czy sam wymieniłeś poduszkę? Da się to zrobić bez specjalnych narzędzi?

[champion]

tak sam wymieniłem poduszki, nie jest to trudne ..... trzeba odpiąć akumulator lub wyjąć bezpiecznik od kompresora, spuścić powietrze z poduszki odkręcając złączkę przy poduszcze , lub jak jest przebita to nie, odkręca się górne mocowanie , potem dwie śruby mocowanie amortyzatora do piasty, łącznik stabilizatora, obniżasz delikatnie zawieszenie i komlet wychodzi bez problemu. potem na stół i demontaż. , ważne jest przesmarowanie nowych uszczelek i staranna wymiana, u mnie na trzpieniu amortyzatora byla korozja, i tamtędy uchodziło powietrze.

[lars]

A na jakie poduszki wymieniałeś? Jakiej firmy?

[grabolll]

Nigdzie nie znalazłem poduszek bądź samych ich łożysk :/