Realne spalanie G30 diesel i benzyna

[Dasonen]

Sonar nie takie prawie bo v8 ma tych koników 530

Ale masę ma większą, więc różnica w osiągach będzie mniejsza, niż wynika to z różnicy w mocy.

[słonik40]

Wystarczy wejść w konfigurator i można wyczytać ze różnica w przyspieszeniu do 100 to 0,9 s 4,7 vs 3,8 a to jest sporo. Ten sam dylemat co 530 vs 540. Roznica w osiagach i cenie podobna. Jeden pisze ze 530 jest ok a drugiemu mało. Zaufany sprzedawca w bmw jak testowalem g05 powiedzial mi ze tak naprawde 25d w g05 jest zupelnie wystarczajacy i on by taka wersje wybral jakby kupowal dla siebie. Jak my powiedzialem ze z 530 jestem srednio zadowolony I tym razem chce 6 cylindrow to powiedzial ze z ta moca jest tak, ze jaki silnik bym nie kupil to i tak zachwile sie do mocy przyzwyczaje I bedzie mi malo. Ze on obserwuje Po klientach ktorzy wyjezdzaja autami z 50i a po jakims czasie I taka szukaja czegos mocniejszego.

[wehyr]

Wystarczy wejść w konfigurator i można wyczytać ze różnica w przyspieszeniu do 100 to 0,9 s 4,7 vs 3,8 a to jest sporo. Ten sam dylemat co 530 vs 540. Roznica w osiagach i cenie podobna. Jeden pisze ze 530 jest ok a drugiemu mało. Zaufany sprzedawca w bmw jak testowalem g05 powiedzial mi ze tak naprawde 25d w g05 jest zupelnie wystarczajacy i on by taka wersje wybral jakby kupowal dla siebie. Jak my powiedzialem ze z 530 jestem srednio zadowolony I tym razem chce 6 cylindrow to powiedzial ze z ta moca jest tak, ze jaki silnik bym nie kupil to i tak zachwile sie do mocy przyzwyczaje I bedzie mi malo. Ze on obserwuje Po klientach ktorzy wyjezdzaja autami z 50i a po jakims czasie I taka szukaja czegos mocniejszego.

 

Taka prawda.... Ale jest juz pewien stosunek moc/waga/napęd (rwd lub x) który ciężko wykorzystać w normalnej eksploatacji...

Myślę że 340i jest granica w trójce i 550i w piątce...

Sam mam osiągi podobne jak seria, może ciut lepsze niż 340i i wystarcza do szybkiej jazdy, podobnie jest w f10 550i ktora trochę pojezdzilem...

Kolegi m5 competition 750/900 też jeździłem i fajnie jeździć z butem od świateł do świateł ale to jyz za grubo na codzień, spalanie >20... I jednak auto dostaje po du....

[słonik40]

Jak dla mnie do tej granicy to jeszcze sporo brakuje I jest ona gdzies w okolicach 2 sekund do setki. Tesla model s mocno przedefiniowala granice osiagow dla rodzinnych sedanow, nikt nie pisze ze jest za szybka a wiele osob jest zachwyconych jej osiagami. Wielka trojka niemiecka przez tesle stracila korone producentow najszybszych sedanow swiata I ma co gonic ale to dobrze bo konkurencja wplywa pozytywnir na rozwoj. Kiedys tez ludzie pisali ze 200km to jest kosmos i ze wiecej nie trzeba :D :D :D

[qczarq]

Tylko Teslę kupi zupełnie inny klient niż BMW czy Mercedesa.

Tesla przez najbliższe 20 lat będzie musiała ciężko pracować, żeby być nazwana prestiżową marką premium.

Na ten moement są innowacyjni ale w żadnym przypadku prestiżowi ani premium.

[FUX]

Tesla wnętrzem i jakością wykonania odstaje dość mocno.

[s0nar]

Tesli za darmo bym nie chciał.

