328ia m-pakiet I cosmosschwarz

[DwaLitry]

ok 690 to był koszt nowej szyby+roboty i szyba przystosowana do czujnika deszczu i zmierzchu? czyli taki czujnik ze starej odkleją i na nową przykleją? :roll:

[maniek21112]

Tak jest, szyba pod czujnik deszczu/zmierzchu, stopka jest na szybie już, wystarczy przełożyć czujnik i gotowe.

[DwaLitry]

okej dzięki :cool2:

[maniek21112]

Nie, mam pecha do nich..Może do trzech razy sztuka :duh:

Trzecia próba, kolejnej już nie będzie, będę naprawiał fabryczne..zdjęcia zrobione przed podróżą pod choinkę :lol: najlepiej sytuację ze sprzęgłami wiskotycznymi opisuje to, że w kolejnej hurtowni zamówione zostały dwa, pudełko oznaczone strzałkami tak samo a jedno wisko było odwrotnie włożone :duh:

[Adchar]

mam nadzieję, że wreszcie wszystko będzie ok :D

[maniek21112]

Zobaczymy, ale nie robię sobie nadziei..Nie było zdjęć po odświeżeniu plastików już w aucie to przy okazji podmiany dekorów z turasa uwieczniłem to, jak były na samych drzwiach to wydawało mi się o wiele lepiej, ale po założeniu na deskę jakoś entuzjazm opadł. Gałka oczywiście nie chce zejść..skórzana z dawcy zeszła bez problemu a ta jakby przyklejona była :x

[1jarcio]

Tak patrzę to rzeczywiście smutno się zrobiło :wink:

[maniek21112]

Żonie też nie leżą, więc pewnie zanim zdejmę gałę to wrócą fabryczne..ale z drugiej strony jak już znalazłem ją w fajnym stanie to żal nie założyć choć na chwilę :wink:

[1jarcio]

Dokładnie tak jak piszesz, załóż na święta :D, a na nowy rok powrót do starych :wink:. Ja jak kiedyś miałem e46 to były założone black piano i wyglądało to bardzo ładnie ale utrzymanie tego w czystości było trudne. Te wyglądają hmm jakby to porównać: jak moje listwy shadow do tych które są teraz :mrgreen:

[rbk]

Poprzednie dekory były lepsze. Powrót do korzeni jest konieczny. Tym bardziej, że drewno w tym modelu to prawdziwe drewno, co prawda cienka warstwa ale drewno. Tak jak skóra to skóra, a nie derma i skóra zdecydowanie lepszej jakości niż w nowych modelach "G".

[maniek21112]

Też tak to odbieram..na drugi dzień kolejna próba i puściła..tak to wygląda, trochę smutno, ale jak już założyłem to trochę pojeżdżę.

[maniek21112]

Wisko vs ja trzecie starcie :D nie pamiętam aby poprzednie miały ślady silikonu więc może był jakiś upgrejd :mrgreen:

Przy okazji zaległe foto półki już z uchwytem na środkowy pas, jakość jak zwykle porażająca..

[Adchar]

No i jak? Wisco działa?

[maniek21112]

Jest szansa, że coś z tego tym razem będzie, spina na sekundę przy odpalaniu zimnego silnika :dance:

[maniek21112]

Coraz cieplej a ja założyłem zimówki..ale trzeba to zdzierać, bo nic tego bieżnika nie ubywa :?

Będzie w niedalekiej przyszłości pewnie walka, ponieważ muszę wymienić tylne łożysko z prawej strony, więc zapewne polecą oba. Myślałem też o tarczach kotwicznych ale kurcze wyglądają bardzo dobrze i aż żal zakładać zamiennik :| jedna fota brudasa:

[Adchar]

Patrz w lusterka, czy nie gubisz bieżnika :P

A co do tarcz kotwicznych.... znając życie jak ich nie wymienisz, szybko się posypią. :D

[Magnat95]

Dobrze wyglądają te tarcze, szkoda będzie je wymieniać ;)

[maniek21112]

Adchar patrzę patrzę, ale ostatnio z reguły jeżdżę tylko rano rozwieźć dzieciaki do roboty :lol: wtedy jest chłodno :D później spacerek dla zdrowotności :wink:

Co do tarcz kotwicznych to biję się z myślami, chyba nawet zamówię nowe a te ocenię dokładnie jak rozbiorę wszystko.

