Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam E90 2006 z kodem silnika N46

W aucie był robiony remont silnika tzn. uszczelniacze, pierścienie, uszczelki pokrywy zaworów i miski olejowej oraz uszczelnienie pompy vacum planowanie głowicy i uszczelka pod głowicą oraz inne mniejsze pierdoły. Auto nie dymi i nie zostawia plam oraz nigdzie się nie "poci" !!!

Teoretycznie zrobione wszystko a olej ucieka dalej.

Od remontu silnika zrobione jest 7 tyś km i dolane 4,5l oleju Motul 5w40 X-Clean


Co radzicie zrobić

Przejść na jakiś gęstszy olej ? 10w40 ? 5w50 ?


Jakie mogą być tego przyczyny ?

Podczas docierania robiłem dużo krótkich podjazdów mogło to się przyczynić ?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ciekawa sprawa. Na pewno nie kwestia docierania. Zrobiono honowanie cylindrów? Zmierzono czy luz tłok-cylinder mieści sie w limicie?
Opublikowano
Na jakiej podstawie wywnioskowałes,że znika Ci olej?Opierasz się na wskazaniach czujnika poziomu oleju?Zlej olej i zobacz ile fizycznie go jest.Może czujnik poziomu przekłamuje?
never again N46
Opublikowano

Sprawa wygląda tak że niedługo po kupnie auta urwała się jakaś śruba która wpadła do pompy oleju i zatarł mi sie silnik. :roll:

Mechanik stwierdził że lepiej będzie kupić używany co też tak zrobiłem. Niestety ale "nowy" silnik bardzo dymił wiec dogadałem się ze sprzedawcą co do pieniędzy i padła decyzja o remoncie.

Mechanik coś wspominał o luzie na jednym z tłoków ale też mówił że to nie będzie mieć na nic wpływu.

Byłem ostatnio właśnie na sprawdzenie co to się dzieje i nic nie stwierdzono.

Odme sprawdzali podobno i była git.


Przykład z ostatnich dni:

Jechałem normalnie 80 km bez przerwy i komp pokazywał lekko ponad połowę skali oleju. Zatrzymałem się na 10 min i ruszyłem dalej po jakiś 10 km dałem mu trochę w "pizdę" i kiedy gaszę auto pojawił się komunikat aby dolać oleju co też zrobiłem.


Nie mam już sił to tego auta bo wpakowałem w to gówno ponad 10 tyś bo niestety ale po wymianie silnika były jeszcze problemy z elektryką (ELV,ABS)


Dla ludzi którzy myślą że kupiłem okazje i teraz mam to jesteście w błędzie, nie szukałem okazji i dałem za nią górną granice cenową.


Myślę nad sprzedażą ale niestety chyba nie da się sprzedać za uczciwe pieniądze a też nie chce sprzedawać bubla.


Zmieniać na gęstszy olej ? bo zbliża się termin wymiany ?

Opublikowano

No niestety oto całe BMW. Worek bez dna i z nikąd się nie wzieło- Będziesz mieć wydatki. Moje pierwsze i ostatnie auto, kompletnie nie warte tych pieniędzy. Ale wracając do tematu. Niech mechanik ogarnia, skoro to on robił remont. A to że silnik kopcił to na 99% były tylko uszczelniacze do wymiany. Więc podejrzewam że może on coś spaprał. Znajdź kogoś kto się zna na BMW, ja szczerze gdybym oddawał auto z kazdym problem do diagnozy mechanikom, to wymienił bym polowe auta. Wszystkie przypadłości i problemy sam rozwiązałem poprzez fora i grupy na fb.


I jeszcze jedno... nim mechanik stwierdzi ze trzeba silnik wymienić, albo remontować to warto skonsultować to z kilkoma innymi , a najlepiej kims typowo od bmw. Z doswiadczenia wiem że panowie " Mirki", "Janusze" g... mają pojęcie. U mnie tez wszyscy mowili że silnik do remontu, a skonczylo się na wymianie uszczelniaczy za 900zł. Auto z 1l na 1000 , nie bierze nic.

Opublikowano
No niestety oto całe BMW. Worek bez dna i z nikąd się nie wzieło- Będziesz mieć wydatki. Moje pierwsze i ostatnie auto, kompletnie nie warte tych pieniędzy.

Biadolisz :mrgreen:

Moje już trzecie i pewnie nie ostatnie BMW i z żadnym nie maiłem większych problemów.

