Dziwne zachowanie oleju, albo czujnika

[Mlodzik18]

Wczoraj sobie jechalem w nocy samochodem, w miescie na swiatlach porzadnie go przydusilem, do 6 tys., dojechalem do kolejnych swiatel i niestety wlaczylo sie czerwone. Zahamowalem gwaltownie. Auto sie zatrzymalo i nagle zapalila mi sie kontrolka oleju i komunikat na BC ze jest za malo oleju i po 2 sekundach kontrolka zgasla i bylo ok. Serce zaczelo mi bic dwa razy szybciej. W pierwszy mmomencie pomyslalem, ze moze troche spalil, ale to bylo dziwne bo on nie pali oleju od wymiany do wymiany ani mililitra. Drugie podejrzenie padlo na olej. Moze kupilem jakis syf. Sprzedawca bardzo polecal mi Quaker'a, rozlewany w szwajcarii, made in USA. Powiedzial, ze sa swietne, a ja go kupilem :/. Nie wiem. Zawsze lalem castrola, albo ewentuialnie mobil one. Pelne syntetyki, to tez jest syntety, ale moze nie wytrzymuje wysokich temperatur i robi sie jak woda. Nie wiem. Mniejsza o to.

Po calym zdarzeniu kupilem litr oleju i dolalem ok 750 ml. do silnika podejrzewajac, ze jest za malo, szisiaj sprawdzilem i okazuje sie, ze jest duzo za duzo. Jak niezdrowe jest jezdzenie z olejem ponad max ? Mam ok 0,5 l. za duzo, i co myslicie o tym komunikacie ? Moze podczas hamowania caly olej splynal do przodu i przez to zachowanie czujnika?. To byloby dosyc logiczne.

[Mirgham]

Jeśli na bagnecie jest ponad max - to nie jest dobrze. Najlepiej jak jest w połowie max i min. Z tego co napisałeś dawałeś mocno w pedał - ja bym stawiał na to, że ciśnienie w komorze silnika jest za duże i może czujnik wariuje - osobiście bym starał się spóścić z pół do literka oleju. Wątpię, że to wina samego oleju - chyba żeś lał z jakiegoś niepewnego źródła.

[Centrino]

Hmmm dziwna sprawa. Nie sadze aby inzynierowie z BMW nie wzieli takiej sytuacji pod uwage. Mysle ze moze czujnik cos zle pokazal. Moze gdzies sa podsniedziale kable od tego czujnika i na moment stracil styk.

 

Druda sprawa to czemu dolales olej przed sprawdzeniem jego stanu?? Lepiej jest go nieco spuscic niz jezdzic ze zbyt duzym poziomem

[Mlodzik18]

No wlasnie sprawdzilem, i wydawalo mi sie, ze jest za malo, ale on po prostu jeszcze nie splynal. A zrodlo oleju jest pewne :). Inna sprawa, to dziwny zbieg okolicznosci, ze akurat podczas tak mocnego hamowania to sie zapalilo. Niepokoi mnie to. Jutro jade do mechanika zeby mi wyciagnal z pol litra, labo 75 ml. Ja nie chce tego sam robic, bo wyleje wiecej pewnie niz litr :) A on mi wyciagnie wysysaczem. Mam nadziej, ze to sie nie powtorzy. Dzieki

[Mirgham]

Hamowanie akurat tu nie ma nic do rzeczy - nie powinna się włączać kontrolka - daj znać jak spóścisz czy to pomogło czy nie.

[MX_DH]

Witam,w przeciagu ostatniego 1.5 miesiaca mialem juz 2 razy taka sytuacje.Najpierw ostre przyspieszenie potem hamowanie i na sekunde ,dwie zapala sie kontrolka oleju.Udalo ci sie dojsc co w twoim wypadku bylo powodem czy po wymianie oleju samo przeszlo?

Poziom oleju mam ciut powyzej polowy miedzy min i max.Silnik chodzi bez zazutu.

[baRTek318]

tez mialem ostatnio taka sytuacje jak jakas kobiete wpadła mi na tyl auta i w momencie odrzucenia zapaliła sie kontrolka ciśnienia oleju (jako jeden z szczegółow który bardziej pamietam :lol: ) kontrolka swiecila sie do momentu az nie zgasilem za moment auta. Po pozniejszym odpaleniu juz bylo wszystko w pozadku i tak jest do dzis (no moze oprócz rys na tylnym zderzaku :cry2: ) Tez mnie o zaciekawilo ale po lekturze tego co piszecie wyzej chyba tak jest ze wtedy czujniki "traca grunt pod nogami"

 

pozdrawiam

[orkwisz]

a kiedy powinno sie sprawdzac stan oleju? przy silniku cieplym, zimnych, czy po konkretnym czasie po zgaszeniu. Czy powinien iles odstac. Takie pytanie mi sie nasunelo...

[piotriviola]

a kiedy powinno sie sprawdzac stan oleju? przy silniku cieplym, zimnych, czy po konkretnym czasie po zgaszeniu. Czy powinien iles odstac. Takie pytanie mi sie nasunelo...