[maniek21112]

To wczoraj była walka z prawym tyłem, efekt taki, że przy przebiegu 363090 km 29.01.2020 wleciało nowe łożysko w prawej tylnej zwrotnicy, wybór padł oczywiście na fag (75,-). Nareszcie nastała błoga cisza w aucie, druga strona czeka na wolniejszą chwilę, nie szumi, nie ma luzu, ale niech ma dla równowagi :P jakby półoś chciała wejść z powrotem w piastę to byłoby to dość przyjemne i szybkie zadanie. Osłona wbrew pozorom jest w bardzo dobrym stanie, bardzo sztywna, otwory pod mocowanie szczęk nie są rozbite, wszystko trzyma się solidnie, więc nie założyłem nowej a stara została z grubsza oczyszczona i pryśnięta na czarny mat. Kupiłem na wszelki wypadek dwie firmy KLOKKERHOLM, ale nie widziałem sensu zmiany, jeden z profesorów na studiach lubił powiedzenie, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu i coś w tym jest :mrgreen: a tak na poważnie uważam, że obecnie części zamienne mocno lecą z jakością i zmieniając dobre na nowe strzela się w kolano. Trochę niewyraźnych zdjęć żeby się liczyło :lol:

[maniek21112]

Jest i awaria :cry: rano pojawił się check na światłach, błędy to znienawidzone 227 i 228, mieszanka uboga a o dziwo korekty krótkoterminowe koło 1, tylko długoterminowe dla dużych obciążeń koło 10. Pojeździłem po mieście z podglądem na korekty paliwowe i nic "ciekawego" nie pojawiło się w krótkoterminowych. Skasowałem adaptacje, ale podczas wieczornej trasy znowu check..więc najwyższa pora na otwarcie maski :lol: a tam takie cudo:

Więc trzeba będzie zregenerować :mrgreen:

[maniek21112]

Więc najwyższa pora na działanie, ponieważ tymczasowa "naprawa", czyli taśma naklejona na zakurzoną gumę bez rozbierania czegokolwiek zaczynała puszczać :lol: już zapomniałem jak upierdliwe jest odkręcanie opasek tej gumy przy przepustnicy/krokowcu :x ale jakoś poszło :8) koszt to całe 35,- i godzina zabawy, stara oczywiście była fabryczna.

[Adchar]

A gdzie foto licznika? :norty:

[maniek21112]

Z policji jesteś? :lol: miało to miejsce przy 363655 km.

[szymon-o]

Męska robota z łożyskiem zaliczona :cool2: .

Faktycznie przy łożyskach kół w BMW można się nagimnastykować .............. jak są jeszcze fabryczne :mrgreen: hmmmm.

[maniek21112]

Podczas ostatniej trasy analizowałem sobie co dzieje się z temperaturą silnika i na wejściu do chłodnicy. Najpierw sam test 7.0 i ku mojemu zaskoczeniu przy delikatnej jeździe na trasie temperatura dochodziła do 102-103 stopni a przy tym co misie lubią najbardziej :guma: spadała do okolic 90 :? myślę termostat niby działa, grzałka też, więc przyszła mi do głowy niższa wydajność pompy wody, bo przy wyższych obrotach temperatura spadała (lepszy obieg płynu). Już na początku mojej walki z temperaturą przy dużych obciążeniach (160+) sprawdzałem temperaturę na wejściu do chłodnicy i było ok, też dochodziło do ok 100 stopni, wtedy skupiłem się na wisko. Teraz jak wisko może się już wykazać to podczas kolejnego sprawdzania temperatury na wejściu do chłodnicy wyszły takie kwiatki:

Jak widać raz tak raz siak :evil: więc czas zakupów, tu uprzedzam wszystkich, którzy chcą teraz kupić termostat firmy behr, czyli to samo co oryginał (nie polecam wahler, jest inny i grzałka szybko pada), ponieważ już większość na rynku to włoski syf, który nie ma związku z tym co kiedyś. Pierwszy otrzymałem właśnie taki z napisem made in italy oraz całkiem innym mocowaniem grzałki, materiał też inny, bez logo behr a pudełko oczywiście takie jak na zdjęciu, kropka w kropkę. Taka sama akcja była z termostatami głównymi behr do kopciuchów m47n/m57n tylko tam jest sam napis italy i jakość dramatyczna, oczywiście nie trzymają temperatury. Reasumując jak ktoś kupił niedawno i nie dostał takiego jak oryginał to proponuję pilnować temperatury i szybko oddać. Sprzedawca mojego odgrzebał ostatnią sztukę wyprodukowaną w Niemczech i mam taki jak być powinien. Przy okazji wymiany lewego tylnego łożyska wlecą też nowe gumy tylnego stabilizatora (przy wymianie prawego zobaczyłem, że nie wyglądają zbyt świeżo lekko mówiąc) febi, oczywiście pod s226.