E92 320d N47 Automat - naprawa konwertera - jak to ugryźć?

[madmad]

Witam,

 

Zakupiłem e92, 320d 177 KM, przebieg ponad 220kkm, auto nieco tańsze ponieważ ma kilka mankamentów a najpoważniejszym jest problem ze skrzynią automatyczną 6 biegów (ZF), oto objawy:

 

- obroty przy spokojnej jeździe ze stałą prędkością falują

- czasem ma problemy z dynamicznym przyspieszaniem czy ruszaniem (tak jakby ślizganie, przetrzymywanie biegu)

- czasem zmienia biegi bardzo delikatnie a czasem jest lekkie szarpnięcie, tzn czuć, że właśnie skrzynia zmieniła bieg

 

Po przewertowaniu forum wiem, że na pewno do wymiany będzie konwerter wraz z olejem, pytanie co jeszcze robić?

Jedni mówią, że wystarczy sam konwerter, jeden z serwisów powiedział mi, że trzeba też przejrzeć skrzynię i wymienić trochę rzeczy (razem ok. 5000 PLN) inny serwis proponuje komplet czyli konwerter, olej, zrobic w skrzyni to co trzeba + regeneracja mechatronika, całość ok. 5000 PLN - oba serwisy polecane tutaj i na innych forach, olej oryginalny, konwerter ZF :)

 

Problem jest taki, że terminy są dość odległe i musiałbym zrobić jeszcze ok 1500 kilometrów zanim auto trafi to mechanika, czy to jest mocno ryzykowne?

Błędów komputer nie wyświetla żadnych, szarpania przy ruszaniu czy hamowaniu nie ma, olej w skrzyni zmieniany ok. 50 kkm temu.

 

EDIT:

Dodam, że auto już kupiłem z takimi objawami więc ciężko powiedzieć jak długo to trwa

[BartoszE30]

inny serwis proponuje komplet czyli konwerter, olej, zrobic w skrzyni to co trzeba + regeneracja mechatronika, całość ok. 5000 PLN - oba serwisy polecane tutaj i na innych forach, olej oryginalny, konwerter ZF :)

 

Dobry kierunek działania jeśli auto ma Ci służyć bezawaryjnie przez dłuższy czas.

Właściwa diagnoza i pewny warsztat, to podstawa, bo to nie jest tania impreza.

 

Problem jest taki, że terminy są dość odległe i musiałbym zrobić jeszcze ok 1500 kilometrów zanim auto trafi to mechanika, czy to jest mocno ryzykowne?

Błędów komputer nie wyświetla żadnych, szarpania przy ruszaniu czy hamowaniu nie ma, olej w skrzyni zmieniany ok. 50 kkm temu.

Im szybciej się za to weźmiesz, tym lepiej.

Może się zdarzyć tak, że uszkodzony konwerter sypnie opiłkami a te polecą dalej do skrzyni.

[KumatyWujek]

W żadnym razie nie inwestować w naprawę skrzyni.

Kupić druga na podmianke z gwarancja rozruchowa i wymienić tylko olej dynamicznie po montażu.

Druga musi być identyczna i zgodna z nalepka numerowa.

Mozna spokojnie jeździć na tej skrzyni bo to jest i tak już szrot i spokojne szukać drugiej.

Takie objawy daje skrzynia po przebiegu 350tys km nalotu.

Teoretycznie gdy zakup drugiej ma być przeciagniety w czasie to się wymienia olej w obecnej i sprawdza na sitku jakiego typu syf pływał w starym oleju...

[madmad]

Jesteś pewien tego co piszesz? W kilkudziesieciu innych tematach o podobnych objawach głównym winowajcą był konwerter - co takiego jest w tej mojej skrzyni, że inna uzywana bedzie lepsza, bez zadnego przegladu/wymiany elementów itd? Ten samochód jeździ całkiem normalnie, gdyby nie to falowanie przy dłuższej spokojnej jeździe to nie tak łatwo było by poznać, że coś jest nie tak.

 

Falowanie jest +/- 100 obr/min

[KumatyWujek]

Pisze to na podstawie mojego doświadczenia z używanymi autami w ciagu ostatnich 20 lat wyposazonymi w automatyczna skrzynię biegów która wymagała remontu.

W popularnym aucie wymiana skrzyni jest podstawowa naprawa jaka jest uzasadniona ekonomicznie.

Remont zazwyczaj jest przynajmniej 2 x koszt wymiany a skutek nie jest do przewidzenia.

Zazwyczaj naprawia się tylko skrzynię o wiadomym pochodzeniu a twoja ma wady które nie występują przy przebiegu 200 tys nalotu.

[madmad]

Ok, a jakie są objawy zużytego konwertera?

 

Chodzi mi o to, że zakup używanej skrzyni byłby moze nawet tańszy ale nie mam zadnej pewnosci w jakim stanie ta skrzynia będzie i czy sie nie wysypie za pół roku

[KumatyWujek]

U ciebie oprócz konwertera (ktory sie wymienia czy regeneruje zawsze po demontazu)sa do wymiany zespoły tarczek na pierwszym i drugim biegu.

