320i N46B20 głośna praca w zakresie 2000-3000 obr/min

[konwisn]

Witam,

problem dotyczy głośnej pracy silnika w zakresie obrotów 2000-3000 szczególnie przy przyśpieszaniu. Jest to buczenie które dochodzi z silnika przy czym samochód z zewnątrz nie jest głośny, wydech wygląda na szczelny.

Chodzi jak stary Opel co skutecznie psuje przyjemność z jazdy :mad2:

Sugerowano mi że może to być spowodowane tym, że może mam założony filtr stożkowy ale sprawdziłem puszkę filtra i jest tam standardowy filtr.

Macie może pomysły gdzie szukać przyczyny, od czego zacząć poszukiwania?

Bedę wdzięczny za wszelkie pomysły i sugestie.

[BartoszE30]

Będę śledził temat :norty:

Znajomego 320i również buczy przy przyspieszaniu a wszystko z silnikiem, osprzętem i układem wydechowym, teoretycznie jest w najlepszym porządku :|

Moje 318i w porównaniu do tego 320i przyspiesza bezgłośnie jak meleks :D

[konwisn]

Z tego co wiem to 318 i 320 mają różne kolektory wydechowe może tu gdzieś szukać problemu? Czy inni użytkownicy 320 mogą się wypowiedzieć jak to u nich wygląda? Czy silnik w tym zakresie obrotów chodzi jakoś wyraźnie inaczej?

[Morty]

W 320i (ale M52TUB20) nie jest zauważalna jakoś bardzo głośniejsza praca w tym zakresie obrotów. Na biegu jałowym jest cicho? Jeżeli też jest głośniej na luzie i przy dodawaniu gazu w zakresie 1000-3000 obrotów to może być popękany katalizator. Skoro w silniku na tyle starszym jest cicho to w o tyle nowszej konstrukcji IMO tym bardziej nie powinno być to zauważalne.

[mariuszzz]

Ja również słyszę dziwny dźwięk, który cichnie po wciśnięciu sprzęgła.

Stawiam na łożysko w podporze wału. Jedyny filmik, który znalazłem z podobnym "zjawiskiem"

Graty już mam, w sobotę będę wymieniał. Trochę z tym jest roboty, bo trzeba zrzucić osłony, wydech i rozpiąć sam wał po środku.

 

A tutaj jest filmik poglądowy w jakim stanie może być same łożysko :-)

[konwisn]

W moim przypadku to zdecydownie nie wina przeniesienia napędu a raczej układu wydechowego, dolotowego nie wiem ale zaczyna mnie to drażnić :evil:

[konwisn]

Jeżeli też jest głośniej na luzie i przy dodawaniu gazu w zakresie 1000-3000 obrotów to może być popękany katalizator.

 

Na wolnych obrotach chodzi cichutko jak myszka w sumie to od 2000 do 3000 jest najgłosniej ale potem nie jest też za wesoło, najgorzej jest przy 6000 bolą aż uszy i serce pęka.

[aaben]

Jaki tam jest kolektor wydechowy? Te świeższe blaszane lubią pękać w środku i teoretycznie z zewnątrz dopóki go nie wyjmiesz nic nie widać.

[konwisn]

Ciężko mi powiedzieć jaki mam kolektor da się je jakoś rozróżnić ?

[BartoszE30]

Oj chyba gadacie każdy o innym silniku i kaszana z tematu będzie.