Realne spalanie G30 diesel i benzyna

[Woytas]

no trzeba mieć dużo samozaparcia i cierpliwości , żeby przejechać 99% dystansu na ecopro , z takimi prędkościami  w dieslu zapewne byłoby spalanie na poziomie 3,x l na 100 km 😁, czysto teoretycznie sam osiągnąłem 4,1 ale cierpliwości już nie miałem mimo cały czas spadającego zużycia aby taką jazdę kontynuować 😆

Edytowane 30 Listopada 2023 przez Woytas

[durin90]

Kilka razy jeździłem na eco pro i gdy droga jest w miarę pusta, to jazda jest dokładnie taka sama jak na innych trybach.

Tempomat, utrzymanie pasa ruchu z DAP i nie czuję żadnej różnicy, auto jedzie.

Chociaż sam przyznam, że jazda typu 120 na A jest super ekonomiczna, ale nudna jak flaki z olejem. Nawet żona narzeka, że wolno jedziemy 😛

Edytowane 30 Listopada 2023 przez durin90

[Tomek99]

Ale w takich warunkach to czy jedziesz na ECO PRO czy Sport nie ma różnicy. Samochód wrzuca najwyższy bieg i tyle. Najwięszka różnica w ECO PRO to jest reakcja na gaz (albo jej brak).

[maciekszz]

Różnica taka, że jak przyspieszasz na sport to auto chce jechać i nie odpuszczasz przy 120km/h a w Eco pro jak już dociagniesz do 120 to zwalniasz 😉

[Rufio]

W 540i zmulenie na Eco jest mało  odczuwalne. 

Moze odczucia są jak w 520d na sporcie 😉. A w 520d na Eco jedzie Skoda Fabia 1.0. 

[irek.k]

Super wynik 👍 . Ja teraz w weekend byłem w Ostrawie M440i  i w dwie strony razem ok. 600km i też jechałem w Eco (było dość ślisko ), to mój wynik to 7,6 czy 7,7 jakoś tak. Średnia prędkość coś około 80km/h. Byłem też ciekaw czy zrobię  tą trasę na jednym zbiorniku, ale na luzie , zostało jeszcze paliwa na ok. 160km. 

Tak , że 6,2 to dużo samozaparcia 🙂

[maciekszz]

22 godziny temu, Rufio napisał(a):

Moze odczucia są jak w 520d na sporcie 😉.

Jak Eco w 540i jest jak 520d na sporcie to czego więcej chcieć 🙂 taka rakieta wystarczy do normalnej jazdy

[steel_glass]

Cześć, 530i xDrive 2018 w mieście 9-10,5 litra w trybie Comfort, Eco może litr mniej, przy każdym tankowaniu resetuje spalanie.

W trasie na drogach do 90 km/h udało się zejść w trybie Eco do 5 litrów, prędkość 70-80 km/h.

[maciekszz]

540i xdrive Touring w trybie sport 11-13l w trasie, w mieście do 15l... Trzeba strasznie delikatnie jeździć żeby palił mniej. Najmniejsze spalanie około 9,5l w trasie ale jazda strasznie męcząca i baaaardzo delikatnie. Wystarczy troszkę mocniej używać gaz i spalanie rośnie bardzo szybko... Mild hybrid i wyłączanie co chwilę silnika jakoś mnie nie przekonuje i cały czas jeżdżę w sport individual.

 

Edytowane 27 Kwietnia przez maciekszz

[MatiKosa]

W dniu 26.04.2024 o 11:38, steel_glass napisał(a):

Cześć, 530i xDrive 2018 w mieście 9-10,5 litra w trybie Comfort, Eco może litr mniej, przy każdym tankowaniu resetuje spalanie.

W trasie na drogach do 90 km/h udało się zejść w trybie Eco do 5 litrów, prędkość 70-80 km/h.

Mam to samo tylko z 2017.

Osobiście bawiłem się w testy eco drivingowe przez ponad 2 lata w jednym z poprzednich aut i potrafię sporo sprawdzić w temacie, więc jako iż mam teraz G30 z tymi różnymi trybami jazdy, to już zaczynam zabawę. Na razie przejechałem zbyt mało by wydać jednoznaczne opinie, ale mam ustawioną opcję automatycznego resetowania Komputera pokładowego podróży (robi to jeśli przerwa wynosi co najmniej 4h).

