Skocz do zawartości

Czy manual wymiera?


swiezak77

Rekomendowane odpowiedzi

Do tej pory zawsze jezdzilem manualami, przejechalem sie na testowej automatem bow sumienigdzienie ma manuali.Patrzac na F30 diesla ogloszenia to jest np. 4-5aut z manualem a automatu z 40-50 nawet.. czy mozecie powiedziec jak to wyglada z taka skrzynia automatyczna w sensie obslugi i kosztow? Comoze sie stac i czy sa to duzo wieksze koszty niz manual czyli sprzeglo+dwumasa ?

Zastanawiam sie tez w kontekscie, ze pewnie duzo latwiej sprzedac potem automata a nie manual..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZF8 są na prawdę mało awaryjne w porównaniu do konkurencji. Na rynku wtórnym skrzynie mają niskie ceny z powodu słabego popytu :8) poza tym, jeśli chcesz kupić F30 to ono raczej jeszcze nie ma 400k przebiegu, więc nie ma się o co martwić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że automat to wygoda. Nie znam nikogo kto by żałował po zakupie. W E90 miałem automat i był świetny ale ZF8 to zupełnie coś innego. Aczkolwiek chętnie sprawił bym sobie E92 330i bez navi w manualu do zabawy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o te koszta...

Samo BMW twierdzi, ze olej w skrzyni jest na cale zycie auta.

 

ZF jednak doradza zmiane oleju w ZF8, co 6 lat i co 80-120k km w zaleznosci od warunkow uzytkowania auta.

Jak poszukasz w firmach oferujacych czesci do BMW (jest kilka reklam na glownej na forum), to bedziesz widzial, ile kosztuje zestaw oleju i ewentualnie miska skrzyni. Cos mi swita, ze w 1500zl sie zamkniesz, ale najlepiej sprawdzic po ile te zestawy pod wymiany chodza i jakie sa koszty samej wymiany.

 

Ja sam mialem ZF6 w E90 320d x-drive, dojechalem do 150k km i bylo ok (ale ponoc przy 150k km zaczyna cieknac miska i wtedy sie ja wymienia z olejem). Teraz mam ZF8 w F30 328i - skrzynia znacznie czesciej zmienia biegi, ale robi to raczej niezauwazalnie.

 

Generalnie - Nie ma sie czego bac ;) W F30 jest skrzynia tradycyjna (z hydrokinetycznym konwerterem momentu), a nie dwusprzeglowka, wiec jest troche wolniejsza, niz DSG, ale to moze i dobrze (nie szarpie tak silnikiem). Zmienic olej jak zacznie poszarpywac na zimnym i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazje kupić f30 340i w manualu i 550i w manualu :) Fanaberia dosłownie

Wykonuje darmową fotografię samochodów - PROFESJONALNA.

Dla forumowiczów na terenie Wrocławia. Portfolio. +



http://i.epvpimg.com/guXaeab.png


Zlecę import samochodów z USA/JAPONIA


Kupię:

- Boczek tylnych prawych drzwi F30 wersja Harman/Kardon

- Listwy hexagon wnętrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam kilka miesięcy automat, wymieniłem olej i właśnie zaczynam żałować, bo już jest problem i nikt nie potrafi mi pomóc. Odsyłam do mojego tematu: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=163&t=335363
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, manual wymiera. Zakupiłem rok temu f30 335i w manualu (po dwóch automatach) właśnie jako fanaberię (bo lubię za mordę trzymać :lol: )

Ogólnie jestem zadowolony ale gdybym drugi raz miał wybierać, to albo chciałbym być 10 lat młodszy albo dwa razy rozważyłbym automat+łopatki.

Generalnie manual wybierają już tylko troglodyci albo pasjonaci. Cała reszta, czy to wygodnisie, czy postępowi pasjonaci czy wreszcie ludzie dla których auto to tylko środek lokomocji wybierają automat. Dziwię się, że w G manual jest jeszcze w ogóle dostępny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeździsz manualem lub automatem w trybie manual to jest ok, ale jak jeździsz na drive i auto próbuje za wszelką cenę jechać na 1200rpm przy czym dalej się zastanawia czy zredukować czy też nie to jest denerwujące - jak dla mnie. Ja jeżdżę dlatego na sporcie, ale szybsze zmiany biegów i sztywny układ kierowniczy nie są mi potrzebne do normalnej jazdy. Dodatkowo spalanie na drive przykładowo na 4 biegu z 1200rpm jest identyczne jak na 3 biegu przy 1600rpm w sporcie - gdzie tu ekologia? Gdyby była możliwość zmiany/zaprogramowania ustawień trybu drive to byłoby ok.
BMW F31 318d 143pk aut.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale biorac pod uwage koszta to manual nadal jest gora? Jedyne co moze byc to wymiana sprzegla i dwumasy ale ja nigdy w zadnym aucie nie musialem wymieniac (jezdze 90% trasy), tesc raz wymienial w passacie ale jak suknelo >400k. Ja nigdy nic nie roblem w zadnym aucie z manualem w sensie ze skrzynia, a w automacie z tego co wyczytalem to conajmniej olej co jakis czas z miska trzeba wymienic co troche kosztuje i robiac aute te 200k conajmniej ze 3-4 zmiany beda. No i chyba moze elektronika np. nawalic w czyms takim? Sa tematy z szarpaniem i inne cuda.. z manualem jakos nie widac za duzo a kilka lat sledze forum. Do tego tez tam sa jakies sprzegla hyddrokietyczne i inne rzeczy w srodku i jak dojdzie do naprawy skzyni to po kieszeni poleci sporo $$ prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie w ZF6/ZF8 sprzegiel nie ma. Hydrokinetyczny jest konwerter momentu.

