Skocz do zawartości

[F11] 520d 184km Problem z odpalaniem, brak mocy


MACIASDJ

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, od niedawna jestem użytkownikiem BMW f11 jak i świeżym użytkownikiem forum. Z góry dziekuję za pomoc mi już ręce opadają.

 

Dokładnie miesiąc temu odstawiłem swoje BMW na warsztat, w sumie zajmują sie tylko ta marka i maja bardzo dobre oponie, odstawiłem z tego powodu, ze cieżko odpalała, nie było znaczenia czy było + 10 czy - 10 za każdym razem słabo. A

Wiec na warsztacie obstawiono wtryskiwacze, tak wiec wziąłem wtryski do serwisu przelali sprawdzili i faktycznie okazało sie, ze wszystkie 4 przelewy sa walnięte a poza tym korekta tez nie wychodzi zbyt dobra. W takim razie kupiłem nowe oryginalne wtryskiwacze do BMW, przy okazji okazało sie, że turbina jest już na wykończeniu, pokrywa zawarów jest pęknięta i sączy się olej oraz koło pąsowe jest spękane. Wymieniłem wszystkie te czesci na nowe a problem tak jak był tak jest, podobno pierwszy dzień po założeniu wtrysków paliła idealnie, minął weekend i znów odpala źle, albo odpalała od początku słabo, ale to nie ja jestem mechanikiem. Po jeździe próbnej serwis stwierdził, ze samochod nie ma takiej mocy jak powinien a przede wszystkim strasznie „muli” do 2000 tyś obr. Na chwile obecna ma zostać wgrana nowa mapa, może ktoś juz wcześniej wkładał łapy. Poza tym wszystkie wartości pokazuje wzorowo, nie dymi nie kopci wszystko pracuje idealnie, nie wyrzuca błędów. Oczywiście jak w temacie 520d 184km z 2012r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie, od niedawna jestem użytkownikiem BMW f11 jak i świeżym użytkownikiem forum. Z góry dziekuję za pomoc mi już ręce opadają.

 

Dokładnie miesiąc temu odstawiłem swoje BMW na warsztat, w sumie zajmują sie tylko ta marka i maja bardzo dobre oponie, odstawiłem z tego powodu, ze cieżko odpalała, nie było znaczenia czy było + 10 czy - 10 za każdym razem słabo. A

Wiec na warsztacie obstawiono wtryskiwacze, tak wiec wziąłem wtryski do serwisu przelali sprawdzili i faktycznie okazało sie, ze wszystkie 4 przelewy sa walnięte a poza tym korekta tez nie wychodzi zbyt dobra. W takim razie kupiłem nowe oryginalne wtryskiwacze do BMW, przy okazji okazało sie, że turbina jest już na wykończeniu, pokrywa zawarów jest pęknięta i sączy się olej oraz koło pąsowe jest spękane. Wymieniłem wszystkie te czesci na nowe a problem tak jak był tak jest, podobno pierwszy dzień po założeniu wtrysków paliła idealnie, minął weekend i znów odpala źle, albo odpalała od początku słabo, ale to nie ja jestem mechanikiem. Po jeździe próbnej serwis stwierdził, ze samochod nie ma takiej mocy jak powinien a przede wszystkim strasznie „muli” do 2000 tyś obr. Na chwile obecna ma zostać wgrana nowa mapa, może ktoś juz wcześniej wkładał łapy. Poza tym wszystkie wartości pokazuje wzorowo, nie dymi nie kopci wszystko pracuje idealnie, nie wyrzuca błędów. Oczywiście jak w temacie 520d 184km z 2012r.

 

Widzę każdy leci z pomocą. Dla tych, którzy może w przyszłości będą mieli taki problem: zmierzona kompresja, 2 cylindry po 15 bar 2 cylindry normalnie ponad 26bar, próba olejowa i nagle wszystkie mają wzorową kompresje. Ostatnio po podróży Ok. 200km z całego stanu zrobiło się minimum. W następnym tygodniu ściągamy motor, prawdopodobnie pierścienie, oby nie skończyło sie na nowym silniku. Aż cieżko uwierzyć ze auto ma 180 tkm i poza odpalaniem jedzie wzorowo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A nie puszczają wtryski ?

W takim przypadku próba olejowa raczej nie przywróciłaby prawidłowego ciśnienia. Chyba że oleju było wlane tak dużo że uszczelnił wtryski w co wątpię :shock: Mino wszystko warto, tym bardziej że łatwo jak pisał kris1973 sprawdzić szczelność wtrysków.

W poprzednim N47 też na jednym wtrysku miałem nieszczelność tylko poza mokrym wtryskiem nie było żadnych problemów z pracą silnika.

zmierzona kompresja, 2 cylindry po 15 bar 2 cylindry normalnie ponad 26bar, próba olejowa i nagle wszystkie mają wzorową kompresje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 ml oleju dolane do każdego, idealnie ze strzykawki. Wtryski kupiłem nowe, oryginalne w ASO, dlatego pod kątem szczelności nawet nie próbowałem myśleć.

 

Ogólnie samochód w moarę jedzie ale dopiero od 2000obr. Ostatnio zrobiłem trasę wrocław i z powrotem, prędkoś między 180-220km/h i po zjechaniu z autostrady komunikat- proszę dolać litr oleju .

 

Także dzięki Pabowie za rady ale chyba jednak to będzie dół silnika i bardziej obstawiam na poerścienie niż tłoki. Będę pisał na bieżąco jak sie sprawa toczy.

 

Ale jestem zmęczony na maxa ... pierwsze BMW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wina BMW ze kupiles skatowany egzemplarz. Przykro mi informuj jak idzie diagnoza ale ja na Twoim miejscu juz szukalbym nowego motoru ( z gwarancja )i przelozyl te nowe elementy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wina BMW ze kupiles skatowany egzemplarz. Przykro mi informuj jak idzie diagnoza ale ja na Twoim miejscu juz szukalbym nowego motoru ( z gwarancja )i przelozyl te nowe elementy.

Różne, inne, głupie myśli chodzą po głowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Czyli blok silnika,uszczelka głowicy jak i głowica nie są sprawcami. Zostają pierścienie i tłoki.

Chyba masz wyjątkowego pecha, nie kojarzę by kogoś na tym forów miał taki sam problem w N47.

Napisz jak ustalisz sprawcę.

Tak jeszcze myślą bo to wyjątkowy przypadek, czy silnik nie jest po niekompetentnym chip tuningu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.