Kłopot z uruchomieniem ciepłego silnika

[aadler]

Witam wszystkich,jestem pierwszy raz na forum,bawarke mam od trzech miesięcy no i mam kłopot z odpaleniem ciepłego silnika nie było problemu dopuki nie założyłem gazu (dwa tygodnie temu)gdy jest zimny to jest ok. gdy ciepły to coś mi lekko strzeli i muszę drugi raz włączyć zapłon i parę obrotów zrobi zanim zapali.powiedzcie mi gdzie znajduje się silniczek krokowy w E36 318i 1994r silnik M43 .Jeżeli wiecie coś na ten temat to pomóżcie.

[chiken]

:search: a użyłeś magicznej opcji szukaj? w tym dziale jest prawie 15tys tematow gdzie napewno cos powinienes znalezc. :search: pod swoim nickiem masz tez ladnie zdanko napisane, sorry ze nie pomagam klarownie ale zawsze jest ale...

 

pozdr

[flash]

jesli gasisz auto na gazie zawsze w przewodach i kolektorze zostanie troche gazu, jesli zostawisz auto na pare godzin to gaz sie ulotni i nie ma problemu, jesli odpalasz auto za kilka minut to (odpalasz na benzynie) auto dostaje przez chwilke i gaz i benzyne, normalne ze nie chce palic albo gasnie po sekundzie. Rozwiazania sa 3

 

1. Przyzwyczaic sie do tego

2. gasic auto na benzynie

3. zamontowac dopalacz gazu, uzadzenie elektroniczne ktore po wylaczeniu zaplonu, nie pozwala na zgasniecie silnika i podtrzymuje jego prace np przez 3 sek, zamykajac jeednoczesnie zawory gazu. Powoduje to wypalenie do konca gazu z przewodow i kolektora, ale silnik w tym momencie gasnie niekulturalnie, telepie nim, pali np na 3 cylindry. zawsze to obciach jak tak auto gasnie.

 

pozdrawiam