Codziennie jeżdżę do pracy 13 km w jedną stronę i tyle samo w drugą. Poniższe wyniki to te w pierwszą stronę (rano, mały ruch).

Eco Pro
Najniżej co udało mi się zrobić to 7.7 l/100 km, temp. 7-8 st. C, klima włączona, jazda spokojna, przewidywalna, w kluczowych miejscach pozwalałem aby Start Stop się załączył. Reakcja na gaz jest słaba, silnik tam ciągle się męczy na 1000 rpm. Jeśli jednak zada się mu prędkość za pomocą tempomatu aktywnego, to wtedy przyspiesza żwawo.

Comfort
Ta sama trasa to wyniki rzędu 8.1-8.2 l/100 km, w zależności na ile chciało mi się manualnie bawić w start stop.

Powrót w drugą stronę odbywa się już w korkach, częste zatrzymywanie się - tu już nie ma cudów i rozbujanie tej limuzyny swoje kosztuje, najmniej co było to 10 l/100 km, najwięcej, w naprawdę masakrycznym ruchu to okolice 12.5-13 (start/stop uratował z 8-10 minut). Mogę sobie tylko wyobrazić, że 540i w podobnych warunkach zżarłoby jeszcze więcej. Ta limuzyna lubi płynny ruch.

Zrobiłem póki co jedną, dużą trasę tuż po zakupie auta, łącznie 710 km. Pierwsza połowa to była jazda przepisowa (120 km/h, okazjonalne przyspieszenia), późnym wieczorem, temp. koło 3-5 st. C, z samego południa Polski do Wawy = 6.3 l/100 km. Druga połowa do Trójmiasta to już był masakryczny ruch, deszcz i cały wynik podbił się do 6.8 l/100 km (czyli 7.3 ten odcinek).

 

Moje dotychczasowe obserwacje:
- tryb Eco Pro, podobnie jak ogólne zasady eco drivingowe, sprawdza się tym lepiej, im dłuższa i spokojniejsza trasa. Wtedy może ograniczać przyspieszanie, działanie klimy oraz używać trybu żeglowania. W mieście jedynie start/stop może coś uratować, ale to można odpalić także na Comforcie. Jadąc po mieście często potrzeba sprawnie przyspieszyć, w czym Eco Pro zwyczajnie przeszkadza i zysk na poziomie 5-6% nie jest w mojej ocenie warty redukcji przyjemności z jazdy na poziomie powyżej 50%. Ponadto silnik się trochę męczy na niskich obrotach, co też nie jest zbyt dobre. Zachowałbym to na spokojną trasę, natomiast do miasta po prostu Comfort.
- tutaj w pełni obowiązuje zasada "turbo żyje, turbo pije" - mocniejsze przyspieszenia natychmiastowo windują spalanie
- samochód ma dość dużą inercję, potrafi się długo toczyć, choć to może po części wynikać ze specyfiki pracy skrzyni automatycznej. Warto to wykorzystać, gdyż hamowanie silnikiem to zdecydowanie najskuteczniejsza eco metoda jaka istnieje. Biorąc to pod uwagę, można sobie przed światłami zrobić manualne redukcje biegów lewą łopatką, a tuż przed światłami przytrzymać prawą aby wrócić na D

Długoterminową średnią, która będzie zawierała miasto, dłuższe wypady, etc. - pewnie podam później. Na ten moment mam jedynie dwa tankowania (długa trasa oraz jazda miejska+parę razy krótko poza miastem) i to jest 8.15l/100 km. Obecne, trzecie tankowanie, to na ten moment 9.4 l/100 km - praktycznie ciągle po mieście i czasem spokojna przejażdżka na tereny pozamiejskie + okazjonalne butowanie na Sport.

Edytowane 27 Kwietnia przez MatiKosa

[Woytas]

Niezależnie od marki

benzyna - 3l = diesel 

Z mojej perspektywy miziane g30 w EC0 czyli przepisową jazda w  w większości dróg w UE 4-4,5 l - realny zasięg 1400 km ,  przelot przez Niemcy tam gdzie się dało 170-190  średnio 7,8l , średnia z 17 tyś km 6l , jak na prawie 5m auto z napędem na 4 łapy absolutna rewelacja

... tocząc się krajówką 80- 90km/h to już wyniki poniżej 4l ,  ogumienie mieszane 19" z tyłu 275

 

Edytowane 28 Kwietnia przez Woytas

[daniello88]

Ja mam takiego jak Twój tylko przed LCI

6-6,5l normalna trasa

7-8l szybka i jeszcze szybsza trasa 🙂

8,5-9l miasto normalna jazda bez korkomanii

średnie 7,8l

 

[przemekk23]

G30 530 ix- trasa Zakopane- Budapeszt, jazda 90% drogami krajowymi, 10 % autostrady. Prędkości zgodne z przepisami, pełne obciążenie auta.