Jesli chodzi o koszta, to chyba porownywalne, tj. 2k na dwumase co okolo 120-150k km i 2k na wymiane oleju (dynamiczna moze i mniej) z podobnym interwalem.

 

Co jednak zauwazylem (i to nie jest sprawa techniczna), to ze automat w aucie rozleniwia.

Jezdzilem okolo rok automatem, potem tak sie zlozylo ze kupilem drugie auto w manualu - wtedy zauwazylem, ze wieksza uwage zwracam na to, co sie z autem dzieje, jadac manualem. To moze byc taka ciekawostka w zakresie zachowania czlowieka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z końcem roku odebrałem nowa f30 z manualem, ograniczeniem był w jednym sensie budżet dlatego nie brałem automatu, jeździłem na próbach automatem i potwierdzam że jest świetny, ale ja po prostu lubię manual, daje mi większą frajdę z jazdy a przy takim momencie w sumie w trasie i tak nie trzeba mieszać biegami bo samochodem można jechać na 6 biegu zarówno 80 jak i 200 km/h.

Mega frajdę też sprawia to że samochód ma automatyczny "międzygaz" przy redukowaniu. Szybka redukcja but i micha się cieszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei polecam również automat :) Do ostatniej chwili przed zakupem nie byłem do końca pewien czy dobrze robię, każdemu mówiłem że manual to bzdura bo można zmieniać biegi kiedy chcesz, bawić się na trasie itd itd wieksza kontrola bla bla... otóż ZF robi to za Ciebie i na dodatek robi to lepiej! Nie zamieniłbym już tego auta na manual nie ma takiej opcji, sportowy ZF z manetkami jest najlepszym automatem obecnie na rynku, można pojechać ekonomicznie (tryb eco jest po prostu świetny) i można sportowo z podtrzymaniem obrotów. każde kolejne auto już tylko automat.

A radość z jazdy? W moim odczuciu sporo większa, auto jest po prostu szybsze, start że świateł nawet na trybie eco i mam wszystkich z tyłu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdza sie szczegolnie w ruchu miejskim, u mnie zawsze jest odcinek z korkiem na wjezdzie do miasta i to spora wygoda nie musiec stale wajchowac lewarkiem. Przelozenia skrzyni dobrane sa raczej pod katem dobrze rozbudowanych drog na zachodzie, gdzie jedzie sie zwykle w peletonie, ze stala predkoscia, a wyzsze przelozenie pozwala teoretycznie na oszczednosc paliwa.

2009-2013 E46 330iA; 2013-2014 E91 318dA; 2014-2016 F34 320dA; 2016-2019 F34 330xdA; 2018-2020 G30 540xiA

2020-2023 F98 X4M; 2022-2026 G08 iX3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Z uwagi na rozwój automatów, manualne skrzynie będą dla pasjonatów.

Szczególnie 8-9 biegowe skrzynie maja tak długie przełożenia, że pala mniej w trasie od manualnych.

U mnie w 9 biegowy (mercedes c) przy 110km/h jest 1500 obr.

Co do trzymania niskich obrotów. Dużo zależy od silnika, czy ma moc i moment przy niskich obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy audi bałem się automatu, multitronicu czy tiptronic. Natomiast o bmw same dobre rzeczy czytam.

Jak wytrzymałość, bardzo niska awaryjność.

A ja właśnie marzę o automacie aczkolwiek obawiam się wysokich kosztów napraw.

 

BMW mile mnie zaskoczył

 

Poza wymianą oleju raz na te kilkadziesiąt tys nie będziesz robił nic. Koszt max 1500 zł brutto. Kupiłem i jestem mega szczęśliwy juz nie chce wracać do manualu. Auto mam na 240 koni 2.0 TDI i tylko radość zwłaszcza gdy odstawiasz większość aut w tyle nie używając w ogóle prawej ręki. Chyba ze bawię się łopatkami. Z tego co rozmawiałem z osobą z tego forum która wymieniała mi olej, najwieksza katorga dla skrzyni to przegrzanie oleju, gdy ktoś jeździł na tempomacie z wysoką prędkością. Jeżeli poprzedni właściciel jeździł mądrze nie dołożysz nic.

 

Aha i nie używaj Trybu Eco auto jedzie jakby miało katatonie. Nie ma sensu dla tak minimalnej oszczędności tracić radość z jazdy i się wkurzać że nie idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.