Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
witam koledzy mam do was pytanko zaklupiłem dzis po okazyjnej cenie od kolegi e-36 z silnikiem m40b16 wiem że ten silnik mu brał dużo oleju i jeździł na mineralnym shellu 15w40 ale na oko..;) ten silnik pracuje dobrze nie slychac strasznie hydropopychaczy i niema problemów w wkręcaniu się na obroty pod odcinke moc raczej ma bo na gazie bez problemu 190 jedzie i zastanawiam się jaki olej mu zalać przy okazji ze bede robił pokrywe zaworów bede spuszczał ten olej i myśle nad zalaniem czegos innego ale co wybrać minerał? czy jeśli zaleje półsyntetykiem czy syntetykiem silnik szlak trafi? prosze o podpowiedzi
Opublikowano
Wymienić uszczelniacze zaworów, zalać półsyntetyka i śmigać.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Opublikowano
Wymienić uszczelniacze zaworów, zalać półsyntetyka i śmigać.

Jestem za :cool2: Ja przeszedłem z minerala spowrotem na pósynetyk i problemów nie zauważyłem.Niestety miałem także problem z bardzo dużym zużyciem oleju.U mnie wymiana uszczelniaczy nie dała rezultatu , dopiero zmiana pierscieni przyniosła efekty.Miejmy nadzieje że u ciebie wystarczy wymienic tylko uszczelniacze.Pozdrawiam

Opublikowano

Wymienić uszczelniacze i zalać 5W40 pełny syntetyk - innego do m40 nie wolno lać bo szalg trafią popychacze. Niezależnie od przebiegu.

Jak nie pomogą uszczelniacze, to też lać 5W40, ale przymierzyć się do 'zrobienia' reszty. Jak już robić to porządnie.

Opublikowano

a żeby wymienić uszczelniacze zaworów w M40, to nie trzeba zdjąć czapki? bo jeśli tak, to raczej kiepski pomysł

 

najpierw trzeba zbadać miejsce wycieku, może sprawdzić kompresję - co to znaczy, że bierze olej - przepala go, czy wycieka? napisz Luk coś więcej, bo tak, to chłopaki będą dalej zgadywać za Twoje pieniądze :twisted2:

 

... no i przede wszystkim wymienić pasek rozrządu - przy okazji można sprawdzić uszczelniacz wałka - może to on

 

BTW

pełny syntetyk - innego do m40 nie wolno lać bo szalg trafią popychacze

- pierwsze słyszę - oczywiście, że wolno, a nawet zaleca sie lać półsyntetyk

po tym jak silnik pracował na mineralu propozycja zalania syntetykiem wydaje mi się mocno ryzykowna, bo może się okazać, że do wymiany będzie cały silnik a nie tylko te nieszczęsne uszczelniacze zaworów (co do których nota bene nie byłbym tak mocno przekonany)

beemki to choroba - nieuleczalna, ale za to bardzo przyjemna

miłośnik E30 ... użytkownik E46 :)

Opublikowano

Inny niż pełny syntetyk potrafi zapchać popychacze - dlatego nie powinno się lać. Fabryka zaleca 5W40.

 

Do wymiany uszczelniaczy nie trzeba zdejmować czapki.

Opiera się zawór o tłok, i można zmienić uszczelniacz.

Fakt faktem sprawa nie jest taka prosta.

 

Do wymiany popychaczy i dźwigni nie trzeba wyjmować wałka.

Opublikowano
Do wymiany uszczelniaczy nie trzeba zdejmować czapki.

Opiera się zawór o tłok, i można zmienić uszczelniacz.

- no właśnie tego nie byłem pewien, ale i tak najpierw proponowałbym ustalić powód wybywania oleju, a nie naprawiać na chybił-trafił

 

większość M40 jeździ na półsyntetyku, a o ewentusalnych skutkach zamiany minerala na syntetyk chyba nie muszę pisać

beemki to choroba - nieuleczalna, ale za to bardzo przyjemna

miłośnik E30 ... użytkownik E46 :)

Opublikowano

Dlatego właśnie większość m40 ma kłopoty z rozrządem - bo nie jeździ na pełnym syntetyku tylko na półsyntetyku lub niedaj Boże minerale. Wszystkie osoby które znam i leją i lały tylko 5w40 nie słyszały nigdy że 'wałek się wymienia' albo coto są 'popychacze'.