Średnie spalanie według komputera 7,6 litra. Jechałem normalnie, bez intencji oszczędzania. 

To mój absolutny rekord na tak długiej trasie. Normalnie pali mi w zależności od rodzaju dróg i prędkości pomiędzy 9,5 a 12 litrów. 

Inna sprawa, że praktycznie cały czas trasa prowadziła "z górki".

[MatiKosa]

G30 530ix: Trójmiasto-Warszawa i z powrotem (po drodze była wycieczka do Elbląga), głównie jazda po S7 w bardzo zatłoczony weekend, ciężko było płynnie jechać na adaptacyjnym tempomacie. S7 przed Wawą w remontach. Starałem się jechać w miarę oszczędnie, około 125-130 km/h licznikowe, jak się dało to na Eco Pro, ale były też odcinki gdzie trzeba było jechać szybciej aby pozbyć się maruderów i przełączać na komfort (przy okazji by schłodzć wnętrze, bo tryb Eco Pro ogranicza wydajność klimy) - tu wychodzi wielka zaleta 30i, realnie na trasie nie było auta które by łatwo dotrzymało kroku, 30i ucieka naprawdę sprawnie.

Jechałem sam z lekkim obciążeniem, temperatury bardzo wysokie bo nawet do 32 st. C, więc klima miała co robić.
Tryb Eco Pro łącznie w dwie strony zaoszczędził ledwie 23 km, co jest wynikiem sporo słabszym niż jak wracałem autem z Rzeszowa, ale z Podkarpacia na północ to jednak się bardziej leci w dół. Eco Pro mógłby zdziałać więcej gdybym manualnie rozłączał tempomat na zjazdach i wykorzystywał tryb żeglowania (łączny dystans żeglowania to około 24 km).

Przejechany dystans: ok. 720 km
Średnia prędkość: 96.6 km/h
Spalanie wg komputera: 7.2 l/100 km

Średnie spalanie po 6100 km to 8.5 l/100 km (60% miasto, 25% drogi S/A, 15% poza miastem)

[A145]

Nadal twierdzę, że 3L w benzynie to jeden z najlepszych silników BMW! Ostatnio na trasie Warszawa - Tarnów - Warszawa spalanie liczone wg komputera wyniosło 6.2 przy średniej prędkości 95 km/h. Jazda do Kielc na tempomacie ustawionym na 125, następnie przejazd przez Kielce w miarę płynny potem już zgodnie z przepisami. Zresztą trudno było inaczej z uwagi na ruch i ilość miejscowości. Jazda w trybie sport indywidual ponieważ jestem przeciwnikiem wykorzystywania systemu start-stop. Dla porządku podaję przebieg 36 tys. Silnik po 3. wymianach oleju, jak na razie super, spalanie po mieście 12-13. Niestety wkrótce się z moją 540. rozstajemy, ponieważ X6 z tym samym silnikiem już zamówiona.

[MatiKosa]

9 godzin temu, A145 napisał(a):

Nadal twierdzę, że 3L w benzynie to jeden z najlepszych silników BMW! Ostatnio na trasie Warszawa - Tarnów - Warszawa spalanie liczone wg komputera wyniosło 6.2 przy średniej prędkości 95 km/h. Jazda do Kielc na tempomacie ustawionym na 125, następnie przejazd przez Kielce w miarę płynny potem już zgodnie z przepisami. Zresztą trudno było inaczej z uwagi na ruch i ilość miejscowości. Jazda w trybie sport indywidual ponieważ jestem przeciwnikiem wykorzystywania systemu start-stop. Dla porządku podaję przebieg 36 tys. Silnik po 3. wymianach oleju, jak na razie super, spalanie po mieście 12-13. Niestety wkrótce się z moją 540. rozstajemy, ponieważ X6 z tym samym silnikiem już zamówiona.

