Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od kilku dni czuje spaliny, szczególnie przy rozruchu, w komorze silnika mniej więcej nad DPF. Czasem zaciąga również do kabiny. Nie widać skąd to leci. Nic nie jest okopcone. Nic nie słychać. Zastanawiam się czy w silniku N47S1 218KM, jest może coś wadliwego co zazwyczaj wychodzi w tym modelu. Kolektory pękają, czy stawiać na nieszczelność na uszczelce, czy turbinach. Wiem, wiem najpierw kanał i mechanik, ale pytam bo może jest to coś typowego i będzie łatwiejsza diagnoza. Dodam, że spaliny mają inny zapach niż z końcówki wydechu.

Jeszcze przypomniałem sobie, że kiedyś jak drżał wydech do trochę go poszarpałem przód - tył i zastanawiam się czy coś się wówczas mogło rozszczelnić.

Opublikowano
Ten sam problem, prawdopodobnie uszczelka pod pokrywa zaworow, cieknie olej na DPF. Sprawdz czy nie masz oleju w tej okolicy.
  • Moderatorzy
Opublikowano
90% pęknięta chłodniczka EGR.
Opublikowano
To częsty przypadek, czy tak obstawiasz po moim opisie. Czy chłodniczka z silnika 184KM będzie pasować?
Opublikowano

U mnie jest nieszczelność w korpusie małej turbiny - w miejscu w którym w korpus wchodzi trzpień sterujący geometrią. Ciężko zobaczyć okopcenie bez lusterka.

Podobno taka wątpliwa uroda małych turbin w 525d N47.

Śmierdzi dokładnie tak jak opisałeś. Teoretycznie chlodniczkę spalin miałem sprawdzaną i jest cała.

 

Znawcą tematu nie jestem, ale czy przy rozruchu EGR nie jest zamknięty? Jak EGR jest zamknięty to spaliny w ogóle docierają do chłodniczki?

  • Moderatorzy
Opublikowano

Na chłodniczki była nawet akcja serwisowa bo któreś partie pękały.

U mnie była pęknięta, jeśli chodzi o cięgno turbiny też mam tam lekkie okopcenie a okazało się że to chłodniczka.

Po wymianie brak spalin.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przyczyn może być kilka. Może być chłodnica egr, może być sam zacinający się egr, może być opaska pomiędzy turbina a dpf a mogą być podkładki pod wtryskami. Ja tak miałem w swojej f10. Spaliny było czuć np na światłach lub przybwolnej jeździe, czuć było w aucie jak i po podniesieniu maski. Łatwo to sprawdzić, trzeba zdjąć pokrywę wygłuszającą, podstawę z filtrem powietrza, ściągnąć te wygłuszenia i te gumę. Jak przy wtryskach jest mokro tzn ze podkładki do wymiany.
Krzysztof
Opublikowano
Po weekendzie jestem umówiony na diagnostykę tej nieszczelności. Z obserwacji wynika tyle, że widać zapocenie na dole pod kolektorem, gdzieś przy tych połączeniach z turbinami. Trzeba spojrzeć od dołu to będzie pewność. Mam nadzieję, że to tylko jakaś uszczelka. Słyszałem też opinię, że jeśli DPF jest zatkany to gazy mogą sobie znaleźć ujście właśnie przez uszczelki, połączenia. Czy to sensowny trop?
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

No więc jestem po diagnozie i mechanicy mowią, że na 100% przyczyną smrodu jest u mnie nieszczelność na trzpieniu sterującym geometrią małej turbiny. Nie ma żadnych innych przedmuchów.

Już bym wolał usłyszeć, że chłodnica egr jest pęknięta.

Opublikowano
ja miałem dwa "wycieki" spalin: klamp łączący dpf z turbo (rzadko się zdarza żeby mechanicy zamontowali go ponownie poprawnie, ale sam z siebie też lubi sie rozszczelnić), drugi temat to przedziurawił się wężyk idący od dpf do czujnika ciśnienia (z tyłu silnika, od góry).
Fiat 126p --> Vw polo 1.4D --> Opel Vectra B V6 --> BMW 540iA + Nissan Micra k12 --> vauxhall meriva (chwilowo) --> BMW 520d auto F11 --> BMW 545i E60
Opublikowano
Jestem też po rozbiórce chłodniczki EGR i sprawdzeniu. Niestety to nie ona. Okopcenie znalezione natomiast również na tym górnym trzpieniu od sterowania małej turbiny. Zakładam, że podobnie jak u dziubek_ma. Pytanie jak z tym walczyć. Czy da się to doszczelnić?
Opublikowano
Odpowiedź mojego serwisu - nowe turbo, regeneracja geometrii lub jazda z pojawiającym się czasem smrodem w kabinie. Trzecie rozwiązanie wydaje mi się być mało zdrowe ;). Problem polega na tym, że podobno nie ma dostępnych dobrej jakości części zamiennych do tych turbin. Kiepsko to wygląda.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Ciekawe, bo i ja to zauważyłem u siebie. Szczególnie czuć było przy zimnych rozruchach przy mrozie. Myślę, że po pierwsze parametry z czujników pozwalają na inne dozowanie i bardziej ekologiczną pracę jednostki (mniej NOx), po drugie może ta dźwignia sterująca w korpusie turbinki się uszczelniła przy wyższych temperaturach. Puki co nic nie robiłem, czekam. Ja swoje okopcenie na korpusie turbo obserwuję i się nie powiększa.
Opublikowano