Witam!

Najlepiej sprawdz rano po postoju auta.Pamiętaj ,że samochód musi stać na równej powierzchni!

Pozdro!

[Bartek-Carfix]

Opisywany przypadek jest mi znany z autopsji. Sam jezdze V-ką i kiedy ostro rusze z jednych swiatel, to wiadomo, ze na nastepnych bede musial ostro hamowac (zjawisko zielonej fali u nas nie wystepuje :-))). Czasami tez mi zapali sie na momencik kontrolka cisnienia oleju. Oczywiscie mam ilosc oleju w normie no i parametry oleju wlasciwe (Valvoline Maxlife 10W).. Ja to analizuje w ten sposób: (biorac pod uwage budowe miski olejowej i sposób umieszczenia pompy oleju i smoka, mialem okazje to juz kilkakrotnie rozkrecac).

 

Budowa silnika i mocowanie pompy i smoka w przypadku silnika m60 i innych pokrewnych widlastych jest dosc charakterystyczne. Miska olejowa ma typowa dla nich budowe i jest mocno wysunieta do pzodu wzgladem bloku silnika i samgo mocowania pompy, i mozna powiedziec ze smok jest zamontowany w 3/4 odleglosci od poczatku miski (patrzac od przodu auta). Zatem opisywana sytaucja moze zaistniec w skajnych waunkach. Tymi skrajnymi warunkami jest wlasnie badzo ostre i dlugie hamowanie (np 120-0 kmh) ktore powoduje ze sila hamowania kieruje olej do przodu miski ( a jest tam sporo miejsca). Dlatego przez ta chwile pompa zaciąga powietrze wraz z olejem (nie samo powietrze), jest to jednak ilosc niewystarczajaca by wytworzyc odpowednie cisnienie oleju i dlatego wskazuje je indykator. Mozna to uznac za niedopatrzenie producenta, ktore jednak nie ma znaczacego wplywu na eksploatacje silnika.

 

Rozwazalem rowniez mozliwosc powstania luzu na panewce ustalajacej luz wzdłuzny wału i utrate cisnienia poprzez luz na niej (z czym spotkalem sie juz niejednokrotnie w silnikach m40), jednak nie ma on wplywu (pod warunkiem ze panewka i wal maja parametry mieszczace sie w granicach tolerancji zuzyciowej) na takie zachowanie sie kontrolki cisnienia oleju.

 

 

 

pozdrawiam

bartek

[miros]

Na koniec tygodnia bylem w gorach-Andorra.Sa tam ostre wjazdy i zjazdy.I tez mi sie zdarzylo pare razy zobaczyc swiecaca kontrolke oleju na zolto.Olej zmienilem dzien przed wyjazdem i jego stan byl w normie.Zapalala sie podczas dluzszych i kretych zjazdow lub podjazdow.Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wracalo do normy bez komunikatow.Myslalem ze cos musze dolac ale jego stan jest w normie.

[m-powerek]

Ale o co chodzi??

 

Połowa ludzi pisze o kontrolce POZIMU oleju a druga o CIŚNIENIU..

 

W moim aucie zdarza się, ale bardzo rzadko i niezależnie od stylu jazdy, że zaświeci się kontrolka POZIOMU oleju, ale ja to tłumaczę tym, że zawsze jeżdzę na pełnym syntetyku 5/40, a czujnik projektowany był jakieś 20 lat temu pod gęstsze oleje..., na bagnecie zawsze mam min 3/4.

[MX_DH]

Chodzi o kontrolke cisnienia oleju(kolor czerwony).

 

Poziom oleju mam jakies 2/3 miedzy min a max.Zastanawiam sie czy moze to byc efekt poluzowanych srub pompy oleju (czesta przypadlosc m62).Kontrolka zapala sie podczas dluzszego mocnego hamowania,po odpuszczeniu hamulca gasnie,przy gwaltownym chwilowym kopnieciu w pedal hamulca kontrolka nie zapala sie.

Pompe sprawdze przy najblizszej wymianie oleju i zobacze czy to to.

Troche dziwne zeby ta kontrolka zapalala sie z powodu takiej a nie innej konstrukcji miski i smoka pompy oleju,gdyz przy ostrej jezdzie po torze prawdopodobnie kontrolka co chwile by sie wlaczala(a co za tym idzie spadalo cisnienie oleju).Moze ktos jeszcze najlepiej z silnikiem m62 potwierdzic czy takie zachowanie kontrolki jest normalne?

Pozdrawiam

[marcosz]

Mój M62 wspomnianych przypadków nie wykazuje, nawet na lotnisku przy szybkich ciasnych łukach czy też hamowaniu na matach poślizgowych. Faktem jest , że odkręcające się śruby pompy oleju [ostatnio pisał o tym na forum Frank] nie daje mi spokoju i na dniach sprawdze jak to wygląda. Przy okazji chciałem przestrzec przed wkładami filtrów oleju firmy Filtron - miałem taki przypadek że zassało go do wewnątrz tzn. skurczył się i wyglądał jak "klepsydra" dziś stosuje tylko oryg.