To jakie w końcu było spalanie do tych Kielc? 🙂

Trasa do Tarnowa średnia prędkość 95 km/h to z komputera, tak? A normalnie z jaką prędkością jechałeś, koło 120 km/h? 

Jakie masz obroty przy 140 km/h? U mnie to jest chyba 2000-2050 rpm jakoś, zastanawiam się czy długość przełożeń w 530i i 540i jest taka sama. 

Poza tym i tak rewelacyjne wyniki, bardzo porównywalne z 530i przed liftem. Zapewne ten system MHEV sporo pomaga. Jedynie tyle, że 540i jest znacznie droższe, a już zwłaszcza w polifcie. Technologicznie to jednak genialne auto. Może kiedyś pomyślę by wymienić, choć póki co obecny model i tak robi wszystko co ma robić. 

[A145]

49 minut temu, MatiKosa napisał(a):

To jakie w końcu było spalanie do tych Kielc? 🙂

Trasa do Tarnowa średnia prędkość 95 km/h to z komputera, tak? A normalnie z jaką prędkością jechałeś, koło 120 km/h? 

Jakie masz obroty przy 140 km/h? U mnie to jest chyba 2000-2050 rpm jakoś, zastanawiam się czy długość przełożeń w 530i i 540i jest taka sama. 

Poza tym i tak rewelacyjne wyniki, bardzo porównywalne z 530i przed liftem. Zapewne ten system MHEV sporo pomaga. Jedynie tyle, że 540i jest znacznie droższe, a już zwłaszcza w polifcie. Technologicznie to jednak genialne auto. Może kiedyś pomyślę by wymienić, choć póki co obecny model i tak robi wszystko co ma robić. 

Tak jak napisałem do Kielc tempomat 125.  Jakie spalanie do Kielc? Nie wiem, bo się nie zatrzymywałem. Obroty w 530i (miałem poprzednio) i 540i przy 140 porównywalne. Generalnie nie przywiązuję wagi do spalania ponieważ uważam, że tego typu samochód i z tym silnikiem ma sprawiać przyjemność z jazdy i cieszyć użytkownika. W tym poście dzielę się jedynie swoimi spostrzeżeniami. Dlaczego takie osiągi? Chodzi tu głównie (oprócz CX) o stosunek masa i Nm na koń mechaniczny. Przy np. 130 silnik 540 wykorzystuje 10-15% mocy. System MHEV ma wpływ jedynie przy mocnym przyspieszaniu, bo wtedy uruchamia się silnik elektryczny wspomagając turbinę, aż do momentu jej "rozpędzenia się" i w ten sposób niweluje tzw. turbodziurę.  A tak na marginesie, na podstawie mojego doświadczenia, porównując oba silniki w tej samej budzie zdecydowanie, bezapelacyjnie na + dla 3L. Chcesz jedziesz spokojnie, wyprzedzanie bajka, dźwięk, aksamitna praca, krótko mówiąc sama przyjemność itp. Zresztą poczytaj opinie i wrażenia z jazdy z tym silnikiem u innych użytkowników różnych modeli.

[A145]

Tu Masz średnie spalanie na trasie przy średniej prędkości 126 w trybie komfort na odcinku 395,7 km

[Rufio]

Podsumowanie w 540i xdrive mhev kombi, po 50 tys km.

9.6 litra. 

Chyba nieźle jak na 3 litrową benzynę. 

[MatiKosa]

3 godziny temu, A145 napisał(a):

Tak jak napisałem do Kielc tempomat 125.  Jakie spalanie do Kielc? Nie wiem, bo się nie zatrzymywałem. Obroty w 530i (miałem poprzednio) i 540i przy 140 porównywalne. Generalnie nie przywiązuję wagi do spalania ponieważ uważam, że tego typu samochód i z tym silnikiem ma sprawiać przyjemność z jazdy i cieszyć użytkownika. W tym poście dzielę się jedynie swoimi spostrzeżeniami. Dlaczego takie osiągi? Chodzi tu głównie (oprócz CX) o stosunek masa i Nm na koń mechaniczny. Przy np. 130 silnik 540 wykorzystuje 10-15% mocy. System MHEV ma wpływ jedynie przy mocnym przyspieszaniu, bo wtedy uruchamia się silnik elektryczny wspomagając turbinę, aż do momentu jej "rozpędzenia się" i w ten sposób niweluje tzw. turbodziurę.  A tak na marginesie, na podstawie mojego doświadczenia, porównując oba silniki w tej samej budzie zdecydowanie, bezapelacyjnie na + dla 3L. Chcesz jedziesz spokojnie, wyprzedzanie bajka, dźwięk, aksamitna praca, krótko mówiąc sama przyjemność itp. Zresztą poczytaj opinie i wrażenia z jazdy z tym silnikiem u innych użytkowników różnych modeli.