Ja widzę kilka opcji:

1) dużo bogatsza mieszanka przy zimnym rozruchu, gorsze spalanie przy niskich temperaturach w pierwszych sekundach - to co się wydostaje przez nieszczelnosc bardziej śmierdzi.

2) zmniejszona drożność katalizatora/dpfa jak jest zimny, zwiększenie ciśnienia za kolektorem i wydostawanie się spalin przez nieszczelność w turbinie, nie mające miejsca jak temperatura jest wyższa (początek końca DPFa?)

3) połączenie zjawisk z punktu 1 i 2.

4) materiał, którego zrobiony jest korpus turbiny lub trzpień geometrii kurczy się na mrozie na tyle, że powstaje nieszczelność (trochę mi się nie chce wierzyć).

5) nie śmierdzi przedmuch z turbo, tylko taki urok pierwszych sekund pracy Webasto (dogrzewacza) ze zużytą świecą, żarnikiem czy jak tam się to nazywa. To ostatnie chyba u mnie raczej nie, bo wydaje mi się, że jak włączę Webasto z pilota i zagrzeję wnętrze to mimo wszystko po włączeniu silnika śmierdzi. Ale jak ktoś ma tylko dogrzewacz to też możliwe.

6) Dymi po odpaleniu wszystkim, którzy mają nieszczelne turbo, ale śmierdzi tylko tym, którzy nie mają czujnika jakości powietrza.

Opublikowano

Ja nie mam Webasto. Mam z kolei czujnik jakości powietrza AUC, Odpinałem go, nie był zabrudzony a i tak śmierdziało. Dziwi mnie tylko jak te spaliny z komory silnika przedostają się do tej czerpni powietrza na podszybiu. Ona jest poza komorą silnika. Przecież jest uszczelka maski silnika i jedyne miejsce którędy mogą się wydobywać do od spodu silnika w wolną prxestrzeń. WTF?

U mnie dymi stąd: https://drive.google.com/file/d/1nw0sveY2p7HRkNJPFLcgIrsHNxK1wNyG/view?usp=sharing

Opublikowano
U mnie z tego samego miejsca. Ciekawe, że są osoby, które też mają okopconą turbinę (podobno częste), a nic im nie śmierdzi w samochodzie.
Opublikowano

U mnie inaczej - kilkanaście sekund po odpaleniu zaczyna intensywnie śmierdzieć. Po ruszeniu przechodzi i później nie mam już nigdy pewności, czy śmierdzi, czy mi się wydaje.

Wszystko to tylko jak jest zimno.

Opublikowano
Tylko wytłumaczcie proszę , jak z zamkniętej komory silnika spaliny przedostają się do podszybia, czyli tam gdzie jest ta czerpnia układu wentylacji. Dziwna cyrkulacja tego powietrza i spalin.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Od 2 tygodni śmierdzi mi spalinami w kabinie . Na początku myślałem , że to wypalający się olej . Miałem dużą nieszczelność . Wymieniłem rozrząd, nową pokrywę zaworów uszczelki itd . Przez pewien czas nazbierało się tam sporo oleju. Większość została wymyta , ale w zakamarkach coś jeszcze pewnie zostało dlatego myślałem, że to dalej ten olej . Zapach trochę się rożni dlatego zacząłem szperać z latarką i znalazłem to : wygięta rurka na lewo od cyferki 7 - z niej wydobywa się spalina i nie jest to nigdzie podłączone ? Coś mi tu nie pasuje bo te spaliny zaciąga do środka . Czy mechanik zapomniał to podłączyć? Na rysunku nie widać wężyka ?



http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=XB91-EUR-06_2010_F11_BMW_525dX&diagId=18_0895#18308515604

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.