Za taki remont zostaniesz skasowany 6-7-8tys zł.

Kupno używanej skrzyni z gwarancja rozruchowa to tez loteria ale obarczona mniejszymi kosztami jeśli trafisz na sprawdzonego sprzedawcę który specjalizuje się w bmw.

Sam osobiście nie kupuje aut z automatem które maja powyżej 150 tys nalotu właśnie ze względu na stan skrzyni.

Do tego przebiegu można uratować zazwyczaj każda skrzynię bez większych kosztów.

[madmad]

No właśnie - jeśli trafię :) używana skrzynia koło 2500, konwerter 2000, olej i miska 1200 + robocizna za całość to wyjdzie kolo 6000-7000, jak nie wymienię konwertera przy uzywanej skrzyni to pewnie i tak bede musiał to zrobic bo planuje ten samochod zatrzymac na jakies 2-3 lata.

 

Dodam jeszcze, że mam zapocone łączenie skrzyni z silnikiem - zapocenie z oleju silnikowego - czy to można jakoś łączyć z objawami skrzyni? Olej z silnika może zalewać konwerter?

 

Gdzie w Wawie lub okolicach polecacie podjechać na diagnostykę skrzyni?

[KumatyWujek]

Midparts

[BartoszE30]

Dodam jeszcze, że mam zapocone łączenie skrzyni z silnikiem - zapocenie z oleju silnikowego - czy to można jakoś łączyć z objawami skrzyni? Olej z silnika może zalewać konwerter

Nie może.

[madmad]

Ok jutro jade do Midparts zobaczymy co powiedzą

[madmad]

Jestem po wizycie w Midparts - skrzynia sprawdzona na kompie, Pan się też przejechał autem i stwierdził, że nic poważnego sie nie dzieje, nie ma póki co sensu nic remontować, jedynie po nowym roku podjechać sprawdzić poziom oleju i póki co jeździć.

 

Czy ja jestem przewrażliwiony :)?

[KumatyWujek]

W tym wypadku na wiosnę tylko zmienić olej na nowy i jeździć dalej.

Zamiast ZF można wlac tez ravenol.

Woda w oleju może dawać takie odczucia.

A czy stwierdził mechanik ze misa filtr skrzyni była kiedykolwiek wymieniana ?

Teraz gdy jesteś po wizycie kontrolnej w sprawdzonym warsztacie sprawa jest jasna.

[BartoszE30]

obroty przy spokojnej jeździe ze stałą prędkością falują

- czasem ma problemy z dynamicznym przyspieszaniem czy ruszaniem (tak jakby ślizganie, przetrzymywanie biegu)

- czasem zmienia biegi bardzo delikatnie a czasem jest lekkie szarpnięcie, tzn czuć, że właśnie skrzynia zmieniła bieg

 

A to powyżej to Twoje zwidy, czy Pan mechanik ztwierdził, że to normalka?

[aaben]

Dodam jeszcze, że mam zapocone łączenie skrzyni z silnikiem - zapocenie z oleju silnikowego - czy to można jakoś łączyć z objawami skrzyni? Olej z silnika może zalewać konwerter?

 

Jeżeli nie jesteś pewien stanu rozrządu to warto i tak się temu rejonowi wnikliwie przyjrzeć. Może to tylko uszczelka wału nr 5: http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=PN31-EUR-08-2009-E90N-BMW-320d&diagId=11_4078

 

Co do skrzyni, to jeżeli się znacząco nie pogarsza i nie przeszkadza Ci za bardzo, to można tak jeździć do końca skrzyni. O ile oczywiście nie jeździsz co tydzień na drugi koniec EU.

[madmad]

To wygląda tak, że te wszystkie "moje" objawy są dość słabo zauważalne przy codziennej jeździe, te obroty nie falują ciągle tylko czasem przy dłuższej spokojnej jeździe, Pan z Midparts powiedział, że nie widzi powodu do remontu skrzyni, polecił mi zdiagnozowac błędy które wyrzucil komputer ale dotyczą one DPF i paru innych rzeczy, a skrzynia podobno jak na ten przebieg pracuje ok, coś tam sie powoli dzieje, ale póki co kazał tylko sprawdzić poziom oleju i tyle.

 

Jeśli chodzi o rozrząd to auto kupiłem niedawno, ale według faktur które mam rozrząd był robiony około 1,5 roku temu więc teoretycznie powinno być ok, silnik pracuje normalnie, nie wydaje też żadnych nietypowych dźwięków.

 

 

W tym tygodniu podjadę na sprawdzenie stanu oleju w skrzyni a później jeszcze do jakiegoś innego warsztatu żeby ktoś inny sie przejechał i przy okazji zdiagnozował błędy z silnika/dpf

Olej w skrzyni był wymieniany ok. 40-50 tyś km temu i niestety była to pierwsza wymiana oleju od nowości (aktualny przebieg 225 tyś).

[RobertE91]

Udało się rozwiązać problem? Mam obecnie identyczny.