Myślę, że nikt kto ma jakiekolwiek pojęcie o tych samochodach nie twierdzi, że B58 nie jest lepsze, bo jest 🙂 I ja to doskonale wiem, zresztą przez wiele miesięcy zdobywałem wiedzę o tym motorze oraz patrolowałem rynek. 

 

Ostatecznie jednak kupiłem auto z B48 bo w tej kasie miałem samochód większy, ładniejszy, wygodniejszy, lepiej wyposażony niż 3er/4er. Porównywanie 530i/540i nie do końca ma sens, gdyż to drugie na rynku aut używanych wymaga ze wszystkim dopłaty 60-65k lekko, co oznacza, że to już nie jest "opcja" dla większości ludzi, to po prostu inny, wyższy budżet, który w moim przypadku był już zbyt naciągnięty 🙂

 

Niemniej jednak jak na ten budżet który miałem to 30i naprawdę daje radę i jestem z niego super zadowolony, ale wiem, że 40i to już prawdziwy przeciąg (jechałem tym). Być może rozważę kiedyś wymianę. 

 

@Rufio Prędkość średnia Cię zdradza, to są w dużej mierze trasy 😉 Mimo wszystko świetny wynik, a G31 540ix to super praktyczny, rodzinny wóz 👍 

[A145]

31 minut temu, MatiKosa napisał(a):

Myślę, że nikt kto ma jakiekolwiek pojęcie o tych samochodach nie twierdzi, że B58 nie jest lepsze, bo jest 🙂 I ja to doskonale wiem, zresztą przez wiele miesięcy zdobywałem wiedzę o tym motorze oraz patrolowałem rynek. 

 

Ostatecznie jednak kupiłem auto z B48 bo w tej kasie miałem samochód większy, ładniejszy, wygodniejszy, lepiej wyposażony niż 3er/4er. Porównywanie 530i/540i nie do końca ma sens, gdyż to drugie na rynku aut używanych wymaga ze wszystkim dopłaty 60-65k lekko, co oznacza, że to już nie jest "opcja" dla większości ludzi, to po prostu inny, wyższy budżet, który w moim przypadku był już zbyt naciągnięty 🙂

 

Niemniej jednak jak na ten budżet który miałem to 30i naprawdę daje radę i jestem z niego super zadowolony, ale wiem, że 40i to już prawdziwy przeciąg (jechałem tym). Być może rozważę kiedyś wymianę. 

 

@Rufio Prędkość średnia Cię zdradza, to są w dużej mierze trasy 😉 Mimo wszystko świetny wynik, a G31 540ix to super praktyczny, rodzinny wóz 👍 

Moim zdaniem o gustach czy preferencjach się nie dyskutuje! Każdy ma swoje preferencje, upodobania, oczekiwania czy ograniczenia jak to w życiu. Dla mnie BMW, to  przede wszystkim silnik i komfort siedzeń, a reszta w zależności od sytuacji i budżetu.

[Rufio]

2 godziny temu, MatiKosa napisał(a):

  

@Rufio Prędkość średnia Cię zdradza, to są w dużej mierze trasy 😉 Mimo wszystko świetny wynik, a G31 540ix to super praktyczny, rodzinny wóz 👍 

W miękkiej hybrydzie miasto nie podbija tak spalania. Dużo toczenia z wyłączonym silnikiem. 100% miasto wychodzi  ok 10-11 litrow

[MatiKosa]

6 godzin temu, A145 napisał(a):

Moim zdaniem o gustach czy preferencjach się nie dyskutuje! Każdy ma swoje preferencje, upodobania, oczekiwania czy ograniczenia jak to w życiu. Dla mnie BMW, to  przede wszystkim silnik i komfort siedzeń, a reszta w zależności od sytuacji i budżetu.