[felipee84]

540i, średnia z 10000 km to 11.8 litra

[Mandus]

530d - po 30.000km - średnie 7.5 l/100km. Dla porównania poprzednie 520d po całym przebiegu 112.000 średnie miałem 7.4 l/100km. Więc 3 litrówka pali tyle co 2 litrówka... :shock:

[marek77o]

G31 530i xdrive touring - realne spalanie po 18000 km 8,9 l/100km. Warszawa, w miarę możliwości bez codziennych korków 80%/20% trasa. Jeździ częściej żona której jakoś zwykle mniej pali :)

[rafter1]

540i xDrive dynamicznie tylko miasto Warszawa : 14,1/100km z kompa . Komfort / Sport 50:50

[słonik40]

530xi średnia z ostatnich około 7000 to około 8,1 litra na sto. Głównie jazda w trasie, miasta bardzo mało. Jeśli chodzi o różnice spalania miedzy 20d a 30d to @mandus dobrze prawi ze w normalnym użytkowaniu oba silniki te pala mniej więcej tyle samo.

[kicaj]

530xi średnia z ostatnich około 7000 to około 8,1 litra na sto. Głównie jazda w trasie, miasta bardzo mało. Jeśli chodzi o różnice spalania miedzy 20d a 30d to @mandus dobrze prawi ze w normalnym użytkowaniu oba silniki te pala mniej więcej tyle samo.

kurcza, ja jakoś poniżej 9 nie mogę zejść,a bliżej 10...

Tylko Teslę kupi zupełnie inny klient niż BMW czy Mercedesa.

Tesla przez najbliższe 20 lat będzie musiała ciężko pracować, żeby być nazwana prestiżową marką premium.

Na ten moement są innowacyjni ale w żadnym przypadku prestiżowi ani premium.

inna sprawa że auta "premium" obniżyły poprzeczkę i inne europejskie auta są już blisko, choćby Volvo, Opel czy Peugeot.

Tak, wiem - pozostaje kwestia motorów, i czasem innowacji...

[słonik40]

Prestiżowa czy nie ale zjada m5 na 1/4 mili na śniadanie. Auto które ktoś wymyślił kilka,lat tam pokonuje dziesiat lat tradycji. Niestety Premium trochę przespalo konkurencje, myśleli ze jak dodadzą co generacje kilka koników No,maja pozamiatane a dziś taki stuningowany focus rs potrafi sięgnąć 520km.

[Zodiac]

Prestiżowa czy nie ale zjada m5 na 1/4 mili na śniadanie. Auto które ktoś wymyślił kilka,lat tam pokonuje dziesiat lat tradycji. Niestety Premium trochę przespalo konkurencje, myśleli ze jak dodadzą co generacje kilka koników No,maja pozamiatane a dziś taki stuningowany focus rs potrafi sięgnąć 520km.

 

Z Teslą jest trochę jak z innymi markami, których marketing działa na zasadzie "love it or hate it", będzie miała swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników, których wstrętem napawać będzie zaparkowanie obok takiej sztuki, nie mówiąc o zakupie czy używaniu na codzień :D

Żyjemy w czasach zmierzchu technologii silników spalinowych i nawet jeśli będą one produkowane jeszcze 5 czy 10 lat, to elektryki zjedzą je na śniadanie, wystarczy dobra technologia baterii. A że dźwięku silnika nie ma? Zawsze można sobie go puścić z głośnika, jak w eM-kach dziś ;)

Co do spalania, to sprawdzilem dzis z ciekawości w moich starociach i 650xi pokazuje mi 15.4, 535d miało z ostatnich 9 tys km średnią 8.9. Czy realne, nie wiem, diesel zauważalnie rzadziej gości na stacji benzynowej, a robi większe przebiegi. Zakładam, że odświeżona wersja 3.0 biturbo nie spali jakoś zauważalnie mniej przy tym samym stylu jazdy.