 

Ja w swoim miałem olej nie wiadomo jaki, wymieniłem wszystko w głowicy i wlałem 10w40 (tak mi powiedzieli, wtedy jeszcze nie miałem większego pojęcia o tym) i po jakimś czasie przestał się znowu wkręcać - poszedł popychacz i dźwignia - wymieniłem. Po jakimś czasie znowu dźwignia.

 

Przepłukałem silnik auto-flushem i zalałem 5w40. Przebieg miałem 220 tyś. Brał mi troche oleju. Po przejsciu na pełny syntetyk od dłuższego czasu nic sie nie dzieje, chodzi cicho i równo. Przestał brać olej.

Opublikowano
Witam. Dużo czytałem na temat oleju do m40, a że dbam o moją bumke to staram się żeby wszystko grało jak w zegarku. Teraz w silniku był zalany jakiś syf. Wywalam ten shit. Najpierw płukanie silnika potem syntetyk. Najpweniej to będzie valvoline max life10w40, o wszelkich przygodach napewno napisze :) Mam nadzieje że nie narozrabiam :D Aha zapomniałem dodać że na liczniku prawie 270 tyś. Pozdro
Nera mnie szarpie, jakby mnie ktoś bemką przejechał :)
Opublikowano
jak autko jeździło na minerale i to niewiadomo ile to wlejesz syntetyk i dowidzenia, ja wiem ze syntetyk jest najlepszy pewnie do m40, ale bez jaj , jesli autko jezdzilo wczesniej na mineralce, to mozesz zalac jak narazie tylko jakis dobry polsyntetyk i najwyzej przy nastepnej zmianie wlac sobie fulla jak wszystko bedzie okej, jeszcze nie slyszalem zeby ktos przechodzil z minerala na pelen bez generalnego remontu przed tym bo to debilizm
Opublikowano
wiem o czym piszesz. Syntetyk jest wlany po to żeby delikatnie przepłukać silnik. Pośmigam trochę i znów zmienie olej. A na jaki, to dowiem się jak sprawdze ciśnienie w cylindrach no i oczywiście w jakim stopniu będzie olej znikał, czy pojawią się jakieś wycieki itp itd. . Jak będzie wszystko jak do tej pory to zostanie syntetyk a jak nie to półsyntetyk. Mam nadzieje że się uda. Pozdro[/url]
Nera mnie szarpie, jakby mnie ktoś bemką przejechał :)
Opublikowano

jak nie będzie OK, to możesz mieć silnik do wymiany, bo nie będzie się opłacało go robić

nie piszę, że Kyokushin nie ma racji z tym co jest najlepsze, ale pamiętaj, że przepłukanie silnika może się rownać jego rozszczelnieniu - czy jesteś gotów zaryzykować?

 

czasem sprzedawcy leją mineral żeby wytłumić hydroregulatory - wówczas sobie możesz zmieniać i naprawiać bez obaw, ale jeśli silnik jeździł na takim oleju od dawna (bądź od zawsze), to konsekwencje mogą być poważne

 

odnośnie tego co napisał lukas23 - zastanawia mnie tylko czy jest sens robić generalny remont m40... ale to oczywiście sprawa indywidualnego podejścia

beemki to choroba - nieuleczalna, ale za to bardzo przyjemna

miłośnik E30 ... użytkownik E46 :)

Opublikowano
PioterW tutaj racja z tym remontem, faktycznie koszt jest zbyt duzy to bylo hipotetycznie, bardziej oplacaloby sie kupic nowy silnik taki sam lub inny, zreszta m40 to lipa naprawde, mam w sumie d borym stanie autko i motorek ale nie ukrywam ze jest to konstrukcja awaryjna ogólnie chyba bardziej niz inne no i rodem z lat 80 tytch :mad2: ale jeździ sie i luz:):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.