Nie mówię, że nic się nie psuło, bo to nie możliwe, ale usterki były błahe a naprawy szybkie i nie rujnowały budżetu (dzięki trafnej diagnozie i fachowej naprawie)

Jeśli kupujesz pewny, nie dojechany samochód, nie kręcony, serwisowany zgodnie ze sztuką, to cieszysz się jazdą, tyle w temacie.

Że jakość produktu spadła ...?

Owszem, jak w każdej innej marce i nie ma co płakać, tylko przyjąć to na klatę, inaczej nie będzie.

Tak czy inaczej, BMW w dalszym ciągu jest autem wysokiej jakości, choć już nie ma tak dużej przepaści jak kiedyś, gdy porównujemy je do aut segmentu niżej.

Decydujesz się na auto premium, płacisz za naprawy, części i serwis premium.

Kupując używany, już nie nowy samochód, musisz być przygotowany na mniejsze lub zazwyczaj większe inwestycje i nie ma zmiłuj.

Serwisowanie nowożytnego BMW należy zlecać pewnym serwisom z doświadczeniem w marce a nie komuś z przypadku.


A co do tematu, to naprawa silnika została skopana.

pierścienie

Możliwe, że tuleje cylindrowe już były zbyt mocno zużyte i sama wymiana pierścieni na nic się zdała.

Cylindry zostały pomierzone, powierzchnie tulei przygotowane pod nowe pierścienie ?

Uszczelniacze zaworów wymienione a ich prowadnice też ?

Można sobie gdybać...mechanik dał ciała i powinien wziąć za to odpowiedzialność.

Trzeba raz jeszcze otworzyć silnik i zweryfikować jego stan.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Możliwe, że tuleje cylindrowe już były zbyt mocno zużyte i sama wymiana pierścieni na nic się zdała.

Cylindry zostały pomierzone, powierzchnie tulei przygotowane pod nowe pierścienie ?

Uszczelniacze zaworów wymienione a ich prowadnice też ?

Można sobie gdybać...mechanik dał ciała i powinien wziąć za to odpowiedzialność.

Trzeba raz jeszcze otworzyć silnik i zweryfikować jego stan.

 

Dokładnie, zje**na naprawa. Najpierw zdjąłbym i obejrzał głowicę.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Witam jakiś czas temu auto już zaczęło kopcic więc poszło do mechanika na wymianę uszczelniaczy i pierscieni. Teraz już nie kopci. Wymieniłem odmę i pousuwalem w miarę wycieki. Został mi mianowicie bardzo magiczny problem. Znika 250ml oleju na 100km! Na parkingu pod samochodem nie ma śladów. Kolega za mną jechał i samochód nie kopci. Czujnik pozomiu oleju sprawdzony. Jedyne wycieki jakie jeszcze znalazłem to z uszczelniacza wału od strony skrzyni i z pokrywy zaworów na osłonę kolektora wydechowego. W kabinie dodam, że nie czuć oleju i nie wyłapałem żeby kopcilo się z pod maski. Ma ktoś pomysł gdzie ten olej znika? Jest to ogromna ilość oleju i jestem w szoku, że nie ciągne za sobą plamy oleju.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Poziom oleju sprawdzasz zgodnie z procedurą? Serio to najlepszą osobą która Ci pomoże jest mechanik który robił remont, kontaktowałeś się z nim przynajmniej?
3A0jS9b.png
Opublikowano
Tak kontaktowałem się i powiedział żeby wymienić ten zimmering ale coś mi sie wydaje, że pójdę dalej w koszta a to nie to.na początku też się upierał, że to czujnik poziomu więc po dolaniu już 2 litrów do tego silnika bo tyle uciekło zlalem olej i zmierzyłem.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Spod tego uszczelniacza mozesz spokojnie tracic tyle oleju wiec jesi skrzynia jest mokra to nie pozostaje nic innego jak wymiana uszczelniacza...
Opublikowano

Przy wycieku 250 ml / 100 km cały spód silnika i skrzynia pływałby w oleju.

Jest tak czy są tylko ślady zapocenia ?


Blok silnika był przygotowany pod założenie nowych pierścieni ?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Właśnie, jak silnik suchy i czujnik poziomu oleju dobry to obawiam się, że to kwestia remontu który się "nie udał" (np. nie przygotowany blok pod nowe pierścienie).

Oddaj auto do tego mechanika, niech zrobi uszczelniacz a potem jak olej będzie dalej znikał to egzekwuj od niego albo zwrot kasy albo poprawki.

Opublikowano
spieprzona robota silnika lub nie dokonca zrobiona pominiete kilka szczegołow a ty za to zaplaciłes tylko pytanie ile cie to kosztowało przed remontem złopał olej czy jak było

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.