[wehyr]

Prestiżowa czy nie ale zjada m5 na 1/4 mili na śniadanie. Auto które ktoś wymyślił kilka,lat tam pokonuje dziesiat lat tradycji. Niestety Premium trochę przespalo konkurencje, myśleli ze jak dodadzą co generacje kilka koników No,maja pozamiatane a dziś taki stuningowany focus rs potrafi sięgnąć 520km.

 

Tesla jeżdżę często w no... Lubię ją ale tragedia w zime.... Rwd plus agresywna moc jak ktoś mieszka / pracuje w no to tragedia po górach... Ale na suchym ok. . W zimę zasięg max 250km

[Lukasmat]

Tesla jeżdżę często w no... Lubię ją ale tragedia w zime.... Rwd plus agresywna moc jak ktoś mieszka / pracuje w no to tragedia po górach... Ale na suchym ok. . W zimę zasięg max 250km

 

Dobrze mówisz. Ja w Oslo jeździłem Teslą RWD i słabo z przyczepnością. Taka charakterystyka napędu, że AWD konieczne.

 

Żyjemy w czasach zmierzchu technologii silników spalinowych i nawet jeśli będą one produkowane jeszcze 5 czy 10 lat, to elektryki zjedzą je na śniadanie, wystarczy dobra technologia baterii. A że dźwięku silnika nie ma? Zawsze można sobie go puścić z głośnika, jak w eM-kach dziś ;)

 

Oj jeszcze nie zjedzą. Tu nie chodzi tylko o to, że spalinówki osiągnęły juz swoje max. Tu chodzi o całą resztę problemów z jakimi trzeba się zmierzyć chcąc zalac elektrykami rynek. Mówie tu o lobby skutecznie wstrzymujacym inwazje elektryków, problemie deficytu prądu już teraz oraz ogromnej kasy potrzebnej na modernizację i przebudowę obecnych stacji itd. Nie wystarczy tylko dostawić parę ładowarek do stacji. Ładowanie trwa znacznie dłużej niz tankowanie paliwa więc i oferta spędzenia tego czasu na ładowaniu musi byc jakoś zapełniona. To są długie zmiany, na które 10 lat to za mało.

[Zodiac]

Oj jeszcze nie zjedzą. Tu nie chodzi tylko o to, że spalinówki osiągnęły juz swoje max. Tu chodzi o całą resztę problemów z jakimi trzeba się zmierzyć chcąc zalac elektrykami rynek. Mówie tu o lobby skutecznie wstrzymujacym inwazje elektryków, problemie deficytu prądu już teraz oraz ogromnej kasy potrzebnej na modernizację i przebudowę obecnych stacji itd. Nie wystarczy tylko dostawić parę ładowarek do stacji. Ładowanie trwa znacznie dłużej niz tankowanie paliwa więc i oferta spędzenia tego czasu na ładowaniu musi byc jakoś zapełniona. To są długie zmiany, na które 10 lat to za mało.

 

Wszystko prawda, niemniej czy to kwestia 5, 10 czy 20 lat, to zobaczymy w praniu. Wszystko zależy IMO od technologii baterii - jeśli zrobią coś, co jest tanie w produkcji, ogólnodostępne, to każdy będzie instalował fotowoltaryke w domu i "jeździł za darmo" elektrykiem. Tak to widzę :cool2:

[kicaj]

Oj jeszcze nie zjedzą. Tu nie chodzi tylko o to, że spalinówki osiągnęły juz swoje max. Tu chodzi o całą resztę problemów z jakimi trzeba się zmierzyć chcąc zalac elektrykami rynek. Mówie tu o lobby skutecznie wstrzymujacym inwazje elektryków, problemie deficytu prądu już teraz oraz ogromnej kasy potrzebnej na modernizację i przebudowę obecnych stacji itd. Nie wystarczy tylko dostawić parę ładowarek do stacji. Ładowanie trwa znacznie dłużej niz tankowanie paliwa więc i oferta spędzenia tego czasu na ładowaniu musi byc jakoś zapełniona. To są długie zmiany, na które 10 lat to za mało.

