Skocz do zawartości

E46 316i płukanie chłodnicy, biała galareta, brak ogrzewania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

z racji, że zbliża się zima, a zdarzało mi się w przeszłości dolewać wody destylowanej do zbiorniczka (jakieś 3L na 17tys km) postanowiłem samodzielnie wymienić ciecz chłodzącą. Przeglądając fora i różne tematy wiele osób radziło przepłukać chłodnicę specjalnym preparatem (Prestone) następnie kilkukrotnie wodą destylowaną i zalać świeżym płynem, z racji, że dolewałem co jakiś czas wody do zbiornika postanowiłem użyć uszczelniacza (koniec końców go nie użyłem bo pojawiły się problemy). Sąsiad udostępnił mi kanał na kilka godzin bo bardzo chciałem zobaczyć swoje pierwsze auto od spodu i wymienić płyn. Zalałem płukankę wg zaleceń producenta do starego płynu i zostawiłem odpalony samochód na 20min, pozwoliłem sobie odczekać aż ciecz wystygnie na tyle, że mnie nie oparzy (była wciąż gorąca) i zszedłem pod auto celem jej zlania, udało mi się spuścić około 3,5L-4L cieczy przez korek spustowy (taka niebieska śrubka a obok kranik). Wiedziałem, że powinno być tego więcej ale tłumaczyłem sobie to tym, że przecież ubywało mi tego płynu i być może nie miałem go aż tyle. Po zerknięciu w zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego dostrzegłem białą galaretę i pomyślałem, że może to być efekt płukanki. Układ przepłukałem trzykrotnie wodą destylowaną zużywając łacznie 10L wody. Zalałem nowy płyn 3,5L (tylko!) i więcej nie weszło, dodatkowo - przed pierwsza płukanką zauważyłem, że nagrzewnica nie grzeje i tak zostało do teraz.

Zauważyłem też (nie wiem czy tak było wcześniej), że tuż po zgaszeniu silnika z komory słychać takie "tsyyy" dość głośne ale krótkie - tak jakby starszy Pan po dłuższym spacerze siadał w fotelu i sobie odsapnął. Chciałem zmierzyć się z tym sam ale jednak potrzebuję pomocy. Pomijając sprawę płynu chłodniczego nie dało się nie zauwazyć wycieków jak na załączonych fotografiach, sprawdzam regularnie poziom oleju na bagnecie i przez 17tys km dolałem maksymalnie 1,5L bo przy zmianie oleju dokupiłem sobie 2L na wszelki wypadek, a jeszcze mam niecały litr. Może ktoś mądry coś poradzi jak się do tego zabrać żeby tego nie popsuć jeszcze bardziej bo wydaje mi się, że narobiłem więcej szkód niż pożytku...

826facaead6fe13cmed.jpg

9a41df480b3275a2med.jpg

28af49a6974a806amed.jpg

:mad2:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak robiłeś płukankę to trzeba było spuścić płyn korkiem w bloku, bo teraz masz jeszcze sporo tej mikstury w układzie. Zdjęcia od spodu pokazują, że masz wyciek oleju, więc zlokalizuj go.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jaki masz dokładnie silnik? N42?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Już ktoś przed tobą stosował uszczelniacze do układu chłodzenia.

Ja bym odkręcił korek spustowy (nr10 na imbus) na bloku i do zbiorniczka wyrównawczego bym podłączył kompresor z ciśnieniem max 2 bar i to przedmuchał.

Zalał ponownie układ tylko wodą demineralizowaną lub z uznanym preparatem do płukanki i ponowił zabieg.

W zależności co bym widział to może bym się zdecydował na odkamienie preparatem do odkamienia czajników a dopiero po tym zabiegu zalał płynem.

Podobnie jak na youtubie

W takich sytuacjach może się okazać że płukanki dobrze wypłakują stare uszczelniacze tz doktorki i zacznie ciec.

To o czym piszę to nie jest 5 minut ale 3-5 godzin i dobrze mieć kanał.

Wycieki oleju to osobna sprawa ale można połączyć razem.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Jaki masz dokładnie silnik? N42?

O ile dobrze pamiętam to tak, to jest najsłabsza wersja silnikowa e46.

Ja bym odkręcił korek spustowy (nr10 na imbus) na bloku i do zbiorniczka wyrównawczego bym podłączył kompresor z ciśnieniem max 2 bar i to przedmuchał.

Najpierw oczywiście zlać płyn z bloku, a następnie podłączyć? Może i oczywiste ale wolę zapytać.

Czy są jakieś sprawdzone sposoby nakładania kompresora na zbiorniczek wyrównawczy tak aby połączenie było szczelne i wszystko szło w układ?

 

EDIT.

Jednak jest to M43TU B19

Dane z wikipedii zgadzają się z moim dowodem rejestracyjnym

316i[4] 1895 R4 8 77 (105)/ 5300 165/ 2500 M43TU B19 1998–2001 12,2 s Sedan
Opublikowano
Hmm... po twoich pytaniach to rozumiem że nie jesteś obeznany z mechaniką samochodową ani z improwizacją .To może będzie bezpieczniej jak komuś kumatemu to zlecisz.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Hmm... po twoich pytaniach to rozumiem że nie jesteś obeznany z mechaniką samochodową ani z improwizacją .To może będzie bezpieczniej jak komuś kumatemu to zlecisz.

Jest dokładnie tak jak mówisz i moja improwizacja była zła - dobrze widziałem, że muszę zlać płyn z bloku ale nie potrafiłem zlokalizować korka spustowego toteż odpuściłem ten temat, nie mogłem się cofnąć z robotą ponieważ płukanka była już w obiegu, a sam płyn ze zbiorniczka wyrównawczego zlany (około 4L), a auto wiecznie nie mogło stać u sąsiada w garażu dlatego zdecydowałem się wykonać niekompletną procedurę.

 

Jako, że auto używam do dojazdów do pracy i na uczelnie przejechałem około 30 km od "wymiany płynu" i ogrzewanie zaczęło działać pełną parą. Rozumiem to co się stało w ten sposób:

Nie spuściłem cieczy z bloku, zasyfiła się nagrzewnica, być może jakieś kanaliki stały się niedrożne w efekcie czego ogrzewanie nie działało, pompa pompowała płyn i syf, który sprawił, że nagrzewnica nie działała wypłukał się i krąży w obiegu. Powinienem teraz jeszcze raz spuścić płyn ze zbiorniczka i bloku silnika, przepłukać układ kilkukrotnie wodą destylowaną, aż woda będzie relatywnie czysta, zalać nowy płyn, którego w moim przypadku powinno wejść 6L odpowietrzyć układ i obserwować czy wszystko działa poprawnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.