Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, no wiec tak wczoraj przejechałem około 20km i samochód stał zgaszony około 30min odpaliłem zapaliła się czarwona kontrolka akumulatora, która po około minucie zgasła, zlekceważyłem sprawę, przejechałem ponownie 20km i było ok. Dziś odpalam wszystko dobrze, po przejechaniu około 10km zapaliła sie i juz nie gasła, przejechałem jeszcze około 30 i nagle pozapalały się kontrolki trakcji, absow i uciekła cała elektryka, zostało 8km do domu wiec jakość chciałem dojechać, światła świeciły coraz słabiej nawet licznik sie zatrzymał i przestała działać turbinam samochód przed domem juz stracił moc, zgasiłem w garażu i juz nie odpalił, nawet nie zakręcił. Wysiadł akumulator? Alternator? co może był ? za co sie zabrać ? :mad2:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
alternator. a jechales tylko na tym co bylo w aku. jak sie prad konczyl to zaczelo sie wszystko wylaczac. najpierw choinka na zegarach i ostatecznie stop bo nie bylo czym zasilic pompy paliwa.
Opublikowano
Robilem jakos niedawno, nie pamietam czy to bylo 300 czy 400 zł, ale cos w tych granicach. Pewnie jak wyjmiesz i dostarczysz do firmy która sie tym zajmuje to zrobisz taniej. Nie wiem czy na tvn turbo klimek za 250 zl nie regenerowal czasem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.