 

jest wiele kwestii o których się nie mówi a jedynie chwali elektryki

na plus

- cichy

- brak emisji spalin w miejscu poruszania się

- szybki/dobre przyspieszenie - jak to silniki elektryczne

a reszta to minusy

- mniej ekologiczny niż spalinowe

- duży, nie na miasto

- mały zasięg

- długi czas tankowania

- pojemność auta ograniczona bateriami

[słonik40]

Z ta pojemnoscia bagaznika ograniczona bateriami to chyba tylko bmw se nie radzi bo z tego co wiem bagaznik w tesli jest wiekszy. W elektrykach najslabszym ogniwem oraz najwiekszym problemem jest bateria ale moze za jakis czas cos z tym zrobia, nie wiem moze do lask przyjda ogniwa wodorowe.

[kicaj]

każdy elektryk ma mniejszą pojemność, ale ponieważ tesla jest od początku projektowana jako elektryk to inaczej baterie poukładali - inna płyta podłogowa, stąd wrażenie większej pojemności. Każdy elektryk projektowany od początku będzie tak miał - baterie w podłodze to nie tylko więcej miejsca na bagaż ale i lepiej rozłożona masa pojazdu i niższy środek ciężkości. Do tego lepsze chłodzenie.

Oficjalnie Niemcy wracają do rozwoju napędów wodorowych. I mam nadzieję iż to będą ogniwa wodorowe a nie silniki spalinowe...

[słonik40]

Póki co Niemcy a przynajmniej BMW odkupiło od toyoty technologie hybrydowe w zamian za benzynowy r6, skrzynie i pół wnętrza auta. :D :D

[Lukasmat]

Oraz silniki Diesla 2.0l bo Toyocie nie opłacało sie rozwijać swojej technologii...

[Dasonen]

Z ta pojemnoscia bagaznika ograniczona bateriami to chyba tylko bmw se nie radzi

To popatrz (na żywo, nie w papierach) na Infinity Q50 :) 5er to przy nim dostawczak :)

[Mandus]

Nie jestem przeciwnikiem elektryków, ale myślę, że na razie jest wielkie WOW, ale obecny stan jest tylko chwilowy i na dłuższą metę nie do zaakceptowania (co jest oczywiste, bo postęp jest i będzie), jesteśmy moim zdaniem w okresie mocno przejściowym. Nie sądzę, że stacje benzynowe będą wyglądały inaczej, bo czas ładowania jest długi... raczej technologia musi iść w kierunku szybkiego ładowania (max 5 min) i dalej w drogę. Inaczej silniki spalinowe będą jeszcze przez długi czas w łasce, a sytuacja zmieni się tylko w dużych miastach, z resztą już się przecież zmienia. Niedawno byłem w Kopenhadze i ilość elektryków mnie mocno zdziwiła.

Dodatkowo ceny elektryków są zwyczajnie za wysokie, a no ale ktoś musi finansować badania i rozwój, więc pomimo szybkiego rozwoju elektryków wywołanego głównie przepisami dot. norm emisji spalin, to zaraz będziemy w ślepej uliczce, bo nie ma infrastruktury właśnie.

Wyobrażacie sobie jechać np. na narty z rodziną i psem w sobotę do Włoch i musicie prąd ładować co 300km (i tak na razie bardzo optymistycznie, zakładając szybkie ładowanie), gdzie jest zmiana turnusu i większość samochodów to auta elektryczne - przecież tam musiałoby być ze 100 ładowarek na każdej stacji - zwyczajnie nierealne... co z ludźmi wtedy?

Dlatego myślę, że jeszcze motory spalinowe długo będą w łasce, najdłużej w hybrydach... choć zapewne kiedyś ich kres nastąpi, to nie ulega wątpliwości.