No i spoko 🙂 Ale myślę, że forum jest właśnie od tego aby podyskutować 🙂 Początkowo też właśnie chciałem kupić B58 za wszelką cenę, ale w tym budżecie to miałem co najwyżej takie średnie 340i/440i, a szukałem aut bezwypadkowych i nie z USA. Zasadniczo fajne egzemplarze były po 145-155k, a to już było niemal poza budżetem, a jeszcze nie oglądałem aut, nie wiadomo w jakim stanie, czy upalane...

Kolega posiadający E60 530xd polecił mi zastanowić się czy na pewno wykorzystam te osiągi przy moim trybie jazdy, który w zdecydowanej większości to miasto, ok. 75%. Bo o ile na trasie jest radość, o tyle przez większość czasu samochód będzie po prostu toczył się wolno i stał w korku. Wiadomo, jest kultura pracy, ale po mieście to się trochę męczy, a wtedy spalanie R6 to lekko o 3 litry więcej (mówimy rzecz jasna o przedlifcie, polift to jeszcze wyższa półka cenowa). No i doszedłem do wniosku, że o ile byłbym gotów zapłacić za wyższe koszty utrzymania auta, którego osiągi wykorzystuję, o tyle zapłacić w cholerę więcej za zakup, a potem więcej za eksploatację czegoś, co i tak stoi w korku i okazjonalnie tylko ma szansę rozwinąć skrzydła - to finansowo jest zwyczajnie nieopłacalne, zwłaszcza jeśli B58 ma już zalecane Pb98.

Krótko mówiąc: pod kątem technicznym 540i jest genialnym wyborem, ale jako "value for the money" i pod kątem wartości odsprzedaży to zdecydowanie 530i ma swoje zalety, a o samym motorze też nie można powiedzieć, że "nie jedzie", patrząc  z perspektywy większości kierowców (pomijam ludzi jeżdżących na codzień V8). A ze swojego egzemplarza jestem póki co super zadowolony, bo oprócz tego, że się fajnie jeździ to ma na pokładzie niemal wszystkie z fajnych opcji poza kamerami 360 (co akurat myślę, że byłoby przydatne). 

 

5 godzin temu, Rufio napisał(a):

W miękkiej hybrydzie miasto nie podbija tak spalania. Dużo toczenia z wyłączonym silnikiem. 100% miasto wychodzi  ok 10-11 litrow

Cóż mam rzec, absolutna bajka, 530i spali niewiele mniej albo i podobnie, w zależności od natężenia ruchu nawet i więcej. To tylko pokazuje potęgę wersji MHEV w LCI.

I o ile design LCI jest ciekawy i dla większości lepszy (gdzie przedlift też mi się bardzo podobna i nie ma tu dla mnie wielkej różnicy), to właśnie to MHEV to robi robotę, acz brak możliwości odłączenia start/stop inaczej niż trybem Sport jest upierdliwe, bo rozrząd dostaje fest przy każdym rozruchu (i to jest prawdziwy problem systemu s/s, a nie aku, rozrusznik, etc.). Chyba, że silnik elektryczny robi to bardziej gładko niż klasyczny rozrusznik.

Na minus dla mnie zegary, bo choć wyświetlacz jest ultra ostry, to jednak te okrągłe wskazówki w trybie Comfort w pre-lci to wybitnie przepiękna rzecz, z którą ciężko by mi było się rozstać. Sam ID6 też wizualnie jest bardziej elegancki, ID7 zaś ma Android Auto.

Może po prostu kiedyś jak będzie potrzeba to zrobię potrójną zmianę: z sedana na Touringa, z 530i na 540i oraz z przedlifta na polifta 🙂 Może odkupię Twoje auto 🙂

 

[Rufio]

Do B58 zalecana Pb95

[s0nar]

16 minut temu, Rufio napisał(a):

Do B58 zalecana Pb95

Hmm, to chyba zależy. Ja w sumie od początku posiadania 540i lałem Pb98 Ultimate licząc na to, że skoro w instrukcji i na klapce jest Pb95, a w Polsce wiadomo jakie kiepskie są paliwa, to Pb98 będzie bardziej zbliżona do niemieckiej Pb95. Gdy mi tuner zrobił mapę to już w ogóle nie było tematu. Mapa była niby tworzona pod Pb98, takie paliwo od tamtej pory było zalecane i na takim jeździłem. W M Performance w ogóle nie ma dylematu, bo tu od samego początku BMW zaleca 98.